Witam. 4 sierpnia nabilam klime w mojej fiescie. Czynnika nabito ok 700g. Podczas włączania klimatyzacji było słychać cykanie. Dziś włączylam klimatyzację usłyszałam cykniecie,ale klima juz nie chłodzi kompletnie.. Jakieś rady?

Nie jeździć z klimatyzacją do panów umiejących tylko wcisnąć przycisk na automacie.

Czynnika nabito ok 700g.

A powinno być 470-480g.

Na początku mi tak mówił gdy umawiałam się na wizytę..po czym na drugi dzień,że jednak więcej wchodzi do tego modelu. Narzeczony z nim dziś rozmawiał i jutro jedzie z autem.Oczywiście twierdzi,że on zrobił wszystko co należy.

Witam posiadam Forda fiestę mk6 1.25 mam problem z klimatyzacją. Gaz jest ale nie chłodzi. Proszę o nie komentowanie "jedź do fachowca" bo chce z Waszą pomocą rozwiązać problem. Na osuszaczu przewód nie jest zimny. Ciśnienie na LP na wyłączonym silniku 50psi a na włączonej klimie spada do 25. Sprężarka włącza się. Proszę o rady dziękuję pozdrawiam

Sprężarka włącza się i pracuje ciągle?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Sprężarka włącza się.

Skąd wiesz? Kilka wątków niżej inna osoba miała taki problem, że wszystko było pozornie ok, ale forumowicz musi wymienić sprzęgło sprężarki, bo napięcie do sprężarki dochodziło, ale nie załączała się.

Inna kwestia to ile tego czynnika masz w układzie. Jak za mało, to nie włączy się, lub włączy, ale będzie słabo lub nie będzie chłodzić. A jak jest za dużo, to włączy się i wyłączy i też nie będzie działać poprawnie.

edit:

Wg tabeli poprawnego zakresu pracy to:
min. 29 psi na LP (21*C otoczenia i 20% wilgotności)
max 43 psi na LP (38*C otoczenia i 70% wilgotności)

Włącza się ponieważ słychać cyknięcie, wentylator startuje, obroty wzrastają oraz wizualnie widać że pracuje. Jak czynnika było za dużo to sprężarka pracowała kilka sekund i wyłączała się i włączała. Po upuszczeniu czynnika pracuje ciągle.

wentylator startuje, obroty wzrastają oraz wizualnie widać że pracuje. Jak czynnika było za dużo to sprężarka pracowała kilka sekund i wyłączała się i włączała. Po upuszczeniu czynnika pracuje ciągle.

Ponieważ to ja mentalnie przygotowuję się do wymiany sprzęgła sprężarki :D napiszę, jak działają klimy, z którymi mam styczność: otóż obie sprężarki pracują cyklicznie. Jedna (ta obecnie nieczynna) tak pracowała po nabiciu, druga pracuje w ten sposób od nowości, więc nie mam podstaw do tego, by posądzać ją o niesprawność.
Skoro po upuszczeniu czynnika u Ciebie sprężarka pracuje ciągle, to albo czynnika jest za mało i klima ma mniejszą wydajność, albo też... sprężarka owszem kręci się, ale sprzęgło się ślizga. Pan Duda: https://www.youtube.com/watch?v=r08LNJ38FTE

Włącza się ponieważ słychać cyknięcie, wentylator startuje, obroty wzrastają oraz wizualnie widać że pracuje. .

Cyk, to przekaźnik, czyli chyba działa
Wentylator startuje, czyli działa
obroty wzrastają, bo zaskoczyło sprzęgło i pojawił się dodatkowy opór na pasku

ale czy sprzęgło poprawnie działa i przenosi moc napędu do sprężarki, tego nie wiesz. I jak Romano11 napisał - sprężarka pracuje metodą włącz/wyłącz co kilka sekund w Fieście. Przekaźnik nie powinien hałasować, więc jak go słyszysz to też on jest do sprawdzenia. Jest on w silniku (taka kwadratowa mała czarna skrzynka).

Czyli nawet podczas pracy cisnienie jest 50psi to nadal czynnika może być za mało tak?

Bump:

Bump: Skrzynka pod maską jest pusta.

Czyli nawet podczas pracy cisnienie jest 50psi to nadal czynnika może być za mało tak?


Bump: Skrzynka pod maską jest pusta.

Podałem Ci zakres psi jaki powinien być kilka postów wyżej.
Czynnika ma być 650g dla klimy manualnej lub 470g dla automatycznej.


A co do skrzyneczki, to na R1 w skrzynce musi być przekaźnik sprężarki klimy. Jak go nie ma, klima nie ma prawa działać.

na R1 w skrzynce musi być przekaźnik sprężarki klimy. Jak go nie ma, klima nie ma prawa działać.

Normalnie nie, chyba, że już jakiś magik zmostkował styk przekaźnika...

Cyk, to przekaźnik, czyli chyba działa.

Wątpię, żeby ktokolwiek usłyszał cyknięcie przekaźnika przy pracującym silniku.

obroty wzrastają, bo zaskoczyło sprzęgło i pojawił się dodatkowy opór na pasku.

Obroty wzrastają, ale nie od obciążenia, bo u mnie sprężarka nie działa, a obroty też rosną. A kiedy nie było czynnika, to nic się nie działo, nie startował wiatrak i obroty nie rosły.

Pozwolę sobie zapytać, mamy w rodzinie fiestę st150 z klimą manualną i ogólnie ona działa, tak samo jak dwa biegi wentylatora. Natomiast czasami jest tak, że jakby temperatura z klimy ustawionej na minimum odczuwalnie rośnie a potem znowu spada i dobrze chłodzi. Tak jakby występowały spore (a przynajmniej odczuwalne) oscylacje temperatury na parowniku.

Tak normalnie ma pracować czy coś jest nie tak? Sprężarka załącza się i wyłącza cyklicznie także może tak ma chodzić?