Jestem wlascicielem Forda escorta z 1996r. 1.6 16V.Od pewnego czasu obroty silnika zaczely "wariowac"Przy zimnym silniku spadaja niejednokrotnie niemal do zera ,czasem auto gasnie.Przy nieco szybszej jezdzie (np.120 km/h)przy "zrzuceniu "auta na luz obroty silnika zamiast spadac rosna do 3000-4000 obr.-silnik "wyje" pomaga ponowne wrzucenie biegu lub "zgaszenie"silnika.Idac za rada jednego z was wyczyszczono silnik krokowy cos tam pomoglo ale to nie to.Slyszalem iz moze tu takze pomoc wyczyszczenie czujnika kontroli predkosci pojazdu ale nie wiem gdzie sie on znajduje.Nadmieniam takze iz odlaczony jest czujnik temperatury plynu chlodzacego a wentylator spiety jest "na krotko".Prosze o pomoc ,bede wdzieczny za wskazanie owego czujnika predkosci pojazdu rad na temat tego czy odlaczony czujnik temperatury moze miec tu jakis wplyw oraz wszelkie rady w celu usuniecia usterki

Po pierwsze : podłącz czujnik temperatury( jest niezbędny)
Po drugie : Napraw podłączenie wentylatora( nie może być "na krótko")
Czy sam czyściłeś "krokowca", czy ktoś inny :?: , w każdym bądź razie wyczyść go jeszcze raz(dokładnie i ze smarowaniem) oraz zresetuj kompa.
Czujnik prędkości pojazdu jest na lince prędkościomierza przy skrzyni biegów (to nie to będzie przyczyną). Czujnik prędkości pojazdu wykorzystuje efekt Hall'a, (jedyne co można w nim wyczyścić to styki w konektorze).
Na początek tyle. :D