Zobacz pełną wersję : [Ogólne] W jakim trybie D czy S w PowerShift jest właściwa jazda (dla silnika, skrzyni, użytko
Witam Wszystkich,
W jakim trybie D czy S w PowerShift jest właściwa jazda (dla silnika, skrzyni, użytkowania)???
Od roku czasu jeżdżę Fodem Kugą 2 z 2.0TDCi (163KM) z „automatem” PowerShiftem (PS), maksymalny moment obrotowy silnika około od 1850obr/min., przebieg mój 120kkm
Do tej pory jeździłem Peugeotem 406 z 2.0HDi 110KM i zrobiłem nim 174kkm. W 406 nie miałem problemu z kołem dwumasowym, nie mniej jednak może było to spowodowane sposobem jazdy, ponieważ nie jestem zwolennikiem eco jazdy (na niskich obrotach), po prostu silnik były kręcony do 2500obr/min, przełączenie biegu na wyższy i obroty były po przełączeniu na około 1600obr/min, przy czym normalna jazda „zawsze” w okolicy znamionowego momentu obrotowego, w 406 było on około 1700obr/min. Tym stylem jazdy spalanie było jak dla mnie normalne, a przede wszystkich nie było żadnych oznak zużycia (uszkodzenia) koła dwumasowego. Nadmienię, iż „gdzieś tam” przeczytałem, że koło dwumasowej najwięcej dostaje w ... przy niskich obrotach, czyli tzw. eco jazda.
Jak wspomniałem na początku, aktualnie od roku jeżdżę Kugą, na początku trochę „trudno” się przyzwyczaić do PS, ale można z tym żyć ;)
Patrząc na sposób mojego użytkowania 406 i braku usterek po stronie dwumasówki, zastanawiam się nad sposobem użytkowania Kugi z PS. W opcji jazdy na D, skrzynia łagodnie przełącza biegi (prawie niezauważalnie w porównaniu do trybu S, owszem nie jest to CVT czy typowy hydrokinetyk),
ale martwi mnie w trybie D (przy spokojnej jeździe), że zakres pracy silnika, czyli przełączenie biegu przy 1600(1700)obr/min, po przełączeniu silnik jest na około 1200obr/min., i tu jest mój dylemat:
1.
w tym układzie praca silnika jest w dolnym zakresie momentu obrotowego
2.
przy niskich obrotach, raczej niezbyt dobrze to wpływa na koło zamachowe z tłumikiem drgań
Natomiast, w konfiguracji S, przy spokojnej jeździe biegi przełączane są szybciej, płynność nie jest tak jak w trybie D. Przełączanie biegu w S, jest realizowane przy około 2400obr/min (nadmieniam przy spokojnym operowaniu gazu, owszem przy agresywnym gazie silnik (skrzynia) ciągnie do 3000(lub więcej)obr/min), następnie z 2400obr/min, po przełączeniu silnik jest w około 1500(1600)obr/min. i przy spokojnej jeździe na S skrzynia pracuje między 1500 a 2400obr/min, czyli przy prawie znamionowym momencie obrotowy, czyli najlepszym punkcie charakterystyki pracy silnika. Osobiście jazda w trybie S nie prowokuje mnie do sportowej jazdy, ale zachęca do utrzymywania silnika we właściwym zakresie prędkości obrotowej (tak mniemam), ale nasuwa się pytanie (dylemat),
Jaki jest „prawidłowy” tryb pracy (D czy S) aby silnik i skrzynia działały prawidłowo i nie powodowały niezamierzonych usterek (np. naprawa skrzyni PS, naprawa koła zamachowego z tłumikiem drgań, itd.itp.), ale proszę nie odpowiadać w stylu: tryb D jest do jazdy a S do sportu (to wiem)
Pozdrawiam
Krzysiek
Sorry, za rozpisanie się, ale chciałem w pełni przedstawić dylemat, a niestety nigdzie nie znalazłem pełnej informacji
Widziałes kiedykolwiek turbinę skrzyni biegów, pewnie gdybyś widział i znał zasade pracy automatycznej skrzyni biegów, nie opisywał bys takich elaboratów.
Jak nazwa wskazuje automatyczna, to sama dobiera sobie moment kiedy przełączyc bieg.
A SSSSSSS to jest tylko, aby nie włożyła ostatniego biegu, nie wiem jakich bys obrotów nie wykręcał.
Widziałes kiedykolwiek turbinę skrzyni biegów, pewnie gdybyś widział i znał zasade pracy automatycznej skrzyni biegów, nie opisywał bys takich elaboratów.
Jak nazwa wskazuje automatyczna, to sama dobiera sobie moment kiedy przełączyc bieg.
A SSSSSSS to jest tylko, aby nie włożyła ostatniego biegu, nie wiem jakich bys obrotów nie wykręcał.
niestety nie mogę się zgodzić z Twoimi argumentami, ponieważ:
- użyję przykładu, nie muszę być programistą aby używać Windowsa,
- użyję kolejnego przypadku, jeżeli tzw. eco niania każe mi przełącza biegi na niskich obrotach aby zaoszczędzić 0.5litra a później wydać tysiąc złotych na wymianę dwumasy
Skoro, nie jestem mechanikiem od automatów (w specjalizacji PS), to zapytuje co jest "dobre", a co nie
...
2.
przy niskich obrotach, raczej niezbyt dobrze to wpływa na koło zamachowe z tłumikiem drgań
...
Z PowerShiftem nie jest stosowane koło dwumasowe. Tłumik drgań wbudowany jest w zespół sprzęgieł skrzyni. Nie ma więc co gdybać o trwałości dwumasy, bo jej nie ma!:one:
Sprzęgła z tłumikiem drgań policzone sa na dowolną jazdę PSa... Można na D mozna na S jak komu w duszy gra...:568:
Z PowerShiftem nie jest stosowane koło dwumasowe. Tłumik drgań wbudowany jest w zespół sprzęgieł skrzyni. Nie ma więc co gdybać o trwałości dwumasy, bo jej nie ma!:one:
Sprzęgła z tłumikiem drgań policzone sa na dowolną jazdę PSa... Można na D mozna na S jak komu w duszy gra...:568:
Dzięki Ted_k za kostruktywne info
- owszem, wiem o tym, że w PS nie ma dwumasy,
W mojej wiosce ("mieście") ruch drogowy jest taki, iz często stoi się w "korkach", nie ma gdzie pojechać "długo" 50km/h,
czyli ruch pelzania auta, i to mnie trochę "irytuje" jazda na 1200obr/min. w trybie D, a przy trybie S na tej samej drodze jest około 1800obr/min
Ja jeżdżę na S w następujących sytuacjach:
- Rano gdy jest zimno żeby się silnik szybciej ugrzał i zimny nie jeździł na takich niskich obrotach, przy płynnej jeździe z niskimi prędkościami
- po mieście w gęstym agresywnym ruchu, gdy chce trzymać wyższe obroty
- w górach gdy chce trzymać wyższe obroty, również na zjazdach, żeby łatwiej przełączyć na „ręczną” zmianę biegów.
I chyba tyle. Na D skrzynia całkiem dobrze rozpoznaje styl jazdy i jak się solidnie wciśnie to ciągnie wysokie obroty bez problemu, bez konieczności zmieniania na S.
generalnie stanowcza większości jeżdżę na D.
Ja jeżdżę na S w następujących sytuacjach:
- Rano gdy jest zimno żeby się silnik szybciej ugrzał i zimny nie jeździł na takich niskich obrotach, przy płynnej jeździe z niskimi prędkościami
- po mieście w gęstym agresywnym ruchu, gdy chce trzymać wyższe obroty
- w górach gdy chce trzymać wyższe obroty, również na zjazdach, żeby łatwiej przełączyć na „ręczną” zmianę biegów.
I chyba tyle. Na D skrzynia całkiem dobrze rozpoznaje styl jazdy i jak się solidnie wciśnie to ciągnie wysokie obroty bez problemu, bez konieczności zmieniania na S.
generalnie stanowcza większości jeżdżę na D.
Dzięki Bruno za konretne info
wychodzi, na to, iż większość jak u mnie, z różnicą pelzania u mnie w ruchu drogowym.
Poza miastem wychodzi mi na D, ale wtedy przy np.90km/h, obroty PS trzyma przy 1700obr/min
Dzięki uprzejmości Piotra_V6 (podzielił się doświadczeniem, wiedzą w temacie PS),
przedstawiam poniżej Jego wytyczne w jaki sposób użytkować PS
OK wiec, użytkowanie tej skrzyni to kilka prostych zasad o których głębiej możesz poczytać zagłębiając się w forum. Ale zacznę jakby od podstawy użytkowania skrzyni.*
1. Uruchamiamy auto jak jest zimne ,olej jest zimny, wszystko zimne, po uruchomieniu silnika czekamy jakąś chwilę 30s, aby olej który znajduje się w skrzyni miał szansę być rozprowadzony przez pompę oleju skrzyni, aby wytworzyło się odpowiednie ciśnienie do jej pracy.*
2 Ruszamy dajemy wybierak w tryb D skrzynia oraz jejk podzespoły są zimne. Osiąga ona temperaturę roboczą w mieście zależnie od warunków atmosferycznych od 15 do nawet 30 min , temperatura silnika nie jest równa temperaturze oleju w skrzyni należy o tym pamiętać. Po ruszeniu spokojnie dajemy się skrzyni rozgrzać temperatura pracy skrzyni powinna już być w miarę optymalna po osiągnięciu przez silnik właściwej temperatury, czyli jakieś 85 stopni. Do tego momentu nie pałujemy skrzyni , staramy się spokojnie operować gazem, aby nie przekraczać tych 2700obr aby mogła sobie spokojnie zmieniać komfortowo biegi.*
3. Dobra skrzynia została już rozgrzana jesteśmy w trybie D, stanęliśmy na światłach mamy czerwone, chcemy ruszyć. W chwili kiedy już widzimy zmianę świateł na żółte zwalniamy pedał hamulca skrzynia przygotowuje sprzęgła do pracy mamy gotowe biegi 1,2 oraz R , delikatnie stawiamy nogę na pedale przyspieszenia i delikatnie go wciskając ruszamy, jak tylko już widać 1500obr możemy głębiej wcisnąć gaz tak do 1/3 zakresu wtedy auto swobodnie normalnie bez szaleństw będzie nam przyspieszać.*
4. Czego należy się wystrzegać . Ostrych startów spod świateł, skrzyżowań ( wiadomo czasem ruszyć dynamicznie trzeba ale wtedy delikatnie gaz i dociskamy nie walimy od razu w podłogę bo to nic nie da a może uszkodzić sprzęgła) pierwszy bieg jest bardzo krótki. Wszelkie sportowe zabpędy wyścigi od świateł do świateł są szybką drogą do zajechania sprzęgieł a właściwie uszkodzenia tłumika drgań co równa się remont 7000zł
5. Tryb S. W trybie S możemy jeździć w mieście chociaż tutaj spada nam ekonomika zyskujemy na dynamice choć często skrzyni a zbyt wysoko zmienia biegi i zbyt wysoko trzyma silnik na obrotach rzędu 3000 lub i więcej, używanie trybu sport nie jest konieczne chyba że chcemy sobie troszeczkę powariować w mieście dynamiczniej pojeździć kosztem spalania, generalnie korzystając z trybu D mamy pełną kontrolę nad tym kiedy skrzynia ma zmienić bieg niżej. Np jedziemy sobie w trybie D w mieście , mamy 1500obr spokojna jazda potrzebujemy zrzucić bieg więc delikatnie ale szybko muskamy gaz w dół szybki ruch stopy , czujnik wyłapuje naszą reakcję i już mamy bieg niżej, możemy dynamicznie i zdecydowanie przyspieszyć nie mylić z tzw kick down. Skrzynia wejdzie na niższe przełożenie a przyspieszanie będzie bardziej efektywne zarówno dla silnika jak i portfela , kiedy chcemy przyspieszać sobie delikatnie nie operujemy dynamicznie gazem tylko powoli dociskamy go do odpowiedniego położenia , jeśli skrzynia uzna że trzeba zmienić bieg na niższy to i tak to zrobi przeważnie w granicach 1300obr i tak wejdzie niżej. Pamiętaj również że skrzynia wyczuwa w jakich znajduje się warunkach drogowych, potrzebuje ona chwili aby się dostosować.
6. Jazda w korku np. duży korek na autostradzie lub w mieście , bez stresów używany trybu D lub M +- i tutaj mamy pełną swobodę wyboru, w chwili kiedy skrzynia wyczuje w trybi D że znajduje się w korku bez potrzeby nie będzie schodziła na bieg 1 chyba że będzie to dłuższe zatrzymanie to może zrzucić się do 1. W trybie M w korku możemy zapiąć spokojnie bieg 2 i delikatnie na tym biegu ruszać sobie i toczyć się swobodnie na początku skrzynia i tak na pewno wyrzuci nam się na 1 bieg ale po 2 - 3 razach zadania jej biegu 2 będzie już wiedziała że najprawdopodobniej znajduje się w korku i pozostanie już na biegu 2.*
7. Jazda w górach tutaj również korzystamy z trybu D,S lub M jak kto woli dowolność wyboru skrzynia po chwili będzie wiedziała że znajduje się w górach przejdzie w program górski przy zjazdach i na podjazdach będzie ładnie redukować biegi w trybie S będzie to bardziej agresywne bardziej sportowe czasem niegrzeczne w trybie D również sobie poradzi w trybie M sami decydujemy o sobie tak jak w skrzyni manualnej z tą różnica że w pewnym zakresie obrotów skrzynia nie pozwoli wrzucić niższego biegu aby uchronić się przed awarią. Ja osobiście w górach korzystam z trybu M na podjazdach na zjazdach zapinam D hamowania i tak nie unikniemy a hamowanie skrzynią staje się mniej ryzykowne w trybie S doznania w górach nie są zbyt przyjemne tak czy inaczej automat i w górach i tak zmusza nas do bardziej wysilonego operowania pedałem hamulca.
8 w trybie M bardzo fajnie rusza się z 2 biegu jest to całkowicie bez szkody dla skrzyni delikatnie dodając gazu fajnie zyskujemy na przyspieszeniu.*
9. Na postoju w trybie M nie bawimy się wybierakiem i nie wachlujemy miedzy 1-2-1-2-1-2-1 jest to niezdrowe dla sprzęgieł i wybieraków. Nie wrzucamy również N nie ba takiej potrzeby po naciśnięciu hamulca skrzynia redukuje moment obrotowy do 5Nm. Dla sprzęgieł nie ma to kompletnie znaczenia natomiast operowanie wybierakiem zużywa zespół sprzęgieł.*
10. Tryb żeglowania. Jedziemy sobie np na trasie lokalna droga 100km/h i widzimy sobie gdzieś tam w oddali jakiś mały zator możemy puścić gaz auto spokojnie wytracać będzie prędkość i redukować biegi. Tryb przy całkowitym zwolnieniu pedału przyspieszenia.*
11. Jeśli chcemy zwolnić odpuszczamy pedał przyspieszenia ale nie zwalniamy go całkowicie aby skrzynia nie wchodziła bez potrzeby w tryb żeglowania i nie operowała bez potrzeby sprzęgłami. W trybie żeglowania sprzęgła są delikatnie rozluźniane.*
12. Olej i filtr. Skrzynia wyposażona jest w dwa filtry wewnętrzny i zewnętrzny , olej wymieniamy co 48tyś km nie należy przekraczać tej granicy choć dopuszcza się maksymalnie 60tyś ale nie polecam. Wymieniamy również filtr zewnętrzny. Wymiany oleju dokonujemy wyłącznie statycznie producent skrzyni nie przewiduje wymiany dynamicznej w tej skrzyni.*
Podsumujemy krótko , nie pałujemy na zimno, nie pałujemy spod świateł oczywiście staramy się czasem trzeba czasem są emocje wiadomo ale aby to nie było regułą. Jeździmy normalnie nie majtamy wybierakiem jak kutasem. Przy ruszaniu najpierw zwalniamy hamulec zapinają się sprzęgła auto delikatnie zaczyna nam podciągać wciskamy gaz ruszamy, nie wbijamy na R zanim całkowicie nie staniemy , zawsze po zatrzymaniu używany trybu P i hamulca ręcznego w kolejności najpierw się zatrzymujemy noga na hamulcu zaciągamy ręczny następnie wrzucamy P słyszymy lub czujemy zapięcie blokady parkingowej dopiero zwalniamy hamulec nożny. Idziemy do domu i cieszymy się z użytkowania.
Wielkie Dzięki Piotr
Pełzanie generalnie robię na D. Auto toczy się zupełnie przyzwoicie i reaguje na dodanie gazu jeśli trzeba. S tylko jeśli przewiduje że będzie potrzebne szybkie odejście.
Przy prędkości 80-90 na D faktycznie obroty mizerne. Zawsze mnie to zastanawia - mówi sie żeby przegonić auto na trasie, żeby wypalić DPFa. Tylko czy on się w ogóle wypala przy takich obrotach?
To co mi się podoba na D, a jest mniej zauważalne na S, to auto samo zrzuca bieg na niższy jeśli zaczyna się jakieś wzniesienie, lub gdy się delikatnie dwa razy nadusi pedał gazu. Podobnie w górę, odpuszczenie przy przyspieszaniu gazu na chwilę potrafi spowodować wrzucenie wyższego biegu. W ten sposób można pomagać skrzyni, gdy widzimy że obroty nie są optymalne do naszych oczekiwań.
Jedna rzecz mnie zastanawia - piszesz o 1200obr przy pełzaniu. Poobserwuje u siebie, ale mam mocne przekonanie że obroty na D pracują między 1500 a 2000 (a na S odpowiednio 2000-2500). 1200 wydaje sie jednak troche mało, chyba że to na 1szym biegu zupełne toczenie się. Jeśli tylko jest mozliwość to auto zrzuca ponizej 1500obr bieg na nizszy, wchodząc w okolice 1800-2000.
Dzięki uprzejmości Piotra_V6 (podzielił się doświadczeniem, wiedzą w temacie PS),
przedstawiam poniżej Jego wytyczne w jaki sposób użytkować PS
...
Od 2011r jeżdżę PowerShiftem. Zrobiłem łącznie na 2 autach ponad 230kkm i do głowy mi nie przyszło tworzyć jakieś "podręczniki i wytyczne...". A moje PSy zawsze chodzą wzorcowo... Pierwszy miał 190kkm i był "nówka sztuka" (skasował go betoniarka...) a obecny ma 115kkm i tez nie narzekam...
Należy jeździć po prostu normalnie i zgodnie ze zdrowym rozsądkiem. Nigdy nie czekam "30s" czy innego czasu. Jadę i już.
Jedyna wymagająca przestrzegania wytyczna to ta z zaciąganiem hamulca ręcznego przed puszczeniem nożnego po przestawieniu na P.
Reszta wytycznych to opis typu "ja chodzę po schodach w domu w kasku, bo może się potknę i spadnę... Wtedy kask mi życie uratuje"...:one:
Od 2011r jeżdżę PowerShiftem. Zrobiłem łącznie na 2 autach ponad 230kkm i do głowy mi nie przyszło tworzyć jakieś "podręczniki i wytyczne...". A moje PSy zawsze chodzą wzorcowo... Pierwszy miał 190kkm i był "nówka sztuka" (skasował go betoniarka...) a obecny ma 115kkm i tez nie narzekam...
Należy jeździć po prostu normalnie i zgodnie ze zdrowym rozsądkiem. Nigdy nie czekam "30s" czy innego czasu. Jadę i już.
Jedyna wymagająca przestrzegania wytyczna to ta z zaciąganiem hamulca ręcznego przed puszczeniem nożnego po przestawieniu na P.
Reszta wytycznych to opis typu "ja chodzę po schodach w domu w kasku, bo może się potknę i spadnę... Wtedy kask mi życie uratuje"...:one:
Tedi_K, dla Ciebie są to rzeczy oczywiste, ale dla mnie nie
jak wspomniałem jest to moje pierwsze auto w "automacie", nie chcę sprawić, że sposobem jazdy doprowadzę do niepotrzebnego zużywania się PS.
Osobiście nie ufam zapewnieniem takim, jak, skrzynia wie wszystko co ma robić, jest jeden wieczny olej, nic nie trzeba robić itd.itp.
Wydaje mi się, że Forum jest po to aby dyskutować, korzystać z wiedzy innych i wyciągać wnioski z wszystkiego.
To raczej takie ogólne wytyczne do użytkowania automatu, a i przy manualnej skrzyni są również poprawne. To odczekiwanie kilkadziesąt sekund, to również chyba zaszłość z pełnych automatów, kojarzę w którymś niedzisiejszym już aucie wprost w instrukcji było napisane że zalecane jest minutę odczekać przed ruszeniem, w celu poprawnego smarowania skrzyni. W przypadku PSa jest to o tyle interesujące, bo to nie jest pełen automat. Ale dlaczego 30s a nie 20 lub 40 to już należałoby spytać autora. Na pewno nie zaszkodzi, chociaż ociera się o szamaństwo nieco ;-) Nie ma sposobu sprawdzić czy skrzynia w aucie ktore odczekiwało 30s będzie dłużej służyła niż w takim które nie odczekiwało. Za dużo zmiennych.
To raczej takie ogólne wytyczne do użytkowania automatu, a i przy manualnej skrzyni są również poprawne. To odczekiwanie kilkadziesąt sekund, to również chyba zaszłość z pełnych automatów, kojarzę w którymś niedzisiejszym już aucie wprost w instrukcji było napisane że zalecane jest minutę odczekać przed ruszeniem, w celu poprawnego smarowania skrzyni. W przypadku PSa jest to o tyle interesujące, bo to nie jest pełen automat. Ale dlaczego 30s a nie 20 lub 40 to już należałoby spytać autora. Na pewno nie zaszkodzi, chociaż ociera się o szamaństwo nieco ;-) Nie ma sposobu sprawdzić czy skrzynia w aucie ktore odczekiwało 30s będzie dłużej służyła niż w takim które nie odczekiwało. Za dużo zmiennych.
wydaje mi się, iż czas 30sek., to tylko "propozycja" miary czasu aby po prostu na zimnym układzie nie jechać od razu.
...aby po prostu na zimnym układzie nie jechać od razu.
Jak by trzeba było czekać jakikolwiek czas to sterownik skrzyni nie pozwolił by ruszyć... Jak chcesz czekać - to czekaj. Nic to nie zmieni.
N7h4k4lr 27-11-2018, 15:08 W VAGach przy okazji wirusowania silnika często wirusuje się skrzynie biegów (np podnosi lub zmienia minimalne obroty przy których następuje zmiana biegu).
Czy w Fordach też są praktykowane takie zabawy?
Nie pytam o wgrywanie nowszych softów/
Piotr_V6 30-11-2018, 21:14 To raczej takie ogólne wytyczne do użytkowania automatu, a i przy manualnej skrzyni są również poprawne. To odczekiwanie kilkadziesąt sekund, to również chyba zaszłość z pełnych automatów, kojarzę w którymś niedzisiejszym już aucie wprost w instrukcji było napisane że zalecane jest minutę odczekać przed ruszeniem, w celu poprawnego smarowania skrzyni. W przypadku PSa jest to o tyle interesujące, bo to nie jest pełen automat. Ale dlaczego 30s a nie 20 lub 40 to już należałoby spytać autora. Na pewno nie zaszkodzi, chociaż ociera się o szamaństwo nieco ;-) Nie ma sposobu sprawdzić czy skrzynia w aucie ktore odczekiwało 30s będzie dłużej służyła niż w takim które nie odczekiwało. Za dużo zmiennych.
nie jest tak jak piszesz pompa oleju skrzyni musi ładnie wszystko rozprowadzić szczególnie w zimie warto odczekać te chwilkę... szamaństwo :) skoro tak sadzisz bywaj zdrów
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Często jak zaparkuję to koła wpadają w wystane dołki. Jak odczekam chwilę po uruchomieniu to bez gazu z nich wyjeżdżam. Jak ruszę od razu to muszę dodać mocniej gazu żeby wyjechać. Szczególnie zimą. I tylko po nocnym postoju. W DSG było tak samo. Dlatego zawsze odczekuję chwilkę przed ruszeniem.
Wszystko ładnie opisane ale jak jeździć z przyczepą kempingową na D czy lepiej S O tym nie jest nic napisane
Piotr_V6 14-12-2018, 15:17 Wszystko ładnie opisane ale jak jeździć z przyczepą kempingową na D czy lepiej S O tym nie jest nic napisane
Nie ma to znaczenia , ważne aby nie przegrzewać skrzyni czyli jeździć rozsądnie i nie ciągać przyczepy cięższej niż podaje producent auta wiadomo że na Autostradzie nie jezdzimy w trybie S załączonym na stałe do dynamicznego wyprzedzania jak najbardziej można używać trybu S
W każdym automacie należy przestrzegać wytycznych tedi_k tzn. najpierw hamulec rećzny, pozycja P i puszczenie hamulca ? skrzynia 6F35
Marcin L. 03-10-2019, 11:45 W każdym automacie należy przestrzegać wytycznych tedi_k tzn. najpierw hamulec rećzny, pozycja P i puszczenie hamulca ? skrzynia 6F35
Na ogół w każdym automacie na P jest zapadka blokująca koła. Jeśli mamy jakieś wzniesienie i samochód się stoczy po puszczeniu hamulca, to "oprze" się o tę zapadkę i wyciągnięcie później dźwigni z pozycji P może być utrudnione. Czym większe siły będą działały na zapadkę, tym trudniej będzie tę dźwignię wyciągnąć (sprawdzone w praktyce).
Resztę (co i jak należy zaciągać/puszczać/przełączać po kolei) można sobie samemu wydedukować, włącznie z tym czy ręczny jest niezbędny w danej sytuacji czy nie. :)
Tak wygląda zapadka blokady w DSG https://youtu.be/RvHUnoNEBZ4?t=380
Dzięki Panowie,
Ciekawy filmik 8)
. Nie wrzucamy również N nie ba takiej potrzeby po naciśnięciu hamulca skrzynia redukuje moment obrotowy do 5Nm. Dla sprzęgieł nie ma to kompletnie znaczenia natomiast operowanie wybierakiem zużywa zespół sprzęgieł.*
Odkopię temat:
W PS na hamulcu w jaki sposób moment redukowany jest do 5Nm? Również przy wciśniętym pedale przyspieszenia? Chce zrobić pomiary swojego 0-100 (przed i po wirusie) i głowie się, jaka powinna być optymalna technika startu z PS, nie narażając skrzyni.. Normalny automat można przytrzymać lekko na gazie przed startem, ale w przypadku PS mam wątpliwości..
2. Czy w trybie S, PSvszybciej zmienia przełożenia?
morfiuszaq 22-12-2020, 07:38 Witam,
Nie jestem mechanikiem, ani nie znam się na skrzyni PS.
Mam pytanie dotyczące przełączania pomiędzy D i S, czy tak bez karnie w każdym momencie możemy przełączać pomiędzy D i S, podejrzewam, że to tylko elektronika i wysterowanie sterownika, np. czy z wciśniętym gazie podczas jazdy dowolnie mogę manewrować wajchą?
Pozdrawiam
cattani75 22-12-2020, 08:48 Tak, mnie się chyba nawet kiedyś udało wrzucić wsteczny w czasie jazdy 80 km/h (choć w hydrokinetyku, a nie PS), coś mnie zaćmiło i trwało to dosłownie sekundę, ale nawet dźwięków żadnych nie wydało.
Więc D/S to dowolnie. :-)
morfiuszaq 22-12-2020, 17:26 Tak, mnie się chyba nawet kiedyś udało wrzucić wsteczny w czasie jazdy 80 km/h (choć w hydrokinetyku, a nie PS), coś mnie zaćmiło i trwało to dosłownie sekundę, ale nawet dźwięków żadnych nie wydało.
Więc D/S to dowolnie. :-)
Dzięki za odpowiedź.
|
|