Witam,

Taka ciekawstka. Pękła szyba na parkingu, w mroźny dzień zaświeciło słonko, akurat ustawiłem się na południe. Auto ma przejechane 2600km!
Dam znać jak się zakończy reklamacja.

https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=100744&stc=1&d=1547206991

Coś nie masz szczęścia do nowej Foki, co?

A co na to instrukcja obsługi (może tak się nie korzysta z nowych fordów) i warunki gwarancji?

Też mi ostatnio pękła, tylko że mój ma 7 lat.
Też od mrozu

Wysłane z mojego LON-L29 przy użyciu Tapatalka

To się nazywa mieć pecha.
Ile wy tam teraz macie?

(mam obrazek)
https://i.imgur.com/Yu02EjT.png

wada fabryczna
było kupować forda? :mrgreen:

Może będzie znowu jakaś akcja serwisowa :)

Witam,

Taka ciekawstka. Pękła szyba na parkingu, (...)

Faktycznie ciekawostka - jeśli szyba oryginalna? Część userów forum twierdzi, że Nordglass'y "same pękają i rysują się od patrzenia" a tu taka ciekawostka... pękła oryginalna. :lol:

Witam,

Taka ciekawstka. Pękła szyba na parkingu, w mroźny dzień ...

https://autokult.pl/30608,goraca-woda-i-zmrozona-szyba-nie-ida-w-parze-nie-popelnij-tego-bledu
;)

deltoro I zaraz wyjdzie, że podrzewane dysze spryskiwaczy to zło, bo mają "pękać" szybę strumieniem "wrzącego" płynu. A podgrzewanie szyby ma wysadzać ją z uszczelek i giąć słupki A, topiąc przy okazji podszybie. Wszystko złe ;)

To może jednak ten egzemplarz jest po przejściach? Albo ma niezłe wady produkcyjne? Najpierw złe prowadzenie a teraz szyba. Dziwne. Jakby za dużo, w zbyt krótkim czasie.

Spadł z uchwytów montażowych podczas produkcji.

Przy okazji. W jednym z firmowych vanów ostatnio wymienili szybę.
Nie wiem co oni wstawili, nie wiem co było wcześniej, nie ja zajmuję się pilnowaniem co i jak.
Ale do rzeczy:
odkąd wstawili nową szybę, to wsiadasz do vana, odpalasz dieselka i masz wrażenie (jeśli chodzi o dźwięk)
że nagle ktoś otworzył maskę, wymontował szybę i każe Ci nasłuchuwać silnika z miejsca kierowcy.
Podczas jazdy oczywiście i tak jest tak głośno, że nie słychać różnicy,
ale podczas postoju każdy z nas odniósł wrażenie, jakby ktoś niechcący usunął grodź oddzielającą silnik od kierowcy.
Muszę kiedyś zrobić nagranie i podesłać.
Szukałem i szukałem, czy może gdzieś czegoś nie podkleił i nie udało mi się (na szybkiego) znaleźć.
Obstawiam że szyba jest tak cienka, że nie tłumi nic hałasu z zewnątrz. Innego wytłumaczenia nie mam.

Taka anegdotka w temacie o pękającej szybie

michałek
Jeśli nie ma śladów odprysku po kamyku to uznają wadę fabryczną . Twój wypadek wcale nie jest odosobniony ale są to zdarzenia naprawdę sporadyczne i nie tylko dotyczą forda . Polecam nawet rzeczoznawcę gdyby serwis szukał wymówki .....

Mój sąsiad ma nowe infiniti q30 przednia szyba piekła mu po miesiącu użytkowania, więc zdarza się tak w innych samochodach nawet tych bardziej luksusowych.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

Bo szyba to teraz jest chyba element konstrukcyjny nadwozia. A jak buda nie ma dobrej sztywności to da naprężenia, których szyba nie wytrzymuje. Taka optymalizacja produkcji z portfela klienta.

I to jest bardzo trafna uwaga! Szyba może pęknąć nie tylko od skokowych różnic temperatur, ale też od naprężeń nadwozia. I być może tak właśnie jest w opisywanym przypadku nowego Focusa.

Koledzy i Koleżanki!
Dziękuję za zainteresowanie, Sprawa jest ROZWOJOWA :)

Pojechałem wczoraj do ASO, przyglądali się przez godzinę aż w końcu jakiś mądrala wziął latarkę znalazł miejsce, faktycznie wygląda na uderzenie. Cóż, pech to pech? Nie kojażę żadnego uderzenia i jeszcze w takim miejscu? Nie dawało mi to spokoju! I dziś "EUREKA":

https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=100769&stc=1&d=1547288577

Ktoś z was sciągał pióra miesiąc od kupienia smochodu? Chyba wszystko jasne kto to jest za to odpowiedzialny. Od Poniedziałku zaczynam walczyć.

Czyli przy wymianie piór uderzyłes ramieniem wycieraczki w szybe?

Czyli przy wymianie piór uderzyłes ramieniem wycieraczki w szybe?

Zakładam że nie jesteś złośliwy, po prostu nie przeczytałeś dokładnie. No chyba że pierwszą rzeczą jaką robisz po wyjechaniu z salonu samochodem to wymiana piór.

Pytanie:
Czyli przy wymianie piór uderzyłes ramieniem wycieraczki w szybe?

Odpowiedź:
Ktoś z was sciągał pióra miesiąc od kupienia smochodu?

Znam ten ból żona ostatnio kupiła samochód i dosłownie po paru dniach miałem taką niespodzianke :/

Takie nie fajne zakończenie historii. Jakieś auto na parkingu u dilera, nówka niesprzedana. Na pytanie czemu ściągnięte wycieraczki, "dużo rzeczy jest w bagażniku, boją się że ktoś ukradnie"
Wiecie ile osób mi kłamało o tym że samochody przyjeżdżają z założonymi wycieraczkami w fabryce? WSZYSCY!!!

michałek - No to masz mocne dowody. Jak tam sprawa? Wymienią za darmo?

To nie są dla nich żadne dowody, nawet jakbym za rękę złapał. Wymieniłem już dawno z AC. Ale czuję się jakby mnie ktoś okradł a potem napluł w twarz. Ja jestem dla nich śmieciem, bo przyznanie się oznaczałoby sprzedaż w wadą ukrytą czy tam towaru niepełnowartościowego, w konsekwencji unieważnienie transakcji.

michałek - Trochę zawaliłeś sprawę nie dochodząc swojego. Ale z drugiej strony czasem szkoda czasu.