przemek_sos
21-01-2019, 11:58
Uszanowanie, niestety mój Vignale, po przejechaniu w 10 m-cy 37 000 km zaczął się sypać.
Problem 1:
Od wakacji, przy prędkościach autostradowych (120-140) czuję delikatne szarpnięcie i wyskakuje komunikat "patrz instr. obsługi", auto przechodzi w tryb z ograniczeniem obrotów do 2.5 tys (3.5 przy pełnym dociśnięciu gazu). Po zatrzymaniu, zgaszeniu silnika wszystko wraca do normy.
Sprawa wyskoczyła w wakacje i do zeszłego tygodnia powtórzyła się może 5x ... od kilku dni niestety problem się nasilił i niemal przy każdej jeździe autostradą mam to samo.
Usterka oczywiście 2x zgłaszana w dwóch różnych serwisach, w obu rozłożyli ręce, nic się nie zapisało w komputerze, nic nie wiedzą, nic nie zrobią bo niewiedzą co ;(
Komuś, coś ? Może jakoś nakierować serwisanta ?
Problem 2:
Przestał grzać fotel kierowcy, jw. serwis nie zna przyczyny ;) każą zostawić samochód na bliżej nieokreślony czas bo muszą rozebrać fotel i dopiero wtedy dadzą radę zamówić część, dostępność nieznana od 2 dni do 2 tygodni ... paranoją jest to, że nie ma możliwości złożenia fotela i jazdy, ma stać i czekać na część !! Jadę na dniach do kolejnego serwisu, zobaczymy jakie będzie ich podejście ...
Problem 3:
choć może tak ma być - jak zrobiło się zimno to słyszę silnik, rozumiem nierozgrzany ale nawet po kilkudziesięciu minutach jazdy, dodając gazu na niskich obrotach słychać zawory ? jak w starym transicie ... też tak macie ? wcześniej tego nie było i albo mi się słuch wyostrzył albo coś nie tak ...
Drodzy forumowicze o pomoc wołam ;))
Problem 1:
Od wakacji, przy prędkościach autostradowych (120-140) czuję delikatne szarpnięcie i wyskakuje komunikat "patrz instr. obsługi", auto przechodzi w tryb z ograniczeniem obrotów do 2.5 tys (3.5 przy pełnym dociśnięciu gazu). Po zatrzymaniu, zgaszeniu silnika wszystko wraca do normy.
Sprawa wyskoczyła w wakacje i do zeszłego tygodnia powtórzyła się może 5x ... od kilku dni niestety problem się nasilił i niemal przy każdej jeździe autostradą mam to samo.
Usterka oczywiście 2x zgłaszana w dwóch różnych serwisach, w obu rozłożyli ręce, nic się nie zapisało w komputerze, nic nie wiedzą, nic nie zrobią bo niewiedzą co ;(
Komuś, coś ? Może jakoś nakierować serwisanta ?
Problem 2:
Przestał grzać fotel kierowcy, jw. serwis nie zna przyczyny ;) każą zostawić samochód na bliżej nieokreślony czas bo muszą rozebrać fotel i dopiero wtedy dadzą radę zamówić część, dostępność nieznana od 2 dni do 2 tygodni ... paranoją jest to, że nie ma możliwości złożenia fotela i jazdy, ma stać i czekać na część !! Jadę na dniach do kolejnego serwisu, zobaczymy jakie będzie ich podejście ...
Problem 3:
choć może tak ma być - jak zrobiło się zimno to słyszę silnik, rozumiem nierozgrzany ale nawet po kilkudziesięciu minutach jazdy, dodając gazu na niskich obrotach słychać zawory ? jak w starym transicie ... też tak macie ? wcześniej tego nie było i albo mi się słuch wyostrzył albo coś nie tak ...
Drodzy forumowicze o pomoc wołam ;))