Witam,
Jakiś czas temu wymieniałem wahacz dolny krótki w tylnym zawieszeniu który jak sie później okazało był sprawny, pytaniem moim jest czy jeżeli po naprawie jadąc na wprost samochodem kierownica jest bardzo lekko przekrzywiona w prawo ale auta nie ściąga w żadnym kierunku jest konieczne zrobienie geometrii i czy wymieniając tą część da sie to tak wykonać żeby nie było konieczności ustawiania geometrii, z zawodu jestem mechanikiem ale na codzień nie naprawiam i chce sie upewnić czy jeżeli zastosowałbym oryginalne śruby do tego wahacza (a nie tak jak w przypadku mojego mechanika że jedną dał starą, a drugą nową bo musiał ciąć która różniła się średnicą) mogłoby to uchronić przed przekrzywioną kierownicą i wykonaniem geometrii?

Za pomoc z góry dziękuję

oczywiście, każda ingerencja w wielowahacz to rozwalenie geometrii

A czy jeżeliby za stosowałby oryginalne śruby? Mechanik twierdzi że śruby w tylnim zawieszeniu do ustawiania geometri zdrowe chociaż jeden z diagnostów sie nie podjoł ustawiania i teraz pytanie co robić dalej?

ale o czym ty piszesz. poluzowanie zawieszenia tylnego jakiegokolwiek elementu skutkuje ustawieniem geometrii na mimośrodach. jak masz je stare i wahacz główny jest stary szykuj się rownież na jego wymianę bo go musisz wyciąć

Ale co Ty piszesz skoro śruby mimośrodkowe są zdrowe i wahacze dolne nie wykazują żadnej niesprawności to przecież powinno sie dać ustawić geometrie to chyba logiczne wiec po co odrazu wymieniać dolne wahacze??

jak masz zdrowe to masz zdrowe

90% przypadków odkręcenie ich powoduje wykręcenie tuleji w w\w wahaczu i kosz

powodzenia

Której dokładnie wykręcenie tulejii? Wydaję mi sie że osoba którą sie tego podejmuje bierze odpowiedzialność za to i jeżeli coś zerwie to edzie musiał to naprawić

każdy mechanik jak zobaczy te zawieszenie to ucieka :) no moze prawie każdy

tuleji w której ta śruba siedzi. zaspawa się i wykręcisz \ zerwiesz tuleje. kiedy wymieniałeś ten wahacz albo śruby mimośrodowe ?

Wahacz dolny krótki miesiąc temu, a dolnych długich nigdy bo nie maja żadnego luzu, a śruby były wymieniane 2007 w aso przy okazji naprawy blacharskiej

Zawsze wymieniając jakikolwiek element w zawieszeniu (nawet osłona p. pyłowa na amorach - bo już idealnie nie ułożymy tak samo sprężyny lub górnego mocowania amora) a tym bardziej wahacz należy zrobić geometrię auta. Przerabiałem już parę razy w różnych autach ten temat i wiem co piszę jak nie wyjdzie to na kierownicy to pomiar nie skłamie że coś nam się rozjechało.

w 2007 - więc zaopatrz się w dwa wahacze pod springi

Potwierdzam słowa przedmówcy. Sam nie tak dawno to przerabiałem - wahacze zdrowe, a ja chciałem "tylko" wymienić sprężyny na nowe z tyłu. Skończyło się na kapitalnym remoncie całego zawieszenia tylnego, tuleje kręciły się razem ze śrubami rozciskając wahacz. Teoretycznie (ale tylko w ten sposób) można by próbować wymienić te górne śruby mimośrodowe i jakoś to ustawić ale to jest loteria z 99% szansą na niepowodzenie... Niestety, bardzo często w grę wchodzi flex i cięcie...

Panowie kolega ma focusa starszego o 2 lata rok. 2002 w kombi, w zeszłym roku wymieniał ten sam wahacz krótki dolny z jednej strony i pojechał też na zbieżność i po mimo tego że śruby wyglądały gorzej niż moje i mechanik na początku mruczał okazało sie że zbieżność była do zrobienia więc nie wiem skąd te hejty w stronę ustawiania zbieżności w 14 letnim focusie, post założyłem żeby inni mogli sie pochwalić czy robili taką naprawę w swoim focusie i co ich spotkało przy okazji tego, a nie odrazu Panie horror i jak focus ma 14 to zbieżność nie do ustawienia, a według mnie i histori wyżej opisanej wszystko jest do zrobienia

tak 2 na 10 tuleje się nie zerwią manewrując mimośrodem

żadne hejty, zycie.

Pewnie masz racje ale z drugiej strony mechanicy mają swoje sposoby na to żeby poluzować śrubę typu palnik i wiele innych środków chemicznych nawet żeby śrube w tulejii nie doprowadzić do zerwania, trzeba spróbować żeby sie dowiedzieć, niestety geometrii sam nie zrobię, a tak swoją drogą śruby mimośrodkowe regulują tylko pochyłość koła czy też kierunek wzdłuż koła?

pochyłość koła reguluje kość. jak masz kość do dupy to masz / \

mimośród reguluje zbieżność

żaden mechanik nie jest magikiem i nic z taką tuleją nie zrobi oprócz wycięcia

Ja miałem właśnie wymieniają kość czyli wahacz dolny krótka i wydaje mi sie że żadnej różnicy nie ma w zbieżności koła tylniegona jestem bardzo spostrzegawczy i zwracam na to uwagę, pojęcieb zbieżności to odpowiednia odległość mieszy pochyleniem górnym a dolnym i wykazuje poprawność w takim koncie \ / więc condokładnie regulują te śruby mimośrodkowe? Dociągając tą śrube koło stawia sie bardziej w pion czy od strony przedniej bardziej sie zbliżaja do siebie?

pisałem już
kość to dobry pochył

mimośród zbieżność

chcesz - zostaw. twoja sprawa.

w takim koncie \ /

masz na myśli kąt? bo nie wiem, co to jest "koncie".

jak masz \ / to masz kamaza, który przewozi 20 ton

plusem radze sie szybko zainteresowac bo na zakretach to najgorsza z mozliwych opcji

Dwie strony o tym czy robić zbieżność po remoncie czy nie.
Ludzie zastanówcie się. To są sprawy groszowe a stan Polskich dróg jest taki, że każdy i tak powinien robić zbieżność min raz w roku. Ja robię zawsze na wiosnę przy okazji zmiany opon na letnie i zawsze jest coś regulowane.

zgadza się
dlatego tłukę ile mogę koledze do głowy

ale on ma wzrok i dobre oko !

Nie wiem czy takie groszowe sprawy bo jeżeli zerwią sie śruby mimośrodowe albo pójdą tuleje w miejscu śrub mimośrodowych to jest koszt liczę, 120 zł geometria zawieszenia, 100 zł dwie śruby mimośrodowe, 2 tuleje 40 zł, plus robocizna za wymianę tulejii 80 zł jedna czyli 2 160zł czyli suma 440 zł drogi kolego

całe wahacze + śruby
wybij sobie z głowy tulejowanie

ehh toporny jesteś, widzę więc, że zbierasz wiedzę na podstawie swoich błędów. i ta droga jest słuszna, tylko droższa

i kolejny raz piszę, prędzej zerwiesz śrubę w moście golden gate niż mimośrody. wykręci ci tuleję i wahacz do widzenia.

440 zł drogi kolego
Przecież piszę, że sprawy groszowe. To jest wydatek raz na rok. A jak nie masz tych pieniędzy to odpuść Sobie jedno wyjście w roku do knajpy z żoną i sam jej ugotuj dobry obiad (nawet będzie bardziej pod wrażeniem).

Poza tym za zbieżność jak robisz regularnie i dbasz o stan zwieszenia nie zapłacisz więcej jak te 150zł.

A nie zrobienie geometrii szybciej zniszczy Ci opony i resztę zawieszenia nie mówiąc już o bezpieczeństwie, co w ogólnym rozrachunku wyjdzie drożej. Ludzie... nauczcie się patrzeć na wydatki w trochę większej skali niż 1 miesiąc.

woli spagetti

Nie, schabowego z kapustą zasmażaną i ziemniakami, a teraz na poważnie jakiej firmy w rozsądnej cenie i w miarę dobrej jakości polecacie zakup wahaczy dolnych?

lemforder moog

Golden Gate ruszony, śruby mimośrodowe tylnego zawieszenia puściły bez najmniejszych problemów potraktowane tylko zostały WD 40 i puściły bez żadnych problemów po 14 latach, geometria zrobiona w 25 minut za jedyne 100 zł i auto jak przyklejone do drogi z prostą kierownicą

Bump:

Tył też ustawiłeś? Pokaż które śruby? Tylne?

tak oś tył i przód, śruby mimośrodowe do regulacji tyłu bezproblemowo puściły, wystarczyła dobra nasadka z długą grzechotką i odrobina siły, pozdrawiam

no to jesteś jedyny na forum, pogratulować. oby nie wygięło tuleji jak szmaty ;-) bo nie wierze że tuleja nie była po 14 latach przyspawana do śruby

W skrócie powiem tak, zakładając konto na tej stronie byłem przekonany że forum służy do dowiadywania sie nowych rzeczy związanych z marką ford jak i pomocą w różnych zagadnieniach technicznym ale jak widać jest to tylko przekrzykiwanie się w swoich racjach, dosłownie jak w przedszkolu a szkoda bo takie zachowanie tylko zaniża jakoś i poziom tego forum, Pozdrawiam tych którzy rozumieją moją wypowiedz.

nie uwierze w to, że poluzowałeś mimośroda 14 letniego, klupłeś młotkiem i kręciłeś tą śruba palcami w tuleji, znam zawieszenie forda, to jest nierealne.

chyba, że miałeś robione zawieszenie do 3 lat wstecz

Spoko luz:one:
Chodzi o to że prawie wszystkim nie udaje się odkręcić tych śrub i zwykle trzeba ciąć
A tobie poszły no i git:)

W skrócie powiem tak, zakładając konto na tej stronie byłem przekonany że forum służy do dowiadywania sie nowych rzeczy związanych z marką ford jak i pomocą w różnych zagadnieniach technicznym ale jak widać jest to tylko przekrzykiwanie się w swoich racjach, dosłownie jak w przedszkolu a szkoda bo takie zachowanie tylko zaniża jakoś i poziom tego forum, Pozdrawiam tych którzy rozumieją moją wypowiedz.
Całkowicie się zgadzam z kolegą,miałem to samo ,każdy przed stawiał swoje racje, a nikt nie próbował wytłumaczyć konkretnie.Pozdrawiam:572: