Zobacz pełną wersję : [Fiesta 2012-2017] Uciekające powietrze z opon pomimo wulkanizacji


mateuszq
04-02-2019, 08:27
Witam,

Od pewnego czasu jestem właścicielem samochodu Ford Fiest Trend 1.25 z 2016 roku.

Mam pewien problem z tylnimi kołami samochodu, mianowicie ciągle ucieka mi z nich powietrze. Na komputerze pokładowym wyświetla się komunikat mówiący o awarii kół. Problem brzmi dość prosto ale dwukrotna wizyta u wulkanizatora nie przyniosła skutku, czyli problemem raczej nie są dziurki w oponie a raczej jakaś ich nieszczelność (nie znam się na tym totalnie). Piszę do Państwa, ponieważ chciałbym się dowiedzieć czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem, jeśli tak to jak sobie z nim poradził? Chciałbym, również prosić o informacje czy warto udać się z takim problemem do autoryzowanego serwisu czy może wybrać jakiś nieautoryzowany salon? Może warto spróbować wymienić opony na nowe (aktualne nie były wymieniane od nowości, przejechane 32tys)? Czy znacie Państwo godne polecenia nieautoryzowane serwisy Forda na terenie Warszawy lub okolic?

Danielo_82
04-02-2019, 09:23
No proszę Cię.. Co to za wulkanizator co nie potrafi uszczelnić albo chociaż zlokalizować nieszczelności?

ołowiany
04-02-2019, 09:24
Zmień wulkanizatora. Być może masz felgi uszkodzone.

mateuszq
04-02-2019, 09:43
W sumie dobra sugestia, tak zrobię w pierwszej kolejności :D A co do drugiej części pytania, czy polecacie jakieś sprawdzone nieautoryzowane serwisy forda na terenie Warszawy?

kriski
04-02-2019, 09:45
Spróbuj poszukać uszkodzeń w felgach. Tak jak powiedział przedmówca "ołowiany".
Sam miałem taki problem w jednym kole. Felga od nowości miała malusieńką dziureczkę od wewnątrz, i była to wada fabryczna...powietrze uciekało bardzo powoli. Możesz spróbować sam zlokalizować. Zdejmij koło, napompuj do 3,5 , woda z płynem do naczyń w atomizerze i spryskujesz kawałek, po kawałku oponę, ranty, wentyl i felgę wewnątrz...musi gdzieś uchodzić...no i umyj całe koło wcześniej :) . Co do naprawy, to wykonałem stożkowy otworek na głębokość ok 3mm i dałem do zaspawania punktowego. Felga była aluminiową oczywiście.

mateuszq
04-02-2019, 09:55
Dzięki kriski. Myślę, że to bardzo dobry pomysł. Faktycznie w moich felgach też może tkwić problem. Po sprawdzeniu dam znać :)

aprox99
04-02-2019, 09:59
Wulkanizator powinien wymienić wentyle na nowe. Czy ci faktycznie uchodzi powietrze czy tylko komputer tak sygnalizuje? bo żeby w dwóch naraz i to na jednej osi

kriski
04-02-2019, 10:12
mateuszq - jak po sygnalizacji na komp pokładowym dopompujesz, to problem znika, aż znowu zejdzie ?

arturek
04-02-2019, 10:24
Wulkanizator powinien wymienić wentyle na nowe.
Czy ci faktycznie uchodzi powietrze czy tylko komputer tak sygnalizuje? [..]

Witam

Biorąc pod uwagę, że wentyle są razem z czujnikami
to takie eksperymenty nie są tanie

Tak można było robić do 2014, bo zwykły wentyl kosztuje kilkanaście złotych

Po drugie - czy uchodzi powietrze, to można sprawdzić manometrem,
bez wymiany czujników

Trzy: alternatywne rozwiązanie - założyć zwykłe wentyle = bez czujników
i obserwować czy schodzi powietrze => wtedy wiemy, że winne czujniki


klasyczny wentyl = bez czujników
https://www.moto-akcesoria.pl/13066-large_default/wentyl-opony-tr412s-.jpg


wentyl z czujnikiem ciśnienia
https://ford.sklep.pl/pol_pl_Czujnik-cisnienia-w-oponach-Ford-TPMS-oryginal-F2GT-1A180-DB-18887_1.jpg

No proszę Cię.. Co to za wulkanizator co nie potrafi uszczelnić albo chociaż zlokalizować nieszczelności?

Kolega bardzo łatwo feruje wyroki
Miałem taki przypadek, że wulkanizator długo szukał i sam widziałem, że nigdzie nie widać nieszczelności
Mnie uchodziło ok 0,6 atmosfery / miesiąc

pozdrawiam
Arturek

weuek
04-02-2019, 10:31
zwykły wentyl kosztuje kilkanaście złotych

Raczej groszy. A w detalu ~złotówkę.

Danielo_82
04-02-2019, 10:41
Witam

Biorąc pod uwagę, że wentyle są razem z czujnikami
to takie eksperymenty nie są tanie

Tak można było robić do 2014, bo zwykły wentyl kosztuje kilkanaście złotych

Po drugie - czy uchodzi powietrze, to można sprawdzić manometrem,
bez wymiany czujników

Trzy: alternatywne rozwiązanie - założyć zwykłe wentyle = bez czujników
i obserwować czy schodzi powietrze => wtedy wiemy, że winne czujniki


klasyczny wentyl = bez czujników
https://www.moto-akcesoria.pl/13066-large_default/wentyl-opony-tr412s-.jpg


wentyl z czujnikiem ciśnienia
https://ford.sklep.pl/pol_pl_Czujnik-cisnienia-w-oponach-Ford-TPMS-oryginal-F2GT-1A180-DB-18887_1.jpg



Kolega bardzo łatwo feruje wyroki
Miałem taki przypadek, że wulkanizator długo szukał i sam widziałem, że nigdzie nie widać nieszczelności
Mnie uchodziło ok 0,6 atmosfery / miesiąc

pozdrawiam
ArturekTak, przy ciśnieniu 2,0 bar. Jakbyś napompował pod maksymalne ciśnienie opony lub obręczy to zeszłoby znacznie szybciej. I dla ogarniętego wulkanizatora nie jest to żadnym problemem. W fiescie miałem podobna sytuację - na lekko skorodowanych stalówkach schodziło gdzieś z obręczy, więc przesmarował cienko całość obręczy od wewnątrz jakimś środkiem typu guma i przestało uchodzić. I w takich przypadkach, nawet profilaktycznie, w pierwszej kolejności wymienia się sam zawór (nie cały kominek). Mając podnośnik i kompresor można to zrobić samemu.

aprox99
04-02-2019, 10:56
Dziwne tylko że obydwa koła i na jednej osi, coś tu nie pasuje

boncio
04-02-2019, 13:39
Zawory w wersji z czujnikami da się wymienić same, zostawiając czujnik. Te czujniki są przykręcane do zaworu. Koszt ok 30zł.

Mnie schodziło kiedyś 0,2Bara na miesiąc i długo szukałem, bo schował się w gumie, aż kiedyś przypadkiem znalazłem gwoździa. Po zdjęciu opony było oczywiście lepiej widać :)

AnonimowyAlkoholik
04-02-2019, 17:25
Założyciel tematu nadal nie napisał, czy rzeczywiście ciśnienie spada, czy tylko komputer mu to pokazuje. Uciekające powietrze z obu kół jednej osi w tym samym czasie, powtarzające się... Musiałby mieć ogromnego pecha, żeby okazało się że oba koła są uszkodzone/rozszczelnione

mateuszq
06-02-2019, 13:33
Niestety u mnie nie jest to tylko komunikat na komputerze ale fakt. Uchodzi mi dość szybko bo ok. 0.5 atmosfery na tydzień w jednym kole a w drugim około 0.2/tydz. Mam ciche podejrzenie, że przed zakupem auta były w nim wymienione felgi na aluminiowe tylko jakieś zajechane i to one mogą powodować nieszczelność. Co ciekawe, nawet po dopompowaniu powietrza komunikat nie znika. Chyba, ze jest na tyle czuły, że zapala się od razu ze względu na ponownie uciekające powietrze (tak przypuszczam bo dość szybko schodzi).

W pierwszej kolejności zamierzam zmienić wulkanizatora i zobaczę co z tego wyjdzię. Zakładam, że jak będzie ogarnięty to dojdzie do sedna problemu czy jest to wina opon, wentyli czy felg. Po weekendzie dam znać co z tego wyszło :)

mateuszq
11-02-2019, 09:37
Dla zainteresowanych tematem :)

Wizyta u innego wulkanizatora skończyła się załataniem po jednej dziurce w jednej i drugiej oponie. Dodatkowo okazało się, że felgi były prawdopodobnie kiedyś malowane. Na części wewnętrznej felgi oraz na rantcie felgi w miejscu gdzie schodzi się ona z oponą była masa pyłu który musiał się tam osadzić właśnie w wyniku malowania (widać było, że to pył z lakieru), przez ten osad opona była nieszczelna i mogło uciekać powietrze podczas jazdy. Z ciekawostek, dowiedziałem się również, że w oponach nie mam czujników ciśnienia :) Więc komunikat z komputera nie zniknął (Zastanawiam sie czy go nie wyłączyć) ale przynajmniej powietrze na razie nie ucieka.

aprox99
17-02-2019, 20:29
To ten pierwszy wulkanizator jakiś nijaki