Witam
Mam do was pytanie
Czy warto kupic 2 opony hankook prime 3 235/45/17 w bardzo dobrym stanie z 6 mm bieżnikiem ?
W bardzo dobrej cenie są

Sprawdź czy nie stare albo wyząbkowane.

Data produkcji to 0417
To jest link
Jak mógłbyś na nie zerknąc
https://www.olx.pl/oferta/opony-letnie-hankook-ventus-prime-3-CID5-IDyvawS.html

Oglądnąć trzeba na żywo, a najlepiej wyważyć. I nie płać z góry.

Rozumiem. Bo ostateczna cena to 220 zł
Takie same mam opony teraz z 7 mm i potrzebuje takich samych najlepiej.
Powiedzcie mi kupic uzywane te czy kupic nowe innej marki ?
A opona może sie nie dac wywazyc ?

Czy warto za tą cene ?

Jak patrzę na te opony mając w pamięci swoje stojące w garażu / ten sam model / , to daję im 5-8 tys przebiegu . Reasumując ja bym zaryzykował.

Sprzedający napisał że zrobił 4-5 tys na nich.
To dużo jest przebiegu ?
A ten 6 mm bieznik to jest dużo czy mało ?

a Te opony https://www.olx.pl/oferta/235-45-17-nowa-para-opon-kormoran-CID5-IDvR8nh.html

Nowa ma 7-8mm
Jeżeli faktycznie mają 6mm to warto.

Rozumiem.
Powinno się mierzyć na środku opony i po bokach bieżnik ?

Z mojego doświadczenia powiem że nigdy letnich opon już nie kupię jako nowe Z racji tego że robię tylko ok 10tyś/rok to oznacza że na letnich jeżdżę tylko połowę z tego a to oznacza że na nowych letnich przejechałem 10 lat a i tak jeszcze bieżnik nie osiągnął minimum Ponieważ kupiłem alusy z oponami i jedna była naprawiana to dokupiłem taką samą używaną też dwu letnią 6,5 mm. A
za więc za tą cenę, myślę ze jak najbardziej warto.

Nowe prime maja chyba 6.8mm z tego co pamiętam . Przejeździlem juz 2 sezony i myśle, że zrobią jeszcze 2. Więc jeśli mają 5,5-6mm można śmiało brać

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Ok, to biore ich

Takie same mam opony teraz z 7 mm i potrzebuje takich samych najlepiej.
...
A opona może sie nie dac wywazyc ?
Nie potrzebujesz takich samych.
Opona może nie dać się wyważyć. Może też dać się wyważyć tzn. wyważarka pokaże OK, ale opona będzie biła w czasie jazdy przy większej prędkości.
W końcu opona może być wypaczona - krzywa. Wystarczy, że ktoś ostrzej wjechał na krawężnik przy parkowaniu.

Nie wiem jak nowe Hankook'i ale np. Uniroyale mają 8.4mm. Najlepiej zadzownić do biura producenta. Od wielkości zużycia bieżnika zależy też gwarancja.

Rozumiem
To teraz juz nie wiem czy kupic

Rozumiem
To teraz juz nie wiem czy kupic

W tej cenie wybór jest raczej oczywisty. Ja za jedną używkę 7mm. 225/45/18 zapłaciłem 300PLN. Dzwoń do gościa i zapytaj czy nie ma ukrytych wad ,czy nie miała bicia itd. i kupuj nie zastanawiaj się.
Choć zawsze możesz kupić nowe ale cena za ten rozmiar delikatnie mówiąc nieco wyższa.

Rozmawiałem juz ze sprzedającym i powiedział że stan jest bardzo dobry i jezdziły one na przodzie w oplu omedze. Nie maja zadnych uszkodzen i nie zabkuja.
O ukrytych wadach nie pytałem włąsnie.
Tylko cos ta cena jest za niska bardzo. Bo patrzylem inne opony chodza takie po 200 zł za sztuke

Szczerze powiedziawszy to nigdy nie kupiłbym opon uzywanych na odległość. Przed zima kupilem opony zimowe dwie sztuki w swoim mieście. Facet nie zakładał ich na miejscu . Ogladalem je bardzo dokladnie i niby wszystko ok ale jak pojechalem do swojego wulkanizatora okazalo sie po zalozeniu ze jedna z nich ma na boku bąbel. I dawaj zzdejmowanie opon . Na szczescie facet byl na tyle uczciwy ze oddal kase bez problemu. Ale ja mialem go na miejscu. A teraz sobie wyobraź , ze musisz mu to odsylac , czekasz za kasą. Stracone pieniadze i czas. Cena faktycznie dosc niska , natomiast sama firma hankook bardzo dobra.najlepeij jakbys mial mozliwosc kupienia opon uzywek na miejscu z montazem . Wtedy widzisz od razu co i jak.

Dobrze mówisz.
Facet mi te opony ma przywiesc abym sobie je zobaczył

Tylko tez wszystkiego nie jestes w stanie wykryc bez zalozenia na felgę

Dobrze mówisz.
Facet mi te opony ma przywiesc abym sobie je zobaczył

Czyli umawiasz się u wulkanizatora a on okiem fachowca oceni organoleptycznie. Jeśli będzie ok to przekładka wywaga i dopiero wypłacasz kasę.
Już od dawna kupuję letnie używki i nowe zimowe przez internet i nigdy problemów nie było.

Właśnie nie umawiamy się z nim do wulkanizatora bo nie mają.
Będzie jechał on przejazdem i mi opony przywiezie

Sprzedający napisał że zrobił 4-5 tys na nich.
To dużo jest przebiegu ?
A ten 6 mm bieznik to jest dużo czy mało ?
Moje letnie (ale nie Hankooki) po przebiegu 15kkm lepiej wyglądają. Te 5kkm włóż między bajki.
Jeździły z dziadkiem 2 sezony tylko w niedziele na działkę i do kościoła?
Ale za takie pieniądze ....

kupowanie opon używanych to totalna bzdura !

dla kilkuset złotych ryzykujecie życie swoje i swoich najbliższych , nigdy nie macie pewności co z tymi oponami się działo, jedziesz dwukierunkową szosą na łuku pęka opona z naprzeciwka TIR... nawet nie zdążysz pomyśleć jak siebie i swoją rodzinę załatwiłeś za drobne

Wiadomo że tak nie bedzie.
Ale juz zdecydowałem tych opon nie kupuje.
I dziekuje wszystkim za pomoc :)

kupowanie opon używanych to totalna bzdura !

dla kilkuset złotych ryzykujecie życie swoje i swoich najbliższych , nigdy nie macie pewności co z tymi oponami się działo, jedziesz dwukierunkową szosą na łuku pęka opona z naprzeciwka TIR... nawet nie zdążysz pomyśleć jak siebie i swoją rodzinę załatwiłeś za drobne

Święta prawda.

kupowanie opon używanych to totalna bzdura !



dla kilkuset złotych ryzykujecie życie swoje i swoich najbliższych , nigdy nie macie pewności co z tymi oponami się działo, jedziesz dwukierunkową szosą na łuku pęka opona z naprzeciwka TIR... nawet nie zdążysz pomyśleć jak siebie i swoją rodzinę załatwiłeś za drobneIle znasz takich przypadków? Podejrzewam, że pół Polski jeździ na używkach i jakoś nie słychać, żeby to był problem

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Równie dobrze nożna stwierdzić że należy kupować tylko nowe samochody bo w używanym sprzedający mógł zataic jakieś wady, gdzie np. podczas wyprzedzania wywali nam check.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Równie dobrze nożna stwierdzić że należy kupować tylko nowe samochody bo w używanym sprzedający mógł zataic jakieś wady, gdzie np. podczas wyprzedzania wywali nam check.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka


Auto mozna sprawdzic na rozne sposoby ze spora dokladnoscia, opona ma bezposrednia stycznosc z podlozem i to stan tej opony decyduje o bezpieczenstwie. Przyklad nie trafiony, przynajmniej w mojej ocenie, poza tym stan ogumienia to priorytet i wie o tym kazdy szanujacy siebie i tych ktorych wozi kierowca.

Auto mozna sprawdzic na rozne sposoby ze spora dokladnoscia, opona ma bezposrednia stycznosc z podlozem i to stan tej opony decyduje o bezpieczenstwie. Przyklad nie trafiony, przynajmniej w mojej ocenie, poza tym stan ogumienia to priorytet i wie o tym kazdy szanujacy siebie i tych ktorych wozi kierowca.

Powiem ci tak , weryfikacja opony jej stanu jest o wiele prostsza niż auta .Nie wiem jakie masz doświadczenie w temacie ale jeśli weżmiesz taką używkę do ręki i po dokładnych oględzinach nie widać żadnych uszkodzeń a na maszynie nie ma bicia to z wielkim prawdopodobieństwem można uznać taką oponę za pełnowartościową. Oczywiście przez pierwsze 100-200km należy obserwować czy coś się nie dzieje niepokojącego z oponą
Osobiście nie spotkałem, nie słyszałem żeby ktoś kupił używki i się wysypał na nich. Natomiast kumpel kupił nówki co prawda w markecie ale znanego zachodniego producenta niestety tak biły że poszły do reklamacji.
Jeśli piszesz że kupując auto używane można je sprawdzić z dużą dokładnością to większych bzdur nie słyszałem. Możesz jechać nawet do ASO posprawdzać to czy tamto a po zakupie okaże się że kreatywny handlarz w konia cię zrobił. Takich przykładów akurat nie brakuję. Do ASO jak już jeżdżę to z przymusu a i tak okazuje się goście nie ogarniają niektórych tematów w moim przypadku problem z ładowaniem ,z żaluzjami a co dopiero rzetelne sprawdzenie auta przed kupnem.

O ile można sprawdzić auto przy zakupie jako tako, to przewrotnie zapytam jak kupując auto jako całość, ktokolwiek sprawdza opony ? Data na oponach, zużycie i tyle. Kto jedzie do wulkanizacji przy zakupie auta ? Przewrotnie napiszę że używka , która nie wysypała się jako nowa przy pierwszych tysiącach km , o ile nie atakowała dziury czy krawężnika zbyt mocno, długo będzie służyć.

nowa przy pierwszych tysiącach km , o ile nie atakowała dziury czy krawężnika zbyt mocno, długo będzie służyć.

Tylko sobie odpowiedz skąd się biorą używki ... ten sam niemiec co płacze jak fura odjeżdża pewnie równie często opony zmienia bo mu się już wzór bieżnika nie podoba ..

Co ma piernik do wiatraka , to ja nie wiem . Tutaj nie chodzi o opony ze sterty obok szrotu czy komisu, albo wrzuconych handlarzowi do bagażnika bo utylizacja droga i kłopotliwa . Czy nikt nigdy nie zmieniał kół na większy rozmiar, a opony sprzedawał ? Chyba warto nie przesadzać zbytnio. Opony akurat można całkiem dobrze sprawdzić, jedyny minus to problem ze zwrotem kasy, jak okaże się badziewna. Kilka lat wstecz, jak zapasy były pełnowymiarowe , zupełnie nieużywane opony można było kupić w fajnych cenach. Jedynie pilnowanie dat produkcji było wskazane.

Hipotetycznie to auto z wypożyczalni też jest na używanych oponach, o których eksploatacji nic a nic nie wiemy. Ruszamy , 6 bieg i wszystko się może zdarzyć ....

Daj spokój w wypożyczalniach to masz nowe duże floty aut po max rabatach na wynajmie i po max 1.5 roku są pchane dalej i się dużo więcej na tym zarabia niż na tych głaskanych autach dla klienta indywidualnego

Rozumiem.
Powinno się mierzyć na środku opony i po bokach bieżnik ?

Mierzysz na „bezpieczniku” w rowku opony to jest to min 1,6 mm i od tego dopiero mierzyć i masz realny bieżnik tzn jego wysokość.

Głębokość bieżnika mierzy się w trzech miejscach i wyciąga średnią.

Na pewno nie od żadnego "bezpiecznika".

Skąd się biorą używki?
A no ja np w marcu kupiłem 4 nowe opony do mondeo , mimo że stare mogły jeszcze pojeździć, a w sierpniu sprzedałem auto , taki spontan. Mogłem założyć stare , a te sprzedać, ale nie chciało mi się tak żydować.

Pojedzcie do zakładów z używanymi oponami to zobaczycie co i jak dużo ludzie kupują....

Moim zdaniem cena normalna, przynajmniej u mnie po tyle są, to raczej te po 200 za sztukę jak co niektórzy kupują to przesada cenowa.

Jeżeli pojedzie do wulkanizatora, sprawdzi że nigdzie druty nie wystają, założy i ładnie się wyważą to w czym problem ?
Będzie miał chłop nowsze ( 2017 ) opony niż połowa tego forum

Jeżeli pojedzie do wulkanizatora, sprawdzi że nigdzie druty nie wystają, założy i ładnie się wyważą to w czym problem ?
Problem w tym, że to jeszcze nic nie mówi o jakości opony i czy będzie z nią problem czy nie.

Oczywiscie. Na używkach jeździłem wiele lat bo bardzo często zmieniałem auta , na rok czasu nie kupowałem nowych opon. Nigdy nie miałem żadnych problemów, ale kupowałem w zaufanym miejscu, gdzie 20 lat już sprzedają uzywane opony i felgi.
Nic do używek nie mam , tak samo jak do bieżników, ale kupuje ostatnimi czasy nowe bo mnie bardziej stać niż wtedy .
Kupuje sie używane auta i też nie masz żadnej gwarancji , że nie będzie to wtopa, a jednak się kupuje.

Tak wiem , opona jest ważna, bardzo ważna. Wystarczy podjechać do miejsca z używanymi oponami i zobaczyć ile ludzi kupuje .

Sprzedałem kiedyś bardzo dobre 4 opony używane i obraziłbym gdyby ktoś powiedział że to szrot. Zostały mi z auta to sprzedałem, a były dobre i ładne

Generalnie jakość, trwałość dzisiejszych opon spada. Dawniej kupowałem używane. Ostatnimi czasy strach, bo to albo będzie zużyte choć tego nie widać, albo krzywo będzie auto jechać, bo się ułożyły do geometrii samochodu z którego były zdjęte. Dwa takie doświadczenia i już powiedziałem sobie żadnych używanych. W Fordzie to już w ogóle żadnych używek, bo po co sobie psuć fajne prowadzenie się tego samochodu co to już jest jedyną radochą z Fordziawki.