Mam Forda Kuga 2009r z silnikiem 2.0 TDCi 136KM Duratorq i miałem dużego pecha bo zerwał się pasek rozrządu podczas jazdy autostradą. Byłbym wdzięczny za udostępnienie instrukcji ustawienia/wymiany rozrządu w tym silniku na forum lub na e-mail meniumeh@interia.pl. Na początek muszę założyć i ustawić dobrze pasek aby ocenić zgrubnie uszkodzenia kręcąc kluczem koło.

Ktoś już miał taką sytuację ?
Czy jest to silnik bezkolizyjny czy kolizyjny ?

Kolega robił taki silnik i jest kolizyjny tylko że on ma 140km jak mój ale to te same silniki. Efekt końcowy był taki że kupił drugi motor bo naprawa nie oplacalna

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Jesli jeszcze nie zakupiles paska, to w zestawach rozrzadu Gates jest instrukcja monazu.
Potrzebne sa blokady, ale dwa wiertla 8 mm tez dadza rade.
Mala rada. Nie odkrecaj sroby kola pasowego kluczem pneumatycznym. Srobe trzeba grzac. Ja grzeje leb sroby opalarka przez okolo 10 minut. Teoretycznie powinno sie odkrecac srobe momentem 210 nM. Tylko prawie nikt nie ma dynamometryka do odkrecania. Ale da sie to zrobic z wyczuciem. Powodzenia

Naprawić ten silnik może ktoś kto naprawdę to umie i rozpozna wszystko co ucierpiało i jest do wymiany. Założenie samego nowego paska to prosta robota, wymiana zaworów, szlifowanie ich do siedzeń, może wymiana jakiegoś tłoka. Kupno silnika jest może lepszą opcją

Kupno silnika macie na myśli odzyskanie części z niego czy przekładke całego słupka?

To widzę, że optymistycznie bedzie jak tylko górę będzie trzeba robić a tłoki będą nie ruszone.

Raczej kupie zestaw np ten Gates bo czy ten czy inny silnik to i tak trzeba wszystko zmienić.

Zdemontuj pokrywę zaworów i sprawdz ile pękło dzwigienek zaworowych

Kupno silnika znaczy cały silnik kupić i wymienić. Ja bym rozebrał najpierw ten uszkodzony i dokładnie zbadał co padło i czy warto naprawiać. Były przypadki że niby wszystko zostało wymienione a potem pojawiają się na forum tematy o braniu oleju, o stukach w silniku itp. Ktoś kto coś takiego naprawił i naprawdę ma pojęcie może spróbować naprawić

ile miałeś przebiegu gdy pękł?
pękł z zużycia, czy np. zatarła się pompa wody, albo rozpadł napinacz?

Przebieg licznikowo 140tyś. Pasek fabryczny i w bdb stanie optycznym. Jak pokazałem znajomemu co dostawczaki robi to też był zaskoczony, że taki ładny pasek pękł. Rolka od napinacza cała i tylko minimalny luz wyczuwalny. Pompe wody musze sprawdzić, powinna isc lekko reką?

Pompa wody kreci sie lekko. Z malutkim oporem stawianym przez uszczelniacz walka

Teraz to już nie ma znaczenia co było powodem, trzeba naprawić i cały rozrząd kompletnie wymienić

140 tyś. to od groma jak na ten silnik. Rozrząd w tym motorze to przy zdrowych zmysłach należy wymieniać co 60 tyś.

140 tyś. to od groma jak na ten silnik. Rozrząd w tym motorze to przy zdrowych zmysłach należy wymieniać co 60 tyś.

Skąd tą mądrość pozyskałeś ?

Podpowiedział mi zdrowy rozsądek, biorąc pod uwagę jakość silników modelu i ich awaryjność.

Twój zdrowy rozsądek się jednak pomylił. To, że miałeś problem z Kugą nijak się ma do wymiany rozrządu. Te rozrządy spokojnie osiągają ok. 200 tys. przebiegu. W FF wymieniałem nieco zapobiegawczo przy ok. 185 tys.
Te silniki to jedne z lepszych diesli na rynku.

Przebieg to jedno, lata pracy paska to drugie. Niektórzy patrzą tylko na przebieg, a to jest zgubne.
Panowie, to jest silnik forda czy od żabojadów, bo się gubię w tych oznaczeniach ?

Oczywiście lata też ważne. W tym przypadku to 10 lat.

w remonty sie nie baw, chyba ze masz warsztat ktory wie jak sie do tego zabrac, moim zdaniem powinienes znalezc sam slupek-sa dostepne z malymi przebiegami, z gwarancja rozruchowa, i zrobic przekladke. Zrobic dobrze remont silnika to wysoki koszt a nie masz gwarancji ze nie wystapily jakies mikropekniecia (np glowica), ktore po jakims czasie sie odezwa, auta sa robione dzisiaj z plasteliny-tylko ladnie wygladaja :)

Jesteś pewny tych 140 tyś. ?

Jesteś pewny tych 140 tyś. ?

Właśnie tu jest klin

Nie jestem pewien jak i pewnie większość osób tego co widzi na liczniku ale reszta osprzętu nie wskazuje na dużo większy przelot.

Czy zakup gołego słupka to taki trochę zakup kota w worku? Czy poza obruceniem wału i optyczną weryfikacją paska rozrzadu mogę coś jeszcze sprawdzić?

Tak jak koledzy piszą. Do ściągnięcia pokrywa zaworów jak masz możliwosć głowica. Pytanie ile zaworów zostało uszkodzonych ewentualnie tłoków. Trudno powiedzieć bez oględzin co będzie lepsze.
Mój miał 200 tys przebiegu przy wymianie. Pasek nie wykazywał zużycia, trochę było słychać pompę i rolkę.

Nie jestem pewien jak i pewnie większość osób tego co widzi na liczniku ale reszta osprzętu nie wskazuje na dużo większy przelot.

Czy zakup gołego słupka to taki trochę zakup kota w worku? Czy poza obruceniem wału i optyczną weryfikacją paska rozrzadu mogę coś jeszcze sprawdzić?

musiałbyś poczytać opinię o sprzedającym, brać od pewnych sprzedawców, brać jak najnowszy silnik-daty są wybite. Jest dużo firm które hurtowo zakupują silniki z firm recyclingowych, angliki mają niskie przbiegi.

witam ja wymieniłem rozrząd w mojej kudze przy przebiegu 148 tys przebieg pewny pasek w b dobrym stanie pompa wody bez luzów rolka dobra mogłem jeszcze jezdzić serwis twierdzi że 200 tys dopiero do wymiany ale naczytałem się zerwanych paskach więc wolałem nie ryzykować.Pozdrawiam

o ile nie ma dolnego paska ktory pracuje w oleju (np: 1,8 tdci - tak miałem w mondeo mk4) to rozrząd powinien wytrzymać do 200 tys km. Jeżeli jest mokry pasek to proponuje go wymienić już przy 150 tys km- bo jest już raczej popękany. Aha jeszcze jedna ważna sprawa pasek wytrzyma pod warunkiem że to jest oryginalny pasek-od wewnetrznej strony (zęby) jest koloru białego

A skad pomysl, ze 2.0 ma kasete z paskiem jak 1.8tdci?
Kolego nie piszmy takich bzdur na forum.

A skad pomysl, ze 2.0 ma kasete z paskiem jak 1.8tdci?
Kolego nie piszmy takich bzdur na forum.

nie no ok, zgadzam sie 2,0 tdci/hdi ma zwykly pasek, napisałem o 1.8 tdci tylko dla przykładu-a temat mokrych pasków o ile dobrze pamiętam powraca z nowym silnikiem FORDA eco blue :/

Załączam kilka zdjęć pechowego paska. Dodatkowo sprawdziłem pompę wody i obraca się luźno. Czy to normalne, że w momencie zerwania paska nic nie było słychać ? Żadnego stuku itp ?

zrobiłem kilak takich silników po zerwaniu paska , nigdy nic się nie stało po za połamanymi dzwigienkami, dla pewności wymieniałem dzwigienki i popychacze . Zakładałem nowe i używki.
Auta śmigają bez problemów

nic nie było słychać ? Żadnego stuku itp
Trzeba się cieszyć, jakbyś usłyszał huk, to silnik zapewne nadawał by się na złom ;)

Kiedyś również miałem podobny problem w jednym aucie, pasek wielorowkowy poszarpało i wkręcił się w rozrząd.
Zerwało klin na kole zębatym wałka, pasek przeskoczył o 6zębów, silnik po prostu zgasł.
Po założeniu nowego paska, silnik pracował normalnie, nic kompletnie się nie stało, a rozrząd był kolizyjny. Więc można z takiej opresji wyjść cało :)

Jak rozrząd kolizyjny, to wszystko zależy od tego, czy zerwał sie w czasie jazdy przy dużej szybkości, czy podczas ppracy silnika na wolnych obrotach.

Jechałem 60-70

U mnie była autostrada 150km/h.

Bump: zrobiłem kilak takich silników po zerwaniu paska , nigdy nic się nie stało po za połamanymi dzwigienkami, dla pewności wymieniałem dzwigienki i popychacze . Zakładałem nowe i używki.
Auta śmigają bez problemów

SETASZI czyli jak ściągnę pokrywę zaworów i głowice to będę widział jakie zniszczenia. Jak tłoki całe to znaczy, że jest dobrze a jak wyszczerbane to już chyba nowy silnik taniej.

Zarzuć mniej więcej koszty naprawy części z robocizna jak tłoki sa ok.

Pytanie co z ciśnieniem oleju jak zerwie rozrząd? Dalej jest smarowanie?

Jaki rozrząd polecasz? Oryginalny, Gates czycos z INA ?

Ciśnienie oleju nie ma nic wspólnego z paskiem rozrządu.
Pompa olejowa jest bezpośrednio napędzana kołami zebatymi od wału korbowego.

W niektórych silnikach dawniej była napedzana od wałka rozrządu.

Szkoda, że rozrządu nie robia jakos na kołach zebatych do wału tylko te paski

W niektórych silnikach dawniej była napedzana od wałka rozrządu.
W niektórych silnikach pompa oleju była napędzana paskiem rozrządu np renault 1.9 dajzel wkładany do laguny, carismy, V40

Bump: Szkoda, że rozrządu nie robia jakos na kołach zebatych do wału tylko te paski
Jepp kiedyś robił, a teraz na pewno robi ferrari 😉

Jak zdejmiesz pokrywę zaworów będziesz widział ile połamało sie dzwigienek, nie zobaczysz tłoków ani zaworów do tego trzeba zdjać głowicę ale to już koszty i dużoo więcej roboty. Jest pewna doza ryzyka ale tak jak napisałem wyżej w moich przypadkach tylko dzwigienki ucierpiały. Tu przykładowa aukcja z allegro : https://allegro.pl/oferta/dzwigienki-oznaczenie-silnika-rhr-7503026607
Ja preferuję paski dayco są one pokryte teflonem i ciszej pracują na wypracowanych kołach. Maja charakterystyczny biały kolor na części roboczej.
Bardzo się nie stresuj, nie zdejmuj głowicy kup używane dzwigienki , popychacze nowe lub używane , nowy rozrząd , poskładaj i będzie dobrze . Prosta robota.

Nigdy nie widziałem żeby przy zerwanym pasku tłok ucierpiał od zaworu zawsze odwrotnie jak już ale to głównie jak zawór ustawiony jest pod kątem do tłoka.
W Twoim silniku zawór stoi prostopadle do tłoka i przenosi cała kolizję na dzwigienkę która pęka ,
co innego jak urwie się zawór wtedy tłok masakra

Trzecia Waza, łańcuszkiem od wału korbowego napędzana pompa olejowa , to tak, ale paskiem rozrządu ???

ale paskiem rozrządu ???
Taka myśl techniczna, ludzi jedzących żaby :570:

Przepraszam, to nie było w silniku reno 1.9 :( Tam było rozwiązanie klasyczne, łańcuch z wału korobowego.

Edit 2 - Chodziło o hondę accord.

Jak zdejmiesz pokrywę zaworów będziesz widział ile połamało sie dzwigienek, nie zobaczysz tłoków ani zaworów do tego trzeba zdjać głowicę ale to już koszty i dużoo więcej roboty. Jest pewna doza ryzyka ale tak jak napisałem wyżej w moich przypadkach tylko dzwigienki ucierpiały. Tu przykładowa aukcja z allegro : https://allegro.pl/oferta/dzwigienki-oznaczenie-silnika-rhr-7503026607
Ja preferuję paski dayco są one pokryte teflonem i ciszej pracują na wypracowanych kołach. Maja charakterystyczny biały kolor na części roboczej.
Bardzo się nie stresuj, nie zdejmuj głowicy kup używane dzwigienki , popychacze nowe lub używane , nowy rozrząd , poskładaj i będzie dobrze . Prosta robota.

Nigdy nie widziałem żeby przy zerwanym pasku tłok ucierpiał od zaworu zawsze odwrotnie jak już ale to głównie jak zawór ustawiony jest pod kątem do tłoka.
W Twoim silniku zawór stoi prostopadle do tłoka i przenosi cała kolizję na dzwigienkę która pęka ,
co innego jak urwie się zawór wtedy tłok masakra


Skończyło się tak jak kolega pisał. Te silniki na szczęście sa odporne na zerwanie rozrządu i nie trzeba było ściągać głowicy. Auto śmiga lepiej niż wcześniej :)

Tak, że nie ma co panikować odrazu i szukać nowego silnika bo to masakrycznie dużo roboty w porównaniu z tym co w moim przypadku wystarczyło zrobić.

A co dokładnie robiłeś i co wymieniałeś

1.Kompletny rozrząd INA z pompą wody.
2. Simering na wał korbowy i simering na wałek rozrządu.
3. Płyn chłodniczy 5l.
4. Popychacze 6szt ułamane było (używane kupiłem )
5. Wałki rozrządu ssący i wydechowy - przestawiły się zębatki ( używane kupiłem )
6. Podkładki pod wtryski 4szt
7. Zestaw uszczelek pod kolektor ssący ElRing.
8. Pasek od osprzętu Contitech ( nie konieczne ale przy okazji warto )
9. Napinacz paska osprzętu INA ( nie konieczne ale przy okazji warto )

Części z robotą 1900zł. Auto 2 dni tylko było u mechanika.

Ford focus 2005 2.0 Tdci zerwane sześć ząbków , wyrok mechanika od 3 do nawet 5 tyś. remont silnika plus nowy rozrząd.

Załamany trafiłem na ten wątek, wydrukowałem i wręczyłem mechanikowi ze ma zrobić tak jak jest napisane czyli ściągamy samą pokrywę na moja odpowiedzialność :)

Wymienił ,kompletny rozrząd INA z pompą wody,
popychacze 8szt ułamane INA plus jakieś uszczelki , po złożeniu odpalił od kopa i chodzi już miesiąc bez problemu, za całość zapłaciłem 1150 zł

ogólnie dzięki zaoszczędziliście mi kupę kasy i nerwów

Mam podobny problem w Volvo silnik D4204T. Zatarła się pompa CR, połamane wszystkie dźwigienki na ssącym. Wtryski sprawdzone i są ok, pompa poszła na śmietnik, nie szło jej ruszyć. Na głowicy i tłokach nie widać kolizji, żeby coś się odbiło, ale za to jest pełno opiłków na denkach tłoka, 3 i 4 cylinder porysowane, najgorzej trzeci. Łudziłem, się że wystarczy zmienić pompę, atu chyba silnik na śmietnik.
[MG]https://i.imgur.com/fCVrIJu.jpg[/IMG]
[MG]https://i.imgur.com/dVvdex6.jpg[/IMG]