Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] Druga wymiana rozrządu - po ilu kilometrach
1Viceprezes 16-04-2019, 06:53 Witam
Pierwszy raz z pytaniem na forum więc proszę o wyrozumiałość.
Auto: Foczka 1,6 TDCi 90km 2009r
Jest kilka postów o tym, ale nie ma konkretnej odpowiedzi o drugą wymianę rozrządu w tym silniku.
Chciałbym się kolegów poradzić.
Pierwszą wymianę wykonałem przy 170 000km w 2014r (komplet z pompą wody itd). Teraz mam już przejachane 240 000 km czyli 70 tyś. km na obecnym rozrządzie.
I tu pojawia się moje pytanie - czy to już czas na kolejną wymianę ?
Dodam, że pierwsza wymiana odbyła się w ASO na częściach forda a nie na zamiennikach o bliżej nieokreślonej jakości i trwałości.
Z góry dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam
Producent zaleca po 240,000. Nie ma chyba sensu tak często jak Ty chcesz.
1Viceprezes 16-04-2019, 13:57 Pierwsza wymiana była podyktowana akcją serwisową Forda.
Panowie z salonu zadzwonili, że jest akcja przywoławcza i interwał wymiany z 240 tys. skrócono do 160 tys. na polecenie z centrali.
Nie pamiętam czy była wadliwa partia samych pasków, w każdym razie coś było nie tak.
Więc się grzecznie poddałem zaleceniom.
Peter841 16-04-2019, 14:17 Pierwsza wymiana była podyktowana akcją serwisową Forda.
Panowie z salonu zadzwonili, że jest akcja przywoławcza i interwał wymiany z 240 tys. skrócono do 160 tys. na polecenie z centrali.
Nie pamiętam czy była wadliwa partia samych pasków, w każdym razie coś było nie tak.
Więc się grzecznie poddałem zaleceniom.
Dokładnie tak jest w książce też jest zmienione wymiana przy 160 tyz lub po 5 latach. Ale jak ktoś dużo jeździ to szybko nabije. Dla swojego spokoju możesz wymienić zawsze masz pewność.
To skoro skrócili do 160 tys. to po prostu wymień np. przy 140 tys.
Nie wiem czym się kierujesz żeby tak wcześnie wymieniać. Rozrząd wymienia się przy określonych przebiegach a nie skraca co rozrząd o połowę.
Wszystko zależy od zastosowanych części po pierwszej wymianie - czasami i 100 tys może być dużo za dużo. I czy wszystko co przewidział producent samochodu było wymienione przy pierwszej wymianie też może rzutować na koleją wymianę.
Pierwszy wymieniłem 20tyś mniej jak pisze książka a następne jak przekroczyłem 100tyś - też stosowane oryginały i wszystkie śruby które były przewidziane przy wymianie.
I tu pojawia się moje pytanie - czy to już czas na kolejną wymianę ?A może po prostu zadzwoń do tego ASO i się zapytaj?
Jak cię to męczy, to zaplanuj wymianę - będziesz spał spokojnie.
Jak producent skrócił zalecenia już dla pierwszej wymiany, to tym bardziej z kolejnymi bym nie czekał. Przebieg lub wiek. Jak stuknie wspomniane 5 lat od ostatniej wymiany, to dla spokoju wymień razem z pompą wody i paskiem akcesoriów. Jeżeli są jakieś zapocenia na pompie, to akurat się zrobi :)
Przebieg ma znaczenie, ale wiek też. Jak auto mało jeździ to i tak wymiana co określoną przez producenta liczbę lat lub wcześniej.
1Viceprezes 16-04-2019, 20:31 Witam
Podpytałem kierownika parku maszyn u mnie w firmie i powiedział tak:
"Stara szkoła mechaników mówi że kolejna co 60 tyś. Ale to było kiedyś, jak auta były inne. Dzisiaj pierwsza wymiana zgodnie z zaleceniami, druga po maks 90 tyś.
Dlatego, że montaż w fabryce jest powtarzalny, nastawy kluczy, naciągi itd. Potem w trakcie eksploatacji silnik już jest inny (luzy, naprężenia itd) stąd skrócony interwał. I lepiej tutaj nie kombinować i nie przesadzać w żadną stronę"
Czyli co po 90 tyś ? Dobrze podpowiada znajomy kierownik ?
Czyli co po 90 tyś ? Dobrze podpowiada znajomy kierownik ?
Podpytaj kierownika, ile w życiu robił rozrządów w Focusie 1.6 TDCI. Wtedy odpowiesz sobie, czy kierownik ma rację.
A tak na poważnie. Według ASO, wymiana po przebiegu 140-180 tys. km lub 10 lat dla 1.6 TDCI. Nie ma żadnej oficjalnej informacji, że druga wymiana ma być skrócona. Zresztą, masz auto z 2009 r., czyli 10-latka, w teorii, biorąc pod uwagę okres, łapiesz się "dopiero" na pierwszą wymianę, a ty już po 10 latach myślisz o drugiej. Oczywiście, bogatemu nikt nie zabroni.
90 kkm lub 7 lat-zależnie co nastąpi wcześniej. Tego się trzymaj i nie słuchaj pierdół o 200kkm. Na łańcuchy rozrządu nie ma takiej gwarancji a co dopiero na pasek.
Foczka 23 17-04-2019, 05:06 Chyba słabo szukałeś ten temat wiecznie się przewija i zawsze gadanie, że wymień przy 100 albo juz przy 70. Kurczę masz wymieniony na orginał w serwisie co ty chłopie chcesz zmieniać? Zrób to wtedy kiedy producent przewiduje tym bardziej, że masz orginał nie słuchać mechaników. Oni najlepiej by ci wymieniali co 20 tyś przynajmniej mieli by zarobek.
Znakiem tego rozrząd założony w serwisie nie starzeje się? Opony też wymieniacie co 240kkm/10 lat?
Kolega wymieniał rozrząd w Mondeo 2.0 tdci w ASO Forda. 2 lata gwarancji/90kkm. Części oryginalne.
2 lata gwarancji/90kkm. Części oryginalne.
Mam nadzieję, że dostrzegasz różnicę między gwarancją na rozrząd, a zaleceniami Forda co do jego wymiany? Poza tym, skąd te 7 lat wziąłeś? Jest to, gdzieś ogłoszone, napisane przez Forda/ASO?
Wbrew twoim podejrzeniom wiem że różnica jest,siedmioletni okres eksploatacji zaleca każdy ogarnięty mechanik,że o prasie motoryzacyjnej nie wspomnę.
Może wskażesz miejsce w instrukcji obsługi (czy w jakimkolwiek innym wiarygodnym piśmie) gdzie Ford zaleca KAŻDĄ wymianę rozrządu co 200 kkm czy jak wolisz 240kkm? I kto ponosi odpowiedzialność w razie awarii napędu rozrządu?
Zawsze użytkownik, bo przedwczesne zużycie było spowodowane "nieprawidłową eksploatacją pojazdu" ;) ZAWSZE :)
Może wskażesz miejsce w instrukcji obsługi (czy w jakimkolwiek innym wiarygodnym piśmie) gdzie Ford zaleca KAŻDĄ wymianę rozrządu co 200 kkm czy jak wolisz 240kkm?
Dobrze wiesz, że instrukcja obsługi nie mówi nic o okresach wymiany rozrządu. Nie pisałem też o 240 tys. (patrz stronę wcześniej). W Etisie po zalogowaniu i wpisaniu swojego numeru VIN możesz sprawdzić co Ford zaleca przy serwisie auta np. po 10 latach i wskazuje np.
"Pasek napędu, napinacz i bierne koła pasowe wałka rozrządu - Co 200 000 km/10 lat - Wymienić.
Dodatkowe paski napędowe - Co 200 000 km/10 lat - Wymienić".
Poza tym, ASO Forda - Focus / Fiesta / Fusion / C-MAX 1,6 TDCi ( przebieg 140 - 180 tys. km lub 10 lat) http://www.autokamag.pl/promocje-w-serwisie.php
Wychodzę z założenia, że jeśli producent wskazuje np. w Etisie jeden interwał wymiany i nie rozróżnia w swoich zaleceniach pierwszej i drugiej wymiany, to jego zalecenia dotyczą każdej wymiany rozrządu. To raczej ty kolego musisz udowodnić swoje stanowisko na podstawie wiarygodnego źródła, że druga zmiana rozrządu to 90 tys. km lub 7 lat.
Nic nie muszę udowadniać i nie mam zamiaru. Tego się trzymaj. W razie problemów patrz na wpis kolegi mówiący o nieprawidłowej eksploatacji. Pamiętaj też o wymianie oleju nie wcześniej niż 20 000 kilometrów (lub co roku).
Po angielsku w Etisie jest napisane "every 200.000 km or 10 years", czyli każde 200 tys. lub 10 lat, czyli czynność powtarzająca się regularnie co określony przebieg lub okres.
Jak rozumiem Rav, twoje wytyczne co do drugiej wymiany są pewną praktyką niektórych mechaników. Koniec końców niech każdy sam we własnym zakresie przeanalizuje argumenty i zdecyduje kiedy zrobić drugą wymianę :).
Praktyką własną i mechaników.
1Viceprezes 06-05-2019, 11:37 Witam
Telefon do serwisu i odpowiedź "na oryginalnych częściach zakładanych w ASO interwał wymiany wynosi tyle co 1 wymiana" (czyli około 180 tys lub 10 lat).
Także trochę poczekam jeszcze z wymianą, może nie kolejne 180 tys. km ale na pewno jeszcze nie czas na wymianę.
Dziękuję kolegom za podpowiedzi i zamykam temat.
Pozdrawiam
Odkopuję temat. Filmek się pojawił https://youtu.be/w4QPdHNSXvA
Jak wymieniałem oryginalny pasek po 120 tys i 8 latach to mechanik stwierdził, że stary pasek był jeszcze całkiem ok. Więc kiedyś Ford pakował dobre części. Teraz mam chyba Contitech i wymienię go po ok 80 tys
ja miałem swój pasek w rękach po 100 000 km i około 5 latach
pasek jak nowy i na pewno nie było jak na filmiku wyżej - może PSA miało wadliwą partię
miałem w rękach pasek rozrządu po 12 latach z Punta II i również nie było tak jak na filmiku choć wiem, że 12 lat to już przesada
konieczko5 20-10-2019, 16:05 ...
Filmik raczej nic nie wnosi do dyskusji. W tym wątku na forum znajdziemy kilka przykładów, że warto wymienić wcześniej rozrząd oraz kilka przykładów, że można spokojnie wymieniać zgodnie z zaleceniami producenta. Każdy sobie wybiera przykład pasujący pod jego tezę i tak jest też w filmiku.
Jak to nic nie wnosi? Wnosi. Warto nie wierzyć bezgranicznie producentowi i kazać wcześniej mechanikowi aby chociaż obejrzał przy przeglądzie stan paska. To co było z tym paskiem w tym Peugeocie było widać od razu.
ale taki defekt to albo pasek ze złej partii, albo jakiś element rozrządu już kulał albo on ma 15 lat
Nigdy nie jesteśmy w stanie stwierdzić z czego i jak został wykonany rozrząd w naszych samochodach. Spotkałem już napinacze mające luz po 33kkm. Wniosek: jak już kiedyś napisałem 7 lat lub 90kkm
ale jak luźne po 33 000 to czemu nie po 20 000 zmieniać pasek ?
Przepraszam,nie dopisałem że 33 kkm i 10 lat.
pankrakus 21-10-2019, 11:41 Witam
Popieram => co 20.000km rzem z wymianą oleju, wymienia c kompletny rozrząd => wtedy będziemy mieli 99% pewności, że nie zepsuje się w trasie
pozdrawiam
Popieram => co 20.000km rzem z wymianą oleju, wymienia c kompletny rozrząd
Mądrego aż miło poczytać :)
Widzę że Łysego słowa już zbierają żniwo. Ja by jeszcze zrobił procedurę przygotowania do jazdy (taką czek-listę co należy wymienić i sprawdzić przed rozpoczęciem jazdy jak w samolotach) i po zakończeniu jazdy procedurę odnowienia gotowości do jazdy. Kto mądry wymienia olej co 20K. Przecie to za dużo ja bym zmieniał po 5K, asekuracyjnie pasek też bym zmienił po 5k w ramach przeglądu okresowego razem z olejem termostatem wszystkimi innymi płynami eksploatacyjnymi, tarcze i klocki też co 5k obligatoryjnie
dochodzimy więc do ściany, że zawsze może pasek puścić właśnie dziś !
więc, najlepiej nie odpalać auta, mamy 100% że nie dojdzie do kolizji tłoka i zawora :)
Panowie, spokojnie, jeszcze parę lat. Auta elektryczne na szczęście nie mają rozrządu i oleju też nie trzeba wymieniać :P Problem z głowy!
technik08 22-10-2019, 08:16 Panowie, spokojnie, jeszcze parę lat. Auta elektryczne na szczęście nie mają rozrządu i oleju też nie trzeba wymieniać :P Problem z głowy!
Dwusuwy również bezobsługowe , tylko trzeba lać olej przy każdym tankowaniu .
Bump: Panowie, spokojnie, jeszcze parę lat. Auta elektryczne na szczęście nie mają rozrządu i oleju też nie trzeba wymieniać :P Problem z głowy!
Dwusuwy również bezobsługowe , tylko trzeba lać litr oleju przy każdym tankowaniu .
|