Czy ktoś sie orientuje jak wygląda zrobienie zdięcia przez fotoradar tzn. czy jest błysk z flesza czy tylko zamyka sie oko obiektywu.Myślę że zrobiono mi zdjęcie ale nie jestem pewien bo nie było błysku i sie stresuje .Jechałem o 18 na dwupasmówce pasat na prawym pasie a ja na lewym i kontem oka zauważyłem fotoradar i ten moment zamykania obiektywu.
:fcp11

blysku nie ma, prawdopodobnie zrobili ci zdj...jesli byl czynny

kolego co do fotoradarów to zalezy jaki on był. Niektóre robią zdjęęcia z fleszem, natomiast inne robią zdjęcia w podczerwieni i wtedy nic nie miga.
jeśli widziałeś że robił zdjęcie, to pomyśl w którym miejscu był ten passat obok ciebie. Bo jesli zdjecie zrobiono tobie a passat tez będzie na zdjęciu to z tego co mi wiadomo takie zdjęcie londuje w koszu i jest nieważne.

Ale pamiętaj niektóre fotoradary błyskaja niektóre nie.

a nie zauwazyliscie ze w pewnym momencie jak sie mija fotoradar to wlasnie powstaje takie wrazenie ze strzela fotke, a to po prostu kat swiatla sie zmienia powodujac takie odczucie.
tak zaobserwowalem przynajmniej, w innym wypadku bym mial juz z 6 fotek raczej malo przyjemnych :fcp11

Nie da się zobaczyć momentu zwolnienia migawki w fotoradarze.. Za duża prędkość. A żeby wykonać ostre zdjęcie samochodu to potrzebny jest czas minimum 1/250s a to ciężko dojrzeć nawet jak się stoi a co dopiero jedzie.

a nie zauwazyliscie ze w pewnym momencie jak sie mija fotoradar to wlasnie powstaje takie wrazenie ze strzela fotke, a to po prostu kat swiatla sie zmienia powodujac takie odczucie.
Mam nadzieję,że to tylko takie odczucie.Wracając parę dni temu z Władysławowa odniosłem właśnie takie wrażenie świetlnego refleksu na oku fotoradaru.W prawdzie jechałem 60km/h ale w terenie zabudowanym(okolice Redy).Rozmawiałem na ten temat z policjantem z drogówki i dowiedziałem się,że często fotoradary są ustawiane na predkości większe niż dopuszczalne(w okolicy z której pochodzi dla np.Vmax50km/h fotoradary ustawiają na 70km/h)Widział jednak zdjęcie zrobione przy 58km/h.
No cóż,jeśli moje wrażenie było błędne to bedę miał drogie zdjęcie na pamiątkę.

mi na 50 strzeliło fotkę o prędkości 65km/h. Zorientowałem się, że zrobili mi fotkę jak przyszlo do domu zaproszenie na komendę. W Polsce większość fotoradarów nie robi flesza. Jednak co do tego, że zauważyłeś strzał migawki to miałeś jakieś zwidy :) Jadąc z taką prędkością ciężko jest dojrzeć, czy w w statywie jest wstawiony aparat. Faktycznie, podobno jeżeli na zdjęciu są 2 samochody to zdjęcie ląduje w koszu.

Mi sie wydaje ze większość z tych stacjonarnych (szare skrzynki z lampa na wysięgniku :) to albo nie działa, albo są to jakieś atrapy. Niektóre to są tak poustawiane, ze choćby skały s.... to by zdjęcia nie zrobiły, a na pewno nie przejeżdżającym samochodom. Najgorsze są te przenośne, ustawiane na statywie. Wsadza takiego gada gdzieś w krzaki i mało sie kto zorientuje a już ma fotkę.

Niektóre to są tak poustawiane, ze choćby skały s.... czyz byś mówił o tym przy koszykarskiej :)
a co do krakowskich stacjonarnych (tych kwadratowych) to widavc czy jest radar po tym ,ze jest obiektyw w górnym okienku bo jak nie ma to go niema tyl ,że jak już zobaczysz to jest za późno .
A propo ustawiania na 50 na 70km/h to też tak słyszałem z zaprzyjaźnionego źródła ;) ,że generalnie tak się robi bo nikomu się niechce ścigać kogoś kto przekroczył o te 8 km bo nie poto sa fotoradary tylko ,zeby łapać takich zwyrodnialców jak np ja (żartowałem )

Koledzy fotoradary musza byc ustawione przynajmniej powyżej 10% od wartości prędkości. Wynika to z tego że w przepisach mamy powiedziane że to co wskazuje nam predkość w aucie jest to wskaźnik (nie miernik) i obdarzony jest błedem do 10%. Także jeśli na 50 łapaliby auta które jechały 51,52,53,54,,55 to można sie odwołać od tego, i twierdzić że nasz prędkościomierz pokazywał 50.
Do każdej prędkości jest te 10% w górę i w dół.

A co do fotoradarów w Łodzi to skrzynek mamy bodajże 8 ale tylko jeden wkład, także prawdopodobieństwo trafienia jest małe. Biorąc np pod uwage że ktoś posiada CB to będzie wiedział dokładnie w której skrzynce jest wkład i reszte można spokojnie olać, bo napewno sa puste.
No chyba że teraz na dniach sie cos u nas zmieniło i info jeszcze nie dotarło.

a jak wyglada sprawa z terminem dostarczenia fotki? cos sie zmienilo?? kiedys chyba bylo ze policja miala 30dni....

polcija ma na to 30dni tak jak piszesz.
Tylko teraz się wycwanili i dają sprawę od razu do sądu grodzkiego, który ma na to 2 lata a nie 30 dni.
Także uważnie trzeba patrzeć czy zawiadomienie jest z Policji czy z Sądu i kiedy było zrobione zdjęcie.

Ja przy moim 2 zjęciu zrobionym w Jarocinie przez straż miejską z fotoradaru przenośnego pisałem oświadczenie, że wyrażam zgodę na ukaranie mandatowe, bo sprawy nie zdążyliby załatwić w 30 dni.

Koledzy fotoradary musza byc ustawione przynajmniej powyżej 10% od wartości prędkości. Wynika to z tego że w przepisach mamy powiedziane że to co wskazuje nam predkość w aucie jest to wskaźnik (nie miernik) i obdarzony jest błedem do 10%. Także jeśli na 50 łapaliby auta które jechały 51,52,53,54,,55 to można sie odwołać od tego, i twierdzić że nasz prędkościomierz pokazywał 50.
Do każdej prędkości jest te 10% w górę i w dół
Prędkościomierz nie może zaniżać prędkości, odchyłkę może mieć tylko w górę!
A minimum wynika z przepisów, mandaty zaczynają się od +6km/h powyżej ograniczenia. A że zwykle są poustawiane wyżej-to już inna sprawa.

Faktycznie, podobno jeżeli na zdjęciu są 2 samochody to zdjęcie ląduje w koszu.
Zgadza się, najczęściej tak właśnie robią.

ojciec dostal wezwanie i ma fotke do obejrzenia z dnia 19lipca a wezwanie otrzymal wczoraj z terminem wstawienia sie na przyszly tydzien.... to moze powolac sie ze nie zdarzyli w 30 dni i moga go cmoknac?? zdjecie zrobiono w woj. pomorskim.... czy bedzie jakas zabawa w sady??

blyska na 100% przynajmniej ten co jest na obwodnicy trojmiasta a fotke potrafi strzelic jak sie jedzie 85 a ograniczenie do 90 no ale bylo ponad miesiac temu i jak narazie nie przyszlo zadne wezwanie. a to wezwanie z pomorskiego to tez obwodnica?? bo ja mialem ta akcje 22 lipca w nocy

a to wezwanie z pomorskiego to tez obwodnica??
o ile pamietam to Rudno czy jakos tak... chyba tj pomiedzy Tczewem a Bydgoszcza oczywiscie blizej Tczewa...

Bauma nie mogą cię cmoknąć, a włąściwie ojca, pewnie podpisze oświadczenie, że wyraża zgodę na mandat, inaczej sąd grodzki zostaje.

i ten na obwodnicy trojmiejskiej przy samej gdyni mnie cyknal przy 65 ograniczenie 70 :)


dobry linka dla kolegow

http://www.nieoznakowane.info

ojciec dostal wezwanie i ma fotke do obejrzenia z dnia 19lipca a wezwanie otrzymal wczoraj z terminem wstawienia sie na przyszly tydzien.... to moze powolac sie ze nie zdarzyli w 30 dni i moga go cmoknac?? zdjecie zrobiono w woj. pomorskim.... czy bedzie jakas zabawa w sady??

Moim zdaniem powinien pójść i powiedzieć że termin dostarczenia upłynął 30dni po zrobieniu zdjecia i na spokojnie to sobie wyjasnić na miejscu. Mandatu nie przyjąć jesli sie uprą ale wcześniej poczytać dokładnie przepisy.
Skoro mają 30 dni no to nie po to aby póxniej dobrowolnie podpisywac orzeczenia że zgadzam się aby mnie ukarano, chyba że sprawę wcześniej skierowali do sądu grodzkiego.

Ustawowo mają 30 dni na ukaranie mandatowe. Po minięciu 30 dni od dnia powstania wykroczenia sprawa powinna zostać skierowana do sądu grodzkiego. Z tego co się orientuję i tak było na moim przykładzie, aby ograniczyć biurokrację można po tym terminie wyrazić zgodę na ukaranie mandatowe. Ja wolałem przyjąć mandat niż czekać na orzeczenie sądu. Nic bym nie zyskał a niedaj boże kazaliby mi jechać do Jarocina. W komisariacie nie pogadasz z giniarzami, zresztą nic nie utargujesz jak mają zdjęcie.

Z tego co się orientuję to się nigdzie nie jedzie jak jest sprawa w Sądzie Grodzkim. Ale potem jak jest wyrok to dochodzą jeszcze koszty sądowe. Oczywiście są przerzucane na tego co ma zapłacić mandat. A to oznacza kolejne wydatki :( .

dzieki czyli nie ma co musi przyjac...

No ja własnie wrocilem z Helu ...

Az sie boje pomyślec jak przepatrzyłem tą mapke z radarami .... Boska Matko :fcp15


Pozdrawiam, m911

i ten na obwodnicy trojmiejskiej przy samej gdyni mnie cyknal przy 65 ograniczenie 70 :)


dobry linka dla kolegow

http://www.nieoznakowane.info

a wiesz dlaczego cyknal? ;]
nowy patent :P
tutaj zanizaja ze cyka prawie zawsze kawalek dalej stawiaj swoj przenosny fotoradar na statywie, przejezdzaja trse od jednego do drugiego z dopuszczalna predkoscia i wiedza jaki czas jest potrzebny na prostym odcinku obwodnicy miedzy fotoradarami i na fotce masz czas w ktorym jestes w jednym i drugim punkcie, jesli przejechales odcinek w duzo krotszym odstepie niz oni to wiadomo o co chodzi;p
a robaia tak jesli juz kazdy wie gdzie stoi pierwszy fotoradar i jak juz mina to przyslowoiowa "rura" bo czysto:P a tu zonk:PP

nic nie przyszło narazie (przynajmniej stary nie dzwonił z pretensjami bo jego skodzina "prułem" :)

ale największy ZONK i tak był jak mnie suszarką dziabnęli w zeszłym roku 125 na 50 :) pozdro dla pana policmajstra co spuścił 400 z mandatu :)