Mamy z kumplem problem dotyczący zasadności zakładania opon zimowych tylko na przednią oś (dotyczy mojego mondeo MKII 97 rok, ASB)?
Napiszcie co o tym sadzicie czy ktoś to praktykuje czy raczej zdecydowanie się odradza?

Pozdrawiam

Opony zimowe z zasady powinny być założone na wszystkie koła ponieważ przyczepność opon letnich w stosunku do opon zimowych np. na śniegu jest niższa i w praktycze może się okazać, iż tył będzie wpadał w poślizg podczas hamowania. No ale znając życie ludzie mają różne pomysły np. do wymiany 4 x amortyzator a gość wymienia tylko na jednej osi czyli 2 szt. zamist 4 lub zakładanie różnych opon na jednej osi.

:fcp2

Zasadność założenia zimówek tylko na przód hmmm :/

Będzie wszystko dobrze do pierwszego łuku na którym trzeba będzie lekko przyhamować na śliskiej nawierzchni. ABS wtedy może nie pomóc, zakładam, że go ma pojazd na którym będą te kombinacje, bo jeżeli nie to trzeba się już teraz szykować na utratę samochodu. Kolejna sprawa wtedy ewidentnie widać jak tył wyprzedza przód (bokiem oczywiście).
Wiem bo 2 lata temu chciałem zaoszczędzić kasy i tak właśnie zrobić :D . Ale zanim wyjechałem na miasto pojechałem na testy. Po powrocie od razu usiadłem przy kompie i zamówiłem kolejne 2 opony :P .
No i oczywiście rozmiar opon musi być ten sam, inaczej sterownik ABSu zacznie głupieć. Było o tym nawet kilka dni temu na forum.

Co do samego ASB to z tego co wiem nie ma to znaczenia.

Ważną jednak sprawą też jest jakość opon, naprawdę nawet wśród zimówek opona oponie nie równa. Fakt, że na mondeo zimy nie przechodziłem, ale ganiając fiestą (też napęd na przód) miałem dwie zimówki z Dębicy na przodzie (nowe) a z tyłu jednosezonowe letnie Yokohamy. Efekt był taki, że tył trzymał się lepiej, nie uciekał, nie był nadsterowny, przód z kolei ślizgał się i czasami miałem kłopot z wjechaniem na krawężnik. Po przełożeniu opon zimowych na tył i daniu letnich yokohamek na przód było lepiej!

Ale popieram stwierdzenie, że jeżeli jeździć to na czterech zimówkach, najlepiej żeby były z jakiejś przynajmniej średniej firmy. W niektórych serwisach internetowych z oponami cena dobrych opon jest na tyle korzystna, że można się pokusić o coś z lepszej półki. Ja się zakochałem w japońskich oponach i od dawna już nie zakładam polskich, rumuńskich (choć uniroyalle mi się podobały) czy innych tylko japońskie i jednak dostosowane do sezonu, kompletami.

Ps. Oczywiście zakładam że planujesz dwa komplety kół a nie przekładanie opon po dwa razy na sezon. Wydasz raz, ale zaoszczędzisz na wyważaniu i oponki też nie lubią zbyt częstego zakładania i zdejmowania z felgi.

Ps. 2. Koledzy, kupujecie czasami używane opony? Bo zawsze wywalałem kasę na nowe, użwek się bałem, teraz kupiłem siostrze komplet używek, po 6 mm bieżnika, gwarancja na guzy na 3 miechy, opony z roku 2005 z 17 tygodnia więc jeszcze nie strasznie stare, a za japońce 195/65/15 zapłaciłem po 100 za sztukę. Co o tym sądzicie? Bo jak kupuję nówki to one są prawie tyle warte, co całe moje Mondeo (1994) ;)


Pozdrawiam,
Mareq

Letnie to jeszcze można kupić używane, ale zimówek bym nie chciał. Chociaż... może i lepiej kupić używane, dobre zimówki niż dębice :-)

PS. mbartosz, nie wiem czy wiesz, że koła się tak czy siak powinno wyważać co jakiś czas. Dlatego nie zgodzę się z twoim stwierdzeniem, że w przekładaniu opon co pół roku jest coś złego. Osobiście nawet jakbym posiadał 2 komplety kół (do starego nie mam, a do nowego mam), to i tak przed przełożeniem, pojechałbym na wyważanie. Wystarczy, że opona od jakiegoś przyhamowania się przytrze i już może być koło niewyważone. Częste są też przesunięcia ciężarków (jeśli są kiepskiej jakości).

dobre zimówki niż dębice ja tam uważam ,ze frigo jest bardzo dobra zwłaszcza na śnieg w górach gdzie nie jest takim błotem nawet motor robił test i w warunkach typowo zimowych wygrała Frigo.
niestey jeśli idzie o lato to passio sienie nadaje do niczego.

Co do Dębicy to dwa sezony przejeździłem na Frigo2 i jestem b. zadowolony.
Ale nie roztrząsajmy proszę które są lepsze.

Temat dotyczy zimówek na przód - tył.

Mamy z kumplem problem dotyczący zasadności zakładania opon zimowych tylko na przednią oś (dotyczy mojego mondeo MKII 97 rok, ASB)?
Napiszcie co o tym sadzicie czy ktoś to praktykuje czy raczej zdecydowanie się odradza?

Pozdrawiam

Odradzam.
Zakładać należy cały komplet.

też sadze ,że na wszystkie cztery ajk jestmniej kasy to wziaść sobie na tył urzywki (możliwie takie same jak na przodzie) albo na raty na bezpieczeństwie nie warto oczędzać. bo zaraz dojdziemy do wniosku ,ze zamiast zimówek to wsómie u całoroczne by wystarczyły

Tył w każdym zakręcie będzie Ci uciekał.
Nawet ostatnio był test 2 opony nowe letnie na przód a 2 stare letnie na tył.
Okazało się, że jak kupować 2 nowe opony to nie zgodnie z stereotypem zakładać na przód, tylko własnie na tył, bo ten odgrywa najważniejszą rolę np. w zakręcie.
Z nowymi na przodzie na płycie poślizgowej samochód za każdym razem wpadał w poślizg, po zmianie ich na tył jak ręką odjął, choć auto gorzej przyśpieszało i trochę gorzej hamowało, ale coś za coś widać.

mbartosz, nie wiem czy wiesz, że koła się tak czy siak powinno wyważać co jakiś czas. Dlatego nie zgodzę się z twoim stwierdzeniem, że w przekładaniu opon co pół roku jest coś złego.

Możliwe, że nie do końca się zrozumieliśmy. Uważam, że oponom nie sprzyja zdejmowanie ich z felg i zakładanie zbyt częste, dlatego mam dwa komplety kół, alu na lato i stalowe (a przy okazji trudniejsze do pogięcia) na zimę i na nich odpowiednie komplety opon. A co do wyważania, wyważam opony przy każdej zmianie kół, wyważenie przecież może się zmienić tak jak piszesz po przehamowaniu opon, ale też na skutek ich nierównomiernego zużycia (tak jak u mnie przy ściągającym w bok autku), może być też efekt nawet lekko skrzywionej felgi. Więc wyważanie tak, ale montaż/demontaż gumy z felgi raczej niespecjalnie. Przynajmniej tak dotychczas mi doradzano i tego się zawsze trzymałem.



Pozdrawiam,
Mareq

ja tak raz jechałem, nie swoim autem. jak mnie obkręciło przodem w tył to nawet nie wiedziałem kiedy. zimówki nie służą temu żeby tylko ze zaspy wyjechać, ale temu, żeby zachować jako taką kontrolę nad samochodem

nawet motor robił test i w warunkach typowo zimowych wygrała Frigo.

Chyba tylko z Kormoranami i im podobnymi..... :fcp18

:fcp2

chyba jednak nie

Uważam, że oponom nie sprzyja zdejmowanie ich z felg i zakładanie zbyt częste, dlatego mam dwa komplety kół
Pewnie, że lepiej nie zdejmować, ale bez przesądów. Na ile sezonów masz opony? Sądzisz, że jak je 4 albo 5 razy zdejmiesz i założysz, to się im coś stanie? Ja nie sądzę.

Co do frigo2 dębic, to ja już w szoku byłem przy ich zakładaniu. Wcześniej nigdy na wyważarce nie miałem ciężarka większego niż 15g (już tyle wydawało mi się dużo). Jakże się zdziwiłem i myślałem, że coś nie tak jak przywiozłem nówki frigo jeszcze z fabrycznymi naklejkami, a tu 45g i 27g na jednej. Myślę, może felga się pokrzywiła od jakiegoś krawężnika, ale nie, na wszystkich pozostałych to samo. Felgi w porządku bo jak na lato z powrotem continentale szły, to wróciło do normy i jest <15g, a na jednym kole żadnych ciężarków. Jazda na suchej nawierzchni na tych dębicach - raczej kiepsko, a przy gwałtownym hamowaniu odgłos bardzo dziwny. Wszystko zależy więc od wymagań i tego na jakich oponach się wcześniej jeździło zimą. Ja dębic już na pewno nie kupię więcej.

chyba jednak nie

A może jakiś link do tego testu? I trochę więcej faktów a nie tylko "pół"słówka :fcp4

Tu masz Test ADAC (http://www.aih.pl/testadac.html) może nie najnowszy ale bardziej pokazujący co są warte zimówki różnych marek.

A tu Test ADAC Dębica Frigo 2 (http://www.autocentrum.pl/go/338__nastepna_strona__5__0__5__439060800__-1__-1__2__2__1.html)

:fcp2

Jak Karex napisał jest to inny temat.
ale włąsnie szukam tego linku być może jeszcze mam w domu gdzieś tą gazetkę.
Ja mam juz drógi komplet Frigo i sobie bardzo chwale

co do zimówek frigo, to też kiedyś miałem i naprawdę były niezłe

co do zimówek frigo, to też kiedyś miałem i naprawdę były niezłe

Kup opony wyższej klasy i już nigdy nie napiszesz czegoś podobnego. Polecam UG 7.

:fcp2

Kup opony wyższej klasy i już nigdy nie napiszesz czegoś podobnego.

Teraz mam continentale i firestony więc mam porównanie

Mamy z kumplem problem dotyczący zasadności zakładania opon zimowych tylko na przednią oś (dotyczy mojego mondeo MKII 97 rok, ASB)?
Napiszcie co o tym sadzicie czy ktoś to praktykuje czy raczej zdecydowanie się odradza?

Pozdrawiam

Efekt zimówek ale letnich to niebo a ziemia.

Przód i tył inny to niepoprawne działanie ABS co może być groźniejsze niż jazda na samych letnich, kontrola trakcji też już nie działa poprawnie i znów problem jak wyżej a i na łuku jak masz ślizgający się tył to możesz zacząć jechać tyłem :)

Od kilkunastu sezonów jeżdżę na frigo,według mnie są bardzo dobre kolega na miszelinach nie wyjechał,a ja tak

Panowie załóżcie sobie temat "Które opony są lepsze?"

Ten temat dotyczy tego czy zakładać zimówki na jedną oś czy na obie.

Masz rację - więc ad rem: zdecydowanie tylko i wyłącznie na obie.

kiedys przeczytalem cos takiego jezeli masz zalozyc opony zimowe tylko na 1 os znajdz kogos kto robi tak samo i oddaj mu swoje 2 zimowe opony przynajmniej on bedzie jezdzil bezpiecznie a nie bedzie 2 niebezpiecznych pojazdow na drodze. no i staram sie ta zasade stosowac a uzywanych zimowek raczej nie kupuje no chyba,ze naprawde z kasa bieda a jezdzic trzeba. tyle,ze zawsze mialem samochody z napedem na tyl to inna sprawa bo tam gdzie zalozyc?? na tyl zeby wogole ruszyc czy na przod zeby hamowac i skrecac?? no ale mondeo bedzie mialo napewno 4 zimowe

Ja mam propozycje dla jednoosiwych zimowców :)

Załóżcie sobie z prawej zimówki a z lewej letnie. To też oszczędność bo tylko dwie zimówki.

A za piruety dostaniecie I miejsce....... Na OIOM-ie :fcp2

to nie zgodne z prawem na 1 osi musza byc takie same opony :P

Robert 68, ja jeżdżę różnymi autami i podobnie jak Jacek mogę co nieco powiedzieć z tego co sam objeździłem i według mnie są bardzo przyzwoite i na polską zimę się dobrze spisują zresztą miałem taki obrazek w górach gdzie jeszcze śmigałem na frigo 1 (nie direct) i wyjeżdżałem spokojnie z pod różne góry gdzie 80% aut zakładało łańcuchy

Robert 68, ja jeżdżę różnymi autami i podobnie jak Jacek mogę co nieco powiedzieć z tego co sam objeździłem i według mnie są bardzo przyzwoite i na polską zimę się dobrze spisują zresztą miałem taki obrazek w górach gdzie jeszcze śmigałem na frigo 1 (nie direct) i wyjeżdżałem spokojnie z pod różne góry gdzie 80% aut zakładało łańcuchy

Coś takiego jak testy opon prowadzone przez ADAC nie jest robione aby kogokolwiek wprowadzać w błąd a wręcz przeciwnie aby potencjalni użytkownicy opon nie dali się nabrać sloganom reklamowym. Bez obrazy ale Twoja wypowiedź brzmi jak reklama z TV. Oni stali a ja jechałem......kupujcie Frigo 1. Opony to nie wszystko liczy sie tez technika jazdy. To że Twoja ocena opon Frigo jest pozytywna to nie znaczy, że te opony są dobre co wyraźnie pokazuje test ADAC.........Dębica Frigo 2 - NIE POLECANE!

:fcp2

a ja bardziej ufam Karexowi czy Jagralowi jako osobom które nabiły po kilkadziesiąt tys km na tych oponach oraz własnym spostrzeżeniom. i nigdzie nie napisałem ,ze testy ADAC wprowadzają w błąd ani ,ze jaka kol wiek opona jest zła tylko napisałem ,ze Frigo się sprawdza i ani więcej ani mniej jeździłeś kiedyś na tych gumach ?
ja jeździłem również na Pasio i ty bym nie polecił nikomu niezależnie co by w jakim teście pisało i tyle w tym temacie i niezamierzań drążyć czy contnental robi lepszą zimę czy debica bo frigo będzie lepiej śmigać na nieubitym śniegu a conti np. na błocie pośniegowym :fcp2 a Assana opony z kolcami będą dobrze jeździć i tu i tu .
kiniec OT bo wiem co zaraz będzie
Ja zawsze jeździłem na 4 oponach zimowych i takie rozwiązanie też polecam bo inaczej może spotkać nie miła niespodzianka w zakrętach

Ok. koledzy a wytłumaczcie mi co to za oznaczenie za oponą np 185/65 R14 85T słyszalem że jest to jakiś indeks toczenia czy coś ale jak się to ma do mondeo MKII 2.0i, i jak klasyfikuje się te indeksy (czy zakłada się konkretny czy można sobie pozwolić na zamianę)

Pozdrawiam

To tak: wchodzisz na google.pl, wpisujesz: oznaczenia opon i dostajesz spis linków. Kilikasz pierwszy z nich i masz:
http://www.pneuhage.pl/oznaczenia_opon.html
Takie trudne?