Cześć.
Jako że od niedawna jeżdżę MK3 to szukam sobie informacji na temat spalania. Pewnie dane fabryczne między bajki włożyć.

Według mojego komputerka pokładowego zużycie było 7,4/100km. Po zatankowaniu okazało się, że 6,4.

Oczywiście to zużycie głównie miasto. Dziś po raz pierwszy od zakupu DPF mi się zaczął wypalać. Może zużycie mi spadnie ociupinkę. Podzielcie się swoimi rekordami.
Mam silnik 1,6 115 KM.

U mnie w identycznym modelu
Miasto - 7 l/100 km
Trasa ( szybkość 110-120 km/h) - 5 l /100 km

U mnie w identycznym modelu
Miasto - 7 l/100 km
Trasa ( szybkość 110-120 km/h) - 5 l /100 km

A powiedz mi, czy faktyczne zużycie jest takie samo jak podaje komputer?

musze przyznac ze jezdzicie albo na haku.. albo jak ostatni emeryt..
ten silnik normalnie pali ok.8l w miescie i jakies 6-7 na autostardzie.. zakladajac predkosci dozwolone 140, a nie nie 100-110...
i tak bym kazdemu odpisal, bo to realne wartosci..

albo jak ostatni emeryt..
jeszcze chwila do emerytury :)

ten silnik normalnie pali ok.8l w miescie i jakies 6-7 na autostardzie
no kolega mi się przechwalał, że jemu w trasie poniżej 5l/100km. Dziś trochę pogoniłem autko i podgląd chwilowego zużycia nie wskazywał, żeby chciał się choćby zbliżyć do tej wartości.

Tankowanie pod korek i kalkulator. Przy jeździe koło domu wychodzi mi 5,4 jak podeptam lepiej to koło 6. Jak miałem 1.6 109 zrobione na 136 to 160-170 km/h - 400km i wyszło 7 litrów. Ale nawet w zimie nie udało mi się przekroczyć 8 litrów :) gdzie auto trochę chodzi tylko po to żeby chodzić :)

Przy jeździe koło domu wychodzi mi 5,4 jak podeptam lepiej to koło 6
Hmmm, ja o takich wynikach raczej nie mam co marzyć

mikro.. a znam auto z autopsji.. bo szwagra, zreszta pomagalem kupic...
wiec albo od 2.5 lat jest popsuty mimo, ze beazawaryj nie dziala ale bajki sie roznosza :D
5L jest nieosiagalne, tym bardziej w miescie..

5L jest nieosiagalne, tym bardziej w miescie..
znakiem tego nie jest ze mną najgorzej ani tym bardziej z autkiem.

5 litrow nie osiągalne to prawda. Jazda po mieście jak emeryt + trasy (ok 70km prędkość 120-130km/h).
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190503/dbe41c8f8a2537a60798dd819eedf034.jpg

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

Jazda po mieście jak emeryt
Ha, ha. A powiedz, czy dane z komputera są zbieżne z kalkulatorem?

Mniej więcej tak 6-6.2 L komputer średnio 6.2- 6.3 wg liczenia przy tankowaniu.

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

Mialem ten silnik w Mk2,z komputerem mk3(ostatnie miesiace produkcji mk2),spalanie na trasie(kilka razy sprawdzane)do Genui i z powrotem ,zawsze 4,5 litra wedlug wskazań,1300km autostrad 300km drogi zwykłe,po chipie.
W miescie w zależności od warunków 5,5-6,5 litra

Ja nie wiem :) , ale komputer mi pokazuje średnią 5,7, z kalkulatora wychodzi mi 5,4-5,5 - zawsze pod korek. Czy jak emeryt :) no nie wiem zawsze koło stówki jest. W zimie odpalam, idę do domu przychodzę po kilku minutach i jadę - wtedy trochę więcej, ale nigdy nie przekroczyło 7 koło domu. Ostatnio nie robię dłuższych tras, ale jak jechałem do Puław i nie przekraczałem 100 przez całą drogę, to potrafiłem zmieścić się w 5 litrach. Ja wiem że jak pociśniesz powyżej 140-150 to lubi paliwo, ale nie aż 8.

Mam Focusa Mk3 1.6 TDCi 115KM od lipca 2018 i zrobiłem od tego czasu 11 tyś. km, zawsze tankuje pod korek i średnie spalanie z wszystkich tankowań to 5,4 l/100km. Komputer wskazywał ok. 0,5l więcej, ale dwa miesiące temu przeskalowałem go w ustawieniach na podstawie wcześniejszych tankowań i teraz pokazuje to co wychodzi z kalkulatora. Mieszkam na wsi i pracuję w 30 tyś. mieście więc w korkach raczej nie stoję, dodatkowo w weekendy dochodzą trasy drogami wojewódzkimi i ekspresówkami. Najniższe zużycie na jednym baku to 5,0 l/100km i była to trasa ze śląska na mazury z małym udziałem autostrad. Sama autostrada ze średnim załadowaniem przy 140km/h to ok. ~6,5 l/100km.

ale dwa miesiące temu przeskalowałem go w ustawieniach
podpowiesz jak?
Jeszcze ze dwa tankowania muszę zrobić, żeby mieć pewność. Bo na razie tylko mi się wydaje, że komputer pokazuje większe spalanie niż faktyczne. O jakieś 0,8 l.
No i muszę jeszcze sobie pojeździć, bo od zakupu dopiero 1200 km. Miło się czyta, że może to auto palić niedużo, ale w moim wykonaniu to raczej mało realne.

Wiadomo że ciężko porównać spalanie w niby tym samym modelu. Kwestia miejsca poruszania.
Ja użytkując MK3 econetic na trasach miejsko-podmiejskich ok 25 km dwa razy dziennie z prędkościami przelotowymi 70-100 (zależy jak warunki pozwalają) to spalanie osiągam na poziomie 4,5-5 litrów.
Zaznaczę że econetic ma inną skrzynię przy 100 km/h na '6' ma 1500 obr/min.
Inne warunki autostrada pełne obciążenie 2+3 w aucie pełny bagażnik prędkość 130-150 i spalanie pod 6 litrow (od 2000 do 2500 obr/min na silniku).

Bump: Ale żeby nie było. Wiem że ten silnik może spalić nawet i 7 litrów na 100km jak i zejść do 4-4.2 l/100km. Przy odcinkach 2x25 km dziennie...

podpowiesz jak?
Link do tematu na forum na bazie którego to robiłem:
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=173923
Domyślnie AFE BIAS jest ustawione na 1000, jeśli komputer zawyża to musimy wpisać wartość większą, w moim przypadku było 1076.
No i muszę jeszcze sobie pojeździć, bo od zakupu dopiero 1200 km.
Ja przeliczałem to na podstawie 12 tankowań, czyli jakieś 9000km. Im więcej danych tym będzie dokładniej.

Co do wskazań średniego spalania na pewno ma wpływ zaprogramowany rozmiar opon...

Co do wskazań średniego spalania na pewno ma wpływ zaprogramowany rozmiar opon...
Na rozbieżności między wskazaniem komputera a wartością wyliczoną samemu nie ma to żadnego wpływu bo w obu przypadkach bazuje się na tym sam przebytym dystansie (czyli w razie złego ustawienia rozmiaru opon w obu przypadkach błąd jest ten sam).

A tak poza tym to gdzie można ustawić rozmiar opon?

U mnie wygląda to tak:
Do pracy mam 50 km w jedną stronę, najczęściej jadą w aucie 3 osoby, droga krajowa, prędkość ok 100 km/h, w miejscowościach ok 60 km/h.

Wtedy spalanie ok 5.2 l

Jak jeżdżę sam to potrafi spalić ok 4.9 l

Autostrada prędkość 140-160 km.h to ok 6.5 l

Na oponach zimowych ok 0.2 trzeba doliczyć więcej
Wszystkie wyniki z tankowania, nie z komputera

Do miasta mam drugie auto, focus praktycznie ich nie widuje

Na zdjęciu raport spalania od kiedy użytkuję foczkę.

Kurcze, coraz większa załamka.

Jeszcze co zauważyłem to, że jeśli nie kasujemy średniego spalania przy każdym tankowaniu (pozwolimy na zebranie większej ilości danych) to średnie spalanie jest dokładniejsze. U mnie przy 7-8 tankowaniu zaczyna pasować komputer z dystrybutorem. Oczywiście jeśli styl jazdy jest zachowany...

Silnik: 1,6 TDCi 115km 2011
spalanie przy bardzo ekonomicznej jeździe 4,2
normalna jazda po wiejskich drogach 4,6-5,2
w trasie przy prędkości 100-120 5l
na autostradzie ponad 6l przy 150km/h
w mieście w godzinach szczytu może przekroczyć 8l/100
różnica między kalkulatorem a komputerem w granicy 0,1l/100

Chyba z tempomatem na pustych drogach. Ja serio jeżdżę jak du*pa wołowa i nie zejdę poniżej 6 litrow. Czas zainwestować w tempomat [emoji41]

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

Tempomat podnosi zużycie paliwa. Mam w trzecim aucie z kolei i zawsze tak jest.

Silnik: 1,6 TDCi 115km 2011
spalanie przy bardzo ekonomicznej jeździe 4,2
normalna jazda po wiejskich drogach 4,6-5,2
w trasie przy prędkości 100-120 5l
Sorka, ale albo Ci się trafił rewelacyjny egzemplarz, albo ja i moja technika jazdy nie dorastamy Ci do pięt.

Ja chyba mama to samo. 5L pali przy 100km/h ale za chwilę wyprzedzanie hamowanie przyspieszanie i nici z super oszczędnej jazdy.


Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

Wczoraj w 2 osoby na trasie 130km w trybie ekonomicznym 4,6.
Dzisiaj w 4 osoby na tej samej 5,0 w trycie ekonomicznym.
Oba wyniki na kupionych niedawno, określanych przez niektórych na forum, "paliwożernych" kołach alu 215/50R17.

Trasa z i do Chorwacji z boxem 6,0 (przelotowa na autostradach 130)
Trasa z i do Chorwacji 5,1 (przelotowa na autostradach 130-140)

Spalanie z całego okresu użytkowania 5,5.

w trybie ekonomicznym
siakieś coś, czego nie mam?

Panowie (i Panie jeżeli są) taki temat zawsze kończy się niechcianą licytacją i komentarzami typu Sorka, ale albo Ci się trafił rewelacyjny egzemplarz, albo ja i moja technika jazdy nie dorastamy Ci do pięt.


Ja kupiłem swojego 11.2016 roku z przebiegiem 93500 km. teraz dobijam do 140000 km więc troszkę nim pojeździłem. Na początku, po przesiadce z 1.8 tddi 90 km palił 5,5-6 litrów. Po przyzwyczajeniu się do innego silnika i skrzyni jak się bardzo postaram osiągam okolice 4 litrów (szczególnie łatwo po chipie).
Wartości które tu są podawane (oczywiście te najniższe) 4,2, 4,5 litra jak najbardziej są realne. W szczególności w wersji econetic.
Na ogół jeżdżę spokojnie i wartości pomiędzy 4,5-4,8 mam na co dzień (oczywiście jeśli auto widzi jakąkolwiek drogę pozamiejską).
Nie będę komentował wartości z drugiego bieguna czyli 6 i więcej... w tę stronę jest dużo łatwiej...

Bump: Jak na auto tych gabarytów i tej wadze to każdy wynik poniżej 5 litrów jest dobry...

Mi sie nie udaje ponizej 6 zejść.
I muszę zmienić oponki na letnie w końcu.
Trasy głównie miasto rzadko poza miastem.Byc może ze względu na krótkie trasy miejskie.

Po zmianie licznika i jeździe około 45km zatankowane pod korek pokazalo 4.9 L/100km ale szybko wzrosło.

Charakterystyka jazdy taka sama i stanęło na 6L. (być może małżonka ma cięższa nogę niz mi się wydaje[emoji16])

Zasieg od 6 miesięcy ciągle ten sam od 790 do 830km na baku.
Spalaniem nie bardzo sie przejmuje, autem przez 8 miesiący zrobiłem tylko 7600km.

Btw.. Ostatnio licznik pokazuje mi rezerwę i 20km do przejechania a leje pod korek 45 litrow wchodzi i zostaje 8L w baku (dziwny przypadek).



Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

Btw.. Ostatnio licznik pokazuje mi rezerwę i 20km do przejechania a leje pod korek 45 litrow wchodzi i zostaje 8L w baku (dziwny przypadek).


A jeszcze dziwniejszy, że masz wersję z korkiem (którego nie ma w fordach od 11-12 lat).

;-)

Mnie auta palą zawsze znacznie więcej niż w katalogach, a jeżdżę normalnie. Pewnie nie umiem.

To ja zasięg na zbiorniku mam od 1000 do nawet 1150 km ale to rzadko (najwięcej miałem zaraz po zatankowaniu 1220... po wypaleniu całego-tzn do 0 km- zbiornika finalnie wyszło 1080km). Po "dojechaniu" do 0 km zasięgu wchodzi ok 42-44 litry... więc jeszcze jest ok 8-10 litrów... a przeważnie mam wówczas ok 950 km (różnie od 900 do 1000 km).
Ta "rezerwa" jest standardem

Bump: Spalaniem nie bardzo sie przejmuje, autem przez 8 miesiący zrobiłem tylko 7600km przy takim intensywnym użytkowaniu to wynik 6 litrów jest rewelacyjny. To auto nie widzi drogi...

Pod korek nie inaczej.

Większość roku jeżdżę służbowymi autami i mało ekonomicznie [emoji16]

To czyli nie ma sie czym martwić 6 litrami. Amen!

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

To muszę porządnie zweryfikować swoją jazdę. Wygląda na to, że mam kiepskie pojęcie o ekonomicznej jeździe.

Ja chyba mama to samo. 5L pali przy 100km/h ale za chwilę wyprzedzanie hamowanie przyspieszanie i nici z super oszczędnej jazdy.


Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

prosta zasada - jak jadę 100 na godzinę a przede mną pojawia zamulacz 70km/h to go biorę, a jak dojeżdżam do całego sznura zamulaczy to się do nich przyłączam
wychodzi całkiem ekonomicznie i bezstresowo

To muszę porządnie zweryfikować swoją jazdę. Wygląda na to, że mam kiepskie pojęcie o ekonomicznej jeździe.Ja chyba też. Czas zacząć jeździć 60km/h na 6 biegu.

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

Nie no Panowie nie róbmy podtekstów. Najlepsze wyniki spalania mam jak jeżdżę ... przepisowo. Serio w zabudowanym 50 poza najczęściej 70 jak się da pod 90. I co bardzo ważne dużo hamowania silnikiem i przewidywania.
Wiem że to w Polsce bardzo trudne ale i spalanie spada znacznie.
Aha 60 na szóstym biegu nie dam rady jechać. Absolutne minimum na '6' to 100 km/h no ok 90 ale to i droga musi pozwolic.

I co bardzo ważne dużo chamowania silnikiem i przewidywania.

Zdradź jak to zrobić, bom bardzo ciekaw.

Musisz się czepiać słówek, nie? Dzień od razu lepszy? ;)

Ehhh... Nie będę tu robił wykładów. Każdy zachowuje się na drodze wg swoich zasad i przyzwyczajeń...
Aaa, chodzi o 'ch'... Ok moje przeoczenie.

Sala?

Chodzi o przeczytanie tego, co się wcześniej napisało.

Dziś po raz pierwszy od zakupu DPF mi się zaczął wypalać. Może zużycie mi spadnie ociupinkę.
Mam silnik 1,6 115 KM.

U mnie wygląda to tak że im częściej wypala się FAP (DPF) tym zużycie paliwa jest większe. Może więc rozpatrując różnice w zużyciu paliwa należało by brać pod uwagę stan filtra cząstek stałych.

U mnie średnia przy 70% miasto( małe miasto) mieści się w 6 litrach.
Przy spokojnej jeździe do 100 km/h potrafię zejść do 3,6-3,8 litra - dobrze mi znana trasa hamowanie silnikiem, bez obciążenia. itp.
Można zrobić prosty test - mi przy stałej prędkości licznikowej 100km/h i 5 biegu , na płaskim odcinku drogi pokazuje spalanie między 3-3,5 litra.
Na postoju auto pokazuje mi spalanie 0,3 litra/h bez klimy.

100km/h i 5 biegu
masz skrzynię 5ciobiegową? Czy do testów takie podajesz wartości?

Na postoju auto pokazuje mi spalanie 0,3 litra/h bez klimy.
To dwa razy mniej niż w moim byłym 1.8 tdci. Taki postęp! Mimo że oba silniki tak samo, oldskulowo 8V.

Szkoda, że to tylko internetowe bzdury.

To dwa razy mniej niż w moim byłym 1.8 tdci. Taki postęp! Mimo że oba silniki tak samo, oldskulowo 8V.

Szkoda, że to tylko internetowe bzdury.

Pogratulować porównania, to kompletnie inny silnik.
Masz parę wątków na forum o wtryskach w tym silniku, i po spalaniu na biegu jałowym można mniej więcej sprawdzić stan wtrysków.

Bump: masz skrzynię 5ciobiegową? Czy do testów takie podajesz wartości?

Przy 100 km/h mam załączony 5 bieg, na 6 za niskie obroty i pali więcej

Przy 100 km/h mam załączony 5 bieg
OK

na 6 za niskie obroty i pali więcej
to muszę sprawdzić. Moje pierwsze autko ze skrzynią 6cio biegową.

Uwielbiam te wątki, najpierw było spokojnie i licytacja na spalanie mieściła się w 4,5-5 litrach na setkę.

Ale konkurencja jest zacięta, pojawił się ostry zawodnik i melduje spalanie na poziomie 3-3,5l/100km.

Ale emocje. Kto da więcej? (A w tym wypadku mniej) Czekamy z niecierpliwością :)

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Jak jadę z górki to mam 0 litrów / 100 km :P

Uwielbiam te wątki, najpierw było spokojnie i licytacja na spalanie mieściła się w 4,5-5 litrach na setkę.

Ale konkurencja jest zacięta, pojawił się ostry zawodnik i melduje spalanie na poziomie 3-3,5l/100km.

Ale emocje. Kto da więcej? (A w tym wypadku mniej) Czekamy z niecierpliwością :

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka


Jak byś doczytał to podawałem wartości chwilowego spalania a nie średnią

Dlatego jedynym miarodajnym wynikiem jest moim zdaniem uśrednienie zużycia na przestrzeni kilkuset kilometrów... Czyli odczyt litrów wlanych pod korek z dystrybutora podzielony przez ilość kilometrów małego przebiegu zrobionych od ostatniego tankowania.

axel83 - i dlatego to co podałeś jest bez sensu, bo tak jak pisał hindus z górki ma chwilowe 0l/100km, ja też mogę mieć 0l/100km/h i to nawet przy 240km/h - wystarczy że puszczę gaz.

Aczkolwiek podałeś średnie na poziomie 3,6-3,8 - więc i tak moim zdaniem popłynąłeś :) I dlatego uwielbiam te wątki, osiągane są tu wyniki lepsze niż podaje producent mierzący spalanie w laboratorium na rolkach :)

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie wiem na ile robi 16-zaworowa wersja tego silnika ze stałą geometrią ale mi kompiutor pokazuje takie spalanie przy 60 km/h na 4. biegu - około 3.6 - 3.8. Tylko delikatne przyciśnięcie pedału gazu i już spalanie leci w okolice 6 litrów. Średnie spalanie z kompa 4.7. Średnie spalanie z dystrybutora 5.1. Najmniej z dystrybutora miałem 4.9, najwięcej chyba z 7 litrów, ale co tankowanie wykonuję to dzielenie na kalkulatorze i wynik 5.1 jest powtarzalny.

Lato / opony 16" 205 - 5,1 - wynik powtarzalny od dwóch sezonów.
Zima / opony 16" 215 - 5,3 - wynik powtarzalny od dwóch sezonów.
Miasto 70 % / 30% poza miastem.

axel83 - i dlatego to co podałeś jest bez sensu, bo tak jak pisał hindus z górki ma chwilowe 0l/100km, ja też mogę mieć 0l/100km/h i to nawet przy 240km/h - wystarczy że puszczę gaz.

Aczkolwiek podałeś średnie na poziomie 3,6-3,8 - więc i tak moim zdaniem popłynąłeś :) I dlatego uwielbiam te wątki, osiągane są tu wyniki lepsze niż podaje producent mierzący spalanie w laboratorium na rolkach :)

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

To proszę teraz sprawdź jakie katalogowe spalanie ma ff3 z 1.6 TDCi w trasie :-)

Dorzucając swoje trzy grosze do tej dyskusji - średnie spalanie na dystansie 44039 km - 5,98 l/100 km (miasto - 45%, trasa - głownie autostrady i drogi ekspresowe, regularnie bezpiecznie +15 km/h ponad limit, zdarza się szybciej - 55%).

PS.
Spojrzałem w statystyki ;) - najlepsze (najniższe) spalanie - 4,82 l/100 km, najgorsze (najwyższe) spalanie - 7,31 l/100 km.

Zaczynam coraz bardziej żałować, że założyłem ten wątek :D
Kompleksów się można nabawić. Ale pocieszam się, że mam wersję kombi :). Pewnie mój dlatego więcej pali (wg. komp. 7,3 głównie miasto 90%).

Poza tym muszę zrozumieć "filozofię" nowoczesnych silników i może będzie lepiej. Od zakupu zrobiłem niespełna 1000km, więc prawie wcale.

Kolego, nie masz czego żałować. Tego typu tematy zawsze się tak kończą.
A wracając jeszcze do tematu. Tak jak wyżej pisałem ja też się uczyłem jeździć ekonomicznie tym autem. Na początku miałem spalanie ok 6 litrów a jeździłem 2x25 km dziennie i to drogami głównie pozamiejskimi.
Dopiero po ok 2-3 miesiącach takiej jazdy zszedłem poniżej 5.
A te wyniki do 4 litrów są możliwe do zrobienia owszem, ale nie na codzien i przez dłuższy czas. Więc głowa do góry i nie martw się bo nie masz powodu.
Jeśli uzywasz auta na krótkich dystansach to musisz mieć takie spalanie... Weź go na wycieczkę, włącz tempomat, przejedź 300-400 km z prędkościami do 120 to zobaczysz że jest ok...

Kolego, nie masz czego żałować
uff :)

Dopiero po ok 2-3 miesiącach takiej jazdy zszedłem poniżej 5
czyli wszystko przede mną :)

Weź go na wycieczkę
planuję niebawem

włącz tempomat
niestety (albo stety) nie posiadam

Bump: 1.6 TDCi Econetic 105KM
chyba masz inny silnik. Zapewne bardziej ekonomiczny od mojego

Tempomat nie obniża spalania, trzeba samemu dobrać prędkość i położenie pedału gazu do warunków, przykładowo - z górki się rozpędzić powyżej prędkości przelotowej, pod górkę nie dusić żeby utrzymać prędkość + uniwersalne zasady ecodrivingu, przede wszystkim hamowanie silnikiem i przewidywanie sytuacji przed nami.

Fosgen
Teoria, że spalanie to wina kombi jest błędna. Też jeżdżę kombi :)

Sprawdź, czy nie masz błędów z wtrysków, bo zanim wymieniłem u siebie, spalał więcej.

Spalanie na trasie powyżej 50km bez autostrad w okolicy 5 nie powinno być problemem i to bez dziadowania.
Do pracy mam 20km i wtedy średnio jest 5,5.

Teoria, że spalanie to wina kombi jest błędna
Wiem, to była żartobliwa próba pocieszania się.
Jakieś błędy na wtryskach były, ale niejednoznacznie wskazujące na usterkę. Przed zakupem przeze mnie auto pół roku praktycznie nie jeździło. Poza tym też muszę się na nowo nauczyć nim jeździć. Zobaczę co będzie po kilku przejechanych tysiącach.

Bump: bo zanim wymieniłem u siebie, spalał więcej.

Jak dawno wymieniałeś i jaką kasę straciłeś?
O ile można pytać...

Tak na gorąco z pomorskiego w bieszczady 720 km spalanie komp. 4.8 faktyczne z tankowania 5.0 kombi 4 osoby i bagaż

4.8 faktyczne z tankowania 5.0 kombi 4 osoby i bagaż
Łooo mamciu. Jakie tempo jazdy?

Swoją drogą zastanawiam się nad ponownym sprawdzeniem wtrysków. Przed zakupem jakieś błędy wyłapywał. A może ktoś z Wrocławia lub okolic się odezwie, kto ma (i umie obsługiwać) forscana

Rok temu wymieniłem w Mondeo mk4 1,8tdci 125KM/6b wtryski. Spalanie spadło o 10%, przy takiej samej jeździe.
Taka dygresja, jak pracowałem w Coca coli, Yariską jeżdżąc mieściłem się w 6,5 (jazda po mieście od sklepu do sklepu po kilkaset metrów), a jeździłem dość dynamicznie. Wszyscy się dziwili, bo inni z ciężką nogą nie potrafili się w limitach mieścić.
Ale ja prawie nigdy nie jeżdżę na "luzie", jak widzę skrzyżowanie z czerwonym to dojeżdżam na biegach hamując, a nie deptanie do końca i gwałtowne hamowanie. No i nie ruszam jak dziadek, a do 80tki jestem jeden z pierwszych, oczywiście bez pałowania silnika.
Pamiętajcie, że za niskie obroty wbrew powszechnej opinii podwyższają spalanie (można sprawdzić na chwilowym spalaniu - w Mondeo przy 100-110 na 6b było wyższe niż na 5tce, mimo że na niej były wyższe obroty).
Kolega ma takiego Focusa mk2 z 1,6 95KM (bodajże), na trasie mówił, że mu pali poniżej 5l.
Ja swoim Mondeo rekord miałem z baku 5,7. Ale to były trasy (jedna Sosnowiec przez Żywiec, Korbielów i Słowację - Siwa Polana i powrót, później Sosnowiec - Ujsoły - Sosnowiec). Gdy jechałem po wiochach 50-70, na DK1 i S1 150km/h.
Zresztą kolega miał kiedyś Escorta. Ja jadąc tym autem nawet dynamiczniej od niego miałem mniejsze spalanie od niego o ok 1l na setkę.

Więc mnie osiągi rzędu ok 4l nie dziwią. Zresztą są różne miasta, różne trasy. Porównać Warszawę/Kraków/Poznań do nawet mojego Sosnowca to inny świat. Tam korki, tu mogę przejechać przez całe miasto jadąc cały czas 50-70km/h.

Focusa mk2 z 1,6 95KM
90 albo 109 KM i silnik 16V zamiast 8V jak w mk3 więc różnice są ale mimo wszystko spalanie powinno (i jest) podobne. Ale to taka dygresja :)

Pamiętajcie, że za niskie obroty wbrew powszechnej opinii podwyższają spalanie
to już zaobserwowałem i trochę mnie irytuje, że ciągnę 55km/h na trójce, a auto mi "podpowiada" 4.

przy 100-110 na 6b było wyższe niż na 5tce, mimo że na niej były wyższe obroty
troszkę małe szanse są na korzystanie z 6ki :)

90 albo 109 KM
Ten słabszy. Rozmawiałem o tym spalaniu ponad rok temu, więc już nie pamiętałem ile on ma koni, ale wiem że ten najsłabszy silnik. małe szanse są na korzystanie z 6ki
Małe. Tylko eSki lub autostrady. Ale rok temu z wakacji mam wynik (jeszcze na starych wtryskach) 1060 km z baku (70l). Sosnowiec- Jarosławiec, tam dwa tygodnie kręcenia się i powrót. Od Częstochowy prędkość od 120, za Radomskiem 140km/h.

Bump: Kolega rok temu jadąc swoim C5 2,0hdi 140KM pokazał mi zdjęcie z przebiegiem 1500km z baku 70l. Autostradą na Rzeszów maksymalna dozwolona i potem kręcenie się po wiochach. Nic z oszczędzania, normalna jazda.

jeszcze na starych wtryskach
wymieniałeś na nowe? Za jaką monetę jeśli mogę?

Jarosławiec
Oj, Jarosławiec.

Wymieniałem. Nowe, bodajże 4,2 tys zł :( a w marcu auto poszło.
Co do spalania. Mamy dom po dziadkach w Beskidzie Żywieckim. Córa rok temu siedziała tam od początku lipca do prawie końca sierpnia. Żona w piątek dojeżdżała pociągiem, ja przeważnie w sobotę wieczorem po pracy jechałem (poza dwoma weekendami), ok 130 km w jedną stronę. W niedzielę wieczorem powrót. I spalanie zależało od ilości świateł jakie mnie złapały na DK1. O jakiej porze jechałem itp. Takich jazd miałem 5, a spalanie o ok 1l potrafiło się różnić.
Właśnie podczas tych tras miałem taką przypadłość, że obojętnie, w którą stronę jechałem, to w okolicach Bielska B. mi coś "cykało", tj gdy odpuściłem gaz i po chwili naciskałem go, to wtedy taki mały przeskok z "cykiem" był. Otóż wtryski piezoelektryczne jak się rozgrzały, to właśnie wtedy przerywało, nie podawało jednej dawki.

Najniższe osiągnięte 4,26l / 100 km
Najwyższe osiągnięte 7,26 / 100 km

Podczas jazdy do Chorwacji 1200km wachało się między 6.0 wlaśnie 7,20
momentami przy prędkości 180km/h

Z wszystkich obecnie tankowań wychodzi ok 5,5l na 100km

Najniższe osiągnięte 4,26l / 100 km
co to znaczy? Mam na myśli po ilu km Ci to wyszło?
Bo pewnie jak się człowiek zaweźmie, to przy kilku km zrobi taki wynik. Mam nadzieję, że u Ciebie to z jakiejś dłuższej trasy

Jak bym miał chwilowe pisać to bym napisał 2,3l :) to wyniki które powychodziły od tankowania do tankowania czyli po przejechaniu 700-900 km na 1 baku tankuje zawsze do pełna

1,6 TDCI 115 KM .
Moje zużycie paliwa - średnie z 60 tys. kilometrów to 5,7 litra na 100 kilometrów - odczyt komputera. Faktycznie to ok 5,8 litra na 100 km .
Zrobione przez 3 lata.
Dziennie ok 100 km . 25 kilometrów miasto stołeczne reszta trasa .
Prędkości na trasie 100 - 140 km/h . W mieście jak warunki pozwalają, ale głównie korki :(

No to chyba ze mną jest coś nie tak :D

Komputer pokazuje mi średnie z 400 km 7,8 l/100km. W mieście. Staram się nie szaleć. Zastanawiam się, czy nie spróbować wymusić dopalania dpf. Może on trochę zwiększa zużycie, o ile oczywiście jest to możliwe.

To umnie trasa autostrada 450 km srednia 160km/h i 80 km przez wioski 80km/h wyszlo 6,5 wedlug komp a przy tankowaniu do pierwszego odbicia 6,1

Oj oj. 160km/h i tylko tyle? Chyba czas zamknąć ten wątek, bo się jakiejś nerwicy nabawię.

U mnie 1.6 (92 km) obudowane mniejszą karoserią bo P 208, przy tempomacie ustawionym na 150 km/h (ok. 3 kprm wychodzi na ostatnim biegu) na trasie Wrocław-Gdańsk-Wrocław (w obydwie strony technika jazdy taka sama, zdecydowana większość to drogi szybkiego ruchu) spalił równo 6.5/100 km. Z dystrybutora to wynik, chociaż komputer nie jest kłamcą za dużym.
Z drugiej strony Wrocław-Warszawa-Wrocław, tempomat na 110 km/h i wynik 4.6/100 km (z dystrybutora).
To tyle, co mi się chciało protestować.

Średnia jaką pokazuje komp z ostatnich 9999 km to 5.7 (w większości codzienna jazda po dużym mieście i dojazdy do mamusi na weekend, auto użytkuje kobieta).

Oj oj. 160km/h i tylko tyle? Chyba czas zamknąć ten wątek, bo się jakiejś nerwicy nabawię.

Berlin-Meppen autostrada 70% bez ograniczenia ile fabryka daje mozesz . To znaczy ile jest w dowodzie wpisana dozwolona bezpieczna predkosci:)

Jazda autostradowa do pracy na odcinku 30km dwa razy dziennie predkosc 120-130km spalanie 4.9L .Przejezdzam od tankowania dorezerwy 850km i do baku wchodzi max 44L Pojemnosc baku 53L

predkosc 120-130km spalanie 4.9L
no i moja deprecha sięga zenitu. Co prawda jakieś błędy wtryskiwaczy miałem, ale sądzę, że moje zużycie w porównaniu z Waszymi osiągnięciami zakrawa na dramat

ten silnik normalnie pali ok.8l w miescie i jakies 6-7 na autostardzie
też mi się zdawało, że to w miarę realne wartości. Ale czytanie wątku mocno zweryfikowało moją wiedzę i przypuszczenia.

A więc tak:
Trasa Szczecin - Zegrze (koło Legionowa) Ford Focus kombi 1.6 TDCI 90KM, prędkość 90-130 spalanie wyszło 3.8 l. Zrobiłem zdjęcie ale nie umiem jeszcze wkleić ��

Przy mocy 109KM podejrzewam że może wyszloby podobnie.

Mk3 to też inna liczba zaworów - my w mk2 mamy 16, w mk3 była redukcja do 8

Kolejne tankowanie za mną. 593 km tylko po Wrocławiu. Średnia 7,3. Coraz mniej mi się to podoba :!!:

Kolejne tankowanie za mną. 593 km tylko po Wrocławiu. Średnia 7,3. Coraz mniej mi się to podoba :!!:

Cześć,
Ja też jeżdżę głównie po Wrocławiu i to jeszcze w godzinach szczytu przez ostatni miesiąc, spalanie średnie przy 350 km zrobionych w korkach miejskich wyszło mi 8,5. Jak wyjeżdżam w trasę drogami krajowymi (ale nie autostrada lub droga szybkiego ruchu) i robię w jedną stronę ok 80 km to mam ok. 5.0 - 5.3. Moje auto ma już trochę najechane kilometrów + wtryskiwacze jeszcze nie były regenerowane stąd myślę, że może do 0,5l/100km palić więcej niż innym. We Wrocławiu ciężko spalić mniej paliwa jeśli jeździ się w godzinach 7:30-9:30 i 15:30-18:00 ;)
Przy prędkości 130 km/h przez wrocławską obwodnicę pali mi ok 5,5l (odcinek ok. 30-40 km). Od prędkości 130 km/h spalanie rośnie wykładniczo :D
Od 140 km/h rośnie do 6.0-6.5 i więcej.

Mi 308 92KM spala obecnie po mieście 6.2 czyli 6 bo o 0.2 komp zawyża. Bez klimy było 5.5 W trasie do 100km/h 4.3-4.5

Niby zimy nie ma, ale pewnie i Wam spalanie teraz wzrosło. U mnie z samego cyklu miasto we Wrocławiu dziś po tankowaniu wyszło, że spalił średnio 7,5 l/100km (według komputera wskazywał 8,0).

Mam nadzieję, że nie odstaje to od Waszego zużycia :-)

Trochę uspokajając - średnie zużycie paliwa na dystansie 57950 km - 6,01 l/100 km (zliczane z tankowań, nie wskazań komputera pokładowego, choć te różnice nie są większe niż 0,1-0,2 l/100 km). Ponieważ korzystam z aplikacji, w której zbieram koszty związane z użytkowaniem samochodu - spojrzałem na wykres średniego spalania - od 4,75 l/100 km do prawie 7,5 l/100 km - to zależy od tego dokąd, jaką drogą jechałem i jak bardzo mi się spieszyło. 80% przypadków spalanie z zakresu 5,50-6,50 l/100 km. Zamiast martwić się Twoim spalaniem pomyśl jak często jeździsz na krótkich odcinkach, z niedogrzanym silnikiem, ile masz dziennie startów, jak często jeździsz z prędkościami autostradowymi i "ponad-autostradowymi", czy korzystasz z tempomatu (kilka dziesiątych l/100 km w porównaniu z operowaniem gazem), jakie masz opony, jakie ciśnienie w oponach, wreszcie - jaki masz styl jazdy. I z większym dystansem podchodź do opowiadań, że przy stałej prędkości 160-170 km/h i po kilku godzinach takiej jazdy (niemiecka autostrada nocą przy niewielkim ruchu - rzadko ale zdarza się) okazało się, że spalanie wyniosło 4,0-4,5 l/100 km. Przejechałem już grubo ponad 1.000.000 km różnymi samochodami (w większości z silnikiem Diesla) i takich wyników nie notowałem.

Cześć!

Wiem, że sporo podobnych tematów było ale przeczytałem wszystko co z chipami związanego i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie...

Jak zmieniło się wasze spalanie po chipie?
Ale mam tu konkretnie na myśli spalanie przy ciągłej jeździe 130-140 km/h i ok. 90 km/h
Nie mówię tutaj o przyspieszaniu i innych manewrach ale jak realnie zmienia sie spalanie przy jeździe przez np 300 km ze stałą prędkością?

Mówię o silniku 1.6 115KM

Pozdrawiam!

Hej , czy ktoś miał odczynienia z rozbieżnością między wynikiem średniego spalania a informacja o pozostałych km do przejechania wg komputera ? Sprawa jest dość niepokojąca bo według systemu spalanie mam około 5.5 litra a z odczytu o pozostałych km do przejechania znika jakby 3 km na 1
Przejechany. Wycieków paliwa nie ma. Wszystko sucho. Będę wdzięczny za rady

Nigdy dokładnie nie wychodzi, bo przeliczane jest to ze spalania z ostatnich xx km i jadąc mniej ekonomicznie będziesz miał taki efekt, ja często po tankowaniu mam tak że ubywa drogi np. 2km a z licznika zasięgu tylko 1km, jeśli wcześniej była ekspresówka a po tankowaniu np. krajówka ;)

Nigdy dokładnie nie wychodzi, bo przeliczane jest to ze spalania z ostatnich xx km i jadąc mniej ekonomicznie będziesz miał taki efekt, ja często po tankowaniu mam tak że ubywa drogi np. 2km a z licznika zasięgu tylko 1km, jeśli wcześniej była ekspresówka a po tankowaniu np. krajówka ;)

to wiem ale zawsze jak byłem na trasie to albo spadało 1 do 1 albo nawet mniej schodziło z pozostałych. Specjalnie wyzerowałem licznik średniego spalania i przejechałem na nim 15 km sobie. Spalanie wyszło 5,5 litra i zamiast zejść mi ok 15 km to zeszło prawie 40 hmm. Trochę duża rozbieżność slatego zaczęło mnie to nie pokoić.

Przesiadłem się na Focusa 2012 1,6 diesel 115 KM z Golfa MK4 tdi1,9 100 KM po 9 latach jazdy nim ( bo już musiałem - rdza ). Golf palił mi w tych samych okolicznościach - dojazdy do pracy częściowo autostradą 27 km ok 5,2 l/100. Powiedzmy ogólnie że cykl mieszany. Ten łoi ponad 6,5 l w każdych okolicznościach. Nie przekraczam 2000 obrotów na żadnym biegu. Co jest nie tak? Nisko profilowe opony? Może źle jeżdżę? Auto jest po przeglądzie.

Próżno poszukiwać różnic w spalaniu między dwoma samochodami różnej epoki. Sprawdź ciśnienie w kołach, masz bagażnik dachowy? Nie trzymają Ci hamulce? Przepływomierz czysty?
Spalanie wyliczone przy dystrybutorze czy z komputera? W test mode licznika można sobie to wskazanie do kalibrować.