Witam zakupiłem focusa z przebiegiem 140k km i dziwi mnie wytarta skórzana kierownica. Wygląda jakby lakier został przetarty do podkładu. Czy to jest normalne w tym aucie po takim przebiegu? Przebieg jest udokumentowany. Pozdrawiam.

No jasne, wszystko zależy od stanu dłoni. No i to nie jest skóra, tylko guma napylona na szmatę.

No jasne, wszystko zależy od stanu dłoni. No i to nie jest skóra, tylko guma napylona na szmatę.

Jakiś pomysł co z tym zrobić aby poprawić jej stan, lakierowanie?

Możesz kupić zestaw do regeneracji colourlock. Robiłem tym swoją kierownicą w fokusie. Ale to było już w tym czasie, że nawet zdjęć mi się nie chciało robić f.o.r.d.owi.

przy takim przebiegu nie powinno być śladu chyba że jeździł tym kowal co ręce ma jak moje dwie

generalnie wykonanie i tyle. można profesjonalnie obszyć

Kup używaną kierownicę. Przy okazji jeśli nie masz tempomatu to kup z tempomatem i go aktywuj.

najlepiej wymien kierownice :)

Moja również była mocno wytarta ale przebieg jest dużo większy. Zamówiłem sobie u nich drugą już obszytą:
https://www.olx.pl/oferta/kierownica-ford-focus-3-2011-nowa-skora-pfi-CID5-IDoXIj8.html#64e6713acb
Swoją im teraz odeślę i zwrócą kaucję. Wykonanie bardzo ładne więc jestem zadowolony.

Ja zdecydowanie wolę oryginalne niż obszywane. Koszta bardzo podobne.

A jaka jest zaleta oryginalnych? Bo jakość "skóry" to inny świat (na korzyść nieoryginalnych).

Czy ktoś pomoże w wymianie kierownicy Kraków i okolice?

Niestety i mnie dopadła ścierająca się skóra na kierownicy. Ledwo 3,5 roku i 85 kkm i już pierwsze ślady przetarć. Żenada dla Forda. Miałem zmienić kierę na taką z tempomatem, ale teraz zastanawiam się czy najpierw nie dać jej do obszycia, a potem zakładać bo szkoda podwójnej roboty.

Temat mnie nie dziwi. Podobną matową "skórę" miałem kiedyś w Fieście, zaczęła odłazić zaraz po gwarancji. Jak już zdejmujesz, to ja bym obszył, będzie tylko gorzej.

piszecie o tych ktore nie sa dziurkowane ?

Jest pasta do skór SAPHIR koszt około 20 - 30zl wchłania się w skórę i przywraca jej należyty wygląd. Osobiście z niej korzystalem i polecam. Nakladasz czekasz kilka minut i wycierasz do sucha.

Witam zakupiłem focusa z przebiegiem 140k km i dziwi mnie wytarta skórzana kierownica. Wygląda jakby lakier został przetarty do podkładu. Czy to jest normalne w tym aucie po takim przebiegu? Przebieg jest udokumentowany. Pozdrawiam.

W Fieście przy przebiegu ponad 400tys km miałem delikatne ślady tylko z lewej strony (lewa ręką praktycznie cały czas jest na kierownicy podczas gdy prawa zmienia się biegi itp) ale tak jak napisał poprzednik zależy od użytkowania.

111 tysięcy km w Focusie MK3 z 2012. Na kierownicy nie ma śladów użytkowania.
U mnie odwrotnie. Prawa ręka na kierownicy :D

przy niskim przebiegu jeżeli kiera jest wytarta mozna stawiać, że kierowca miał pierścionki na palcach bądź licznik cofnięty.
Ale skoro piszesz że masz potwierdzenie co do licznika i jego faktycznego przebiegu to stawiałbym na pierścionki niestety ale one potrafią kierownicę zużyć o wiele szybciej niż nam się to wydaje.

W focusie mk3 przed FL jak fiescie mk7 kierownica jest skórzana i jest ładna do ok 200tys. W po lifcie nowa kiera jest gładka i miekka i nie ma to nic wspólnego ze skórą dlatego tak szybko sie wyciera.
Mam dostęp do nowych liftowych kier.

W foczkach mk3 przed liftem nie ma tego problemu w poliftach już pod 40tyś km potrafią się wycierać. Temat bardzo dobrze znany nie tylko w PL. Żeby mieć spokój najlepiej oddać kierownice do obszycia prawdziwą skórą bo ta fabryczna w poliftach to jakaś popelina. Nic z tym nie zrobicie, tylko obszycie od nowa żeby mieć święty spokój.

Jak auto jest jeszcze na gwarancji to można zgłosić niską jakość obszycia kierownicy podczas przeglądu.
Mi w Foce MK3 się udało wymienić kierownicę w ASO przy przeglądzie po 60 tys km.
Była tak zużyta-wytarta, że w ASO aż nie wierzyli, że nic nie kombinuję.
Ta po wymianie była niewiele lepsza, też się matowiała , łuszczyła. SYF.
Ale gwarancja minęła i ford miał pozamiatane.
Więc jak jest problem z ta skórą z węża ( ogrodowego ) na kierownicy , to od razu proponuję jakieś zamienniki, nie mogą być gorsze od oryginału.

Opszyć prawdziwą skórą i spokój

Opszyć prawdziwą skórą i spokój

Nie inaczej. Szkoda czasu na wymianę bo będzie zaraz to samo. Nikt w przedlifcie nie ma tego problemu, tylko polifty. Coś im nie poszło z kierownicą. Na forum focus ST/RS jest on też masowo znany.

Nastąpiło tzw.cięcie kosztów lub inaczej racjonalizacja kosztów :-)

Nikt w przedlifcie nie ma tego problemu, tylko polifty.a

Moja kierownica ma (według, na pewno kręconego licznika) 250'000 km. I wygląda dalej jak nowa.

Jak się nie traktuje skórzanej kierownicy kremami do rąk (drogie panie...) to wytrzyma dłużej od auta.

Co do kremów. Czytałem badania (chyba nawet Forda), że kobiece kremy do rąk wręcz masakrują skórzane elementy samochodu, w szczególności kierownicę. I widzę potwierdzenie tego w o wiele młodszym samochodzie mojej Mamy.

Ford escort z 1996 po 4 latach i 105 tys masakra kierownica. Smax po 240 bardzo dobry stan. Moim zdaniem masakrują nie kremem tylko biżuterią i pazurami.

A gó.... prawda, jakoś VW w latach ok 2000 potrafił zrobić kierownice które po 400tys wyglądały jak w foce po 20 tyś..... Nowy golf ma taką samą skóro podobną kiere jak focus mk3 po lifcie.

A gó.... prawda, jakoś VW w latach ok 2000 potrafił zrobić kierownice które po 400tys wyglądały jak w foce po 20 tyś..... Nowy golf ma taką samą skóro podobną kiere jak focus mk3 po lifcie.

VAG? :-) A guma z uchwytów i plastików schodziła po 10tyś km :-) :-) :-) Uderz się w pierś. Zapraszam i zobaczysz jak wygląda kierownica w focus mk3st po 58tyś km nalotu, auto 09.2013 r. stan zużycia ZEROWY :-)

VAG? :-) A guma z uchwytów i plastików schodziła po 10tyś km

Gadasz jak typowy janusz który widział Vaga tylko na giełdzie Słomczyn i FB.... Robiłem Vagi naście lat, miałem kilka sztuk a ile sztuk robiłem nawet nie jestem w stanie zliczyć.... Myślenie ludzi przez kręcenie liczników jest tak wypaczone że szkoda gadać.. Znam Vagi które przy 750tys miały ori turbiny...
Patrz jak wygląda prawdziwe 260tyś przebiegu w 16 letnim wypasionym A4 B6, teraz zastanów się jaki przebieg mają Vagi z wytartymi kierami, przyciskami i dziurami w fotelach.
Jak wymieniam kiere w Focusie mk3 po lifcie to śmiać mi się chce, niestety vag w nowych sztukach stosuje taką samą skajkę na kierze...

Gadasz jak typowy janusz który widział Vaga tylko na giełdzie Słomczyn i FB.... Robiłem Vagi naście lat, miałem kilka sztuk a ile sztuk robiłem nawet nie jestem w stanie zliczyć.... Myślenie ludzi przez kręcenie liczników jest tak wypaczone że szkoda gadać.. Znam Vagi które przy 750tys miały ori turbiny...
Patrz jak wygląda prawdziwe 260tyś przebiegu w 16 letnim wypasionym A4 B6, teraz zastanów się jaki przebieg mają Vagi z wytartymi kierami, przyciskami i dziurami w fotelach.
Jak wymieniam kiere w Focusie mk3 po lifcie to śmiać mi się chce, niestety vag w nowych sztukach stosuje taką samą skajkę na kierze...

To chyba jak odbieraliśmy w firmie nówkę Touran-a z salonu Switoń-Paczkowski w Lubinie to musieliśmy już odebrać z kręconym licznikiem :-) :-) :-) Wnętrze sypało się że szok, złaziły powłoki gumowane, skóra od mieszka gałki zmiany biegów sypała się i była 3 razy wymieniana, na dzień dobry w pierwszych paru tyś km szlak trafił kompresor od klimy a był lipiec :-), poduszki na amorach przód wymieniane były co 15tyś km (średnio tyle co olej), od początku zgłaszane było że przy szybkim przyspieszaniu i zmianie z 1 na 2 haczyła skrzynia, odpowiedź była ciągle ta sama, nieumiejętność jazdy, po okresie 2 lat już tak haczyło że nie trzeba było pełnego gwizdka robić i co? A no ASO rozebrało skrzynię i okazało się że była wada fabryczna w skrzyni ale za darmo nie zrobili i powiedzieli że już po gwarancji ale gest handlowy zrobią i części pokryją ale za robotę musi firma zapłacić. Od nowości silnik klepał jak diesel i tak mu zostało. Te przygody znam z tym autem do czasu jak zmieniłem robotę. Dziwny ten vag :-) Zapraszam Cie do mojego Focus mk3ST którego kupiłem jak miał 1,5roku z nalotem poniżej 30tyś km, dzisiaj ma ok. 60tyś km. Jest jak nówka, gdzie byś nie zerknął :-) Rożne auta kupuję, sobie, żonie, rodzinie ale szeeeeeeerokim łukiem te złomy omijam. Jedyny z grupy vag który mi leży z możliwościami jakie mam to audi rs3 ale jak dojdzie do wymiany to mocno stąpa mu mercedes AMG45 (jest szybszy w sprincie w realu).

No i pozamiatane,bedzie jakiś producent das auto, filozofować,widocznie kreci liczniki juz w fabryce:).Już zapomniał nasz Janusz skąd była afera diesla i śmierdzi do dzisiaj,a odbija się na pozostałych producentach ,a przede wszystkim klientach.