Witam, silnik intensywnie brał płyn chłodniczy.
Mój mechanik, specjalizujący się we "francuzach" stwierdził obecność CO2 i pękniętą głowicę cylindrów. Głowica została wymieniona na inną, używaną i na razie płynu nie ubywa ale przy okazji innej naprawy odwiedziłem ASO i rozmawiałem o tej głowicy.
Pan w ASO stwierdził, że te silniki nigdy nie miały problemów z pękającymi głowicami, natomiast modele DV6 mają chroniczne problemy z opadającymi tulejami cylindrów 2 i 3. Poinformował mnie, że objawy są podobne, mechanicy tego nie sprawdzają, a gdyby się potwierdziło - naprawa, to wymiana bloku silnika - w praktyce nieopłacalna (rzucił kwotą 25 000 PLN).
Moje pytanie, czy ktoś może potwierdzić taki problem w tych silnikach i co można zrobić, gdyby wystąpił?

Mariusz
Mondeo mk5 1,6 TDCI 2015r

U mnie strzeliła uszczelka przy 160 tys. przebiegu. Nie zauważyłem żeby tuleje były opuszczone, z resztą tuleje są zintegrowane ze sobą. U mnie powodem awarii było przegrzanie silnika przez nieotwierającą się żaluzję chłodnicy.

U mnie akcja z głowicą też była ok 160 tyś. przebiegu.
Potem zaraz jeszcze DPF i EGR. A jak mi jeszcze wczoraj powiedział o tych tulejach to mi ręce opadły.
Samochód kupiłem poleasingowy z 145 tyś przebiegiem. 3 razy już był u mechanika. Skarbonka.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Osobiście mam bardzo dobre zdanie na temat tej jednostki. Co prawda to nie najmłodsza konstrukcja ale sprawdzona i rzadko dochodzi do poważnych awarii.

Zależy, jakie tuleje są w Twoim silniku, suche, czy mokre.
Różnią sie tym, że tuleja mokra ma bezpośredni kontakt z płynem chłodniczym swoją zewnętrzną stroną.

tuleje suche, są wciśnięte w blok silnika, takie tuleje nie opadają.

Tuleje mokre , na swoim dole maja zatoczenia, i tam wkłada sie okrągłe cienkie podkładki regulując wysokość tulei.
I zdarza sie, że te tuleje siadają, i wtedy wkłada sie dodatkowe podkładki, ale roboty dużo koszty wielkie, sprawa nie opłacalna.
Tuleja sucha, wcisnięta bezpośrednio w blok silnika, nie ma bezpośredniego kontaktu z płynem chłodniczym, te tuleje nie siadają.

Jeszcze raz przeczytaj co napisał, bo ja z tego nic nie rozumiem.

Deryllu, do kogo ten tekst napisałeś ??

Do Ciebie, tuleja mokra po trzykroć pada w poście. Gdzieś chyba się pomyliłeś. Kiedy jest ta mokra a kiedy sucha. Pytam z ciekawości.

Faktycznie, przepraszam, już poprawiłem.

A jakie konkretnie tuleje są w tym konkretnym silniku 1.6 tdci dv6 2015r ?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

1.6 hdi to jest mega mega dobra jednostka, kocham pracowac przy tych silnikach i kocham ich specyficzna kulture pracy.
W tym silniku jest tak zwany open deck, tyleje sa oblane woda, ale sa wszystkie razem zintegrowane do tego blok jest zeliwny i nie ma mozliwosci opadania tulei, a uszczelka pod glowica padnie tylko wtedy kiedy przegrzejemy auto, jest to spowodowane wlasnie tym ze tuleje sa plywajace i pod wplywem temperatury moga sie poruszyc, ale nigdy nie opasc.
Te silniki byly robione z mysla o malych i srednich autach i wkladanie ich do mondeo czy galaxy to dla mnie jest najwieksza glupota jaka mogli zrobic, dla tego tez sa z nimi takie problemy poniewaz sa zbyt wysilone.
Jezeli ktos robi malo kilometrow i nie jezdzi zaladowany no i oczywiscie nie jezdzi z butem w podlodze to 1.6 jest spoko, ale jak juz jezdzimy duzo zaladowanym autem i lubimy zapierd... To tylko 2.0

Sent from my F8331 using Tapatalk

1.6 hdi to jest mega mega dobra jednostka, kocham pracowac przy tych silnikach i kocham ich specyficzna kulture pracy...

Tylko te silniki przechodziły modyfikacje w kolejnych wersjach i pytanie jak jest w tej konkretnej DV6. Poza tym Ford też mógł coś od siebie "poprawić ".
W ASO byli bardzo pewni stwierdzenia, że uszczelka na jakiś czas (5 tyś. km) wystarczy, a potem silnik do wymiany.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Blok silnika jest caly czas ten sam, osprzet sie zmienia i troche glowica.

Sent from my F8331 using Tapatalk

Czy ktoś ma może zdjęcia jak wygląda pęknięta tuleja w silniku T3DA ?
Ściągnąłem dziś głowicę i mam uszkodzoną uszczelkę ma 3 cylindrze,ale na drugim mam ryse której nawet pod palcem nie czuć ale przy rozgrzanym silniku to może być różnie.
Zaznaczam ze w płynie chlodniczym(zbiorniczku) były znaczne ilości sadzy. Ktos może pomoże?

Te silniki byly robione z mysla o malych i srednich autach i wkladanie ich do mondeo czy galaxy to dla mnie jest najwieksza glupota jaka mogli zrobic, dla tego tez sa z nimi takie problemy poniewaz sa zbyt wysilone.
Jezeli ktos robi malo kilometrow i nie jezdzi zaladowany no i oczywiscie nie jezdzi z butem w podlodze to 1.6 jest spoko, ale jak juz jezdzimy duzo zaladowanym autem i lubimy zapierd... To tylko 2.0

Sent from my F8331 using Tapatalk

Dlatego ja osobiście poszedłem w 2.0. Ale przy kolejnej zmianie auta może być już problem z jakimś "normlanym" silnikiem :( Co raz bardziej mnie wkurzają eko-terroryści z UE.
Z drugiej ręki motorów po downsizingu bym nie brał.

1.6 hdi to jest mega mega dobra jednostka, kocham pracowac przy tych silnikach i kocham ich specyficzna kulture pracy.
W tym silniku jest tak zwany open deck, tyleje sa oblane woda, ale sa wszystkie razem zintegrowane do tego blok jest zeliwny i nie ma mozliwosci opadania tulei, a uszczelka pod glowica padnie tylko wtedy kiedy przegrzejemy auto, jest to spowodowane wlasnie tym ze tuleje sa plywajace i pod wplywem temperatury moga sie poruszyc, ale nigdy nie opasc.
Te silniki byly robione z mysla o malych i srednich autach i wkladanie ich do mondeo czy galaxy to dla mnie jest najwieksza glupota jaka mogli zrobic, dla tego tez sa z nimi takie problemy poniewaz sa zbyt wysilone.
Jezeli ktos robi malo kilometrow i nie jezdzi zaladowany no i oczywiscie nie jezdzi z butem w podlodze to 1.6 jest spoko, ale jak juz jezdzimy duzo zaladowanym autem i lubimy zapierd... To tylko 2.0

Sent from my F8331 using TapatalkBlok dv6 jest aluminiowy i jest to open deck I cylindry są jako jedna całość ale 4 stalowe tuleje są wciskane i one opadają.
Starszy dv6 przed 2010 miał 16 zaworów i był bardzo trwały ale od 2010 jest głowica 8V i po około 150-200kkm uszczelka zaczyna puszczać

Sent from my Pixel 4 XL using Tapatalk