Robert83KR
15-06-2019, 20:03
104727
Panowie, dzisiaj myłem na myjce ciśnieniowej samochód, ale bardzo blisko trzymałem pistolet co spowodowało uszkodzenia lakieru jak na zdjęciu... kompletnie nie wiem co z tym teraz zrobić:( ktoś może coś doradzić? Miał ktoś tak?
Po pierwsze, to na myjkach jest instrukcja jak myć (w tym żeby nie trzymać blisko), a po drugie, to w fokusach/c-maksach w tym miejscu lakier się cały czas piaskuje od przednich kół. Tak więc zebrała się tu niefrasobliwość użytkownika z konstrukcyjnym babolem.
;-)
Zamalować zaprawką i nauczyć się poprawnie myć.
Robert83KR
16-06-2019, 10:46
Dzięki, no niestety chciałem dobrze domyć auto... Ale masz rację, zbyt blisko trzymałem niestety pistolet :(
Będę chciał pojechać z tym do lakiernika - ciekawe ile coś takiego może kosztować :(
Po pierwsze, to na myjkach jest instrukcja jak myć (w tym żeby nie trzymać blisko), a po drugie, to w fokusach/c-maksach w tym miejscu lakier się cały czas piaskuje od przednich kół. Tak więc zebrała się tu niefrasobliwość użytkownika z konstrukcyjnym babolem.
;-)
Zamalować zaprawką i nauczyć się poprawnie myć.
Zależy czego klient oczekuje -> ile jest gotów zapłacić.
W końcu to malowanie jednego elementu, czyli 300-400zł jak ma całkiem zniknąć.
Albo zeszlifować lekko, zaprawka, bezbarwny i jak wyschnie to folia bezbarwna dla ochrony na przyszłość.
Można to zrobić samemu po kosztach dwóch puszek lakieru i kawałka folii oracal.
Fabryczna powłoka lakieru jest w stanie wytrzymać o wiele większe ciśnienie niż to z myjni.
Ale to miejsce już było uszkodzone (każdy focus mk2/c-max mk1 tak mają), więc myjka tylko zdjęła nietrzymający się lakier.
Nigdzie napisane nie jest, że powłoka była fabryczna ;-)
Natomiast z tym wytrzymywaniem to byłbym ostrożny. Kolega kiedyś "umył" kawałek lakieru na masce kilkumiesięcznym aucie. Chociaż zasadniczo faktycznie nic nie powinno się stać.
Ludziska tymi myjkami dosłownie zdrapują zaschnięte zanieczyszczenia (np. rozgniecione i zasuszone owady), trzymając dyszę 2 cm od powierzchni. Szwagierce odchodzi z przodu lakier łatami i nie wiadomo dlaczego. A ze sposobem własnoręcznego mycia tego nie połączy.
Robert83KR
18-06-2019, 12:35
Ja dzisiaj oddaję auto do lakiernika, zobaczymy ile policzy i jak to zrobi :) dam fotkę jak już będzie zrobione;)
Robert83KR
22-06-2019, 19:44
Tak jak obiecałem - dodaję fotkę zrobionego nadkola, lakiernik zrobił z obu stron i wygląda ładnie :)
marlon7676
22-06-2019, 19:59
To jest ładnie zrobione ?????? :570:
Szkoda że drzwi nie polakierował. Też są odpryski i wcześniej lub później lakierowanie od nowa. Ja osobiście olałem temat wypiaskowanego rantu błotnika tylnego,wyciąłem pasek z folii transparentnej i przykleiłem. I tak już jeżdżę ze 2 lata.