Od pewnego czasu nie gaśnie kontrolka ABS i hamulca na tablicy. Zapala sie jak zgaśnie lub odwrotnie podczas jazdy. Nie znam przyczyny.
Prosze o podawanie powodów tego.
Z góry dziekuje za odpowiedzi

pierwsze co sprawdz poziom plynu hamulcowego...

pierwsze co sprawdz poziom plynu hamulcowego...

Dobrze napisał.

Od pewnego czasu nie gaśnie kontrolka ABS i hamulca na tablicy. Zapala sie jak zgaśnie lub odwrotnie podczas jazdy. Nie znam przyczyny.
Prosze o podawanie powodów tego.
Z góry dziekuje za odpowiedzi

Tzn na przemian czy nie palą razem? Sprawdzałeś klocki hamulcowe? Może czujnik zużycia klocków?

Sprawdź czy gdzieś nie przetarty przewód od czujników ABS-u przy kołach ,może wtedy raz łączy raz nie

Miałem też taki przypadek. U mnie pomogło gwałtowne ruszenie (ze spaleniem kapcia włącznie) może to śmieszne ale po ponownym uruchomieniu silnika po tym zabiegu lampka ABS zgasła i i już jest ok (około roku). Przyczyną palącej się lampki może być też czujnik ABS'u (sa 4 przy każdym kole) albo pierścień na przegubie. Kontrolka będzie się również paliła (podobno) kiedy jedno z kół będzie miało inny rozmiar. Wtedy prędkość obrotowa kół nie będzie się zgadzała i ABS szaleje.

Od pewnego czasu nie gaśnie kontrolka ABS i hamulca na tablicy. Zapala sie jak zgaśnie lub odwrotnie podczas jazdy. Nie znam przyczyny.
Prosze o podawanie powodów tego.
Z góry dziekuje za odpowiedzi

A więc:
pierwsze co sprawdz poziom plynu hamulcowego...

Jeśli brakowało by ci płynu hamulcowego to świeciłaby się tylko czerwona kontrolka hamulców. ABS nie ma z tym nic wspólnego więc kontrolka ABS na pewno nie pali się z braku płynu.
Jest napewno inny powód, poprostu dwie osobne sprawy.

Co do ABS to sprawdź przewody, czy nie są przetarte, czy któraś złączka nie wypadła, lub czy nie jest zabrudzona. System ABS jest systemem elektronicznym, gdy odpalasz auto komputer robi test systemu i jeśli wszystko gra to wyłącza lampke. Jeśli jednak przykładowo nie dostaje sygnału z któregoś czujnika to dostaje błąd i lampka nie gaśnie. Ale absolutnie poziom płynu nie ma wpływu na lampkę ABS.

Jeśli wszystko jest w porządku na przewodach, możesz jeszcze zrobić "reset" i wykonać samoadaptacje auta. być może coś się "zawiesiło"

Odnośnie samoadaptacji to masz instrukcję na początku forum.

[ Dodano: 2007-09-04, 20:33 ]
Miałem też taki przypadek. U mnie pomogło gwałtowne ruszenie (ze spaleniem kapcia włącznie) może to śmieszne ale po ponownym uruchomieniu silnika po tym zabiegu lampka ABS zgasła i i już jest ok (około roku).

A co ma wspólnego gwałtowne ruszenie z ABS? chyba tylko tyle że mogło zadrgać złączkami i załapały ale to można zrobić ręcznie i nie "spalać kapcia"


Kontrolka będzie się również paliła (podobno) kiedy jedno z kół będzie miało inny rozmiar. Wtedy prędkość obrotowa kół nie będzie się zgadzała i ABS szaleje

Dokładnie przy czym jest to efekt mocniej zdartej opony i ABS dostaje błąd.
Dlatego mirstep odpuść sobie spalenie gumy bo wtedy kontrolka nie zgaśnie póki opon nie zmienisz.

zch ja wszystkie koła zdejmowałem pukałem stukałem sprawdzałem czujniki ABS'u i nic dlatego zrobiłem tak jak napisałem potem znajomy mówił że to mogło ustąpić właśnie przez to że problem tkwił w pierścieniu na przegubie który mierzy prędkość obrotową koła. Nie wymieniałem jeszcze nigdy przegubu dlatego nie wiem czy te pierścienie mogą się przesunąć obsunąć albo coś w tym stylu. Ważne że kontrolka u mnie już nie pali a ABS' działa jak natura chciała.

Zbieg okoliczności :)

Witam.

Przeglądałem dziś książkę Sam naprawiam Ford Mondeo, i trafiłem na coś takiego:

Jest to mniej więcej dokładny cytat:

Od IX 1996r ABS ma w sobie EBV czyli elektroniczne urządzenie korygujące i rozdzielające siłę hamowania na koła tylne za pomocą układu hydraulicznego ABS.

W przypadku uszkodzenia EBV świecą się równocześnie kontrolka ABS i ręcznego. Wtedy może dojść do zablokowania kół tylnych podczas gwałtownego hamowania.

Jeśli stanie się tak w czasie jazdy można spróbować zgasić silnik i uruchomić go ponownie.
Trzeba też sprawdzić napięcie akumulatora, jeśli spadło pon. 10,5V trzeba go naładować, sprawdzić zaciski aku., czujniki ABS. Jeśli to nic nie da, to pozostaje specjalista.

Mam nadzieję że się to przyda.

Od IX 1996r ABS ma w sobie EBV czyli elektroniczne urządzenie korygujące i rozdzielające siłę hamowania na koła tylne za pomocą układu hydraulicznego ABS.

W przypadku uszkodzenia EBV świecą się równocześnie kontrolka ABS i ręcznego. Wtedy może dojść do zablokowania kół tylnych podczas gwałtownego hamowania.

Pierwszy raz słyszę ,no ale jeśli książka tak pisze to może?Która strona?