Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] Dziwny przypadek z alternatorem
Mam bardzo dziwny przypadek z alternatorem i zastanawiam się czy ktoś z Was miał podobny, albo może wiedzieć o co chodzi.
Codziennie rano jak zapalam samochód wszystko jest ok, ładowanie w normie. Po przejechaniu około 2km zaświeca się czerwona kontrolka od ładowania. Ładowanie spada na 13V. Po przejechaniu kolejnych około 2km kontrolka gaśnie i ładowanie wraca do normy i w zasadzie dopóki nie odstawię auta na kilka godzin nieużywanego nic już się nie dzieje, można jechać nawet na drugi koniec Polski.
Po kilku godzinach przerwy w jeżdżeniu lub po nocy problem znów wraca, ale scenariusz jest zawsze ten sam - po 2km kontrolka i spadek ładowania, po kolejnych dwóch kontrolka gaśnie i ładowanie wraca do normy.
I tak od ponad roku... Alternator był rozbierany i sprawdzany, regulator napięcia również, wszystko wygląda ok, ale po włożeniu do samochodu cały czas te same objawy.
Proszę o pomoc :)
Regulator oryginalny czy zamiennik? Jesli zamiennik to masz winnego ...
marcociarz 29-09-2019, 22:24 Kolego p3psik jaki to alternator, np. DENSO 150A 3M5T 10300YD i regulator napięcia.
Jestem świeżo po naprawie alternatora, który miał podobne objawy tz. zapalająca się i gasnąca kontrolka ładowania i spadkiem napięcia ładowania. Ja u siebie zaobserwowałem nieregularność zapalania się kontrolki. Na statycznym pojeździe na biegu jałowym zapalała się przeważnie po około 15-20 sekundach ale zdarzało się że i po 5 minutach. Podczas jazdy znowuż zależało od dynamiki. Podczas spokojnej ciągłej jazdy, do 70 km/h, kontrolka zapalała się po przejechaniu ok. 10 km. Przy jeździe powyżej 70 prawie od razu.
Na początku monitorowałem stan akumulatora z obawy o niedoładowane i woziłem zapasowy naładowany akumulator, ale po tygodniu jazdy nie zaobserwowałem oznak rozładowania.
Jest to już moja druga naprawa alternatora po 6 latach od pierwszej. Za pierwszym razem padł mostek diodowy. Wymieniłem wtedy mostek i i regulator napięcia - dla świętego spokoju. Teraz dodatkowo wymieniłem szczotkotrzymacz.
Jak na razie wszystko jest w porządku.
marcociarz 30-09-2019, 15:16 Regulator oryginalny czy zamiennik? Jesli zamiennik to masz winnego ...
Dziwne masz podejście do sprawy!!! Że co, zamiennik nie będzie dobry? Też bym wolał oryginał od zamiennika, tylko go kup po przystępnej cenie. Ja zamontowałem ten sam zamiennik teraz i przed sześciu laty IN 6343 TRANSPO za 59 PLN. A ile kosztuje oryginał?
Nie jestem pewien i może się mylę, ale te 59 PLN trzeba by było pomnożyć przez EURO.
Ja zostanę przy zamienniku!!!
Nie jeden alternator regenerowałem w Focusie. Róże rzeczy widziałem. Ale ja się nie znam.
Jak u jednego jest dobrze na zamienniku, to nie znaczy że musi byc dobrze u wszystkich.
Są niektóre auta tak uparte, że tylko na oryginalnym alternatorze i automacie jest dobrze, zamiennika nie trawi.
Przekonalem się niejednokrotnie, że tak jest.
Ale każdy może wierzyć, lub nie.
cezarg1410 01-10-2019, 10:49 Mi niedawno zdechł altek w 2.0 tdci (chyba taki sam jest jak w 1.6) i po wymianie na regenerowany altek, od razu miałem kontrolkę ładowania na blacie. Ładowanie było, ale mocno skakało. Wystarczyło odpalić auto i po skręceniu kierownicą już się paliła lampka. Jak patrzyłem na napięcie na aku to bardzo mocno skakało (nawet powyżej 15V). Winny był na 95% wadliwy regulator.
Po wymianie altka na nówkę denso problem ustąpił i nie wrócił, więc niestety z regulatorami różnie bywa.
P.S - jak coś to mam na zbyciu oryginalny altek 120A, z nowymi łozyskami i szcztkotrzymaczem :D
misiomru 04-11-2019, 18:35 Proszę o pomoc, a mianowicie zaczyna się okres zimowy ostatni tydzień był zimny nawet -2 aku mi padło. Wymieniłem na inne które było naładowane (a ten pierwsze dałem do ładowania) pojeździłem jeden dzień i aku padło i kolejny raz podmianka. Temperatura na dworze podskoczyła jest ponad 10+ autko jeździ odpala bez problemu. Podjechałem do mechanika niech to ogarnie sprawdził ładowanie i okazało się że alternator nie daje odpowiedniego napięcia
przy włączonym silniku jest max 12V po włączeniu świateł, radia, ogrzewania szyb, i nawiewu daje napięcie max 12.5V. Mechanik-elektryk stwierdził że to regulator napięcia, pozostawiłem dzisiaj moją czerwona bestie u mechanika niech go naprawi, po 4 h mechanik dzwoni i mówi że alternator oraz regulator napięcia są sprawne i żebym zdecydował co robimy dalej czy wymieniamy cały alternator czy nie, ale jak sprawdził i jest sprawny to po co go wymieniać.
Alternator w samochodzie jest chyba Denon ale nie wiem jakie parametry
samochód to Fokus 1.8 TDCI 2007 r
Proszę was o pomoc i dziękuje.
Jeśli to mechanik, a nie partacz, to niech zrobi dobrą diagnostykę akumulatora (wiadomo, czy ten podmieniony był nowy, w dobrym stanie, czy może stary trup wyjęty z innego auta?) z pomiarem prądu rozruchowego (jak trzeba, to akumulator wiezie do speca od akumulatorów).
Druga rzecz to pomiar prądu po zamknięciu i odczekaniu / uśpieniu / przełączeniu w tryb oszczędzaniu energii - wpiąć amperomierz w szereg i jeśli po pół godziny nadal jest powyżej 0,05 A to elektryk bierze się za szukanie złodzieja (bezpieczniki po kolei). Jeśli coś się okresowo załącza, to gorzej - więcej upierdliwej rzeźby.
Trzecia sprawa - czyszczenie klem, biegunów / terminali i mocowania przewodu masowego. Na to wszystko jakiś smar miedziowy, czy inny wynalazek poprawiający przewodzenie prądu i chroniący przed utlenianiem.
To takie podstawowe rzeczy do w miarę szybkiego zrobienia, ale... serio "Mechanik-elektryk stwierdził" - takie rzeczy każdy szanujący się spec o takiej specjalizacji wiedzieć powinien. Jak taki fachowiec dzwoni i pyta "co dalej?", to ja bym zmienił fachowca. Fachowiec raczej nie zawracałby mi głowy przed ustaleniem winowajcy.
Bump:
Chodzi tu o rozdzielenie dwóch, potencjalnie niezależnych, kwestii: akumulatora i samochodu (tu kolejne 2 obszary: układ zasilania pojazdu - alternator, regulator, przewody oraz ewentualni złodzieje prądu).
Jak masz złodzieja, to szybko zeżre prąd z akumulatora na postoju. Jeśli alternator, regulator, kable - to podczas jazdy auto ciągnie prąd z akumulatora (tu miernik wpięty podczas jazdy pokazuje, pomijam skrajne sytuacje - grzanie wszystkim... podczas jazdy powinieneś mieć 14.2-14.4 V bez elektrycznych grzałek i max. nadmuchu, a masz za mało - podałeś napięcie rozładowujące :().
Jeśli akumulator, to najsprawniejszy alternator nie pomoże, choć napięcie miałby szansę zrobić prawidłowe. Nawet po odpięciu akumulatora mogłoby wzrosnąć (jeśli pobór nie przekracza możliwości alternatora, ale z racji smart charge mógłby nie zrobić 14,x V, choć nadal trzymałby 13,x zamiast tych 12,x V).
Zatem jeśli alternator, regulator i akumulator będą sprawdzone i dobre, to problem leży pomiędzy - przewody, styki, klemy. Zmierz też napięcie na biegunach akumulatora, a nie przez zapalniczkę czy zegary.
|
|