Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] Szarpanie po wymianie kompletu sprzęgła 1.6 tdci


KLimaFocus22
04-10-2019, 15:56
Witam! Dziś odebrałem auto od mechanika który wymianiał mi koło dwumasowe razem z tarczą, dociskiem oraz wysprzęglikiem. Wszystko ładnie pięknie biegi lepiej wchodzą podczas jazdy nie ma żadnych drgań jedynie podczas ruszania na zimnym silniku pojawia sie problem, można to zrobić lecz szarpie, wibruje sam nie wiem jak to nazwać, przy wrzuceniu 2 biegu i wyższych nie ma już problemu. Sam mechanik kazał mi przejechać ok 1000km i jeśli nie ustanie zameldować sie do niego, aczkolwiek wydaje mi się że po montażu nowego kompletu Luk'a takie zjawisko nie powinno mieć miejsca. Po zagrzaniu silnika rusza płynnie i bezproblemowo. Czy ktoś również borykał sie z podobnym problemem?

gibaj
04-10-2019, 16:00
wszystko możliwe pojeździj i zobaczysz
skoro sam ci tak mówił
może wszystko powinno się ułożyć /dotrzeć ;)

Mooomin
04-10-2019, 16:24
Też tak myślę - pojeźdź trochę, niech się dotrze. To tak jak z nowymi klockami hamulcowymi. Na początku też różnie się zachowują. W jednym i drugim zachodzi tarcie.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Fulara
04-10-2019, 19:38
nie powinno drgać

masz tam sprzęgło samonastawne ? jeśli tak, zapytaj go czy ma przyrząd do zakładania takiego sprzęgła \ docisku

krzys1968
04-10-2019, 22:01
Nie ma samonastawnego jak ja wymienialem u siebie to wszystko pieknie chodzilo . Mechanik mial przyrzad do zakladania sprzegla

cezarg1410
05-10-2019, 12:16
krzys jesteś pewien? Wydaje mi się że każde tdci ma samonastawne...
Nie ma opcji żeby tam cokolwiek drgalo po wymianie. Sam zaliczyłem wymianę kompletu rok temu i od razu po wymianie sprzęgło działalo mega. Nawet pojedyncze drgniecie się nie przenosi na budę przy ruszaniu.

Fulara
05-10-2019, 15:41
do montowania samonastawnych
http://www.huzar.biz/nie-warto-ryzykowac/

bez przyrządu jest dupa

KLimaFocus22
05-10-2019, 16:29
Dziś wyjechałem na autostradę, dojeżdzając do bramek po chwili jazdy pedał spadł na dół i łapał dopiero przy samym końcu, kilka razy nacisnałem sprzęgło i zaczęło wracac, ale to tylko na chwile bo zaczęło sie tracić po chwili jazdy stałą prędkością.Płyn ze zbiorniczka nie ubywa. Oddałem go do warsztatu, za 2 godziny, mam wiedzieć co i jak, więc dam znać.

Fosgen
05-10-2019, 18:09
KLimaFocus22, jakie wieści z placu boju?

Bump: KLimaFocus22, jakie wieści z placu boju?

Fulara
05-10-2019, 19:13
nie zdziwie się, jak zaraz Ci się nowe sprzęgło zacznie ślizgać

to jest właśnie montowanie takiego sprzęgła bez przyrządu. tracisz 2mm na docisku

KLimaFocus22
05-10-2019, 20:31
Auto było u innego mechanika odpowietrzył układ wszystko jest dobrze dopóki nie jadę szybciej na 5 na rozgrzanym silniku. Powiedział że obstawia wadę wysprzęglika. Raczej już nic nie wymyślę pewnie skrzynia znowu na dół.

Bump: Spróbuje jeszcze sie ratować wymianą płynu hamulcowego.. Ale myślę że nic to nie da, bo przed wymianą nie było takiego problemu. Chociaż zastanawiające jest to że dzieje sie to gdy bardzo mocno go zagrzeje, może faktycznie płyn nie daje rady w wysprzęgliku, mieliście przygody tego typu??

Fulara
06-10-2019, 08:56
nie wada wysprzęglika tylko niech to założą jeszcze raz bo będziesz 10x zrzucał skrzynie jak kumpel w bmw

w końcu mu sprzęgło zrobili przyrządem i osłupiał