Witam piszę bo może spotkał się już z takim problemem . Mianowicie posiadam silnik TDDI (90km) i gdy silnik jest całkowicie zimny samochód odpala bez najmniejszego problemu. Po rozgrzaniu silnika nie zawsze lecz ostatnio z większą częstotliwością mam problem z odpaleniem (zachowuje się tak jak by pompa wtryskowa nie podawała paliwa) po całkowitym ostygnięciu pali bez problemu. Jest to dość irytujące bo nie można gasić samochodu . Z samego początku gdy silnik był całkowicie rozgrzany problem nie występował , teraz ma problem i na ciepłym. Dodam że silniki 90konne nie posiadają dodatkowej pompy paliwa (przy zbiorniku) – więc tu problem nie leży . Byłem już u dwóch elektroników i diagnoza nie wykazała żadnych błędów. Podejrzewam oczywiście pompę wtryskową – ale przez zakupem warto zaciągnąć rady może to jest coś trywialnego. np. problem z czujnikiem temp. Silnika - z tego co się orientuję pompa pracuje w 3 trybach temperatury – gdy silnik jest całkowicie zimny, średnio rozgrzany , rozgrzany w zależności od tej temp podje inną mieszankę . może dostaje błędne warności i głupieje co o tym myślicie ?

Pomóżcie:
mój ford mondeo (2.0 TDCI 2005r. 130 KM) na zimnym silniku zapala od tknięcia, ale na cieplym już gorzej. musze go wtedy przytrzymać na rozruszniku ok 2 sek. czy ktoś wie co to? Prośba o pomoc

ale jak już odpali to chodzi ładnie i równo :fcp9
jeżeli tak to nie masz sie czym przejmować bo na ciepłym silniku mogą już nie załączać sie świece

Miałem u siebie dokładnie to samo. To wina oprogramowania / błedu w oprogramowaniu. Po podłączeniu mojego Mondziaka do kompa okazało się, że należy poprostu zaktualizować oprogramowanie. Po tym zabiegu autko odpala już normalnie. Koszt w NIE-autoryzowanym serwisie forda 50zł :)

Pozdrawiam

Oczywiście na cieplym silniku bez zadnego zarzutu. Igła.
Pozdrawiam

Po naprawie rozrusznika w moim mondku - (wymieniony bendix i cewka) auto ma problemy z zapalaniem zarówno na ciepłym jak i na zimnym silniku tzn. odpala za drugim trzecim razem -czasem jak nie zapali to miga kontrolka świec żarowych. Odpala po drugim trzecim razie wtedy sprężynka nie błyska auto ma odpowiednia dynamikę. Byłem na diagnostyce w poniedziałek ale diagnosta nie stwierdził żadnych błędów . Czy ktoś miał podobne objawy? Dziękuję i pozdrawiam:surprise:

Może poleci Ktoś dobrego mechanika w lubelskim tj. Zamość Krasnystaw Lublin

Moim zdaniem przyczyn może być kilka. Pompa nie podaje paliwa, lub filtr paliwa jest do wymiany, świece są stare, wtriskiwacze, tak naprawdę tylko metodą eliminacji masz szansę sprawdzić.
Jeśli mechanik nic nie znalazł, po prostu zmień mechanika. To tak jak z lekarzem jak coś się dzieje poważnego dobrze znać opinię innego specjalisty.

Kolego sprawdz czujnik położenia wałka rozrządu,wtych rocznikach zakładali wadliwe czujniki koloru czarnego i wymieniali potem na szare ,mnie samego dopadło to kiedyś w firmówce raz zapalał raz nie i gdy niezapalał to migała sprężynka a błędu niebyło serwis rozkładał ręce i handlarz z giełdy powiedział wymień czujnik koszt niecałe 100 zł i faktycznie,zadziałało....
A w mympadł w czasie jazdy i migała sprężynka i zapalał jak był zimny ,po 10-ciu minutach gasł ale wykazywał błąd...
nietwierdze że to to ale warto spróbować :)

Byłem wczoraj w ASO i diagnosta przedstawił sprawę tak; za wysokie ciśnienie paliwa na szynie - powodem tego może być wtyczka która podłączona jest do szyny. Czy to może być przyczyną tego że auto pali na zimnym od razu a na ciepłym zawsze za trzecim razem tj . pierwszy raz nie zapala , za drugim nawet nie próbuję bo miga sprężynka , za trzecim z kolei pali bez problemu. Pozdrawiam

Witam. Kiedy po wyłączeniu silnika ciepłego odczekam jakieś 10 min to nie odpali mi za pierwszy razem dopiero za 2 3, gdy zgaszę i od razu zapalę pali za pierwszym tak jak i na zimnym silniku. Przeszukiwałem forum dużo osób ma ten problem ale nikt nie pisze co jest pewną tego przyczyną.(czy wina tego może być czujnik położenia wału korbowego?)

SILNIK 115PS TDDI 2001r

Proszę kogoś kto miał taki problem i go rozwiązał o posta.

Prazyczyną jest padający sterownik pompy wtryskowej. Wpisz a allegro: naprawa sterownika pompy Vp 44. Masa znawców tematu i problem prawie każdego mondka. Poczytaj, podzwoń a diagonza napewno padnie na ten element

no właśnie dzwoniłem do jednego z allegro koszt naprawy 300zł a razem z wyjeciem włożeniem 600zł gosciu z Płocka, ale on mi powiedział że to raczej nie bedzie ten sterownik... bądź tu mądry

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=138434&page=3 Zwróć uwagę na posty Grumete. Miał ten problem w dwóch autach i właśnie problemy przy odpalaniu na ciepło...

witam wszystkich! Moj problem z moim fordzikiem 2.0 TDCI 130 KM jest taki ze na zimnym silniku odpala za pierwszym razem! a jak troszeczke pojerzdze nim i zgasze tak na 10 min to nie odpala za pierwszym razem moge krecic tak długo i nic i tak za drógim razem tez a za trzecim odpala od razu!!! Jaka moze byc przeczyna ? czyżby pompa paliwowa nie trzymala cisnienia paliwa? Prosze o pomoc!!!

Spróbuj podmienić czujnik położenia wałka rozrządu.

ok! w poniedzialek zrobie tak! a jak nie to co moze byc jeszcze za przeczyna?

Temat zamykam , ponieważ jest dziesiątki takich tematów. Wystarczy poszukać. Na Forum nie dublujemy tematów.

Pozdrawiam
Wojtek.

witam wszystkich posiadam problem z moim mondeo. Mianowice gdy jest zimny to pali bez żadnych problemów. Natomiast jeśli temp. skoczy na 90 stopni i przejedzie się dłuższą trasę i zgasi, i jeśli chcemy odpalić go za jakieś 30 minut następuje problem tzn. auto niby zapali tylko że wolne obroty są bardzo niskie jakieś 500. nie reaguje wtedy na pedał gazu, a aucie szarpie i lekko wtedy kopci. po paru sekundach takiej szarpaniny gaśnie. Wtedy dłużej kręcę rozrusznikiem i wejdzie już na dobre obroty. filtry wymienione wszystkie.wpiąłem w serwisie komputer i okazało się że do jednego wtrysku wpływa większa dawka paliwa. Proszę o pomoc. bo nie wiem co robić dalej. dodam jeszcze że problem przy mrozach prawie nie istnieje.

witam wszystkich posiadam problem z moim mondeo. Mianowice gdy jest zimny to pali bez żadnych problemów. Natomiast jeśli temp. skoczy na 90 stopni i przejedzie się dłuższą trasę i zgasi, i jeśli chcemy odpalić go za jakieś 30 minut następuje problem tzn. auto niby zapali tylko że wolne obroty są bardzo niskie jakieś 500. nie reaguje wtedy na pedał gazu, a aucie szarpie i lekko wtedy kopci. po paru sekundach takiej szarpaniny gaśnie. Wtedy dłużej kręcę rozrusznikiem i wejdzie już na dobre obroty. filtry wymienione wszystkie.wpiąłem w serwisie komputer i okazało się że do jednego wtrysku wpływa większa dawka paliwa. Proszę o pomoc. bo nie wiem co robić dalej. dodam jeszcze że problem przy mrozach prawie nie istnieje.

TDCI czy TDDI w przedliftowych czujnik położenia wału ew. soft.

jest to TDDI rocznik 2001 115KM czyli gdzie mogę znaleźć ten czujnik i jak go sprawdzić??

kolego mam te same objawy, z tego co się orientowałem to winny jest na 99% sterownik pompy wtryskowej (coś z opornikiem czy coś takiego)jest dużo firm w necie co naprawiają tą usterkę, od roku czasu mam to przejeździłem zimę i chyba będę musiał też coś z tym zrobić.

http://www.youtube.com/watch?v=UiJ-13vldWg

Panowie podobno jeśli byłby to ten tranzystor to w ogóle nie zmieniało by dawki paliwa na wtryski. a tu ładnie wszystko reguluje. a powiedzcie mi jakie są numery tego tranzystora. pozdrawiam.

Prawdopodobną przyczyną tej dolegliwości jest czujnik położenia wałka. Jest to czujnik indukcyjny lub hallotronowy (dokładnie nie wiem)

ZASADA DZIAŁANIA CZUJNIKA INDUKCYJNEGO:
Zasada działania czujnika polega na tym, że zmiana szerokoœci szczeliny powietrznej pomiędzy nieruchomym czujnikiem a ferromagnetycznymi elementami obracającego się koła zębatego powoduje zmianę pola magnetycznego, a przez to wyindukowanie się napięcia w cewce czujnika.
Każdemu pojawieniu się elementu ferromagnetycznego w osi czujnika towarzyszy impuls elektryczny. Zmieniające się natężenie przepływu prądu indukuje w zwojach cewki napięcie zmienne o charakterystyce sinusoidalnej

ZASADA DZIAŁANIA CZUJNIKA HALLA
Zjawisko Halla swoją nazwę zawdzięcza nazwisku amerykańskiego fizyka. Polega ono na odchylaniu strumienia elektronów w polu magnetycznym. Umieszczając prostopadłoœcienną płytkę materiału półprzewodnikowego w polu magnetycznym NS a następnie wymuszajšc przepływ elektronów w niej przez podanie napięcia zasilającego w płaszczyŸnie prostopadłej do linii sił pola magnetycznego, nastąpi zróżnicowanie potencjałów w trzeciej płaszczyŸnie prostopadłej do obu poprzednich.
W praktycznej realizacji element Halla (zbudowany z materiału o silnych własnoœciach hallotronowych – np. z arsenku indu czy antymonku indu) montowany jest na płytce metalowej w pewnym oddaleniu od magnesu stałego (trwałego). Magnes wyposażony jest w magnetowody. Pole magnetyczne i przyłożone napięcie do czujnika Halla powodują powstanie napięcia pomiarowego. Wprowadzenie ekranu pomiędzy czujnik Halla a magnes (zmiana reluktancji szczeliny powietrznej) powoduje, że linie sił pola magnetycznego zamykane są w obrębie magnetowodów, co zeruje sygnał pomiarowy. Często spotyka się rozwiązania czujnika w postaci trzpienia.

Ciekawskich odsyłam do lektury: http://warsztaty.samochodowka.internetdsl.pl/serwishdd/poradnik/elek_autom/czujniki/cz_polo.htm

Pozdrawiam

a czy istnieje jakaś możliwa szansa na sprawdzenie tego czujnika?? i gdzie on się dokładnie znajduje pod obudową filtra??

Co prawda ma TDCI ale wyczytałem że czujnik ten jest w okolicy połaczenia skrzyni z silnikiem. Jak dobrze poszukasz w necie to znajdziesz. Jest to czujnik położenia wału korbowego. Pozdawiam

koledzy zlokalizowałem czujnik położenia wału i powiedzcie mi, jeśli odepnę wtyczkę od niego to samochód mi odpali czy nie? czy odpali ale z problemami.?

jeśli odepnę wtyczkę od niego to samochód mi odpali czy nie?nie powinien
sprawdź też pompke pomocniczą koło zbiornika

nie powinien
sprawdź też pompke pomocniczą koło zbiornika

kolego pompka wygląda na wymienianą. ponieważ przewody nie są na oryginalnej złączce. a jak ją dokładnie sprawdzić. bo czujnik położenia wału wymieniłem i dalej jest to samo.

Jakieś 1.5 tygodnia temu wymieniałem pompkę bo całkowicie padła, Mondek wogóle nie odpalał. Po wymianie nadal występuje dziwne odpalanie jak ciepły... Sprawdzić czy działa to żaden problem, przekręcasz kluczyk, kręcisz chwilę a ktoś nasłuc***e czy pompka chodzi. Ale jeśli by nie działała ( tak jak u mnie) to by nie odpalił, może też jeszcze przerywać, a to co innego. W celu dokładnego sprawdzenia należy wymontować, ale jak nie szarpie i nie przerywa znaczy się, że działa.

Pozdrawiam, Tomek:)

Cześć ja kupiłem Galaxy 2,0 140 km i mam problem czasami z odpaleniem czy jest zimny albo ciepły pali wtedy za drugim razem.Czy to też może być czujnik czy coś innego?

nie wiem mam podobne kłopoty ale na ciepłym silniku i tez wymienilem czujnik położenia wału i też nic nie dało ,a na zimnym chodzi bez problemu niewiem co to.

Cześć, mam pytanie
mój problem wygląda następująco: samochód chodzi jak marzenie, odpala na zimnym bez problemu, cały czas ma moc, problem pojawia się w momencie gdy silnik jest już rozgrzany, po zgaszeniu nie odpala, trzeba kilka razy zakręcić albo poczekać aż trochę ostygnie.
Czytając starsze posty wnioskuje, że uszkodzony może być czujnik położenia wału? lub czujnik wałka rozrządu tak?
Tylko, że podpinałem auto pod komputer i nie wyskoczyły żadne błędy. Gdyby walnięty był czujnik- błędy powinny się zapisać.
Będę wdzięczny za sugestie.

TTTM przy odpalaniu wciśnij lekko gaz, lub po zgaszeniu wcisnij gaz do oporu by go przewietrzyć i bedzie ok:)

TTTM przy odpalaniu wciśnij lekko gaz, lub po zgaszeniu wcisnij gaz do oporu by go przewietrzyć i bedzie ok

kolego nie wprowadzaj w blad, kolega ma diesla, ty piszesz o benzynie i nie TTTM tylko w dziale fotorelacje z napraw masz jak to naprawic.

Co do pytania autora, mialem tak w transicie i winny byl sterownik na pompie, jak pompe polejesz zimna woda z butelki to odpali, ale ta metoda tez dziala do czasu, potem trzeba ten sterownik wymienic.

a to przepraszam nie zauwazlem ze diselek, mi mechanik powiedzil ze to normalne w benzynie. Mam tak ale baardzo żadko więc się nie przejmuje:)

Myślę, że gdyby jakiś z sterowników nawalał pojawił by się błąd a Po ponownym podłączeniu do kompa nadal brak błędów,
znalazłem leciutki wyciek z przewodów paliwowych wysokiego ciśnienia z listwy zasilającej, skoro jest wyciek ropy z tych bodajże aluminiowych przewodów, możliwe, że po rozgrzaniu ciśnienie ucieka? i auto dla tego nie chce odpalić?

Myślę, że gdyby jakiś z sterowników nawalał pojawił by się błąd a Po ponownym podłączeniu do kompa nadal brak błędów,

u mnie nie bylo zadnego bledu na kompie, auto bylo u 3 mechanikow i bylo nie sprawne przez ponad miesiac zanim sciagneli kogos pozadnego kto to naprawil, wymyslali wymiany wiazki silnika a nawet potrzebe rozebrania go ;)

byłem u jeszcze jednego mechanika, mu na kompie wyszedł błąd P1900

znalazłem takie opisy do tego błędu
1. Output Shaft Speed Sensor Circuit Intermittent
2. OSS Sensor Circuit (Intermittent) Conditions
3. Transmission system problems
4. Output Shaft Speed Sensor Circuit Intermittent Failure

wygląda na uszkodzony jakiś czujnik tak? tylko jaki? nie jestem mechanikiem i nie do końca rozumiem tłumaczenie tych błędów

Czujnik prędkości wałka wyjściowego w skrzyni biegów. Masz automatyczną skrzynię?

właśnie nie, mój mondek jest z manualem

rozumiem, że ten czujnik oss występuje tylko w automatach?



elektrycy, mechanicy rozkładają ręce :(

Ręce opadają, cały czas szukam przyczyny,
zauważyłem że 1 przewód (stalowy) wysokiego ciśnienia który doprowadza paliwo z listwy do wtrysku jak by się pocił, tzn że musi coś przepuszczać, może mieć to wpływ na odpalanie na ciepłym silniku?
Do tego zauważyłem że auto zostawia kapki ropy na ziemi

A może ten Twój błąd to P0190 zamiast P1900 to wtedy by pasował co do objawów?

A może ten Twój błąd to P0190 zamiast P1900 to wtedy by pasował co do objawów?

mechanik mi zapisał p1900.
Chodz w odczyty błędów wątpie coraz mniej, byłem u specjalisty od forda i on nie wykrył żadnych błedów, na amatorskim sprzecie wykryło kilka ale nie mających nic wspólnego z problemem, a u mechanika wyszło p1900

p0190 -Czujnik ciśnienia zbiornika zasilania (listwy) paliwa - usterka
rozumiem, że chodzi o czujnik zamontowany na listwie? da się go sprawdzić? wiesz jakie parametry powinien mieć? a może wyciek z przewodów wysokiego ciśnienia z listwy do wtrysków może mieć wpływ na ten błąd?

Na pewno nie może być żadnych wycieków w układzie paliwowym a tym bardziej po stronie wysokiego ciśnienia.

zamówiłem przewody wysokiego ciśnienia-czekam na dostawę (część dostępna tylko w intercasie http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1&gru=1413000000&typ=17547&wsk=O&towkod=AE19C9 albo w serwisie forda za kosmiczną kwotę), wymienione mam już wszystkie wężyki i gumki.
Tylko to wszystko to tylko część problemu, bo wątpie by było to przyczyną nieodpalania na ciepłym silniku.

Kolego napisalem Ci co na 90% jest przyczyna a ty dalej szukasz i wywalasz kase na niepotrzebne czesci.

Kolego napisalem Ci co na 90% jest przyczyna a ty dalej szukasz i wywalasz kase na niepotrzebne czesci.

specjalista z forda, znalazł przyczynę.
lały wszystkie wtryski - wszystkie do wymiany
pęknięte oba wałki - do wymiany
pęknięta głowica - do wymiany
+ inne pierdołki oraz szereg błędów poprzedniego mechanika,

zastanawiam się nad wymianą silnika na inny.

Macie już w tym jakieś doświadczenie?
chciał bym kupić dokładnie taki sam motor jak mam 2.0 tdci 115 km, z wtryskami i turbiną. Rozumiem, że przekładka 1:1 nie powinna rodzić problemów? auto powinno ruszyć z kopyta bez niczego? będzie trzeba zrobić coś z komputerem? niewiem przeprogramować? może wystarczy tylko samoadaptacja? będę wdzięczny za info

Witam
I mnie dopadł problem identyczny jak z pierwszego postu . Czy udało się wam rozwiązać problem z ciężkim odpalaniem na ciepłym silniku.
Mam TDDI 2.0 115
1- czy to wspomagająca pompka paliwa przy zbiorniku
2- a może tranzystor sterownika pompy wtryskowej
3- czyżby to były wtryski lub wtrysk
4- może czujnik położenia walu korbowego

Wiem było pisanych na forum wiele tematów , wszystkie czytałem ale autor tego postu ma identyczne objawy i nie napisał czy rozwiązał problem. A może ktoś inny doradzi co trzeba zrobić

Witam ktoś pomoże w ocenie usterki

Pompka odpada, u mnie po wymianie dalej to samo. Wtryski raczej też, miałbyś problemy z odpaleniem na zimnym.
Moim skromnym zdaniem to coś z tym tranzystorem.
U mnie wchodzi na te obroty ok 500 rpm. ale nie gaśnie tylko po chwili wkręca się na normalne.

jak nie będzie chciał zapalić ciepły to poszukaj butelke, nalej zimną wodę do niej, otwórz maskę i polej pompe zimną wodą, i odpal wtedy.

Tomekk6 - masz chyba rację na ciepłym silniku wchodzi na obroty tak jak to napisałeś, no i trochę mnie uspokoiłeś na temat pompki i wtrysków to ma sens też o tym myślałem
Zaksiu1985 - sposób z butelką znam , ale jeszcze odpala na ciepłym, dzięki za radę
Na zimnym żadnych problemów , w czasie jazdy nie ma żadnych szarpnięć,falujących obrotów,czarnego ani niebieskiego dymu a przyśpieszenie wgniata w fotel .Po prostu igła.Jeszcze trochę pojeżdżę i sobie sam wymienię ten tranzystor.Sprawdzę jeszcze czujnik położenia wału korbowego.
Może ktoś doda inne rozwiązania , temat obszerny a nikt nie napisał jak sobie poradził z tym problemem.

http://www.youtube.com/watch?v=yYqhg9spjfU
http://www.youtube.com/watch?v=UiJ-13vldWg

zimna woda słuzy do diagnozy czy pompa jest uszkodzona mechanicznie czy też elektrycznie/elektronicznie (skutkiem ubocznym-dodatnim, jest to ze jak ją schłodzisz to zapali -ale nie o to chodzi tylko o diagnoze).

jezeli po zimnej wodzie, auto zapala to znaczy ze sterownik jest OK a pompa się zużyła mechanicznie.

OK sprawdzę i dam znać za jakiś czas , teraz nie mogę tego sprawdzić

Witam. Też mam taki problem w moim focusie 1,8 TDCI 2002 ze jak jest cieply to nie pali albo bardzo ciezko , a drugi problem to taki ,moze ktos mi odpowie ze po odlaczenie wtyczki przeplywomierza to wcale nie odpala

Bump:

TDDI jak problem z ciepłym to pompa. ( słynny wątek z zimną wodą)
TDCI prawdodpodobnie prolem z wtryskami.

Ja rozwiązałem. I nie żadna pompa wtryskowa.

Jednak pompka pomocnicza (nawet jak ktoś wymieniał) chińczyki szybko padają. A nowe Boscha też już nie to co było na 1 montażu (nie ma sensu przepłacać po 550pln za nią)

To samo miałem co ty. Jak padała to na ciepłym czasem się dusił, czasem nawet zgasł, a czasem kręciłem i 30 sek. Mnie oryginał padł przy 293kkm.

Po wymianie jest gitara ja wstawiłem Włoski zmiennik za prawie 300pln jest cichsza niż oryginał. Teraz mam spokój (później zaaplikuje tutoriall) bo wracam na to forum bo u konkurencji jest źle i banują za wszystko. Nawet jak ktoś pilnie potrzebuje pomocy.

PS. jak sprawdzałem starą boscha to zawsze paliwko leciało nawet na ciepłym ale widocznie albo było go za mało albo losowo co jakiś czas podczas jazdy się wyłączała albo zwalniała. Bez rozebrania nie da rady sprawdzić chyba że całkiem będzie kaplica.

PS2 jak padnie VP44 to ani na ciepłym ani na zimnym nie odpalisz (chyba że czujnik hala) ale to też min 500-700pln więc zacznij od pompki.

Bump: Moim skromnym zdaniem to coś z tym tranzystorem.
U mnie wchodzi na te obroty ok 500 rpm. ale nie gaśnie tylko po chwili wkręca się na normalne.

Pompka pomocnicza lewa, u mnie było to samo już pompę chcieli robić. Później będzie już tylko gorzej, a ten oryginał widziałem w ASO porównywałem ze swoją starą wyjącą z fury (niebo a ziemia) 550 to za dużo za nią jest lżejsza i wyraźnie bardziej tandetna niż ta którą wkładali przy montażu.

Bump: TDDI jak problem z ciepłym to pompa. ( słynny wątek z zimną wodą)

Tylko broń boże nie lejcie wodą z lodówki bo wam może w skrajnych przypadkach korpus dostać mikropęknięć - ale tak działa, sam sprawdzałem. Kwestia jest tego typu że na chłodnym silniku jest większa dawka paliwa niż na ciepłym a jak tłoczek wyrobiony to jest kłopot z dawkowaniem i głupieje.

Witam no właśnie się zastanawiałem nad tą metodą lania wody na gorącą pompę wtryskową i chyba z tego zrezygnuję. Obstawię tranzystor(mały koszt) ale też chodzi mi po głowie że to jest wina pompy wtryskowej. Sam nie wiem , co inne mondeo to inny problem , jednemu się udało naprawić usterkę drugiemu nie . Oby mi się udało małym kosztem z waszą pomocą.

no szkoda że ciekłym azotem nie walnołeś.
czy ja mu kazałem z lodówki brac wode?? zwykła woda z kranu i już.

Z zimną wodą kolego chodzi o zwykłą zasade rozszerzania się materiałów i już. Tą metodę znają już od pewnie z 50 lat.

ale nie ma jak azot.

co to znaczy ze VP44 padnie to nie odpalisz w ogóle? kolejna bzdura. co padnie elektronika, mechanika? dlatego pisałem zeby polac wodą. jak bedzie gwałtowna poprawa w ciagu 1s to mechanicznie siadła. jak nie bedzie poprawy to albo sterownik albo zupełnie co innego. cały koszt sprawdzenia to az wlanie wody do butelki. czyli zero zł.

zaksiu1985 nie denerwuj się:) ja już dawno przestałem się przejmować tego typu postami,jak nie chcą skorzystać z taniej z rady to niech jadą do serwisu tam będzie diagnoza i odpowiednia kasa do wybulenia:)

Przecież napisałem że sam próbowałem ale letnią z kranu a nie z lodówki bo niektórzy też tak w różnych miejscach piszą.

Bo jak coś się dzieje w tddi to od razu zła vp44 i tak w koło Macieju, na konkurencyjnym forum chłopaki całe pompy wymieniali dwóch nawet nowe wzięło i dalej dusiło się na 500-600obr.

Aha ja też wymieniałem ten przekaźnik pod Aku dałem karchera za 12 PLN później zaaplikuję zdjęcie (oznaczeni graficzne inne ale działa) służy do zasilania pompki paliwa i szyb elektrycznych i wiatraka klimy - tak wyczytałem.

Witam Zaksiu1985 naprawdę dzięki za dobrą radę, ale jestem podenerwowany tym słabym odpalaniem i tą całą sytuacją ale przekonałeś mnie będę próbował .
Jutro wieczorkiem dam znać jak wypadł ''test wodny''

Witam jutro zrobiło się dzisiaj , tak jak sugerował Zaksiu1985 polewałem korpus pompy wtryskowej po przejechaniu około 40 km wczoraj w (niedzielę) temperatura zewnętrzna była wysoka. Po chwilowym polewaniu wodą i próbie odpalenia nic się nie zmieniło zapalał tak samo jak przed laniem wody,czy słabo wchodził na obroty ale słychać było chwilowy pisk przy odpalaniu i gaszeniu silnika coś w rodzaju np.luźnego paska klinowego.Nie mogę tego zlokalizować .

Mam to samo... wręcz jakbyście opisywali objawy mojego auta. Czy podłączenie pod komputer powinno coś pomóc? Padająca pompa pomocnicza pewnie daje za małe ciśnienie...

Podłączenie pod "kompa" nic nie pokazuje , na razie się na tym bujam .

Witam problem z odpalanie ciepłego silnika nadal istnieje , czy komuś udało się rozwiązać ten problem .Jeśli tak to proszę o podzielenie się rozwiązaniem

Tak długo, jak nie zmierzysz kompresji w cylindrach na ciepłym silniku, będziesz wkładał kase, bo może to, a może tamto , a problemu nie usuniesz.

Witam nie wkładam kasy w wymianę tego czy tamtego , nie jestem jedynym przypadkiem że ciężko pali na ciepłym silniku TDDI , ale można zauważyć że silniki TDCI też mają ten sam problem a osprzęt jest inny. Wspólną przyczyną jest chyba wymiana alternatora (awaria ,zużycie itd.), nie wiem czy jest to wina regulatora napięcia fordowski orginal ma inne parametry .Problemy zaczęły się u mnie po wymianie spalonego fordowskiego alternatora

Przysłowie mówi,, co ma piernik do wiatraka,, a co u ciebie alternator do zapalania silnika diesla.
Aby zapalić mieszankę powietrza z benzyną w silniku, wystarczy iskra i już sie pali, a w dieslu niestety nie.
Potrzebne jest odpowiednie ciśnienie aby sprężyć powietrze w cylindrze do odpowiedniej temperatury zapłonu wtryśniętego paliwa do cylindra , w odpowiednim momencie przed górnym martwym punktem tłoka. Ta zasada istnieje od czasu jak niejaki Diesel wymyślił taki silnik, a wszelkie inne dodatki, jak komputery, świece , listwy, płomienice, to tylko są dodatki ułatwiające rozruch, polepszające komfort jazdy, i zużycie paliwa zmiejszające.

No o takich rzeczach się oczywiście wie, dziwne że o tym piszesz . Nie potrafię Ci tego wytłumaczyć ale wielu użytkowników ma problemy właśnie w tym przypadku Oczywiście masz prawo się nie zgodzić ( to moja teoria) i dziwny zbieg okoliczności. Tak jak pisałeś czepiam się wszystkiego a nie wymieniam to czy tamto bo to do niczego nie prowadzi.

Z niskim ciśnieniem, benzyniak będzie jeszcze się kołatał, a diesel dochodzi do takiego momentu że dalej już kłopoty , które ma wielu.
A dlaczego nie zmierzysz cisnienia, to tylko 50 zł, około.

Witam na razie czekam ale to też sprawdzę jak wiele innych teorii , w takim razie inni też mają taką samą przyczynę . Nie wiem czy czytałeś wszystkie wątki w tym temacie ? Więc wszyscy mają to samo ? Benzyna ma iskrę , a diesel kompresję na ciepłym powinien lepiej odpalić (ciepłe powietrze) niż na zimnym .Lecz jest odwrotnie na zimnym pali od "strzała" a na ciepłym kłopot.Są użytkownicy którzy w tym temacie sprawdzali wszystko (i jak w wielu przypadkach nie znamy czy się im udało rozwiązać problem )żadne wymiany tego czy tamtego nie dały rozwiązania , komp nic nie pokazuje .

W zamierzchłych czasach stanu wojennego jeżdziłem przez parę lat taksówką osobową w Warszawie, oczywiście Mercedesem i dieslem. Wtedy diesla można było kupić , ale części już tylko za dolary, w Pewexie na Srażackiej. Jeżdziło się do końca, aż silnik wyzionął ducha. I właśnie objawy u ciebie, wypiszz, wymaluj moje z przed 30 lat. Diesel jak już ma za małą kompresję, jak jest zimny odpala bez problemu, bo zimny olej przy pierwszych zakręceniach wałem korbowym smaruje na dokładnie przestrzeń między gładzią cylindra i tłokiem. Jak już jest gorący, to olej na zgaszonym silniku jest bardzo rzadki, jak woda, i za nic nie uszczelnia, lub słabo, i nie odpaala, pomimo gorącego silnika. Jaka rada, poczekać pół godziny jak chłodno, lub godzinę w lato, jak przestygnie z trudem ale odpali. Ale dochodzi do takiego momentu, że potrzeba chłodu z 8 godzin przez noc, rano odpala i do pracy. I wtedy nie gasi się silnika przez cały dzień, a było co robić bo na postojach tłumy pasażerów,nie to co dzisiaj , a taksówek jak na lekarstwo. Ile było siły, tyle się jeżdziło robiąc 250 do 300 km dziennie po Warszawie. Jak co niedaj Boże trzeba było zgasić, kontrola milicji, lub co innego, to tylko lina, kolega pociągnął i dalej.A rozrządy były wtedy na 2 rzędowym łańcuchu, nikt nie słyszał o żadnym przeskoczeniu, ale zrywania się zdzrzały. Gdy już się uskładało na taki niby kapitalny remont silnika, robiło się do tych samych tłoków tuleje na wymiar, do tłoków dorabiało się indywidualnie pierścienie, nowe uszczelki, dotarte zawory, i znów dwa lata bez problemu, więc jak to inaczej wytłumaczyć???
Może napisałem za dużo, ale inni też piszą, nawet więcej, a kto chce niech czyta, wierzy czy nie, jego sprawa.

Witam
Autko jest uziemione , oto link problemu
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=176266
post nr 9


i po problemie
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=176266&page=2
post nr15

Witam. Od 2 miesięcy mam Forda Mondeo MK3 z 2003 roku i z silnikiem 2.0TDCi 116KM o przebiegu 220 tyś. Poprzedni właściciel wymienił w nim w zeszłym roku koło dwumasowe wraz ze sprzęgłem oraz wtryski wszystko w serwisie Forda.
Mam teraz inny problem, auto jak jest zimne pali od razu ładnie pięknie, ale gdy się zagrzeje wyłączę go i po jakimś czasie chcę odpalić to w ogolę nie kręci gasną kontrolki wszystkie a on ani me ani be ... dopiero po jakimś czasie jak się lekko schłodzi odpala...

proszę o pomoc jest to moje pierwsze auto i nie wiem co się z nim dzieje :(

jaka cena czujnika położenia wału?

Sprawdź czy wokół wtryskiwaczy jest sucho?

Sprawdź czy wokół wtryskiwaczy jest sucho?

tak jest sucho, zresztą jak cały silnik suchy jest bo nie ma żadnych wycieków

Witam, mechanicy wzięli jakies 2 lata temu za wymianę dwumasy ok 1600 zł i cos zje*ali bo od razu nie mógł odpalić gdy tylko zrobiłem większą trasę. Umówiłem się że jak będą robić sprzęgło (bo niby było na wymarciu a jeszcze spokojnie jeżdżę) to mi to poprawią, lecz obecnie to już staje się nie śmieszne bo musze kręcić z 7 razy na ciepłym by odpalić, a oni po tym czasie już umywają ręce i mówią że to nie ich wina ;/ jak odpalam gdy silnik ma 90 stopni obroty wskakują na jakieś 400-500 coś tam postuka i gaśnie. Jakaś porada na to jest?
fod mondeo mk3 2.0 tddi 115 km

Możliwe że czujnik na kole zamachowym jest źle ustawiony.

Jak kolega wyżej, czujnik do sprawdzenia

Witam kolegów temat trochę odgrzewany ale przeszukałem całe forum i nic nie znalazłem.Morze zacznę od auta ford mk2 1.8 16v rok 1998 benzyna,problem polega na tym że nie odpala na ciepłym silniku przychodzę rano do auta wkładam kluczyk pół obrotu i pali zrobię kilkadziesiąt kilometrów aż do zagrzania silnika przy okazji załączę klimatyzację bo dzisiaj 30 w cieniu zgaszę silnik na parę minut przychodzę z sklepu po zakupach wkładam kluczyk i nic rozrusznik kręci,a silnik nie zapala.I dopiero po godzinie lub dłużej można odpalić silni bez problemu.Przepływomierz sprawdzałem zamyka się otwiera wentylator się uruchamia podciśnienia nie ma,jedno co za uwarzyłem jak nie pali to pompa paliwa w zbiorniku ma takie dziwne uderzenie zamiast normalnego odgłosu jak przychodzę rano.Może ktoś miał podobną przyczynę bardzo proszę o pomoc.

Witam.Mam ten sam problem co czerygdz.Moj silnik to 1,8 tdci 125KM.przebieg 60 tys km,a wiec niewiele.Zimny odpala bez problemow,chodzi jak marzenie,nie gasnie,chodzi rowno,nie przerywa,ma normalne przyspieszenie.Wszystko jest idealnie!!!jednak gdy zgasze...cieply nie chce zapalic.Bylem w serwisie Forda na diagnostyce.Komputer nie znalazl zadnych bledow.Wymienili wszystkie mozliwe czujniki,silnik nadal nie odpala.Filtr paliwa jest czysty.Stwierdzili ze paliwo moze byc nieodpowiednie.Wymienilem paliwo i..nic.Pojechcalem do mechanika.Podlaczyl komputer.Nie ma zadnych bledow.Komputer wykryl zbyt male cisnienie,ale nie wiadomo gdzie,na pompie czy wtryskiwaczach.Sugeruja ze to pompa.Moze ktos juz przerabial ten temat?bylbym wdzieczny za sugestie.

A ja wiem i nie powiem :-p Dobra do sedna :)

Chłopaki miałam to samo , na zimnym odpalał jak się rozgrzał i zgasiłam mogłam kręcic do u.... śmierci :-) . Brak błędów. Winowajcą okazał się czujnik położenia wału korbowego. Koszt czujnika 100 zł.

Dzieki Malgosiu.U mnie wymieniali czujnik polozenia walu korbowego w serwisie.Nic nie pomoglo,ale zasugeruje to mechanikowi.

Witam poświęciłem dzisiaj cały dzień i wydaje się że problem rozwiązany znalazłem przepalony bezpiecznik od zasilania pompki paliwa ale nasuwa się pytanie czemu spalił się 15 amperowy.Prześledziłem wszystkie przewody i zwarcia nie ma.Zapomniałem dodać że mam gaz sekwęcjię i zastanowiło mnie to że jak odkręcam korek od zbiornika jest bardzo duże podciśnienie jadąc na gazie pompa cały czs pracuje chłodzi cewki i po zgaszeniu zawsze odpala na benzynie przedmuchałem korek od zbiornika i zobaczę co z tego będzie dam odpowiedz .

Koledzy tak jak pisałem przyczyną było zbyt duże podciśnienie w zbiorniku i dlatego zablokowało pompe paliwową temat zamykam dzięki za podpowiedzi.

Witam serdecznie wszystkich uzytkowników tych super aut jakimi sa Fordy
Chcialbym przedstawic temat z ktorym borykam sie od roku czasu i nikt nie potrafi mi pomoc(czterech roznych mechanikow ,3 razy na komputerze u niezaleznych znawcow).Otorz sprawa mojego problemu wyglada nastepujaca-mam problemy z odpalaniem na cieplym silniku,auto kreci ale nie lapie odnosze wrazenie ze nie dostaje paliwa jednak jak wytlumaczyc fakt ze dzieje sie tak na cieplym silniku np jesli zgasnie na swiatlach a po nocy nawet w zimne poranki odpala bez niczego-to wlasnie wtedy powinien wystapic problem np z zapowietrzaniem sie ukladu paliwowego?(im zimniejszy silnik tym lepiej pali)Po kilku probach zakrecenia odpala i chodzi wszystko ok,zeby bylo dziwniej nie zawsze wystepuje ten problem ,czasem odpala od razu czasem trzeba pokrecic.W zadnym z odwiedzonych warsztatow nie potrafili mi pomoc,na komputerze gdzie bylem na 3 roznych brak bledow(cisnienia na pompie ok ).Jedyne co to wyszlo ze jeden wtrysk delikatnie przelewa.Na wlasna reke wymienilem czujnik ustawienia walka i czujnik ustawienia walu - nic to nie dalo,do tego jest nowy akumulator.Auto ma normalna moc ,zbiera sie ,trzyma obroty i po za tym odpalaniem wszystko wydaje sie ok.Czy ktos moze z Was mial taki problem,co moze byc przyczyna,jak sobie z tym poradzic?Z gory dziekuje za ewentualne wskazowki i pozdrawiam.

Miałem kiedyś podobne hocki-klocki po wymianie filtra paliwa,okazało się że ten nowy nieorginalny nie był szczelny.
Teraz do tematu .Podłączyłbym paliwo do pompy omijając filtr,np butelka odwrócona i przewód bezpośrednio do pompy(wykluczone nieszczelności układu paliwowego)wtedy musi odpalić a jak nie to coś z pompą albo wtryskami,może jak dostaje temperatury to nie wytwarza ciśnienia potrzebnego do startu.
Ostatnio miałem Kugę tdci,nie chciał zapalić,z plaka palił i jeżdził normalnie,okazało się że ciśnienie przy starcie było118 bar o wiele za mało
Jak masz np,wyrąbany rozrusznik to też nie startnie,może być wiele problemów.Standartem był w MK3 czujnik wałka ale piszesz że wymieniłeś.Pozdr

Zgadza sie ,tez myslalem o rozruszniki,jednak dlaczego tylko na cieplym silniku?Cisnienia na pompie po podlaczeniu pod kompa sa ok.Jesli chodzi o filtr paliwa to na starym jak i teraz na nowym wymienionym jest dokladnie tak samo.

Ten sensor który wymieniłeś na wałku rozrządu u góry ma mieć szary kolor,czarne są felerne
Na ciepłym bo może się coś rozszerza jak dostaje temp.Ten sensor na zimnym funkcjonował też a na ciepłym nie.Dziwię się że żaden z tych ,,mechaników" nie podłączym paliwa do pompy omijając filtr.Ja bym tak zrobił,Przypadków podobnych do twojego jest mnóstwo a potem okazuje się że niestety wtryski do wymiany

Najciekawsze w tym wszystkim jest to ze nie za kazdym razem ma takie same trudnosci z tym odpaleniem,czasami odpali po paru sekundach krecenia czasem trzeba z trzykrotnie pokrecic i podkreslam ze wszystko to tylko wtedy gdy jest rozgrzany silnik.

Bump: Tak kupiony i wymieniony w szarym kolorze chociaz stary oryginal tez zostawilem bo czuje ze jest dobry ,przynajmniej mial taka sama opornosc jak nowy.Mechanicy na opisane objawy robia duze oczy i nic wiecej ,mowia ze sie pomylilem ze chyba na zimnym nie pali a tu wlasnie odwrotna sytuacja.Jeden ze znajomych mowil cos o czujniku grzania swiec,jednak nie wiem gdzie w mk III go tutaj szukac-prawdopodobnie w jego BMW 3 wymienili ten czujnik i bylo ok a objawy mial podobne.

Były też problemy z softem,silnik ciepły zapalał ale chodził jakby na trzy cylindry albo gasł.Wgranie nowego softa pomagało

Mowie z testow komputerowych 3 roznych wyszlo ze pompa i wtryski ok procz jednego ktory leje juz delikatnie choc nie sadze zeby to bylo przyczyna.Moim zdaniem jest to jakas elektroniczna pierdola tylko jaka i gdzie jej szukac.

Bump: No i tedy rowniez moze byc droga ,kto i gdzie moze wgrac taki soft?

Bump: Przegladajac teraz inne forum natknalem sie na odpowiedzi:
- czujnik wału korbowego
- czujnik wału rozrządu
- opiłki w rozruszniku
- wgranie nowego softu
+ przytkany egr
Wiec zostaly mi do sprawdzenia 2 opcje

Bump: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1747074.html#8458563

Bump: Najtaniej i najszybciej bedzie chyba zaslepic EGR i zobaczyc efekty.Poki co temat pozostawiam otwarty do dyskusji.

Czy komus przyszlo moze cos do glowy?
Moze pomysl z zaslepieniem EGR nie do konca jest dobry?

Witam.Dzis wyczyscilem zawor EGR sprawdzilem i chodzi.Zalalem zbiornik do pelna i dodalem formule do czyszczenia wtryskow.Czekamy na jakikolwiek efekt.Brak juz mi pomyslu coz to moze byc.Kusi mnie rozrusznik ale wywalac pieniadze w bloto nie mam od kogo podmienic na chwile niestety.

Wyciagnij i zobacz jak wyglada, zadna filozofia.

Co mam wyciagnac i zobaczyc?
Dzis u mnie jest minus 6 auto odpalilo po nocy jak dobrze rozgrzana benzyna z nowym aku i rozrusznikiem jeszcze nigdy tak nie odpalal.Zobaczymy jak pojdzie mu na cieplym bo w tym ciagle tkwi problem:(

Witam serdecznie.Wracajac do tematu znalazlem czas by wymienic swiece,olej,filtry-okazalo sie ze wszystkie 4 mialy zwarcie dziwi mnie tylko jak odpalal na nich przy -15?Wyglada na to ze cisnienie na pompie jest bardzo dobre bo innego wytlumaczenia nie mam.Poki co nadal z braku czasu nie dobralem sie jeszcze do rozrusznika.Niestety problem odpalania na cieplym silniku nadal nie rozwiazany:(

.Niestety problem odpalania na cieplym silniku nadal nie rozwiazany:(
A przy okazji silnik nie jest głośny ? Nie klekocze przy ruszaniu ?

A pytanie z innej beczki myłeś kiedyś ten silnik ?

mam taki problem, mam s-max z 2007 roku 2.0 benzyna, mam taki obiawy że zawsze z rana odpala bez problemu, przejadę się krótszy lub dłuższy odcinek i już odpala dużo gorzej, trzeba dłużej kręcić lub zakręcić jeszcze raz albo dodać gazu i dopiero odpala, na forum było parę rozwiązań ale nie jedno znacznych, podłączyłem pod komputer i wyskoczyło coś takiego:
- sterowanie profilem wałka rozrządu b zaworów wydechowych 2 rząd cylindrów, wysoka wartość sygnału w obwodzie kod słabo czytelny był błędu ale chyba to p002

Ma ktoś pomysł co to może być czy czujnik wału czy rozrządu a może pompa

ja bym sprawdził alternator a konkretnie regulator napiecia

Były też problemy z softem,silnik ciepły zapalał ale chodził jakby na trzy cylindry albo gasł.Wgranie nowego softa pomagało

o.O widzisz dobrze wiedzieć ^^ Ja od też prawie roku się borykam z odpalaniem na ciepłym silniku i jak przyjdą upały to będę miał lipę ...
Tyle tylko, że mi akurat nikt nie powiedział o sofcie tylko o problemie z pompą wtryskową, a dokładniej mówiąc o wytartym już na tyle korpusie pompy, który w chwili odpalania na ciepłym silniku nie wytwarza odpowiedniego ciśnienia, a powodem hmmmm dla mnie dziwnym jest ON :D Bowiem powiedziano mi, że gdy silnik jest rozgrzany i defakto jest ciepło na zewnątrz to ON staje się rzadszy i pompa przepuszcza :D

Regulator napięcia myślę że nie bo by za każdym razem by tak było a to nie zawsze, a może trzeba przepustnice wyczyścić ? Pojechałem do jednego serwisu co niby zajmują się też fordami npodlaczyli do kompa i nic nie wykazało zdjęli wąż od przepustnicy mówili że lekko zabrudzona jest sam nie wiem co z tym zrobic

no to kolego pozostaje tylko jedno sprawdzić sterownik pompy i sama pompę

na 100% rozrusznik

na 100% rozrusznik

A to nowość xD Dlaczego jesteś aż na 100% pewien, że to rozrusznik ?

Jakby to był rozrusznik to za każdym razem tak byli, dodam dzisiaj że jak po robocie odpalilem dłużej zakręcił i obroty wpadły na 500 przez dłuższy czas dopiero jak dodałem gazu to wskoczyły na normalne i co wy na to? Przepustnica czy inna pierdolka?

obroty wpadły na 500 przez dłuższy czas

U mnie jest identycznie tylko dodanie gazu nic nie daje - sam po jakimś czasie wskakuje na swoje obroty :)

Ktoś rozwiązał definitywnie problem z odpalaniem na cieplym, wspomnę że to nie za każdym razem

Witam serdecznie.Znalazlem czas by zdjac rozrusznik i sprawdzic czy wszystko ok.Ku mojemu zdumieniu wyglada jak nowy magnesy eleganckie wszystko jest w najlepszym porzadku-dalatego moge powiedziec ze na 100% to nie rozrusznik jest przyczyna tego odpalania.Co nie zadawala mnie do konca bo problem nadal pozostaje.Moze ktos wie gdzie w okolicy szczecina lub tez samym szczecinie mozna wgrac nowy soft-interesuje mnie sprawdzony warsztat.Czy ktos moze rozwiazal ten problem bo mi osobiscie pomysly sie skonczyly.:(Pozdrawiam a temat nadal pozostaje otwarty.

U mnie to samo. Tylko na ciepłym ma czasem jakieś "ale". Dodam, że u mnie pomaga dodanie gazu bo są też przypadki gdzie dodanie gazu nie pomaga, więc przyczyna może być inna.
1. Rozrusznik sprawny. Szkoda marnować na niego czas.
2. Wymieniłem czujnik położenia wału korbowego - bez efektu.
3. Wyczyściłem przepustnicę - połowicznie pomogło. Auto lepiej odpala przez co rzadziej dochodzi do opisanej sytuacji.
4. Odłączyłem wtyczkę EGR - chyba pomogło. Usterka póki co nie występuję. Testuję dalej. Jeśli to będzie clou to zaślepiam.

Bump: Powiem szczerze ze przy czyszczeniu EGR odlaczylem wtyczke ale chuba roznicy nie zauwazylem.Jednak tearz gdy nie bedzie chcial odpalic natychmiast ja wypne.Kolego MKX4 Tobie tez tak kreci jakby jednak brakowalo mu paliwa?Jesli chodzi o dodawanie gazu przy odpalaniu ,tez zauwazylem ze wtedy lepiej lapie.To mowisz ze przeczyszczenie przepustnicy cos pomogo-zrobie jeszcze to.Blaszke do zaslepienia EGR mam juz gotowa i jesli to ma pomoc to nie zawacham sie jej uzyc:)Powiem Ci kolego ze troche mnie pocieszyles bo ciagle obawiam sie ze to pompa lub wtryski...:(

Witam.Wypialem dzis wtyczke od EGR.Pojezdzilem troche pomiescie rozgrzewajac silnik to pelnej temperatury nie ukrywam tez ze nie byla to zbyt ekonomiczna jazda.
Obserwacja-
-zapalila sie kontrolka awarii silnika
-auto przestalo dymic na czarno przy wdepnieciu gazu w podloge(co akurat mnie zadawala bo myslalem ze turbina sie sypie)
-jesli chodzi o podstawowy problem czyli odpalanie na goracym silniku na upartego mozna powiedziec ze troszeczke lepiej chyba ze to moje odczucie ktorego tak bardzo chce
Pozostalo mi w chwili wolnego wyczyszczenie przepustnicy i zaslepienie EGR-u.
Oczywiscie po tej operacji podziele sie swoimi spostrzezeniami.
Pozdrawiam

Polecam jeszcze bardzo prosty sposób na sprawdzenie pompy - mianowicie należy wziąć butelkę chłodnej wody i przy rozgrzanym zgaszonym silniku polać nią pompę po korpusie by ją momentalnie trochę schłodzić a następnie natychmiast odpalić auto ... jeśli odpali o wiele lepiej to problem jest wyłącznie w pompie. Oczywiście uprzedzając sceptyków że zimna woda i gorąca pompa że coś pęknie - nic nie pęknie ;) sam tak sprawdzałem pompę bo właśnie borykam się z tym problemem ciężkiego zapalania gdy ciepły.

Kolego MKX4 Tobie tez tak kreci jakby jednak brakowalo mu paliwa?(
Tak, po czym obroty wskakują na ok. 500 i szarpie w trakcie czego potrafi zgasnąć jeśli nie dodam gazu.
Z tym, że tak jak pisałem występuję to tylko czasem na ciepłym silniku i pomaga dodanie gazu. Czytałem też o przypadkach w których występuję to cały czas, a nawet w takich gdzie gaz nic nie daje. Wtedy jest większy problem.

Check się zapala owszem ale wystarczy skasować forscanem. Warto przed zaślepianiem w ten sposób sprawdzić egr kilka dni zwłaszcza, że w benzynie nie tak łatwo go wyjąć.

Po wyczyszczeniu przepustnicy alkoholem izopropylowym zauważyłem widoczną różnicę. Zapłon odbywa się przy zwiększonych obrotach niż wcześniej (1900-1990). Wydaję mi się, że to też przyczyniło się do zmniejszenia częstotliwości występowania usterki. Wcześniej jak odpalał przy mniejszych obrotach i do tego dusił go egr to mogło to powodować ową usterkę. Tymczasem testuję dalej, a temat pompy lepiej odstawić na ostateczną wersję ratunku, zwłaszcza, że to usterka tak powszechna że aż niemożliwością jest aby wszędzie były winne pompy. Nie sądzicie ?

u mnie zmienili mapę wtrysku na rozruchu i odpala od strzała na ciepłym i na zimnym.

już 2 lata jeżdżę i pali extra

Witam , z góry przepraszam jak temat już był poruszany ale nie mogłem znaleźć, mianowicie mam problem z moim mondeo , silnik 2.0 tddi . samochód jak sie nagrzeje do 90 stopni zgaszę go, wrócę po ok 15 minutach chce go odpalić i zaczyna sie dławić obroty są bardzo niskie przeważnie gaśnie za drugim razem odpala od strzała, od 2 lat jeżdżę z tym po mechanikach żaden nie wie co się dzieje bo żadnego błędu na kompie nie wykrywa ostatnio jeden specjalista zastosował jakiś sterownik czy coś co ciągle podgrzewa świece przy odpalaniu zapłaciłem za to 200 zł ale kompletnie zero poprawy macie jakiś pomysł bo nikt nie wie co się dzieje ..

Czujnik polozenia walu, sterownik pompy lub przekaznik.
Najtaniej przekaznik, ale tu watpie. Moim zdaniem czujnik polozenia walu.

czujnik położenia wału wymieniony , nadal ten sam objaw .. ;/

Witam mam te same objawy i silnik taki sam , stawiam na tłoczek w pompie wtryskowej i na ewentualnie tranzystor sterownika pompy wtryskowej. Mam ten problem od "x" czasu ale odpalam z dodaniem gazu . Należy też sprawdzić działanie czujnika położenia wału korbowego https://www.youtube.com/watch?v=yYqhg9spjfU

Witam serdecznie kolejny raz .powiem wam koledzy tak -zaslepienie zaworu egr tez u mnie nie przynioslo rezultatow z tym wyjatkiem ze auto przestalo dymic na czarno przy gwaltownym przyspieszaniu i zyskalo dosc odczuwalnie na mocy.Oprocz tego po przejachaniu jakis 300km zapalila sie kontrolka awarii silnika.Chyba musze zasugerowac sie jeszcze radami kolegow i poszukac przyczyny w samej pompie,niestety nie mam tak zaufanego mechanika ktory sprawdzil by jej wszystkie parametry oraz sterowanie w taki sposob abym byl pewny na 100%tej przyczyny lub nie.Pozdrawiam ,no i szukam dalej...

Oj strasznie sie pomieszalo tu.. mk3 mk4...

Temat glownie dotyczy mk3 jednak jak widze poroblem wystepuje tez u kolegow w mk 4.

Sam to za bardzo nie pogrzebiesz. Szukaj pompiarza i niech dziala..

Witam gdzieś na forum jest opis samodzielnej wymiany tłoczka w pompie wtryskowej w mondeo MK3 , niestety nie mogę teraz tego namierzyć

Po tych wszystkich probach i zabiegach jakie zrobilem coraz bardziej sklaniam sie do elektronicznej przyczyny tego problemu-grzejacy sie jakis kondensator lub tranzystor wlasnie w sterowaniu dawka paliwa.Tylko jak teraz pojechac do mechanika i powiedziec panie grzeje mi sie tranzystor lub kondesator za 3,50 trzeba go wymienic -prawdopodona odpowiedz mechanika ,panie tu wtryski do wymiany ,pompa juz tez kuleje a nie wspomne ze turbina chodzi na ostatku sil:)

Bump: Mnie by bardziej interesowala wymiana tranzystora w sterowniku bo wydaje mi sie zo to bedzie strzal w dziesiatke.

Bump: Przy okazji podsumuje wszystkie wykonane "zabiegi"zwiazane z proba usuniecia tej usterki:
-przejscie przez trzy niezalezne komputery ,nie wykryto bledow
-wymiana akumulatora na nowy
rozebranie sprawdzenie i wyczyszczenie rozrusznika,wygladal jak nowy
-wymiana czujnika ustawienia walka
-wymiana czujnika ustawienia walu
-przeczyszczenie calego dolotu
-przeczyszczenie ukladu paliwa dwukrotne specyfikiem LIQUI MOLY 5154 do czyszczenia wtryskiwaczy diesel
-oczywiscie wymiana wszystkich filtrow co robie regularnie
-wyczyszczenie zaworu egr i sprawdzenie jego dzialania,chodzil bez problemu
-ostatecznie zaslepienie zaworu egr
Po tych wszystkich dzialaniach auto nadal ma problemy z odpaleniem po nagrzaniu sie silnika.

No to super ja juz walczę od roku w moim mk4 i jeśli problem mają też mk3 i wszystkie modele forda z silnikiem 2.0 trzeba szukać usterki elektronicznej tylko gdzie bo serwis mi też nie pomógł a widać że dużo osób ma z tym problem i nie chce mi się wieżyc że nikt nie znalazł na to rady. Dobrze że idzie zima

zmiana mapy wtrysku na rozruchu :570:

ja zapłaciłem za to 400 zł 3 lata temu i pali jak pszczółka od tamtej pory

A ja jeszcze zadałem jeden aspekt który nie był opisany na żadnym forum wgryzlem się w temat CR i w cały układ paliwowy od samego zbiornika aż do wtryskow. I prawdopodobnie znalazłem problem z opalaniem na ciepłym silniku wynika że problem generuje czujnik temperatury paliwa który znajduje się w pompie wysokiego ciśnienia, wprowadza w błąd gdy silnik jest zimny to sterownik odpali samochód a jeśli temperatura paliwa wzrośnie powyżej +39 stopni pojawia się problem ponieważ nasze wtryskiem i nie tylko są chłodzone paliwem i gdy temperatura urośnie to sterownik odetnie dawkę paliwa aby nie doszło do przegrzania i zniszczenia wtryskow. Jak znajdę w Google artykuł to prześle linka w którym jest to szczegółowo opisane jaki ma myć ten czujnik jakiego koloru i na przykład zwrócili mi uwagę na jeden fakt który potwierdza defekt czujnika przy odpaleniu samochodu na pół sekundy zapali się sprężyna od świec która nie świadczy o padniętych wtryskach a przy tym pojawi się blond np. P0082 za małe ciśnienie na listwę CR powodzenia w pozbyciu awarii dajcie znać czy pomogło ja w ten weekend się zabieram za naprawę tylko musze zlokalizować pompę w swoim aucie

Witam.
Szukałem forum ale nie mogę znaleść mojego problemu.
Jest tak gdy silnik jest zimny pali od kopa.
Gdy silnik osiągnie temperaturę roboczą zaczynają się kłopoty a mianowicie.
Silnik odpala ale tylko do 500 obrotów palą się kontrolki od aku i reszta.Po około 5 sekundach silnik zaczyna pracować na obrotach 900 i wszystko gaśnie i jest cacy.Nie stracił mocy nie kopci wymieniony czujnik wałka na poli.filtry wymienione.Na kompie zero błedów.Może ktoś rozwiązywał już taki problem i pomoże.

Cześć,
Czy udało Ci się znaleźć usterkę, u mnie to samo się dzieje od jakiegoś czasu.
Również brak błędów na kompie.

niestety nie mogę dojść do ładu.Czyżby nik nie umiał pomóc

Witam,
Ja mam podobny problem jak autor postu, tylko że w TDCI z 2005r.
Macie pomysł co to może być ? Wtryski ponoć są w stanie idealnym, jak po regeneracji.


witam wszystkich posiadam problem z moim mondeo. Mianowice gdy jest zimny to pali bez żadnych problemów. Natomiast jeśli temp. skoczy na 90 stopni i przejedzie się dłuższą trasę i zgasi, i jeśli chcemy odpalić go za jakieś 30 minut następuje problem tzn. auto niby zapali tylko że wolne obroty są bardzo niskie jakieś 500. nie reaguje wtedy na pedał gazu, a aucie szarpie i lekko wtedy kopci. po paru sekundach takiej szarpaniny gaśnie. Wtedy dłużej kręcę rozrusznikiem i wejdzie już na dobre obroty. filtry wymienione wszystkie.wpiąłem w serwisie komputer i okazało się że do jednego wtrysku wpływa większa dawka paliwa. Proszę o pomoc. bo nie wiem co robić dalej. dodam jeszcze że problem przy mrozach prawie nie istnieje.

u mnie pomogła zmiana mapy wtrysku na rozruchu

pali jak pszczółka od 3 lat
tdci 2006

co prawda mam benzyne 2.0 i miałem ten sam problem od pewnego czasu. Na szczęście udało mi się za pierwszym strzałem trafić w przyczynę ciężkiego odpalania na ciepłym silniku - REGULACJA ZAWORÓW ;]

https://goo.gl/photos/C2iQdXFR9FxD6Lj58

Na filmiku powyżej widać jak odpala po rozgrzaniu, przejechałem się do sklepu zostawiłem auto na jakieś 30 - 40 min. Wymieniłem czujnik temperatury silnika. Na zimnym odpala ale też nie dokońca płynnie. Ostatnio zauważyłem jakby spod maski potrójny dźwięk "beep"po zgaszeniu silnika. Proszę o pomoc

Masz pompe elektroniczna?

Ja bym zaczął od czujnika położenia walka.
Dobrze też by było sprawdzić szczelność układu paliwa.

z czego co wiem to pompa jest elektroniczna bodajże delphi. Wczoraj zauważyłem że zaczął coś głośniej klekotać dźwięk jakby wtryski.

Witam Koledzy. Od 6 miesięcy jestem posiadaczem 130 konnego forda mondeo mk3 2.0 TDCi z 2005 r. Problem mam taki sam jak większość z Was tutaj. Mondek jak jest zimny to pali od strzału a jak sie troche nagrzeje to ciężko odpala, a mianowicie musze troszke dłużej kręcić i jak odpali to 500 obr/ min. Tak jak u większości nie reaguje na pedał gazu ( świeci się przy tym kontrolka akumulatora) jak już wejdzie na obroty to kontrolka przestaje świecić i jest ok. Na ciepłym silniku raz odpali z w/w trudnościami a raz normalnie. Byłem u mechanika i wymienione zostały: czujnik ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej, czujnik temperatury paliwa (ten niebieski na pompie wtryskowej) i czujnik położenia wału korbowego . Niestety nie przyniosło to żadnych efektów i Mondek dalej ciężko pali. Właśnie tak https://www.youtube.com/watch?v=q--ZB5TPB2Y Wątpię żeby siedziała mi pompa wtryskowa ale dla sprawdzenia będę musiał zrobić eksperyment z chłodną wodą.
Wy też tak macie że przy puszczaniu sprzęgła i ruszaniu jak silnik jest "obciążony" to głośniej klekocze, tak jakby zawór?
Zastanawiam się czy nie jechać do serwisu forda na diagnostykę punktową, bo znajomy który tam kiedyś pracował mówił mi, że to może być wina któregoś czujnika, żeby sprawdzili rezystencję. Można by też przywrócić autku ustawienia fabryczne ale raczej zdecydowałbym się na wgranie nowych mapek startowych. Jeżeli macie jakieś porady to chętnie wysłucham. pozdro! :)

jaki masz przebieg w tym Mondziaku?

197 tys. Tylko z odpaleniem mam problem bo autko jeździ bez zarzutów. Przyspieszenie jest, moc ma. Tylko problem z odpaleniem na cieplym

197 tys. Tylko z odpaleniem mam problem bo autko jeździ bez zarzutów. Przyspieszenie jest, moc ma. Tylko problem z odpaleniem na cieplym

a dymek czarny się pojawia?

Czarnego dymku nie puszcza. A czemu? Kolego Futrix a Twój fordzik jak się sprawuje? Jak śmiga po zmianie mapy?

To moze byc dawka paliwa przy rozuchu, na zimnym idealnie, na cieplym juz duzo ciezej. Brat mial tak w alfie 1,9JTD, ja w audi 1,9TDi, wiec moze zacznij od tego ;)

Czarnego dymku nie puszcza. A czemu? Kolego Futrix a Twój fordzik jak się sprawuje? Jak śmiga po zmianie mapy?

zmiana mapy dużo pomogła zaczął palić od strzała zawsze (ale to było chyba ze 4 lata wstecz)

w październiku 2017 zregenerowałem wtryski :D bo był już dramat z nimi

zmiana mapy dużo pomogła zaczął palić od strzała zawsze (ale to było chyba ze 4 lata wstecz)

w październiku 2017 zregenerowałem wtryski :D bo był już dramat z nimi


Ooo widzisz, to już masz spokój hehe. Ja właśnie dałem auto do serwisu Forda i zobaczę co mi powiedzą. Dużo osób mi mówi ze to pompa wtryskowa siedzi.... ale jeżeli by to była pompa to by cały czas źle chodził a nie tylko przy odpaleniu, takie jest moje zdanie. Jak odbiorę Mondka z serwisu to napisze co mi powiedzieli.
Ile Cię kosztowala zmiana mapy?

Ooo widzisz, to już masz spokój hehe. Ja właśnie dałem auto do serwisu Forda i zobaczę co mi powiedzą. Dużo osób mi mówi ze to pompa wtryskowa siedzi.... ale jeżeli by to była pompa to by cały czas źle chodził a nie tylko przy odpaleniu, takie jest moje zdanie. Jak odbiorę Mondka z serwisu to napisze co mi powiedzieli.
Ile Cię kosztowala zmiana mapy?

z tego co pamiętam to 400 zł ale chyba przy okazji też mi coś tam zrobili dodatkowo

ja wtryski w Łodzi regenerowałem i narazie robie chyba 10 zbiornik i jest git
dodam tylko , że świece i aku wymieniłem w zeszłym roku toteż zima mi nie straszna
he he

ale fakt jest taki, że nie kopci w ogóle a obrotomierz stoi w miejscu ---> nic nie faluje nawet przez moment ----> po regeneracji oczywiście a nie po zmianie mapy ;)

z tego co pamiętam to 400 zł ale chyba przy okazji też mi coś tam zrobili dodatkowo

ja wtryski w Łodzi regenerowałem i narazie robie chyba 10 zbiornik i jest git
dodam tylko , że świece i aku wymieniłem w zeszłym roku toteż zima mi nie straszna
he he

ale fakt jest taki, że nie kopci w ogóle a obrotomierz stoi w miejscu ---> nic nie faluje nawet przez moment ----> po regeneracji oczywiście a nie po zmianie mapy ;)


No i u mnie też już po problemie (mam nadzieje że na długo :D ). Dałem auto do serwisu na diagnostyke. Pracownik serwisu odpalając mondka od razu powiedział że to będzie coś z układem paliwowym. Po 2 godzinach Serwisant mi powiedział że robili próbe przelewową i okazało się że jeden wtrysk za bardzo leje i żebym sobie dał jeszcze raz wtryski do sprawdzenia. Wlali mi jakiś odtłuszczający środek. Za wizytę skasowali mnie 150 PLN. --> Wsiadłem do auta, pojeździłem troche po mieście, odwiedziłem kilka sklepów, raz, drugi trzeci zgasiłem auto po chwili odpalając i co dziwne autko odpalało za każdym razem od strzała ( na ciepłym silniku). Mam nadzieje że już cały czas Fordzik będzie mi dobrze odpalał zagrzany. I tak na prawde to cholera wie co było przyczyną. W serwisie zrobili tylko diagnostyke komputerową i test przelewowy a autko wyleczone :wink: 150 PLNów i mam nadziję że problem z głowy :619: pozdrawiam :wink:

spalanie mi spadło o ponad litr/100km

u mnie lały 4 i to masakrycznie

spalanie mi spadło o ponad litr/100km

u mnie lały 4 i to masakrycznie

Ile Ci pali na 100? mój tak 6.5 weźmie

Ile Ci pali na 100? mój tak 6.5 weźmie

no teraz liczyłem z kalkulatora to 7,7 wziął w cyklu mieszanym. Zobaczymy jak się ociepli.
U mnie w trasie jest ten problem, że jak wbijam na autostrade to ciężko mi jechać mniej niż 170:619: a jak można to i więcej he he maxa walnąłem 220 km/h(tle było na liczniku i mam to gdzieś nagrane) ------->ale w Nowy rok o 8 rano jak była autostrada pusta i ziomeczka zawoziłem na Okęcie.

no teraz liczyłem z kalkulatora to 7,7 wziął w cyklu mieszanym. Zobaczymy jak się ociepli.
U mnie w trasie jest ten problem, że jak wbijam na autostrade to ciężko mi jechać mniej niż 170:619: a jak można to i więcej he he maxa walnąłem 220 km/h(tle było na liczniku i mam to gdzieś nagrane) ------->ale w Nowy rok o 8 rano jak była autostrada pusta i ziomeczka zawoziłem na Okęcie.

to masz ciężką noge :619: hehe

Witam

Mam parę problemów z moim Mondeo MK3 2.0 TDCi 115KM 2005r.

Problem nr.1
Auto czasami nie odpali na ciepłym silniku... zdarza mu się to sporadycznie, czasami raz nie odpali czasami dwa razy z rzędu a następnie odpali normalnie jak zawsze.

Problem nr.2
Na zimnym silniku a w szczególności w zimę pali od obrotu aż miło. Problem jest jednak taki że w lato jak auto postoi na słońcu albo ma rozgrzany silnik to przy odpalaniu lubi go przydusić na chwile przy ok. 500obr/min, telepie wtedy silnikiem, pali się kontrolka akumulatora, auto nie reaguje na gaz po czym wchodzi po chwili na 750obr/min i pracuje normalnie.

Problem nr.3
Odpalam auto i jest ok, pracuje równo ale gdy dodam gazu i przytrzymam go na wyższych obrotach np. 2000obr/min i je próbuje utrzymać to zaczyna telepać silnikiem i obroty sobie falują... zauważyłem że problem ten występuje od 1500obr/min do 2500obr/min na ciepłym silniku.
https://youtu.be/G9hBDwEN2ZI

Paliwo tankowane tylko na Orlenie, BP i Shellu, filtr paliwa wymieniony we wrześniu na oryginalny razem z filtrem powietrza, olejem i filtrem oleju, akumulator nowy tj. rok temu wymieniony wraz ze świecami na oryginalne. Błędów na komputerze brak. Auto jeździ normalnie i ma moc.

I jak Panowie, poradziliście sobie z odpaleniem na ciepłym silniku? Ja mam ten sam problem w 1,8 TDCi. Zimny pali od strzała. Jak ciepły silnik zgaszę na ułamek sekundy to już jest problem z odpaleniem.

A gaśnie ci?

Nie, nie gaśnie. Czasami wyskakuje sprężynka, wtedy nie ma mocy. Muszę uruchomić jeszcze raz i jest OK.
Jednak gdy silnik jest ciepły to muszę katować rozrusznik a y odpalić.

Pistek dobrze prawi, jak kto sie chce przekonać, to niech położy jakąś szmatke na tym zaworze,czujniku, schłodzi go zimną wodą, a odpali od razu.

Sprawdzone w wielu samochodach.

Czyli to jest przyczyną ten czujnik temperatury paliwa na pompie? Jutro i tak jadę na rozrusznik jak to nie pomoże to wymiana czujnika i zobaczymy wtedy. Mi na ciepłym jak długo kręci to za trzecim razem odpali i po chwili zgaśnie.

A gdzie jest pompa wysokiego ciśnienia w 1,8 TDCi?

Dzisiaj byłem na kompie ponieważ wyskoczyła mi wcześniej sprężynka (silnik zgasł) no i mam nadal problem z uruchomieniem silnika gdy ciepły.

Wyskoczyły dwa błędy:
p1211,
P0251

Dodatkowo komputer na diagnostyce pokazał temperaturę paliwa 140stC - ta temperatura migała.

Macie jakieś pomysły?
Po 6 sierpnia jadę do pompiarza, ale na razie staram się sam jakoś sobie poradzić :(

Czujnik temperatury paliwa wymieniłem i nadal nic.
Wtryski sprawdzone i też nic.
Ręce opadają 😥
Jakieś sugestie?

polej wodą zimną po czujnikach, nie ma ich dużo. Po kolei podlewaj i próbuj, dojdziesz do tego co stawia opór ;) u mnie tym sposobem wyszedł czujnik położenia wałka w 2,2tdci ;) a już wszyscy ręce rozkładali a znajomy elektryk mi podsunął pomysł z wodą jak usłyszał, że tylko na ciepłym jest problem :)

polej wodą zimną po czujnikach, nie ma ich dużo.
Ale jakie czujniki masz na myśli?

wału, wałka rozrządu, na pompie CR, na szynie CR. Tylko nie wszystkie na raz ;)

Kolego przy pompie masz trzy czyjniki i prawdopodobnie jeden z nich jest uszkodzony obstawilbym ten najnizej pzamontowany. Kolega ostatnio mial takie same objawyjak Ty wymienił czujnik w jest wszystko ok. A dla upewnienia sie gdy nie chce Ci odpalic na cieplym wez butelkę zimnej wody i polej na ten czujnik odczekaj chwile i zobacz reakcje. Daj znać czy pomoglem.

Tylko, że ja na pompie wymieniłem czujnik temperatury paliwa, elektrozawór paliwa. Ale ten trzeci to co to za czujnik?
Najlepsze jest to, że nawet gdy mówię "pompiarzom" o moich problemach z odpalaniem na ciepłym to nikt nie wie jak mi pomóc. Ponieważ problem jest tylko z odpalaniem ciepłego silnika. Jak odpalić to wszystko już gra.
Ręce mi już opadają.

Witam po dłuższej przerwie.
Ostatnio w cieplejsze dni (było ich aż dwa dni��), auto odpalało tylko od Plaka. Zamówiłem pompę po regeneracji (pomimo tego, że moja była regenerowana 20 tys km wcześniej). Wczoraj wymieniłem z kolegą pompę i problem z odpalaniem znikł. Pali od strzała. Przypomnę tylko, że zanim wymieniłem pompę to zdążyłem powymieniac wszystkie czujniki razem ze sprawdzeniem wtrysków (wtryski w stanie idealnym).
Także w moim przypadku była to pompa.

Witam, mam ogromny problem z odpalaniem mondeo mk3 2.0 TDCi 115KM, a mianowicie po ostatniej awarii alternatora (zbyt wysokie napięcie) samochód na ciepłym silniku nie chce odpalać, trzeba poczekać aż ostygnie, na zimnym silniku odpala lecz na obniżonych obrotach 500-700 i po paru sek wchodzi na obroty. Samochód jeździ bardzo płynnie, nie kopci, nie szarpie, nie wywala sprężynki, obroty trzyma równo jak w zegarku. Nie przybywa ani też nie ubywa oleju. Co zrobiłem od czasu awarii alternatora:
- wymiana czujników wałka i wału
- regeneracja turbo
- sprawdzenie na stole wtrysków i pompy są ok (były robione w zeszłym roku)
- wymiana sterownika wtryskiwaczy ICU
- sprawdzona kompresja (jest ok)

Na komputerze brak jakichkolwiek błędów. Co można jeszcze sprawdzić gdzie szukać przyczyny.

Witam miałem identyczny problem, mondeo mk3 2.0 tdci 115km 2004r przebieg 430tyś
na zimno palił od strzała na ciepłym problem z odpalaniem tak jak w opisie powyżej. U mnie problem zniknął po wymianie małego termostatu "olejowego" chodzi o chłodnice olejową . Problem z temperaturą po zgaszeniu bardzo szybko spada temperatura silnika tak samo na światłach skazówka potrafiła spadać do 60c lub niżej w zimie w ogóle nie przekraczała 60c.