Zobacz pełną wersję : [Galaxy 1994-2000] Akumulator bezobsługowy - jak zrobiłem "obsługowy"
wojtek60 18-09-2007, 12:07 Trzeba do niego co jakiś czas zajrzeć.
Podstawowa sprawa to właściwy poziom elektrolitu - praw fizyki nikomu nie udało się obejść.
Nie można wykonać aku hermetycznego, bo będzie zagrożenie eksplozją w momencie przeładowania, a każdy nawet bezobsługowy ma odpowietrzniki i jak elektrolit latem nie odparuje to zimą sublimuje.
Czasami trudno ustalić poziom elektrolitu w każdej celi nawet wykorzystując halogen do podświetlenia grube i słabo przepuszczające światło materiały stosowane do obudowy akumulatorów.
W taki sposób straciłem akumulator, który był do uratowania - wyparowała woda destylowana.
Każdy sprzedawca nawet fachowcy głosili że to bezobsługowy i jak przestanie kręcić to kibel.
Zakodowałem te słowa w PAO i nie kontrolowałem aż po kilku latach użytkowania spiesząc się rano do pracy nawet nie bzyknął. Dzień przed tragedią znakomicie kręcił.
Nawet reanimacja nie przywróciła mu żywota. Niski poziom elektrolitu przywarł dwie cele /płyty ołowiowe/.
Wpadłem na taki pomysł, że w bardzo prosty sposób samemu bez wyjmowania akumulatora można sprawdzić poziom elektrolitu. Metodę stosuję od kilku lat z pozytywnym skutkiem.
Do kontroli poziomu elektr. wystarczy strzykawka z igłą dł.ca.7cm. i śred.1mm. oraz woda destylowana do uzupełnienia.
Należy przewiercić otwór o śrd. 1mm. w górnej części obudowy po środku każdej celi.
Po wprowadzeniu igły należy tak ją wyginać i wkładać aż natrafi się na opór płyty ołowiowej.
Jest to górna część płyty, która powinna być zanurzona w elektrolicie.
Jeżeli strzykawka nie zassa elektrolitu to oznacza że jest za mało i należy uzupełnić wodą destylowaną.
Kiedy ustaliłem odległość od powierzchni obudowy akumulatora do styku z płytą na igłe, założyłem na stałe rurkę dystansową o 2mm krótszą żeby woda destylowana całkowicie pokryła płytę w każdej celi.
Pomiar jest szybki polegający na zassaniu elektrolitu do strzykawki tzn. zassa jest OK nie zassa trzeba wstrzyknąć wody destylowanej do poziomu zassania.
Otwory do igły 1mm. zakleiłem paskiem taśmy izolacyjnej plastikowej sprzedawanej w kilku kolorach.
Sprawdzam 2 razy do roku na wiosnę i na jesień.
tom seaman 18-09-2007, 14:27 ale fatyga!!! Podziwiam że ci sie chce to robić, ja poczekam aż padnie a potem kupie nowy, wychodzi mi tak średnio co 4 lata...ale jeśli masz tyle wolnego czasu by sie tym bawić.. :fcp15 ale w sumie dobry pomysł
pomyślalem że skoro cie to bawi to kup taki co ma otwory u góry ("obsługowy") i masz po problemie ze wstrzykawkami...a bezobsługowe są dla tych co nie chcą sie bawić..
dla mnie jak padnie, próbuje 1 reanimacje w postaci prostownika i jeśli to nie poskutkuje to wymiana...wole mieć dobry niż zimą co drugi dzień go wyjmować (te czasy mineli :fcp2 )
wojtek60 18-09-2007, 16:06 kup taki co ma otwory u góry ("obsługowy") i masz po problemie a bezobsługowe są dla tych co nie chcą sie bawić..
dla mnie jak padnie, próbuje 1 reanimacje w postaci prostownika i jeśli to nie poskutkuje to wymiana..
Temat nie skierowałem do tych co mają nadmiar gotówki i będzie im wszystko jedno czy aku kręciło rok czy kilka lat.
Ładowanie aku przy braku odpowiedniego poziomu elektrolitu w celach to zmarnowany czas, ponieważ nie uzyska się pojemności - pomiar areometrem nie możliwy, brak dużego otworu.
Przedstawiłem możliwość sprawdzenia i przedłużenia żywotności akumulatora bez wyjęcia w czasie do 5 min. wykorzystując do max. jego działanie.
Mieszkam w starej UE i ostatni zakup kilka lat temu z dostawą min. 200 € uderzyło po kieszeni a można było tego uniknąć gdybym pomyślał o kontroli wcześniej.
Przeważnie w sprzedaży są bezobsługowe chyba dla bezpieczeństwa.
tom seaman 18-09-2007, 17:24 Przeważnie w sprzedaży są bezobsługowe chyba dla bezpieczeństwa.
to sie zgadza, bo ludzie często nie wiedzieli ile tam cieczy ma być i przelewali destylką, itp
nadodatek sie tak latwo go nie da wylać - ochrona środowiska itp.
U nas w "młodej EU" kosztuje taki do mojego 72Ah około 220-300PLN, czyli nawet nie całe 100€..stąd moje podejście...ale masz racje..
Myśle jednak, że jeśli ktoś go nie przeładowywuje niepotrzebnie w garażu w nocy codziennie to tyle nie wyparuje, przy normalnej eksploatacji w sprawnym aucie 3-4lat wytrzymuje...
wojtek60 18-09-2007, 20:00 kosztuje taki do mojego 72Ah około 220-300PLN, czyli nawet nie całe 100€..
Dlatego należy złotówkę szanować i jak najdłużej w obiegu utrzymywać.
Znalazłem o tym samym nr.katalogowym ale różni się danymi techn.
http://www.tayna.co.uk/item/4056/0/588- ... page1.html (http://www.tayna.co.uk/item/4056/0/588-033-064-Bosch-Equivalent-Varta-Car-Battery-12V-90AH-page1.html)
http://www.totalbatteries.co.uk/i-588-0 ... I4056.html (http://www.totalbatteries.co.uk/i-588-033-064-Bosch-Equivalent-Varta-Car-Battery-12V-90AH-I4056.html)
Mój stary akumulator ma ten sam numer katalowy 588 033 064
VARTA
F6 12V 88Ah 640A
BLUE dynamic
plus CALCIUM - SILVER
Ja raz też miałem "przyjemność" posiadania bezobsługowego aku w aucie, robiłem mniej więcej to co opisuje wojtek60
Według mnie o baterie trzeba dbać tak jak o samochód, wtedy wszystko będzie działać jak należy.
2 poprzednie aku wymieniłem po 7-8 latach.
Myśle jednak, że jeśli ktoś go nie przeładowywuje niepotrzebnie w garażu w nocy codziennie to tyle nie wyparuje, przy normalnej eksploatacji w sprawnym aucie 3-4lat wytrzymuje...
Nie dokońca się z Tobą zgadzam, alternator będzie Ci przeładowywał akumulator, bo na przykład skoczy napięcie do 15,5V, może do tego dojść.
Zanim się zorientujesz to zagotujesz akumulator, obsługowy można zreanimować /nie zawsze/ bezobsługowy tylko na złom a szkoda by było gdyby okazało się że jest prawie nowy.
Podaobał mi się opis reanimacji takiego akumulatora, jest to czasochłonne i kłopotliwe ale nie każdy dysponuje gotówką tak żeby wywalić na nowy aku.
sewenpamp 27-12-2014, 23:19 Sie ma "trochę" odświeżę.
Kupiłem aku bezobsługowy 3 lata i 2 miesiące wstecz, gwarancja się skończyła więc sprawdziłem ile elektrolitu zostało. Wywierciłem dziurę i co zobaczyłem w środku :570:, elektrolit ledwo zakrywał cele :027:, więc zacząłem działać :diabel2:.
Co trzeba ?
1 Chęci :diabel2:
2 Wiertarkę/wkrętarkę
3 Plastikowe zaślepki 6szt
4 Woda destylowana
5 Strzykawka
6 Wiertło fi 8
7 Prostownik
Prostownik potrzebny do ładowania akumulatora po dolaniu wody destylowanej.
Wygląda to tak.
https://www.youtube.com/watch?v=bB6ZKeyA5js
Zaślepka:
http://allegro.pl/spinka-tapicerki-bagaznika-dywany-vw-seat-skoda-mb-i4826586638.html
Reszta na zdjęciach.
Pozdrawiam :lol:
damianisko5 28-12-2014, 09:26 sewenpamp - czy to nie Centra Futura ? niedawno znalazłem w necie opis, jak łatwo zdemontować pokrywkę tych akumulatorów. Mamy wtedy dostęp do cel.
sewenpamp 28-12-2014, 15:13 sewenpamp - czy to nie Centra Futura ? niedawno znalazłem w necie opis, jak łatwo zdemontować pokrywkę tych akumulatorów. Mamy wtedy dostęp do cel.
Dokładnie tak :lol:
Szkoda że wcześniej nie wiedziałem, ale to nic grunt że działa :lol:
damianisko5 28-12-2014, 18:31 sewenpamp- fajnie to zrobiłeś, szacun- pokrywkę łatwo się demontuje jeśli nie jest zgrzana z obudową, bo wtedy jest to niemal niewykonalne i łatwo ją zniszczyć. Mam Futurę 4 lata, miernik pokazuje ok. 13 v napięcia spoczynkowego po odłączeniu zacisków klem. Jednak krótko po zakupie zawiesiło się "oczko" i nie pokazuje zielonego.
sewenpamp 28-12-2014, 18:51 Dzięki "damianisko5", pierwsze podejścia były z płaskim śrubokrętem i podważaniem tej pokrywy, ale nie bardzo się dało wiec zrobiłem to tak jak widać :lol:
damianisko5 29-12-2014, 08:28 Planuję podważyć pokrywkę. jak się nie uda to zrobię jak Ty.
sewenpamp 29-12-2014, 12:50 "damianisko" widzę, że małopolska więc jak trzeba pomocy to śmiało, ale myślę że ogarniesz ;)
Hej właśnie rozwierciłem swój akumulator tz. nawierciłem 6 otworów i kurna wlałem aż litr wody dystylowanej. Podłączyłem do ładowania i ciekawy jestem czy coś jeszcze będzie z tego akumulatora ??:one:
sewenpamp 29-12-2014, 22:35 Podłączyłem do ładowania i ciekawy jestem czy coś jeszcze będzie z tego akumulatora ??:one:
Sie ma Jacek uwierz coś z niego będzie, takie czasy :diabel2:, trzeba sobie jakoś radzić :one:
No zobaczymy ładuje go tym akumulatorem
https://www.youtube.com/watch?v=9ZO5_7XKrYE
sewenpamp 29-12-2014, 23:36 Tym prostownikiem nie znam, ale :one:
Myślę, że będzie dobrze jak za starych dobrych dni.......
damianisko5 02-01-2015, 18:21 Udało się zdemontować pokrywkę 4-letniej Centry Futury, potrzeba dużo cierpliwości /mnie to zajęło ponad 40 minut/ jest/była przyklejona. Wszystkie cele były SUCHE !!! dolałem ok. 0,7 litra wody i ładuję małym prądem. Od nowości "oczko" zawiesiło się, a dziś drgnęło i jest ZIELONE. Więc cała akcja ma sens. Postaram się pokazać fotki. - http://images68.fotosik.pl/488/a1e7b148b8776fc7med.jpg
Koledzy czy to nie przypadek, że się zielone oczko zawiesza?
odpowiadam to nie przypadek...woda paruje a centura futura srura c***ura trzepie kasę
sewenpamp 02-01-2015, 21:41 http://images68.fotosik.pl/488/a1e7b148b8776fc7med.jpg
Pewnie "damianisko" niech wszyscy widzą, że się da :diabel2:
"Swip" na to wygląda, że masz rację ciekawe ile jeszcze osób się pokusi zrobić aku obsługowy z bezobsługowego i przedłuży żywotność swojej baterii i oczywiście troszkę grosza w kieszeni zostawi :lol:
damianisko5 03-01-2015, 09:00 Napięcie zmierzone po 10 h przerwie w ładowaniu wynosi 13 V.
Poniżej fotka pokrywki tuż po zdjęciu.
Przed ponownym zamontowaniem wymaga wyczyszczenia i udrożnienia kanalików odpowietrzających cele.
http://images68.fotosik.pl/490/36caf25fb5f3aaaemed.jpg
sewenpamp
1 na 10 000 osób :)
Teraz powiem coś co wam wyda się idiotyczne, bez sensu i niemożliwe :D
na wakacjach 2014 auto nie odpaliło bo nie było wody w aku...Zagotowałem wode z kranu w czajniku i wlałem taka zagotowaną...obecnie po pól roku przy mrozie -15st C odpalił tak samo jak w lecie...
Ładowanie, napięcie cały czas niezmienne i dobre...Aku starego typu jakiś śmieć z korkami do dolewania wody
pytanie czy jesteście pweni, że woda destylowana w sklepie jest destylowana czy tylko przegotowana?
destylowana nie zawiera soli i mineralow.... i innych "dodatkow" -ot cala roznica.
A ja "przerobiłem" akumulator bezobsługowy na obsługowy po prostu odklejając naklejkę :) Pod nią były normalne, odkręcane korki.
sewenpamp 05-01-2015, 17:24 No kolego Ty to masz farta :D ja musiałem odwierty zrobić, żeby sobie poradzić gratulacje :D
_Big_Mac_ 05-01-2015, 19:06 Czy bezpiecznie jest odkręcać te korki i dolewać gdy aku jest wciąż podpięte do auta?
damianisko5 05-01-2015, 19:15 stomat - jeśli dobrze widać na fotce cele są suche, brakuje wody ?
_Big_Mac_ - odkręć zaciski od klem /obie/ i wtedy możesz dolewać wody i podłączyć prostownik. Bezpieczniej jest zabrać aku do domu i kontrolować ładowanie - podczas ładowania elektrolit "gazuje".
stomat - każdy robi jak uważa, ja odłączam klemy i kontroluję ładowanie /a mam Ctek'a i prosty z miernikiem A.
Byłem zdziwiony bo, choć elektrolitu nie było za dużo, to płyty były zanurzone. Akumulator rocznik 2010.
Odkręcanie korków, dolewanie, czy sprawdzanie elektrolitu w aucie jest niewygodne i może być powodem wzmożonej korozji w okolicach akumulatora, ale przy zachowaniu minimum ostrożności jest bezpieczne. Nie widzę powodu żeby odłączać klemy do dolewania wody, w dużych, przemysłowych bateriach też kontroluje się poziom elektrolitu i nikt baterii do tej czynności nie odłącza. Co do ładowania to się zgodzę że trzeba ten proces kontrolować, ale dzisiaj używa się ładowarek mikroprocesorowych które same dość dobrze "pilnują" żeby nie przeładować. Mało kto już używa zwykłego prostownika (ja używam).
marecki.marekk 06-01-2015, 22:21 Stare prostowniki sprawdzają się wtedy gdy mikroprocesorowe uznają, że aku jest tak rozładowany, że już go nie naładuje. Ostatnio odratowałem właśnie znajomej akumulator: najpierw starym prostownikiem a potem mikroprocesorem z lidla.
sewenpamp 07-01-2015, 20:30 Witam mam mały akumulator 12V z autka syna bateria nie bardzo się chciała naładować prostownikiem, więc znalazłem na necie patent.
Do dobrego akumulatora podłączam prostownik i kablami rozruchowymi łącze dobry akumulator z tym drugim (nie działającym ) i zaczyna się ładowanie. Zobaczę co z tego wyniknie, narazie jest tak, że jak podłącze ten mały akumulator (którego przedtem prostownik nie ładował) pod prostownik to go normalnie ładuje :D. Po najbliższym rozładowaniu sprawdzę jaka będzie reakcja i dam znać.
Pozdrawiam.
damianisko5 08-01-2015, 12:24 Drugi pacjent to Bosch Silver 44Ah 360A - nie udało mi się zdjąć pokrywki, jest zgrzana. Więc wywierciłem otwory (bardzo łatwo się to robi) w wytłoczeniach nad celami - diagnoza ; cele suche, brak elektrolitu nad płytami. Dolałem wody i ładuję małym prądem. Podczas ładowania delikatnie gazuje, napięcie zmierzone po nocnej przerwie w ładowaniu - 13,2 V.
Kto wie jak określić datę produkcji Bosch 544 059 036 0 093 S54 41N 12V 44Ah 360A(EN) G5B6852430154 - wytłoczone na górnej powierzchni obudowy .
Już wiem - aku wyprodukowany przed 03.2010.
damianisko5 22-01-2015, 08:32 Złe wieści - Bosch już po testach rozruchu i pomiarze napięcia - podczas uruchomienia silnika napięcie spadło do ok. 5 - 8 Volt
a elektrowłącznik rozrusznika tylko trzaskał i nie obrócił silnikiem - więc diagnoza jednoznaczna - ZŁOM. no cóż BMW - "będę miał wydatki"
Centra Futura po dolaniu wody /opis zamieściłem wyżej/ i doładowaniu trzyma napięcie i b.db kręci rozrusznikiem, rozruch w ułamku sekundy.
Wczoraj /24 marca 2015/ Bosch trafił na złom, a do Focusa YUASA SILVER 12V 50AH 480A, 3 lata gwarancji.
sewenpamp 23-01-2015, 12:51 Złe wieści - Bosch już po testach rozruchu i pomiarze napięcia - podczas uruchomienia silnika napięcie spadło do ok. 5 - 8 Volt
a elektrowłącznik rozrusznika tylko trzaskał i nie obrócił silnikiem - więc diagnoza jednoznaczna - ZŁOM. no cóż BMW - "będę miał wydatki"
To nie dobrze, ale ciekawe co było przyczyną bo myślę że twoja operacja raczej nie. Ja narazie nie mam problemów po przeróbkach, a ciekawe co u innych użytkowników którzy reanimowali swoje akumulatory, może coś napiszą jak to u nich wygląda.
pozdrawiam
Pawel.
te akumulatory coraz slłabsze robią ruskie w mrozy wytrzymują
Hej właśnie rozwierciłem swój akumulator tz. nawierciłem 6 otworów i kurna wlałem aż litr wody dystylowanej. Podłączyłem do ładowania i ciekawy jestem czy coś jeszcze będzie z tego akumulatora ??:one:
U mnie jak na obecną temperature wszystko ok:razz::razz::razz:
Fordo_Mondo 23-05-2017, 13:14 Bezbsługowy silver-calcium 80AH 700A Forda, rok produkcji 2007.
Do niedawna dzialal wysmienicie,
na przestrzeni ostatniego tygodnia kilka razy ledwo zakrecil rozrusznikiem.
Po zrobieniu w nim otworow, weszlo jakies 600-700ml wody destylowanej,
pozniej doladowany prostownikiem.
w tej chwili napiecie na aku to 12.40v, moze jeszcze troche posluzy..
|
|