Cześć

Problem z trzymającymi hamulcami z tyłu. Najbardziej lewy tył, a prawy tył troszkę mniej. Po 20km jazdy hamulce piszczą, ale nie śmierdzi spalonymi klockami.

- nowe tarcze Bosch
- nowe klocki Bosch
- pomiar bicia tarcz - minimalnie
- nowe jarzmo + zacisk
- nowe przewody elastyczne

Oczywiście prowadnice nie są zablokowane, a klocki w jarzmach chodzą luźno.
Już ręce opadają, dlatego chce zapytać czy klocki są aby dobre.

Wyglądają tak:
https://serw2.mccar.pl/10358-thickbox_default/klocki-hamulcowe-tyl-focus-mk2-mk3-c-max-hart-226060.jpg\
Ten z blaszką włożony jest od strony tłoczka.

Wiem, że klocki powinny być inne(z metalowym dyndzlem na jednym), ale podobno ten rodzaj też można stosować. Miał może ktoś takie problemy?

Na dniach chce jeszcze spróbować zmienić łożysko, mimo że na lewarku nie czuć żadnego luzu...

NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW

A jak wygląda spraw tłoczka, ręczny cofa się po zwolnieniu dźwigni? Bo to też jest częsty problem jeśli chodzi o tył

Wszystko ok. Po spuszczeniu dźwigni ręcznego sprężyna w zacisku odbija jak należy(tj. aż do ogranicznika, dalej jej nie można pchnąć).
Tłoczek chodzi luźno - tak jak mówię zacisk jest nowy.

A po czym stwierdzasz że trzymają? Koła są gorące? Klocki piszczą przy hamowaniu czy cały czas? Przy obracaniu koła jest opór? Ocierają nierównomiernie lub nadmiernie przy obracaniu koła w powietrzu?
Cały Układ dobrze odpowietrzony?

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Spróbuj lekko odgiąć blaszaną osłonę tarczy. Ja tak miałem w Peugocie 3008. Jak tarcze były zimne cisza i spokój, jak się rozgrzały było słuchać minimalnie ocieranie.

A po czym stwierdzasz że trzymają? Koła są gorące? Klocki piszczą przy hamowaniu czy cały czas? Przy obracaniu koła jest opór? Ocierają nierównomiernie lub nadmiernie przy obracaniu koła w powietrzu?
Cały Układ dobrze odpowietrzony?

Nakrętki od kół są tak gorące, że aż parzą. Generalnie cała tarcza hamulcowa aż skwierczy.
Jak podnoszę koło na lewarku to kręcąc kołem z całej siły zrobi może 2 obroty.
Hamulce działają dobrze, pedał twardy. Odpowietrzałem oba tylne koła.

Czy pompa hamulcowa jest dwusekcyjna?
Tj. oddzielnie przód i oddzielnie tył? Czy może działa krzyżowo?
Może sama pompa być winna? Nie cofa płynu?
Tłoczki w zaciskach chodzą luźno(gdy zacisk mam na stole), ale po podłączeniu pod przewód z płynem(na aucie) ciężko się wkręca.

Wydaje mi się, że po odpuszczeniu hamulca tłok w zacisku powinien schować się minimalnie bardziej do środka, ale tego nie robi.

Czy jeśli winna by była pompa(trzyma ciśnienie) to po odkręceniu odpowietrznika hamulce nie powinny puścić?

bosh =badziewie

Tj. oddzielnie przód i oddzielnie tył? Czy może działa krzyżowo?
Może sama pompa być winna? Nie cofa płynu?
Tłoczki w zaciskach chodzą luźno(gdy zacisk mam na stole), ale po podłączeniu pod przewód z płynem(na aucie) ciężko się wkręca.

A w jakim stanie masz przewody elastyczne? był taki felieton o tym w 101 napraw, może i u Ciebie jest ten sam problem, obejrzyj i przeprowadź test się przekonasz
po odkręceniu odpowietrznika powinien pościć

Wymieniłem elastyczne przewody przy obu tylnych kołach.
Bez zmian.

A próba szlifnięcia klocków jak w 101 napraw na piszczenie?

Obstawiam ze klocki beda do wymiany i nie ze Bosch tylko nie ten rodzaj , powinny byc z dzyndzlem jak to napisales .

https://www.ford-esklep.pl/userdata/gfx/8a7a2c738d8c68d197e31fb782603d53.jpg

Czyli takie?

https://www.ford-esklep.pl/userdata/gfx/8a7a2c738d8c68d197e31fb782603d53.jpg

Czyli takie?

:one:

No i po problemie.
Przyczyną były klocki...

No i po problemie.
Przyczyną były klocki...

:one:

bosh =badziewie dokladnie jak kolega napisal. Tego sie nie kupuje! Ja odkrylem przypadkiem firme Febi Bilstein - uklady hamulcowe. Firme znalem ale w hamulcach? No to kupilem do zony focus mk2fl klocki i tarcze na tyl. Rewelacja! Tanie jak cholera a 100% lepsze niż poprzednie ate które pylily niemilosiernie. W szoku jestem jak fajnie Febi robi hamulce. Naprawde Wam polecam. Do tej pory tylko ate lub trw a tu Febi zrobilo swietna robote. A co do bosch to z 10lat temu w mk1 zamontowalem klocki na przod od bosch po paru tys km polecialem w długą trasę i klocki piszczaly mimo puszczonego hamulca. Po zrobieniu trasy w 1 stronę, zdjalem je, wyczciscilem papierem Ale po 10km znowu to samo. Po powrocie pojechałem do swojego mechanika A on do mnie żebym je wywalił na śmieci i kupił jakieś ate lub trw. Kupiłem trw, zamontowalem i jak ręką odjal. Mechanik mówił mi że tak często z bosch miał problemy że nie montuje ich już i ma spokój. Również na swoim przykładzie odradzam tej marki.