no niestety okazuje się że muszę samodzielnie zrobić porządek z hamulcami w moim NOWYM st.
ford powiedział że uszkodziłem hamulce ze względu na złe użytkowanie i nie podlega to gwarancji.
tarcze się gną, mimo że nawet nie byłem na torze.
jasne śmigam dość dynamicznie, ale po to dopłacałem za pakiet performance z trybem torowym żeby nie mieć takich problemów.
dobrze wiedzą że za 3k za nowe hamulce nikt nie pójdzie do sądu.

w każdym razie, mógłbym kupić oryginalny nowy zestaw, ale podejrzewam że zaraz znowu się pognie.

zdecydowałem się na przód na tarcze EBC BSD Blade, nacinane ze stali wysoko węglowej, i klocki ebc yellow. komplet 1900 zł
ktoś miał doświadczenie z tymi tarczami i klockami?
jakieś uwagi do docierania?
kolejna sprawa, nie wiem co z tylnymi tarczami,
zostawić na tyle oryginały, czy też założyć taki zestaw jak na przodzie?
nie chce efektu że przód daje radę, ale tył się przegrzewa i przez to przód bardziej dostaje

A wjechałeś w wodę czy kiedy to się stało? Czy wcześniej Ci wymienili na gwarancji? Trochę mnie wystraszyłeś tym wpisem...

Kwestie gwarancyjne, obsługi itp, na razie nie będę wchodzi w szczegóły.
Można by na ten temat napisać książkę :) Choć ASO robi swoje zadania ok, ale nie oni decydują.

zacznijmy od tego, nie ścigam się na torach, czy coś takiego, ale jeżdżę po mieście dość dynamicznie, po to mi takie auto.
Co prawda dopłaciłem za pakiet performance z trybem torowym, ale na torze w życiu nie byłem.
nigdy nie zdarzyło mi się żeby wjechać w wodę, na rozgrzanych tarczach, zresztą nie musiałbym, w zderzaku masz kanały dolotowe do tarcz, 2 po każdej stronie, jak będziesz w deszczu cisnął to i tak zamoczy je deszcz, bo dużo wody i powietrza wpada przez te kanały. jeden jest we wnęce a drugi zaraz na zderzaku.
u mnie za każdym razem ta sama historia, po ok 1000km tarcze dostawały lekkiego bicia, a potem było tylko gorzej, wyczuwalne na autobanie z dużych prędkości a potem nawet w mieście.
1 raz wymienili na gwarancji tylko przednie tarcze,
2 raz z wielkimi bólami wymienili komplet, docierałem przez 600km jak pipa, spalanie mi spadło na 12 w mieście z 17 efekt?
przy ok 1000km już wyczuwalne drgania na kierownicy przy hamowaniu.
tarcze proste w normie, czyli nie maja dużego bicia na zimno, ale po rozgrzaniu już mają.
Jest też efekt pulsacji momentu hamującego, charakterystyczne dla punktowo przegrzanych przez klocki tarcz.
Czyli masz mocno rozgrzane tarcze, ale musisz zahamować i stanąć, samochód robi autohold i kocki przegrzewają tarczę w 1 miejscu robiąc.
Robi się inny materiał i inny współczynnik tarcia co skutkuje pulsacyjnym hamowaniem i wibracjami na kierownicy i nadwoziu.

za 3 razem, po wielu bojach i walkach diagnoza - wina użytkownika, błędna eksploatacja.
niestety na pytanie co było błędnego w eksploatacji nikt już nic mi nie powiedział.

dlatego zamiast tracić życie na walkę ford polska (bo to oni odmówili bo są importerem) , rzeczoznawców i sądy postanowiłem rozwiązać problem raz na zawsze.

to nie jest big kit czy coś takiego co chce wrzucić, po prostu ebc z lepszego stopu, i klocki które wytrzymują 900st.
robili test fiesty st i tam na fabrycznym komplecie dochodziło do 700 st na klockach, a fabryczne są przeznaczone do 300, więc jak masz taką temperaturę to klocek się topi i wygrzewa w tarczę.

a Ty ile masz najechane?
możesz zrobić test? pojechać na autoban czy coś, i zrobić z 2-3 hamowania powiedzmy 160-100 tak żeby rozgrzać tarcze i zobacz czy przy np 3 nie bije Ci kierownica? musi być tylko dobra droga nie poszatkowana dziurami.

Wkładaj wciąż tarcze i wciąż będziesz je wyginał.
Jak piasta jest krzywa, to i tarcza się do niej "wygnie".
Sprawdź proszę która tarcza bije i potem niech sprawdzą piastę.
A że w Focusach piasta idzie z łożyskiem,
to podejrzewam że w MK4 różnicy nie będzie w stosunku do MK3 czy MK2FL/MK2.

piasty sprawdzone, 0.0, a druga 0.01 więc w normie.
tarcze też w normiae, 0.02, druga 0.04 ale na zimno.
jak się nagrzeją to jest problem

a Ty ile masz najechane?
możesz zrobić test? pojechać na autoban czy coś, i zrobić z 2-3 hamowania powiedzmy 160-100 tak żeby rozgrzać tarcze i zobacz czy przy np 3 nie bije Ci kierownica? musi być tylko dobra droga nie poszatkowana dziurami.

4500km, sprawdzę.

no niestety okazuje się że muszę samodzielnie zrobić porządek z hamulcami w moim NOWYM st.

w każdym razie, mógłbym kupić oryginalny nowy zestaw, ale podejrzewam że zaraz znowu się pognie.

zdecydowałem się na przód na tarcze EBC BSD Blade, nacinane ze stali wysoko węglowej, i klocki ebc yellow. komplet 1900 zł
ktoś miał doświadczenie z tymi tarczami i klockami?
jakieś uwagi do docierania?
kolejna sprawa, nie wiem co z tylnymi tarczami,
zostawić na tyle oryginały, czy też założyć taki zestaw jak na przodzie?
nie chce efektu że przód daje radę, ale tył się przegrzewa i przez to przód bardziej dostaje

Mialem cos takiego w wozie innej marki i to nie sportowej. ASO zlało od razu, ich rozwiązanie na gwarancji to ok 3,5kzł.

Generalnie podsumuję przyczyny (bez kierowcy i jego obcasa):
1. piasta coraz cieńsza --> chłodzenie zestawu
2. tarcze coraz gunwiane - mniej nawęglane --> odporność na przegrzanie
3. klocki coraz bardziej eco bez miedzi i mało metalu --> j.w.
4. tarcze niedopasowane do mocy --> rozmiar
5. niskatemperatura plynu hamulcowego
6. smarowanie bez sensu przylgni tarcza hamulcowa do felgi lub felga słabo odprowadza ciepło.

Generalnie mój wybór padł na Galfer Sport FDT1055 klocek i tarcza OZ ta lepsza (wysokowęglowa) - podobnie jak u Ciebie wybór.

Tył poszedł EBC Green i zwykla tarcza OZ (made in germany).

No i hamuje o niebo lepiej.
Alternatywy: większy zacisk i zmiana rozmiaru tarczy --> mało ekonomiczne na gwarancji.

Twój wybór ok, ale pamiętaj że tyl jak nie zmienisz to dostanie w tylek.
No i zalej płyn hamulcowy wysokotemperaturowy.

Dzięki!
to jest konkret.
jak się przód sprawdzi, to jeszcze tył zrobię taki sam na ebc

nie wiem tylko, bo dzisiaj mają przyjść tarcze, czy wymienić teraz, czy jak wrócę z morza,
czy na trasę zakłądać do dotarcia, czy jednak poczekać i miasto.

Bardzo trudno skrzywić tarczę przez hamowanie
Sprawdz przylgnie tarcza-obręcz koła

A przeprowadziłeś procedurę układanie klocków?
pownieneś to zrobić zaraz po wyjechaniu z salonu

zawsze to robimy po wymianie tarcz i klocków na nowe odrazu przechodzimy do ukladnaia klocków

inaczej się to ma w przypadku wymiany samych klocków pirwsze docieramy klocki
najlepiej po mieście wyjezdzić jeden może dwa baki paliwa i delikatnie z hamulacami i w tedy ukladamy klocek czyli od 8 do 10 razy hamujemy z 60 do 20 okolo 3s hamowania pod porząd i broń boże żeby nie zadziałał ABS podczas układania klocków
później przera około 15 min zchładzamy hamulce i powtarzamy procedure tylko teraz z 100 do 20 od 8 do 10 razy i nie bać się że jak zaczną smierdzieć klocki tak ma być
klocek ma się nanieść na tarcze

co do klocków EBC yelow nie polecam mam złe doświadczenie z nimi zniszczyły tarcze za kilka tys. zł lepjej użyć DS2500 ferodo

jeżeli jest taka możliwość wymienić zaciki i tarcze z RS mk3 na 350mm twój styl jazdy tego wymaga ( nie wiem czy podejdą bo ty masz mk4 dlatego napisałem jeżeli)
poczytać fora zagraniczne

ja na hamulcach w ST mk3 zjadłem żęby
podstawa to mieć dobre hamulce

ja takie założyłem

https://i.postimg.cc/CZd272gS/20190903-172112-Kopia.jpg (https://postimg.cc/CZd272gS)

https://i.postimg.cc/vcM5JGgS/20190905-115149-Kopia.jpg (https://postimg.cc/vcM5JGgS)

https://i.postimg.cc/ZBK1Gqpt/20190905-115211-Kopia.jpg (https://postimg.cc/ZBK1Gqpt)

https://i.postimg.cc/T5bQF87v/20190905-162836-Kopia.jpg (https://postimg.cc/T5bQF87v)

https://i.postimg.cc/WhvYJ3YG/20190905-115511-Kopia.jpg (https://postimg.cc/WhvYJ3YG)


tu jest temat o hamulcach tylko dotyczy mk3

https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=298128

myślałem o hamulcach z rs, ale jest inna pompa abs i moze być problem. nie chce aż tak ingerować dopóki nie sprawdzę ebc

z innej beczki widzę że masz dba pływające, jak się sprawdzają?
jakieś bicia problemy?
chciałem właśnie dba, ale jeszcze nie produkują do mk4 nic.
jak te farbki co mają pokazywać czy przegrzane?

Akurat te nie są pływające
tylko skręcane z aluminiowym korpusem żeby szybciej oddawał ciepło
pływające yatcze stosuje się na tory

co do pompy to ja bym się nie przejmował da rade masz możliwośc wymieniasz na Rs
i najlepiej wymienić przez ASO ja płaciłem 400zł i nikt mi nie powie ze coś zmodyfikowałem na własną rękę

tarcze DBA 5000 spoko są nie do zajechania ale klocek ebc żólty namieszał
nie wiem czy taka seria czy do dupy mieszanka klocek hamował tylko 1/3 częścią swojej powierzchni dokładnie środkową częścią klocka


tak tarcza wyglądała klocek w topił się w tarcze

https://i.postimg.cc/mDtWD8bk/20200530-152101-Kopia.jpg (https://postimg.cc/bDcBV0Sf)

po przeczyszczeniu papierem ściernym 400 tarcza zrobiła się jednolita

https://i.postimg.cc/pVF369rw/20200530-154358-Kopia.jpg (https://postimg.cc/14yWg3pB)

po wymianie na klocki ds2500 dotarciu ich przejechaniu 2000km i przeprowadzeniu procedury układania teraz tak wyglądają
klocek hamuje całą powirzchnią

https://i.postimg.cc/zBWp0g7p/20200614-201138-Kopia.jpg (https://postimg.cc/ftzxbk60)

tarcze są nie do zajechania

ale po przejechaniu 2000 km tak klocki zapyliły felgę docierały się

https://i.postimg.cc/mg50n73G/20200603-113814-Kopia.jpg (https://postimg.cc/zyTtbbPd)host images (https://postimages.org/)

teraz juz jest ok


ale i tak kupiłem nowe w aso tarcze od RS tak na czarną godzinę cena 600zł 120 funtów za 2 szt. więc cena znośna
ford się chawli że na nich można focusem RS wychamowac z 200 do 20 10 razy pod porząd

https://i.postimg.cc/vBzxY8Zb/20200530-161324-Kopia.jpg (https://postimg.cc/5YX2pVzR)

sancho17

po tarczy widzę że klocek zbyt twardy był. Te przebarwienia - na szczęscie niewielkie - to efekt przegrzania tarczy.

Klocek zazwyczaj dobieraja w sklepach (dobrych!) - tutaj niestety tarcza twarda (wysokonawęglana) oraz klocek mega twardy. Efekt jest taki jakbyś miał klocki z drewna do hamowania, to nawet lekko zwalnia. I ten efekt wydaje się układania klocka nie kończy się prawie nigdy niczym dobrym.

Ten sam efekt miałem zakładając Jurid White klocek na zwykłe tarcze Zimmerman.

Dobrze że krótko pojeździłeś bo tarcze można załatwić.

Ewidętnie coś z klockiem było nie tak
wiem że dużo go nie zostało około 20%
zobacz na środkową jego część

co do przebarwień no musiały powstać z przegrzania jak klocek małą częścią tylko hamował
na szczęscie szybko zareagowałem

https://i.postimg.cc/g0DsLWMk/20200530-162331-Kopia.jpg (https://postimg.cc/p9mz3gbg)


dzięki uprzejmości właścicielowi firmy WRK Brake on mi wszystko wytłumaczył jak to naprawić
w czym był problem osttanio coś jest na rzeczy z klockami EBC zółtymi sam mi to mówił że nie jestem pierwszy z tym problemem

klocek zółty jest wsam raz dla tych tarcz

no właśnie żółte ebc już czekają,
niestety jedna tarcza przyszła walnięta fabrycznie, ma za duże bicie, druga ideał.
chłopaki z ebc na razie bardzo dobrze, zamówili 2 sztukę i najpierw sprawdzą u siebie na maszynie czy nie ma problemu, jakiś pech.

u Ciebie może to kwestia mieszanki do tarcz?
też tak miałem z yurid white i zimmermanami.

widziałem film w necie gdzie właśnie yellow miał jakiś problem z tymi tarczami,
znowu gdzieś na forum bmw były opinie że nie do zajechania.

rs ma 4 tłoczki, tarcza 350x25 klocki 137.8 x 77.9
st 2020 ma 2 tłoczki tarcza 330x27 klocki 193 x 64.8 , zatem teoretycznie podoba pojemność cieplna.
ford twierdzi że tylko ja mam problem z tymi hamulcami.... nikt inny
nawet sobie na forum czytali co tam napisałem wyciągając wnioski że ścigam sie na torach, co jest bzdurą, po prostu dynamicznie w mieście.

w każdym razie czekam na 2 komplet.
mechanik 3 razy mierzył na wszelki wypadek, 2 czujnikami.

ford twierdzi że tylko ja mam problem z tymi hamulcami.... nikt inny
W końcu zrobiłem testy i to tylko dwa hamowania, ale to wystarczyło żebym usłyszał namiastkę dziwnego dźwięku jaki znam z przegrzanych tarcz, no i teraz co mocniejsze hamowanie to to słyszę. Obawiam się że lepiej nie będzie. Także nie jesteś sam.

ale dalej będą twierdzić że problem u mnie
mam też wyciek z pod głowicy, ale anulowali gwarancję bo na forum napisałem ze zamontowałem wkładkę kn...

w każdym razie, zamontowałem już ebc
na razie 200km, ale inny komfort
dopiero docieram ale już nie wali kierownicą, do tego duzo szybciej łapie
i lepsza modulacja.
poczekamy co będzie dalej jak na razie EBC na plus.

Czyli, co czytają forum? ASO?

jasne że tak.
jak przychodzi do problemów siedzą i czytają. i wyciągają dziwne wnioski.
zapytałem o możliwość boxa choć nigdy nie kupiłem czy montowałem - zarzut modyfikacja pojazdu.
wrzuciłem wkład kn - złamanie warunków gwarancji bo nieoryginalny filtr.
nie wiem jak u Was, ale komputer nie odróżnia jaki jest filtr.
zresztą mam od jednego gościa z yt co próbował coś zrobić w mojej sprawie w fordzie,
że wysłali mu screeny z forum odnośnie moich wypowiedzi na temat aso...
generalnie stara prawda, małe pierdoły zrobią, jak coś większego to albo masz szczęście, albo płacisz.
mało kto wie, to nie ford czy ford polska jest gwarantem, a salon w którym kupiłeś auto.
tak masz w warunkach gwarancji w książce serwisowej.
dlatego centrala ford polska milczy, bo oni nie są prawnie powiązani z autami które importują do polski.
Prawnie to masz rękojmie i gwarancję, ale do firmy która wystawiła Ci fakturę.

...

No ja bym teraz zrobił, właśnie tak. Salon taki a taki.
Na fejsie również bym ładnie to opisał, oczywiście zgodnie z prawdą i bez wyzwisk. Taką ładną reklamę.

Ale, że śledzą fora, no to się zdziwiłem :)

(...) Ale, że śledzą fora, no to się zdziwiłem :)

Przestań, wierzysz w to? W jaki sposób ASO może się dowiedzieć, że "xqs" ( na forum) to właśnie np. Jan Kowalski który do nas (ASO) teraz przyjechał? To są bajania zwolennika teorii spiskowych. No chyba, że we Wrocławiu jest jeden jedyny Ford Focus MK4 ST i wszystkie ASO wiedzą, że on jest ten jeden jedyny i gdy taki do nich zajedzie to wiadomo, że on to on bo nie może być inaczej. g:D

No właśnie nie chce mi się w to uwierzyć. Ale z drugiej strony, czemu nie? Może maja jakiegoś szpiega z krainy deszczowców?

nie wiem jak u Was, ale komputer nie odróżnia jaki jest filtr.
Jestem bardzo dobrym przykładem gdzie po zamontowaniu filtra K&N miałem w kółko ten sam błąd odnośnie różnicy w przepływie powietrza pomiędzy górą a dołem.
Aby uzyskać z powrotem pieniądze, musiałem zniszczyć filtr i podesłać zdjęcie.
Z drugiej strony jak sam piszesz - Twój komp nie widzi różnicy.
U mnie niestety było w kółko kasowanie błędu bo nie chciało mi się dociekać jak to naprawić (czytaj: obejść).
Co do czytania forum - a cóż to za nowość i jaki to problem znaleźć czyjś wątek na necie?
Zakładasz sobie konto i zaglądasz do wątków gdzie ludzie sobie wrzucają fotki.
:)

chłopaki po prostu dodali 2+2
focus st, Wrocław, problem z hamulcami itp.
filtr kn nie ma różnicy na działanie, był zły soft silnika i przy dużej wilgotności robił błędy.
złośliwość rzeczy żę akurat wyszło na kn, bo potem na oryginalnym też walił błędem.
po aktualizacji wszystko ok.

Dostałem informację od youtubera który korespondował z fordem info, że nie zajmuje się już i nie zajmie dalej moją sprawą bo dostał od forda screeny z forum, jak "kombinuje" ze swoim autem, czytaj wymieniłem filltr czy podpiąłem forscana.
Ani nic nie opisywałem, ani nic więcej nie robiłem także tak. i tak swoją drogą git że gość z yt chciał coś pomóc, nie musiał nic. na 20 maili odpowiedział tylko on.

żadna z tych czynności nie jest sprzeczna z gwarancją. żadna nie powoduje wycieku, czy czasem mułowatości auta. żadna nie spowoduje skrzywienia tarcz.
skoro auto wychodzi z fabryki mogąc jeździć 250km/h i ma tryb torowy, to musi wytrzymać sportową jazdę na torze nie uszkadzając się przy tym ale jak zwykle w polszy cebulowej sprawa jest bardziej skomplikowana

generalnie to oni i tak mają nas daleko gdzieś, facebooki, opinie w necie itp.
wrocławskie salony i serwisy mają średnio po 2 gwiazdki, a dalej są oficjalne.
prawnik z którym gadałem i rzeczoznawca w sprawie hamulców zapytał się wprost,
ile kosztują hamulce wzmocnione, jeśłi ok 2-3tys plna to szkoda zachodu na sądy,
bo polski sąd przyzna rację po 2-3 latach, a autem trzeba jeździć. koszty przewyższą zyski.
paradoksalnie, jak bym pojechał do Niemiec do serwisu, załatwił bym sprawę praktycznie od ręki.
co do aso we wro są 2 salony, nie trudno się domyśleć który robi problem i gdzie auto kupione.

niech sobie czytają co chcą. prawda jest taka że nie złamałem warunków gwarancji.
możesz wymienić filtr, możesz podłączyć odb, możesz wymienić olej w innym warsztacie.
ba wiem nawet że to typowa spychologia, idź sobie kliencie gdzieś indziej, my umywamy rączki.

na razie EBC git. 200km zrobione, nic nie wali, nic nie trzeszczy, jedno awaryjne ze 100 do 0 hamowanie myślałem że zęby będę z kierownicy zbierał.
na tarczach, mimo że jeszcze dobrze nie dotarte, ani śladu czegokolwiek.

jak ktoś się zastanawia, Aso czyta forum.
Aso nie musi uzasadniać, chyba że przed sądem, a 99% spraw nie idzie do sądu.
aso może odmówić naprawy bo taki ma kaprys i już, to Ty zostajesz z problemem.

na plus inne mniejsze usterki naprawiają ok, auto po serwisie umyją, terminów nie przekraczają.


edit
sorka jednak coś się poprawiło na google, bo mają po ok 4 gwiazdki...
więc trochę ich skrzywdziłem tymi 2.

Do Berlina masz rzut beretem, auto ma gwarancję EU więc co Ci szkodzi tam pojechać? Powiedz że jesteś w podróży służbowej kilka dni w DE i właśnie się tarcze pokrzywiły. Ciekawe co powiedzą...

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

mały up jeśli chodzi o ebc
zrobiłem zgodnie z instrukcją którą dostałem od ebc
najpierw delikatnie parę hamowań z niskich prędkości bez zatrzymania, aby starło farbę , po wszystkich odstawić do całkowitego wystygnięcia,
potem baaaaardzo delikatnie przez 300-400km hamowania, dużo hamowania silnikiem małe prędkości.
jak już widać delikatnie niebieskawą poświatę na całej tarczy (nie mylić z niebieską przegrzana tarczą, tutaj klocki zostawiają taką poświatę) czyli klocek dotarty do całej powierzchni to można "wygrzać" klocki.
zrobiłem 6 hamowań 100-20km bez zatrzymywania się pod rząd a potem przejechałem ok 8-10 km bez hamowania aby schłodzić układ.

i zacząłem jeździć normalnie. mocno agresywnie w mieście i na trasach
zrobiłem już z 700km, i jak pojechałem na swoją trasę która jest specyficzna, długie odcinki prostej po 2-3 km, poprzedzielana rondami to hamulce bezbłędne, przynajmniej na przodzie, bo tył na oryginałach dramat.

zamówiłem taki sam komplet na tył, tarcze bds i klocki yellow mają być na początku sierpnia.
komplet będzie mnie kosztował 3200 i święty spokój.
oryginały komplet ok 2200 więc ogromnej różnicy nie ma, a jakość zupełnie inna.

klocki yellow nie pylą mocno, przynajmniej nie mocniej niż oryginały. hamują o niebo lepiej.
nie ma w ogóle efektu fadingu, nawet jak są rozgrzane to przy mocniejszym hamowaniu żyletki.

rezultat tych jazd "testowych" jest taki , spalanie 19/100.
a tył klasycznie przy mocniejszych jazdach robi się fioletowy i jest mocny fadding,
ogólnie hamulce mają teraz bardzo fajna modulacja

z wad? słabszy pierwszy gryz na zimno niż oryginały, głośniejsze po rozgrzaniu, słychać
charakterystyczny dźwięk na nacinanych tarczach,
i klocki śmierdzą jak palony ebonit po mocnej jeździe.

Nie ma tutaj rozwiązania idealnego.
Albo będą pylic, albo będą głośne, albo będą kiepskie na zimnym albo będą nie łapać jak gorące.
Ciężko mi tutaj coś podpowiedzieć.
Jedyne co Cię mogę pocieszyć to że klocki i tarcze (nawet pod EBC Yellow) to nie jest koszt rzędu 100 tysięcy złotych :-)
Tu mu się przypomina TVN turbo i odcinek o hamulcach w RS6 :-P

ale ja nie narzekam.

chciałem podpowiedzieć dla potomności, jak by ktoś w st jeździł rajdowo jak ja, i szukał hamulców które dają radę.
pylenie nie jest dużo większe, hałas też nie, dobry up.

ale ja nie narzekam.

I jak po 2 miesiącach?
Ja zauważyłem że przegrzewa mi się tył! Jak to możliwe?
Na wiosnę będę musiał założyć coś nowego i tu dylemat czy iść Twoją drogą czy szukać innego wyjścia - zależy mi żeby mniej pyliły, bo to co się dzieje teraz to dramat, ale najważniejsze mają się nie ugotowywać.

Przerabiałem bicie tarcz w BMW powodem była piasta, natomiast w FF mk3 trend zainstalowałem przy 30.000km nowe ori tarcze P/T (stare są jeszcze ok), przewody w oplocie oraz klocki Jurid White Ceramic - zestaw ten hamuje o niebo lepiej niż 100% ori, ale po zamontowaniu w ubiegłym roku pojechałem w trasę na wczasy 500km, więc docieranie ok bez mocnego hamowania, w tym roku także ta sama trasa i podczas hamowania ze 100-150km/h bicie prawy przód, zestaw roczny z przebiegiem 6,500km , więc zdarza się bicie bez powodu, pomogło przetoczenie tarcz.

dzien dobry
fokus st 2019 potrzebuje hamulca, nic nie ma w sklepie znalazlem: przód tarcza tarox F2000 , klocek Ferodo 2500 , EBC YELLOWSTUFF jak to dobrać żeby dalo radę, co na tył radzicie help