Zobacz pełną wersję : [Kuga 2008-2012] Budowa filtra czastek stalych DPF


sznikers23
18-07-2020, 14:24
Witam.

Rok temu kupilem Kuge z uszkodzonym filtrem DPF (nadtopione sitko w srodku). Zanim ustalilem przyczyne, to kilkukrotnie wymienialem olej z powodu podnoszacego sie jego stanu.
DPF zostal wymieniony w listopadzie ubr, mam teraz zamontowany DPF jako zamiennik - firma BM Catalyst. Z nim tez jest klopot, poniewaz wielokrotna proba wypalenia filtra nawet podczas jednej trasy (o czym informuje mnie dioda zamontowana do lusterka zewnetrznego) powoduje tez podnoszenie sie oleju.
Dowiedzialem sie, ze przyczyna jest sam filtr DPF, poniewaz ma o 1/4 mniejsza przepustowosc, niz byc powinna. W srodku DPF jest czysty, jednak wywala mi kontrolka „silnik usterka” i znow podnosi sie olej.
Dodam, ze auto robi glownie trasy i filtr ma sprzyjajace warunki do jego wypalenia. Nie zgaszam tez auta podczas chwilowego wyzszego spalania paliwa.
Pytanie, czy faktycznie mogl byc zalozony nieprawidlowy filtr? Czy wszystkie zamienniki maja takie problemy? Jezeli zamowiony przez mechanika filtr byl dedykowany do mojej Kugi, to moze miec o 1/4 mniejsza przepustowosc, niz byc powinna? To uslyszalem od niezaleznego elektromechanika, ktory komputerowo sprawdzal DPF - mowil ze filtr jest czysty, ale ma o 1/4 mniejsza przepustowosc, niz powinna byc - dlatego problem.

W razie potrzebnych dodatkowych informacji, to prosze o kontakt.
Bylbym wdzieczny za jakakolwiek informacje zwrotna.

Pozdrawiam.

wienio1000
20-07-2020, 12:52
Cześć, z moją Kugą zero problemów przez 10.000km(na liczniku 165ooo)aż zapaliła sie kontrolka silnika, diagnoza warsztatowa-zapchany filtr. zrobiłem 120km na 3200obr, na drugi dzień kontrola -jest ok. Jakie moje zdziwienia że po 700km znowu ta sama kontrolka-diagnoza >wypalenie albo mycie albo nowy.Pojechałem do innego bardzo dobrego warsztatu zresztą, tylko że 20 km dalej. Chciałem go wymyć, ale tam najpierw podpięli kompa i zrobili trasę, okazało sie że najważniejszy czujnik różnicy ciśnień DPF jest padnięty, wymiana +soft 1100zł, oryginał oczywiście bo powiedzieli że w zamienniki się nie bawią , bo cuda sie dzieją. Jeżdżę 600km , nawet dzisiaj się kontrolka (dioda)zaświeciła na 4min, zero zamuleń, oleju mi nigdy nie podnosiło, modły moje -oby tak dalej.70%miasto,30%trasa, ogólnie dookoła komina

petro35
20-07-2020, 14:44
Cześć.
Ja miałem to samo z Kugą 2.0 z 2009 roku, zaświecała się pomarańczowa kontrolka , podnosił się stan oleju, samoczynne próby wypalania filtra bardzo często, auto miało przejechane ok 140 000 km.Po zagłębieniu się w lekturę, byłem pewien, że te wszystkie niedomagania spowodowane są zapychającym się filtrem.Jedyny ratunek to wymiana ( droga sprawa) lub mycie ( trochę lżejszy kaliber) DPF-a. Swoje lata mam i z doświadczenia wiem że zanim weźmiemy się za grube wymiany, zacznijmy od sprawdzenia małych. I tak było w tym przypadku. Powodem wszystkich nieprawidłowości był czujnik różnicy ciśnienia DPF, który znajduję się w komorze silnika, po jego wykręcenie wylała się z niego woda!!!!. Po wymianie czujnika na zamiennik (ok 200 zł) i jego adaptacji - podpięcie pod komputer (30 zł), Kuga do tej pory nie zapycha się- 182 000 km. Jazda do pracy 10 km i z powrotem, połowa trasy po miescie Dodatkowo zabezpieczyłem nowy czujnik przed kontaktem z wodą i wilgocią w miejscu montażu wężyków na króćce czujnika.
A jeszcze na koniec - Boże chroń nas przed niezależnymi mechanikami (w tym przypadku niezależny byłby piekarz)

wienio1000
20-07-2020, 16:55
aaaa.... i jeszcze jedno, te dobre mechaniki powiedzieli mi ze na 90% w warsztatach idą na łatwiznę i nikomu nie chce się sprawdzać tak istotnych i banalnych rzeczy jak stan wężyków do różnicowego a mała dziurka (lubi się przypalic od rury lub poluzowana obejma)lub nieszczelność = kłopot z DPF i zazwyczaj naciąganie na kasę a usterka po pewnym czasie i tak powraca zazwyczaj ok. 1000km