Witam wszystkich. Trafił mi się do przekładki silnik w fordzie transicie z 2001r 2.4tddi 90km (w starym pęknięty tłok i pozacierane wałki rozrządu). Przekładałem go z Anglika z 2005r. Cały osprzęt przełożony bo się różnił trochę, został tylko słupek, turbina i sprzęgło z tego młodszego Anglika. Cały czas wyświetla mi błąd p0235 nieprawidłowy sygnał z czujnika ciśnienia doładowania turbiny. W Angliku był czujnik na wężu intercoolera, w tym którym padł silnik nie było tego czujnika. Czy były wersje bez niego? Czy ktoś wcześniej jakoś go usunął, bo kostki też nie ma... Może jest gdzieś indziej? Przepatrzylem układ od filtra powietrza aż do kolektora ssącego i nic za bardzo nie ustaliłem

Generalnie czujnik MAP mierzy i ciśnienie i temperaturę.
Ale w niektórych wczesnych silnikach 2,4 był tylko czujnik temperatury, stosowany tylko do 23.11.2002.
Montowany był chyba na EGR-e, a EGR tuż przy kolektorze wlotowym. Na rysunku w linku to nr 3. Ma numer 1090457 (F6SF-12A697-AB)
http://www.catcar.info/ford/?lang=en&l=bWFya2V0PT1ldXJvfHxjYXRfaWQ9PTYyNXx8Y2FiYnI9PUZZ fHx0aGs9PTB8fHN0PT02MHx8c3RzPT17IjIwIjoiRXVyb3BlIi wiMzAiOiJUcmFuc2l0IEZZIDIwMDAtMjAwNiIsIjQwIjoiQUlH IER1cmF0b3JxIEVuZ2luZSIsIjUwIjoiQUlHMDIgRHVyYXRvcn EgRW5naW5lLkN5bGluZGVyIEhlYWRcL1ZhbHZlc1wvTWFuaWZv bGRzXC9FR1IiLCI2MCI6IkFJRzAyMDIwIElubGV0IE1hbmlmb2 xkOyBEaWVzZWwgICAgICAgICAgICAgICAgICAgICAgICAgIn18 fGFscGhhPT1BSUd8fGdyb3VwPT1BSUcwMnx8c2VjdD09QUlHMD IwMjB8fHNldD09QUlHMDJ8fGltZz09QzAwMjA2NzMwNnx8ZjEy PT0xNDcxMjM4NCsyNzI%3D

https://allegro.pl/oferta/czujnik-temperatury-powietrza-dolotowego-facet-9426078357?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czesci|1539874513|g|c&ev_adgr=|106388987489|446095758675|&utm_term=aud-462909978407:pla-461336306071||-|-9061067|&utm_content=|pla|mc:142504873-p:9426078357|&gclid=EAIaIQobChMIoJXYzen86gIVyOJ3Ch3beAKjEAYYASAB EgK6GvD_BwE

Tak mi się wydaje, nigdy tego rozwiązania nie widziałem.

Ten czujnik faktycznie jest w EGR, ale jak go odepnę to wyskakuje kolejny błąd dotyczący właśnie temperatury. Ten od ciśnienia się usuwa, ale po odpaleniu znów wyskakuje i zaczyna migać kontrolka świec żarowych. Więc możliwe że nie ma osobnego czujnika ciśnienia? Czy szukać uszkodzenia w tym temperatury w EGR?

A ten anglik w osprzęcie miał oprócz czujnika MAP także ten czujnik temperatury ?

W Angliku właśnie nie było, dlatego przełożyłem EGR aby wiązka pasowała. Właściciel twierdzi, że wcześniej nie było żadnych błędów. Zamówię ten czujnik temp i podmienię, jeśli to z niego ma jakoś czytać ciśnienie

Zamówię ten czujnik temp i podmienię, jeśli to z niego ma jakoś czytać ciśnienie No nie, skoro po odłączeniu go wyskakuje jego błąd, to znaczy że działa.
Typowy czujnik MAP nazywa się formalnie MAP-T i ma dwa obwody, dochodzą do niego trzy przewody. Jeden obwód do czujnika ciśnienia, drugi temperatury

Tak mnie zadziwiłeś tym brakiem czujnika MAP, ze spytałem o to w warsztacie Transita. Twierdzą, że w silnikach 2,4 tddi były dwie lokalizacje czujnika, żę były także montowane na takiej plastikowej wstawce w wąż dolotu, po lewej stronie silnika pomiędzy IC i EGR, ale blisko EGR-a. I że MAP musi gdzieś być. Po prostu musi być. Szukaj wtyku po lewej stronie komory silnika (po stronie kierowcy)
-------------------------
Ale jeszcze w starym wątku https://forum.fordclubpolska.org/newreply.php?do=newreply&p=2330190 znalazłem takie info:
MAP w 2,4tddi jest mniej więcej na wysokości 4 wtryskiwacza przykręcony do podszybia- przynajmniej u mnie. Też ma 3 piny i wygląda podobnie.
Moim zdaniem do takiego czujnika dochodzi wężyk. Podłączony jest do:
Do króćca na egr- w sensie nie do gruchy, tylko na odlewie aluminiowym masz króciec.

Faktycznie czujnik jest przykręcony do podszybia, problemem był niedrożny przewód. Dziękuję za pomoc. Jest jeszcze jeden problem, trochę dziwny auto nie ma obrotomierza, tylko sam prędkościomierz. Prędkościomierz zachowuje się jak obrotomierz, prędkość rośnie w miarę dodawania gazu na postoju. Skrzynia została ta sama, a czujnik prędkości jest w skrzyni. Wiec, jeśli nie jadę, to czemu prędkość wzrasta wraz z obrotami. Myślałem, że pomyliłem wtyczki ten od położenia wału z prędkości (ale wtedy by nie odpalał) dla pewności odpiąłem wtyczkę od czujnika położenia wału i wtedy auto nie pali. Więc to coś innego

Prędkościomierz zachowuje się jak obrotomierz, prędkość rośnie w miarę dodawania gazu na postoju. Ale czy licznik kilometrów działa normalnie - tzn. nabija przebieg? Jeśli tak, to impulsator w skrzyni i podłączenie impulsatora jest ok, natomiast w samych zegarach jest coś nie halo.
Podstawowy problem w tych zegarach pojawia sie po wielu latach, kiedy na lutach na płytce zegarów pojawiają się takie charakterystyczne wykwity tlenków cyny, one rozrastają się na sąsiednie ścieżki i robią się dzikie połączenia. Spróbuj wyjąć zegary i oczyścić płytkę i wszystkie dostępne połączenia czystą ligninką ze spirytusem. Także gniazda wtyków i wtyki.
Trzeba zdjąć górną osłonę kolumny kierownicy, potem odkręcić okular zegarów i go wyjąć, wtedy masz dostęp do wkrętów mocujących zegary, odkręcasz, obracasz zegary tak by dały wypiąć się wtyki z płytki i wyjmujesz je.

Jak nie pomoże, to chyba pozostaje zakup używki, są tanie, po 50 - 100 zł.
https://allegro.pl/oferta/licznik-zegary-transit-vi-mk6-2-0-tddi-00-06-9466836407
Dobra rada: kiedy oferowane zegary na zdjęciu mają jeszcze włożone wtyki i obcięte wiązki, to znaczy, że nie były wymontowane na wymianę (wtedy mogą być jeszcze gorsze niż te twoje), ale pochodzą z rozbiórki auta i prawie na pewno są sprawne. :)

Licznik kilometrów, też bije cały czas, co najlepsze jak odlaczę wtyczkę na skrzyni od czujnika, to dalej zegar działa. I jest to równomiernie z obrotami....na wolnych obrotach jest 20km/h w miarę dodawania gazu prędkość rośnie. W tym Angliku był też obrotomierz, wtedy sygnał jest chyba z czujnika wału jeśli dobrze myślę? Ale skoro wiązka została oryginalna to jak to może działać w ten sposób

to jak to może działać w ten sposób Skoro nie znasz historii auta, to może być jeszcze inny przypadek - licznik został zamieniony, przedtem był z obrotomierzem, a włożono bez obrotomierza. Obydwa rodzaje liczników (te bez wyświetlaczy) mają dwa gniazda pod wtyki.
Licznik w linku być może jest taki, jaki powinien być:
https://allegro.pl/oferta/ford-transit-01r-licznik-zegary-yc1f-10c956-ea-9106273988

Skoro nie znasz historii auta, to może być jeszcze inny przypadek - licznik został zamieniony, przedtem był z obrotomierzem, a włożono bez obrotomierza. Obydwa rodzaje liczników (te bez wyświetlaczy) mają dwa gniazda pod wtyki.
Licznik w linku być może jest taki, jaki powinien być:
https://allegro.pl/oferta/ford-transit-01r-licznik-zegary-yc1f-10c956-ea-9106273988

To nie robi różnicy.
Licznik z i bez obrotomierza zamieniają się Plug'n'Play, robiłem w MK5 i w MK6 (co prawda 2.0 ale w 2.4 na 99.(9)% będzie analogicznie).

Prędzej, to ktoś wstawił licznik z MK5 (wyglądają jak MK6 przed liftem).