Witajcie
Nie w moim aucie. Mechanik zmienił turbinę i brakuje ciśnienia. Silnik nie jedzie od dołu słabo przyśpiesza (gumka przewodu dolotowego nie twardnieje) . Mechanik nieprawidłowo też podłączył podcisnienie gruchy turbiny (bezposrednio pod pompke próżniową z pominięciem pierburga).
Bezpośrednie podłaczenie daje efekt tylko taki, że grucha idzie w dół od momentu odpalenia. Oraz przy wyższych obrotach się turbina zaczyna odzywać i dawać moc.
Błąd z FORSCAN mam P0299-61. Ciśnienie w dolocie jakie pokazuje FORSCAN wynosi około 96 kPa i po przygazowaniu (na postoju) rośnie do 98 kPa.
Z turbo jest coś nietak wcale nie świszcze przy podgazowaniu słychać nieco inny odgłos. Jęczy sobie. Czy to jest dobry model turbo pod 1.6 TDCI 90KM?

Zawór pierburg może jest walnięty (ale prawdopodobnie bo niedosięgalny z góry silnika nie sprawdziłem go - nie orientuję które przewody gdzie). Próbowałem podłaczyć przewody poprawnie ale nie ogarniam które weżyki są do czego (jeden dołem leci mechanik go zaślepił drugi tyłem i górą może ten jest do pompki próżniowej). W tym połączeniu turbina wciaż nie pompuje (chyba że to złe połaczenie). Czy to może być problem podstawowy? czyli dźwigienka turbo ustawiona w górę to pozycja poprawna przy niskich obrotach? Co da się tu zrobić?
Pierburga zweryfikować (da sie go dosięgnąć i odkręcić od góry zdejmujac podszybie?)

Po odpaleniu, dżwigienka w dół, w czasie jazdy, lub przy gazowaniu, jak sterowanie w porządku, a steruje podciśnieniem komputer,to dżwigienka podnosi się do góry, tyle, ile potrzeba.

1. od strony rozrządu idzie od pompy a dokładniej od zbiorniczka podciśnienia,
2. środkowy idzie do gruszki turbiny,
3. od strony skrzyni biegów to atmosfera, w pionie nad silnik idzie przewód zakończony filterkiem.

Turbinę masz dobrą, nie masz zamiennej geometrii więc nie będzie turbina tak szybko startować jak przy 109KM.

Źle podłączone przewody do pierburga mogą powodować błąd P0299 u mnie na 4 i 5 biegu pod górkę samochód zwalniał, nie mogłem utrzymać prędkości a tym bardziej przyspieszyć.

Bede musial poszukac gdzie znajduje się zbiorniczek podciśnienia. Wygląda to tak, że było wpięte napierw z pompy vaccum bezposrednio w gruszkę turbo. Ja przepiąłem (nie bylem pod samochodem) i mam nadal źle czyli z pompy podciśnienia zamiast do zbiorniczka podciśnienia (nie wiem gdzie on jest jeszcze) to do pierwszego (czubka) w pierburgu. Wężyk do gruszki turbo dobrze podpięty ale ten trzeci najgrubsza rurka do atmosfery (do filtra powietrza) nie mam końcówki z filtrem. Pierburg ma drugi filtr z gąbeczki pod czarną klapka próbowałem klapkę zdjąć i nie udało się pewnie dobrze siedzi (nie miałem za wiele czasu)

Nie znalazłem zbiornika podciśnienia. Myślałem że plastik pod obudową filtra powietrza ale to obudowa komputera. dawniej był zmieniany silnik w tym aucie.
Silnik ma parę błedów np
P0299-61 ciśnienie turbo za niskie
P0251 magistrala A w listwie wtryskowej
P0153 czy coś takiego pedał przyśpieszenia brak pozycji
oraz podobny pedał sprzęgła brak odczytu
czyli w sterowniku aktywny jest tempomat lecz nie wgląda aby pedały czytał i sterowanie pompą było adekwatne oraz zegary zbyt ubogie są aby dokładać.
To ciśnienie w magistrali to może być filtr paliwa po tym jak wygladał filtr powietrza to zapchany też filtr paliwa. Filtr powietrza chyba 50-100 tyś zrobione

Turbo po zamianach węzyków chodzi inaczej ale nadal bieda tylko przy wyższych obrotach troszke pompuje rurke, zamiana była na pompa podciśnienia pierwsza rurka pierburga, gruszka do drugiej rurki pierburga, wężyk zaślępiony watką do trzeciej rurki pierburga. Gruszka po odpaleniu silnika leci w dół i tak zostaje

Np tutaj https://6.allegroimg.com/s1024/0c460d/4c31ebf64da083cf15d6ff7b7076 mamy podpietą pompe do pierburga?

Tutaj mam już schemat https://ford.7zap.com/pl/car/50/no/0/1732/16264/70973/ gdzie jest zbiornik. Wyglada że montaż obok rozrusznika albo chlodnicy EGR. Tak też na forum gdzieś wyczytałem ale bez ogarnięcia gdzie dokladnie bo link w poście nie dzialał

to drugie to 2011 rok. Nie wiem ktory silnik 1.6 TDCI siedzi. Tego musze sie dowiedzieć.

Znalazłem gdzie siedzi zbiornik podciśnienia. https://images.app.goo.gl/Lpp2J6quvrne97fu9 na tym zdjęciu tył silnika, tuż nad prawą półośką na lewo od pierburga na prawo od skrzyni i dyfra. Na tym foto https://images.app.goo.gl/FLd8rSGPmJNJ2XE49 widać zbiornik w jakiej pozycji lecz nie wiem do czego mocowany jest.. U mnie w tym rejonie zbiornika brakuje.

Zobacz jaki masz numer na pierburgu bo z filtrem na pierburgu raczej były do 2.0 TDCi. W tym przypadku są dwa wężyki, każde wyjście w pierburgu jest opisane. VAC - podciśnienie z pompy, OUT - do turbiny i gdy jest trzecie to ATM - do wyrównania ciśnienia u mnie wężyk z filterkiem a u Ciebie filterek na pierburgu.
Zbiorniczek podciśnienia znajduje się tam gdzie mówisz, przy rozruszniku, mocowany jest na kulke + 1 śruba. Do kupienia na alledrogo.
Możesz mieć również uszkodzony któryś przewód podciśnienia do testów pasuje paliwowy o średnicy wewnętrznej 4mm.

Zamontowałem zbiornik podciśnienia blaszka pod śrubkę rozrusznika 10mm a na dole wypustem w otworek w bloku, druga śruba to 17 mm na krawędzi bloku. Przedewszystkim zmieniłem olej 5w30, filtr paliwa, filt powietrza. Wyczyściłem przepustnice (ale nie intercooler i nie sprawdzalem szczelnosci dolotu) oraz zamontowalem simmering przepustnicy bo wyciek oleju znaczny. Sprawdziłem EGR zablokowany lecz chyba nie udało mi się złożyć pierscionka obejmy szczelnie.
inaczej działa. bład ciśnienia zniknął ale mocy brak turbo nie gwiżdże. Niestety na turbo pojawił się luz (jeszcze całkiem niedawno nic nie było) do tego po zmianie oleju na 5w30 duzo trafia w dolot (koniec turbo), poprzedni olej dośc gęsty.
Sprawdzałem dane Forscan DPF nie dziala 12 kpa i stoi, przebieg do wypalania to 120 000 km a temp stoi to 349˚c.
na jałowych ustawienie kierownic turbo to około 65% przy szybszej jeździe 30%. Ciśnienie w dolocie własciwie ciagle 97-100 kpa jak zaczyna działać turbo to 160 nawet 200. Lecz turbo zaczyna dopiero po 2800 rpm. przy obciążeniu niespecjalne rusza
Halasu wiecej nie ma ale nie sprawdziłem drożnosci wydechu. Poprostu muszę sprawdzić z tyłu czy dużo leci.
Wtryski zapocone dramat, samych wtrysków nie sprawdziłem. Szczenosci dolotu tez nie.
Wymieniłem simmering przepustnicy, wyczyscilem przepustnicę, nie czysciłem intercoolera a trzeba by skoro tak wali olejem. Rozciągnąłem sprężynkę odmy, uszczelniłem na czarny silnikon pokrywkę zaworów.
Czy 200 kpa w dolocie to za dużo? Po wymianie pierburga (pierburg z 1.6 hdi do peugeota citro podam jeszcze numerki) gruszka zaczeła pracować ale efekty mizerne ponizej 2800 rpm turbo nie daje mocy. Na postoju jak gazowałem ciśnienie przy 2500 czy 3000 rpm około 98-101 kpa na jalowych tez 98 kpa

ciśnienie = ciśnienie atmosferyczne (około 100kpa [1bar]) + to co nadmucha turbo, powinno do około 150kpa (1.5 bar) = do około 250kpa (2.5bar). W moim przypadku czyli 109KM z zmienną geometrią.
Pierburg oryginalny czy zamiennik?
W sensie EGR zaślepiony?
Nagraj film jak pracuje sztanga od turbiny, od odpalanie do podniesienia się sztangi bo zgaszeniu.
Najczęstszym powodem oleju w układzie u nas to odma, gume wymieniłeś?

Ech. turbina do wyrzucenia, złamany fragment jednej łopatki po gorącej stronie. Złamany od dawna a ja nigdy nie sprawdziłem w tym aucie gorącej strony. Po zimnej przyjrzałem się to nie zarysowania przy wykonaniu obudowy a zaczyna ocierać.
Pierburg był peugeota oryginał numer 7.00968.03
Tak ślepy EGR lecz bzyka po zgaszeniu silnika. Olej w układzie dolotowym poszedł jeszcze lepiej po sobotniej wymianie oleju na 5w30 poprzedni olej jakiś dziwny jakby 10w40. To turbo wali grubo po zmianie oleju zaczyna dymka puszczać nawet. Wyjąłem sitko z węża oleju to tak dla picu na zaś auto niebardzo nadaje sie do jazdy. Sprawdziłem rurke taka plastikową pod przepustnicą jest dziwna w środku drobne rysy (sam dolot nieszczelny pewnie sprawdzajac EGR sam nieszczelnosc zrobiłem na łaczce chłodnicy)
Sztanga turbo na postoju pracowała od razu ściągało po odpaleniu i trzymało i dopiero przy gazowaniu do 3000 rpm gdy zaczynało coś pompować i odpuszczalo noge z gazu odpuszczała sztanga. Czyli coś tam działa sztanga reguluje (bynajmniej nie tak jak na filmiku z 1.6 HDI na YT) może turbo z kierownicami nie powinno tutaj być a wastegate, teraz to aby turbo było sprawne.

Z tego co mi się wydaje to 90KM a 109KM różni się: turbiną, wtryskami, przepustnicą, rezonatorem turbiny, mapami.

Tylko był zmieniany silnik i teraz nie wiadomo co jeszcze. Chyba, że mieszam wątki?

Silnik zmieniany aż 5 lat temu. Obecnie blok to G8DA, głowica (albo pokrywa wałków) to coś jak DV6.

blok to pikuś są takie same, ważne jaki masz osprzęt i sterownik silnika. Np. 90KM ma pojedynczą przepustnice a 109KM ma podwójną (econetic ma pojedynczą w dodatku jest to klapa gasząca), przez co jest inny rezonator, różnica turbin i wydaje mi się, że numery wtrysków są inne.

90koni -zwykłe turbo
109 i w górę -zmienna geometria łopatek :one:

Dostałem na szrocie turbo od 1.6 HDI oznaczenie 25S2-06T4. Auto jest żwawsze przed 2000rpm jednak przyśpieszając szarpie sobie, nawet jadąc równo sobie poszarpuje. Zaraz będę szukal cóż to takiego. Nie było czasu sprawdzić w forscan jak to dmucha ale nie daje hałasu zabardzo, turbo nie miało na zimno specjalnego luzu na osi. Nie miałem czasu wypłukać intercoolera bo z jednej strony urwała się śruba (puściło) z drugiej urwała się blaszka (i nie puściło).