Witam nie mogę zamknąć maski od auta. Jestem kompletnie zielony w tym temacie a wiec proszę znawcow o pomoc. Zalaczam zdjęcia jak wygląda teraz zamek po otwarciu. Zamek tak jakby zatrzaskuje się na raz ale maska nie dochodzi do końca. Z gory dzięki za pomoc ;)
https://zapodaj.net/f2fc2b498d0d3.jpg.html
https://zapodaj.net/ca77e825f4fbf.jpg.html

Zapewne linka zardzewiała w pancerzu i nie wraca po otwarciu zamka. Miałem to samo ja i wielu kolegów z forum . Linka do wymiany bo pewnie jest już nieźle skorodowana i grozi urwaniem. Żeby umożliwić zamknięcie maski trzeba ręcznie cofnąć zamek. U mnie poprzedni właściciel próbował mocno naciskać maskę aby zamknąć i powstało takie delikatnie zagięcie maski - widziałem takie samo w wielu s-maxach.

Witam.
Ja mialem podobny problem.W 2011 roku kupilem w Niemczech i przyjechalem juz uszkodzonym S-maxem.Maska byla zamknieta tylko na pierwszy zaczep,bo linka byla zerwana,a maska na skraju wgieta.W Polsce kupilem nowa linke i osobiscie ja wymienilem.
Wymiana linki wymaga wielkiego spokoju i pokory.Oprocz zdartych dloni trzeba bylo wyjac akumulator i rozebrac okolice raczki od odblokowywania zaczepu maski.
Trzeba zadbac,aby po wymianie linki byla zalozona oslona gumowa(w zestawie z linka) na pancerzu z ktorego wystaje koniec linki przy zamku.
Dodatkowo wykonalem odpowiednio wyprofilowana(wycieta z plastiku) oslone,ktora utrudnia dostawanie sie blota,soli i wody do pancerza linki.
Do dnia dzisiejszego nie mam problemow z z otwieraniem maski.
Dodam jeszcze,ze ta linka miedzy kabina a silnikiem (obok komputera) przechodzi przez otwory,ktore nie sa rowno w osi-tam jest najwiekszy problem ,aby ja przeprowadzic.
Pozdrawiam.

polecam ogrzewany parking podziemny w galerii - 100% sukcesu na otwarcie maski, upps sorki temat się tyczy domknięcia - w takim razie trzeba wytargać osłonę nad grillem i poszperać przy zamku - kiedyś miałem to ocykane tak, że z zamkniętymi oczami robiłem :)

Wczoraj to samo przerabiałem. Wymontowałem zamek z auta, płukanka w benzynie by go rozruszać i smarowanie. Dzisiaj działa bez zarzutu.

Przy okazji można sprawdzić linkę i ocenić kiedy będzie nadawała się do wymiany

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Witam. Chciałem odświeżyć temat.

Otóż w moim s-maksie po otwarciu maski nie mogę jej zamknąć. Sprezynka jakby urwana drucik ten długi znajduje się w kierunku górnym u nie jest z niczym połączony. Jak mogę to naprawić? Czy trzeba cała linke wymienić?

Może wystarczy tylko sprężynę wcisnąć na miejsce dłuższy koniec mocując jak na zdjęciu:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Zamek-maski-pokrywy-silnika-Mondeo-Mk4-do-092010/4767

Cześć. Odgrzewam temat bowiem i mi dziś nie udało się zamknąć maski.

Zamek łapie na raz, po kilku dłubnięciach śrubokrętem w zamek maskę udaje się zamknąć. Jak się wam wydaje, czy wymienić zamek, czy linkę?

No i pytanie dodatkowe, widziałem zamki nowe zamienniki za ok. 100 zł i mają opis, że są to "dwa piny" - skąd ja mam wiedzieć ile mam obecnie pinów?

Masz tylko i wylacznie dwa piny , o ile masz te piny ? bywaja zamki bez pinow , Jezeli nie posiadasz alarmu , to mozsz kupic bez pinow i bedzie dobrze ,

Na bank linka do wymiany. Ona powoduje, że zamek się nie zamyka. U mnie na razie WD40 ratuje sytuację co jakiś czas.

A czy mozna jakos awaryjnie zamknac maske?

Nasmaruj mechanizm jakąś oliwą i go rozruszaj śrubokrętem może pójdzie.

trzeba cofnąć zamek - trzeba zdjąć ten plastik co osłonia - ten co się trzyma podpórka od maski i grzebnac od dolu zamka - po prostu cofnac i się zamknie. Na początku może być problem ale jak się namierzy to 10 sek. roboty.

Co zimę mam podobny problem z linką... na początek żeby nie bawić się w rozbiórki to spróbuj kilka razy dźwignią otwierania maski pod kierownicą poruszać... u mnie to zdaje egzamin, rozrusza się w pancerzu i załapuje.

To problem istniejący od początku produkcji. Wielokrotnie poruszany na forum. Linka jest źle zaprojektowana. Bubel. Za wąski pancerz i zagięcie 90 stopni. Wymiana linki na normalną zrobioną w pierwszym lepszym zakładziku rozwiązuje sprawę dożywotnio. Ja tak zrobiłem ponad 10 lat temu i mam święty spokój bez względu na pogodę. Ale większość woli kombinować albo wymieniać na taką samą oryginalną. Nie warto. Lepiej oszczędzać zdrowie.

Js się dopiszę, może komuś zaoszczędzę czasu. Nie mogłem domknąć maski, bo przez szczelinę między maską a grillem nalazło syfu i rygiel się zablokował. Łapał tylko pierwszy zaczep a drugi nawet nie drgnął. Środek penetrujący i śrubokręt, żeby w ogóle go ruszyć a potem smar i problem rozwiązany.

Cześć,

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc z doborem zamka(zaczepu) maski silnika. Problem z zaczepem polega na tym, że jestem w stanie otworzyć maskę, ale nie mogę zamknac. Muszę rygiel dać do pozycji początkowej. Wygląda jakby sprzęgła a nie cofała linki.

Vin: WF0SXXGBWS6B02293

Po vin znajduje mi numery 1498983 + 1680730.

Szukałem na własną rękę w serwisach i jedynie znajduje używane oryginały. Nie znajduje zamienników.

Może już ktoś miał taki przypadek?

NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW W ODPOWIEDZI, A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!!

MOŻNA UŻYĆ JESZCZE FUNKCJI "CYT. SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego)

Jesteś pewien, że to zamek a nie linka?
Sprawdź to rozwiązanie, bardzo powszechny problem, linka koroduje w pancerzu, zacina się i nie wraca:
https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=3406706&postcount=75