Zima jest, nudzi mi się. Pomyślałem, że kupię sobie używany alternator (dedykowany do mojego auta) i pobawię w samodzielną regenerację, żeby potem:
1. wykonać szybką wymianę za aktualnie jeżdżący;
2. wymądrzać i wyzłośliwiać się na forach.

Według katalogów do S-Maxa 2.0 Duratec HE są przypisane alternatory o oznaczeniach:
1. 6G9N-10300-ABB lub
2. 6G9N-10300-ABC

Sęk w tym, że alternatory te różnią się wyglądem tylnego dekielka.
Pierwszy wygląda tak:
117719
Drugi wygląda tak:
117720

Według katalogów pierwszy (...-ABB) był montowany w latach 2006-07, natomiast drugi (...-ABC) w latach 2006-15.
Sprawdzić sobie chciałem samodzielnie oglądając na aucie, ale akurat te dekielki są z tyłu i g... widać.
Czy ktoś mógłby potwierdzić, że do "poliftów" były montowane alternatory ...-ABC? A może jeszcze były inne, chociaż katalogi na to nie wskazują?

Tylko proszę o konkretne odpowiedzi. Jak się komuś wydaje, albo "nie zna się, więc się wypowie", to niech nie pisze. Dzięki z góry.

Echhh. Jakbym zapytał o prawidłową temperaturę alternatora w zimie, to pewnie już ze 3 strony dyrdymałów by było spisane. Nic nikt?

No widzisz, na nic nie wnoszące tematy jest na Forum straszne wzięcie że tak powiem. Natomiast co do konkretów to bardzo trudno............bo chyba wiesz o co chodzi jak nie wiesz o co chodzi.:D
Ja już praktycznie nic nie piszę bo ..........chce jeszcze tu pobyć.

Bump:

No to prawie wszystko już wiem.
Alternator do zabawy zakupiony. Oryginalny, używany, z logo Ford. Numeru fabrycznego nie podam, bo NIE! Napiszę tylko, że alternator wyprodukowany przez firmę BOSCH. Sprawdzony wstępnie (ładowanie, diody, regulator) - działa. Wygląda na całkiem sprawny i cichy, właściwie można by go spróbować zamontować w aucie. Ale skoro mam się pobawić w samodzielną regenerację i dopieścić go trochę, to plan jest taki:

1. Wymiana koła pasowego/sprzęgła - w kupionym przeze mnie alternatorze zamontowane jest ww. marki INA. Nie wiem, czy już ktoś czasem nie wymieniał, bo pracuje bardzo ładnie. Typu nie podam, bo NIE! Można sobie samodzielnie sprawdzić, jak się komuś będzie chciało. Powiem tylko, że sprawdzić przed kupnem trzeba, bo są 2 rodzaje. Weryfikacja jest banalna, wystarczy wizualnie porównać i można to zrobić nawet bez demontażu alternatora.

2. Wymiana regulatora - w kupionym przeze mnie alternatorze zamontowany jest ww. marki BOSCH. Po demontażu i ocenie (stan szczotek, pomiary) stwierdzam, że jeszcze pojeździłby, ale i tak zostanie wymieniony. Typu nie podam, bo NIE! Tu sprawdzenie samodzielne nie jest już takie proste - trzeba alternator wymontować z auta i zdemontować regulator. Współczesne oznaczenie regulatora różni się od tego, który zamontowano fabrycznie, więc trzeba zrobić rozeznanie. Specjalnie trudne to nie jest, ale jednak trzeba się trochę wysilić.

3. Wymiana łożysk - w kupionym przeze mnie alternatorze zamontowane są ww. marki SKF - wyglądają na fabrycznie zamontowane. Po demontażu i ocenie stwierdzam, że jeszcze pojeździłyby, ale zostaną wymienione. Typu nie podam, bo NIE! Tu sprawdzenie samodzielne wymaga już sporej pracy - trzeba alternator wymontować z auta i "rozebrać". Sposobu demontażu/montażu łożysk nie będę opisywał, bo NIE! Ale jest to najbardziej czasochłonna robota, zwłaszcza, gdy się ją wykonuje bez dedykowanego sprzętu, czyli metodą "chałupniczą".

4. Wymiana komutatora - tego robić nie zamierzam ponieważ w kupionym przeze mnie alternatorze bieżnie wyglądają bardzo dobrze. Właściwie nie są wcale wytarte, nie mają wyżłobień, wżerów itp. Tu warto dodać, że decyzja NIE WYMIENIAĆ / WYMIENIAĆ powinna wynikać z oceny stanu. Jeśli komutator wygląda dobrze, to lepiej go nie ruszać. Zwłaszcza, że przy samodzielnej wymianie trzeba już być bardzo ostrożnym i wiedzieć, co się robi. W szczegóły nie będę wnikał, bo NIE!

No i to będzie cała "regeneracja". Taki mam plan.
Jak Ktoś chciałby mi coś zasugerować, np. co warto by jeszcze sprawdzić, to zapraszam do dyskusji. Ale KONKRETY proszę!!!


BTW. Informacje z pkt. 1 i pkt. 2 są specyficzne dla konfiguracji sprzętowej. Dla silnika 2.0 DURATEC HE koło pasowe / sprzęgło będzie inne niż np. dla silnika 2.0 ECOBOOST. Podobnie jest z regulatorami. Co do łożysk, to nie wiem. W niektórych konfiguracjach (nowsze auta) były też na tzw. pierwszy montaż zakładane alternatory VALEO, więc też trzeba mieć to na uwadze.

Do jakich obrotów może rozkręcać się alternator? Więcej niż 10k RPM?

aku wymienione,pojawila sie kontrolka ladowania,przy odpalonym silniku,puszczajac noge z gazu,gasnie licznik,radio,oraz swiatla,wiec obstawiam altek,pomozcie jakiej firmy wstawic,lub czy jest sens regenerowac,wiem ze przy focusie mk2 musial byc konkretny alternator,regulator napiecia,a jak jest w s-maxie? ewentualnie jaki regulator napiecia kupic

https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=317267&highlight=alternator

Jak chcesz, to sprzedam Ci alternator wymontowany z mojego auta. 100% sprawny.
Jak chcesz to sobie sam zregenerujesz (chociaż nie ma takiej konieczności), bo nie jest to wielka filozofia.
Trzeba "tylko" wiedzieć:
1. jakie sprzęgło dobrać, bo są dwa typy;
2. jaki regulator dobrać, bo obecnie produkowane mają inne oznaczenia;
3. jakie łożyska dobrać, bo te które są fabrycznie montowane są nieosiągalne tzn. takie, które mają identyczne oznaczenia.


Szczegóły niestety są tajne.

czyli cooo?altek ok,tylko padl regulator?15V to za duzo
czyli jesli posiadam altek o koncowce ABB,moge bez problemu zalozyc o koncowce ABC?