Witam,
Od jakiegoś czasu borykam się z problemami falowania obrotów zaraz po odpaleniu silnika po nocy lub dłuższym postojem, po wyczyszczeniu egr, zrobienia adaptacji, dokręceniu wszystkich opasek w ukladz7e dolotowego i przepustnicy zauważyłem że przy jednym z wtryskiwaczy wokół niego jest taka czarna maść jakby smoła, występuje to tylko przy jednym wtryskiwaczy, błędów zera, auto jeżdzi normalnie teraz pytanie czy to puszczanie spalin przez ten wtryskiwacz, dodam że komplet uszczelniacze wtryskiwaczy był wymieniany 4 lata temu jakieś 60 tyś temu, jakie rozwiązanie widzicie tego problemu? Dokrecanie tego wtryskiwacza plus wlanie jakiegoś markowego dodatku do paliwa czy Od razu wymiana podkładek pod wtryskiwaczami?

Wymiana podkładek jest konieczne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

wykręć wtryskiwacz wszystko wyczyścić i nowe podkładki. innego rozwiązania nie ma bo jakie widzisz ? wytrzeć szmatką ?

Ok, dzięki tylko pytanie czy taka mała awaria może powodować falowanie obrotów tzn małe falowanie obrotów auto nie kopci i oprócz tego nic złego z nim się nie dzieje?

Kolego to jest robota na już, bo i tak mogą być problemy z wyciągnięciem wtryskiwaczy. Nie czekaj - rób. Wymiana wszystkiego, podkładki, uszczelnienie, dystanse.

walczyłem ze SMOŁĄ i już po walce uszczelnienie wtrysków to nie wszystko .Masz niedokręcone szpilki .ja wykręciłem odtłuściłem szpilki i przetarłem okolice otworu. Szpilka ma kołnierz na który od spodu nałożyłem cieńką warstwe silikonu do 300 stopni.Nie smarujemy gwintu.Szpilki kupiłem nowe i niestety urwało się gniazdo na klucz .lepiej załozyć oryginał chyba że ma zjechany gwint.Powodzenia i rozwagi przy naprawie

Oprócz podkładek i szpilek są jeszcze uszczelniacze wokół wtrysków. Ja trzy razy robiłem to u "mechaników". Okazało się, że źle zakładali górne uszczelniacze. Sam to zrobiłem i dwa lata spokój. Jak wyżej... bardzo ważne są szpilki, trzeba je uszczelnić, też olej tamtędy leci.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Jak wyżej... bardzo ważne są szpilki, trzeba je uszczelnić, też olej tamtędy leci.

Gwint od szpilek nie ma kontaktu z olejem i nie ma potrzeby je uszczelniac

Olej o dziwo może lecieć po gwincie!

Olej o dziwo może lecieć po gwincie!

Jeżeli napisałem, że nie ma kontaktu z olejem to jak? Nie może, jedyna możliwości to jeżeli masa uszczelniająca pokrywy wałków w koło gniazda szpilek jest uszkodzona, pokrywa pęknięta wałków gdzie wkręcą się szpilkę lub gniazdo od szpilki!

Zacytuję jedną z WIELU wypowiedzi na temat oleju wydostającego się spod szpilek. Wypowiedź dotyczy silnika 1.6 HDI z forum Citroena.

"To i ja dorzucę swoje trzy grosze do tego tematu. Sam mam 1.6 HDi 110km 9HZ i dokładnie ten sam problem - bajorko wokół czterech wtrysków.
Po dokładnym umyciu góry silnika diagnoza - wyciek oleju spod szpilek.
Dokręcenie szpilek - nie pomogło.
Uszczelnienie szpilek na klej do gwintów (Loctite 243) przyniosło porządany efekt na trzech z czterech. Klej dać należy tylko i wyłącznie pod kołnierz szpilki."

Kilka osób juz pisało że spod szpilek nie może cieknąć olej, a jednak.
Sam uszczelniałem wszystko po kolei w tym silniku i dopiero zamocowanie szpilek na Loctite rozwiązało problem całkowicie (wcześniej wymieniana pokrywa zaworów z uszczelką, miedziana podkładka pod wtryskami i wszystkie uszczelki gumowe)

Zgodnie z zasadą CIECZ NAPOTYKAJĄC NA OTWÓR WYPŁYWA a ciecz podgrzana potrafi parować i wypływać do góry .Tam gdzie jest olej występuje nadciśnienie (na pracującym silniku).i wraz z powietrzem paruje nrzez niedociagniętą nieuszczelnioną szpilkę.

To z miski olejowej tez wam na uszczelnieniu powinien wyplywac , widzieliscie jak to wyglada po zdjeciu pokrywy walkow ? Ja zadnej szpilki na klej ani na silikon i nie mialem i nie cieklo z zadnej , wiedz nie opowiadajcie bajek . A zeby rozwiac domysly to fotki z wymiany Lanicuszka

Bump: Klej dać należy tylko i wyłącznie pod kołnierz szpilki."

Nie uszczelniłeś szpilki tylko łączenie pokrywy wałków a głowica i cała prawda o cieknących szpilkach

Bump: Zgodnie z zasadą CIECZ NAPOTYKAJĄC NA OTWÓR WYPŁYWA

To z miski olejowej tez na uszczelnieniu powinien wyplywac tak?

To z miski olejowej tez wam na uszczelnieniu powinien wyplywac
No i mi wypływa, to dość popularna "usterka" w tym silniku :D Cały bok miski mokry, no ale nic nie kapie, oleju nie ubywa, a wizualnie mi to nie przeszkadza.