Witam serdecznie
Zarejestrowałem się na tym forum, ponieważ w sierpniu ub.roku zostałem posiadaczem Rangera. Zakupiłem go jako fabrycznie nowy, z placu w BCH Chwaliński ale do rzeczy...
Ostatnio, jak wszyscy widzą, wróciła do Polski zima. Śniegu napadało odpowiednią ilość, to wypadałoby sprawdzić co mój nowy samochód potrafi - wreszcie to legendarny Ranger. Jednak czując w sobie nieco pokory, bo w offroad doświadczenia nie mam, poza regularnym oglądaniem terenwizji na YT, postanowiłem sprawdzić Forda pod domem. Nawiało mi śniegu, mniej więcej do pół łydki, więc z dumą wjechałem w tą "zaspę" i się zaczęło...
Najpierw ustawienie 4H - absolutnie nic nie dało. Później 4L - bez zmian. Zatem pozostało mi tylko 4L + blokada tylnego mostu (mam pakiet offroad) i.... łopata i odśnieżanie :-( Na szczęście był wieczór, więc mam nadzieję, że nikt nie widział bo WSTYD.
I teraz mam do Was wszystkich ogromną prośbę - pytanie: o co chodzi?? Może napęd nie działa poprawnie?? Miało być super, a żony Renegade 2WD daje radę bez wysiłku...
Poradźcie mi coś..

Nie ma opcji żeby nie dał rady chyba że go powiesiłeś na podłodze. Nie wiem jakie masz opony ale i tak nie powinno być problemów z jazdą w śniegu. A poprawnie włączyłeś napędy? Brały 4 koła jednocześnie ?

Bump:

Opony Goodyear Wrangler HP Allweather M+S
Nie wisiał. Poza tym, przecież to ciężki samochód, więc śnieg powinien się poddać - są osłony.
4H można poprostu włączyć, a 4L załączyłem w położeniu przekładni "N" (słychać było "kliknięcie"), tak samo i blokadę tylnego dyfra, więc zgodnie z instrukcją.
Co do kół to nie wiem co napisać nie widziałem.

Bump: http://file:///C:/Users/jemio/Desktop/20210214_115505.jpg

Bump: Chciałem dodać zdjęcie jak wygląda ten wspomniany śnieg ale nie chce się załadować, niestety...

Bump: http://file:///C:/Users/jemio/Desktop/20210214_115505.jpg

Bump: http://file:///C:/Users/jemio/Desktop/20210214_115505.jpg

Nie wiem jak to możliwe skoro nie wisiał, nie było lodu pod śniegiem ? Może wyrzucił śnieg z spod kół i się ślizgał ? Nie wiem jak to wytłumaczyć jeżeli napędy działały. Od lat jeżdżę pickupami w różnym terenie i tylko raz siadłem ale zawiesiłem auto na ramie w błocie.

Bump: I na dużej powierzchni podparcia śnieg się nie podda.

Pod śniegiem mam żwir, nie kostkę, czy asfalt, więc nawet jakby śnieg wyrzucił to wydaje mi się, że szorstkość kamieni dałaby wystarczające tarcie...
Przyznam, że jestem trochę zdezorientowany, bo kupiłem samochód z założenia terenowy (a nie SUVa),a tu takie rozczarowanie i to za nie małą kasę...

Najprostszy sposób na sprawdzenie napędów, linka za hak i do drzewa gdzieś w terenie, druga osoba na zewnątrz i patrzy jak koła pracują pod obciążeniem. Zawsze tak napędy sprawdzam jak kupuje auta, niestety na nowe brak funduszy.

Bump: Pickup na samym tyle jest bardzo słaby bo lekki, śmiem twierdzić że napewno nie załączył się przód bo by wyjechał bez problemu.

Gdyby nie leasing, to pewnie też bym nie uzbierał ale nie ważne...

Pójdę za Twoją poradą i według instrukcji dokonam sprawdzenia. Podzielę się tutaj wynikiem próby - jak ją wykonam...

A co to oznacza, że "absolutnie nic się nie działo"? Co się miało dziać?

Absolutnie nic się nie działo tzn., że przełączenie na 4H nie spowodowało, że udało się wyjechać ze śniegu.

Jesli nie wyjechal na 4H to mozliwe ze sie poprostu naped nie zalaczyl.
Wlacz 4H i popros zeby ktos obserwowal czy przednie kola tez sie kreca. Jesli jest rzadko używany naped 4x4 to silownik lubi sie zaciąć. Dodatkowo mrozy tez moga dzialac na niekorzysc.
Czy po wlaczeniu 4H, lampka kontrolna palila sie czy mrugala?

Jeśli są prawidłowo załączone to idzie jak czołg. Sam od roku mam pierwszy raz pickupa i nie jestem znawcą, w offroad nigdy się nie bawiłem. Przy ostatnich śniegach jakie zalegały w polach (śniegu co najmniej 40 cm) podpiąłem do bestii duże drewniane sanie (takie na 4-5 osób) oraz 8 małych. Siedziało 14 osób. Włączyłem 4 L i powolutku bo dzieci siedziały szedł jak lodołamacz. Nie było momentu żeby gdzieś się zatrzymał. Byłem w szoku, jest to bardzo dzielne terenowo auto. Szwagier przed wyjazdem powiedział że przy takim zestawie nie ruszy, a tu zonk - szedł pięknie. Na pace miałem trochę drzewa na ognisko.
Druga akcja to odśnieżanie posesji u rodziców. Jednego dnia spadło tak dużo śniegu że sięgało do wysokości tablicy rejestracyjnej. Mam taki zbity z desek, bardzo masywny w kształcie litery V pług, który ciągnąłem za autem. Śniegu cała masa... 4L i to była naprawde przyjamność jazdy. Nie było momentu w którym gdzieś się zakopałem. Coś wspaniałego.

A na jakich oponach masz Forda?
Dzisiaj kolejna próba. To samo miejsce pod domem. Najpierw 4H, później 4L, a później 4L z zapiętym mechanizmem tylnej osi. Niestety historia się powtórzyła. Koła się kręciły wszystkie...

Brigdstone Blizzak LM 80 265 65 17

Da się tutaj wstawić jakoś film?

Niestety. Jedynie na YT i link

https://youtu.be/f7YDzQVNUUQ

Nie uzywaj 4L, to tylko w trudny teren.
To co na filmiku to 4H i ewentualnie blokada mostu i bucior na 1 lub na 2 biegu. Dobrze jest tez najpierw trochę rozbujac auto i wtedy gazu

Próbowałem, tak jak pisałem wcześniej, na 4H ale nie dawał rady... Skrzynia to AT10, bo to biTurbo.
Tak czy owak, przecież to nie jest jakiś super trudny śnieg. Spokojnie auto 2WD z niego wyjeżdża. Poza tym strasznie szarpie jak załącza przednią oś w trybie 4H...

coś nie tak, ja miałem śnieg po tablicę rejestracyjną i szedł aż miło. Nie jestem specem bo nie znam się na off roadzie ale taki śnieg to nie problem. niech się specjaliści wypowiedzą

Witam!
Pytanie do użytkowników wersji 2.0 BT z automatem A10: czy podczas zmiany pokrętła napędu z 2H na 4H, pojawia się symbol „4H” nad wskaźnikami w kolorze pomarańczowym czy zielonym? U mnie - przy działającym napędzie 4x4 - jest symbol pomarańczowy a nie zielony. Osobiście, dziwiło mnie to od początku, bo kolor pomarańczowy oznacza zazwyczaj przestrogę (taki CAUTION) a prawidłową pracę kolor zielony. Jak jest u Was?
BTW: używacie napędu 4x4 na asfalcie? Jeśli tak to w jakich warunkach? Pozdrawiam!

BTW: używacie napędu 4x4 na asfalcie? Jeśli tak to w jakich warunkach? Pozdrawiam!

Dołączam się do pytania. Do tej pory jeździłem suv-ami i tam napęd jest automatycznie dołączany podczas uślizgu. A jak to jest w Ranger-ze?
Czy przy 2H napęd zostanie załączony automatycznie na przód w momencie wykrycia uślizgu tylnych kół?

Napęd w Rangerze nie toleruje jazdy po czarnym z włączonym 4x4 ;)
Asfalt czy beton odpada ... chyba że tylko do jazdy na wprost ;)
Można go włączyć TYLKO na luźnej nawierzchni typu trawa, szuter, piasek, błoto, śnieg, lód itp

Czy przy 2H napęd zostanie załączony automatycznie na przód w momencie wykrycia uślizgu tylnych kół?
Nie - tutaj nie ma automatu. Stąd też pokrętło zmiany napędu 2H/4H/4L. Jak chcesz 4x4 musisz samodzielnie załączyć napęd pokrętłem.
Co do jazdy na „czarnym”: w instrukcji jest „wskazówka” a nie zalecenie czy nakaz. Gdyby już jednorazowe użycie napędu 4x4 na asfalcie, było zabójcze dla przekładni, to byłby jednoznaczny, podkreślony ZAKAZ stosowania (inaczej Ford poszedłby z torbami od reklamacji gwarancyjnych).
Przejazd po prostej lub po trasie (ale bez zawracania czy tym podobnych, generujących mocny skręt kół, manewrów) nie zniszczy od razu napędu - prędzej spowoduje szybkie starcie bieżnika opon. Oczywiście, nie zaleca się ciągłej jazdy w ten sposób, bo takie obciążenia przednich półosi i elementów przełożenia, spowodują ich przedwczesne zużycie.
Trochę podpytałam tu i tam, i część użytkowników używa 4x4 w czasie jazdy po śliskiej nawierzchni (szczególnie przy niskich temperaturach) oraz podczas podjazdów o nachyleniu ponad 15%, gdzie przód jest odciążony a tył potrafi buksować.
Generalnie trzeba jeździć z głową aby szybko nie popsuć sobie zabawki:P