Czołem
Prosiłbym o opinię na temat tego wozu
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-mondeo-sprzedam-ford-mondeo-1-6-160km-ecoboost-salon-polska-ID6DGCxQ.html#gallery-open
Może coś się komuś rzuci w oczy.
Z góry dziękuję
Pozdrawiam

Ogłoszenie napisane rozsądnie. Cena rozsądna.

https://historiapojazdu.gov.pl/strona-glowna/-/hipo/historiaPojazdu/cepik?p_auth=H2QHouZE

Przebiegi się pokrywają. Dopytać co było z ubezpieczenia robione bo jest historia - wykupić raport.
Obejrzeć, kupić jak będzie odpowiadał stan itp. A do naprawy w zawieszeniu itp. przy tym przebiegu coś zawsze się znajdzie ale to raczej nie tragedia. :)

W raporcie takie kwiatki. Jak to rozumieć, każdy z tych "incydentów" to jakas stluczka i blacharz/lakiernik działał? Raport z autobazy.

2012-09
Wartość incydentu:
2500 - 3000 PLN
Incydent z pojazdem
Kraj:
Polska

2013-04
Wartość incydentu:
2500 - 3000 PLN
Incydent z pojazdem
Kraj:
Polska

2014-07
Wartość incydentu:
10000 - 15000 PLN
Incydent z pojazdem:
prawy-przód,przód,wnętrze,prawy-tył,tył,prawy-bok
Kraj:
Polska

2015-02
Wartość incydentu:
3500 - 4000 PLN
Incydent z pojazdem:
Kraj:
Polska

2016-03
Wartość incydentu:
5000 - 7000 PLN
Incydent z pojazdem:
prawy-tył,prawy-bok
Kraj:
Polska

2016-04
Wartość incydentu:
2000 - 2500 PLN
Incydent z pojazdem:
prawy-tył,prawy-bok
Kraj:
Polska

2020-05
Wartość incydentu:
750 - 1000 PLN
Incydent z pojazdem:
prawy-tył,prawy-bok
Kraj:
Polska

2020-07
Wartość incydentu:
1500 - 2000 PLN
Incydent z pojazdem:
przód,prawy-bok
Kraj:
Polska

I on ma w ogłoszeniu wpisane że bezwypadkowy, a walony chyba tylko dach nie był....

Ja wiem, że może zabrzmi to idealistycznie, ale taka baza szkód powinna być ogólnodostępna i bezpłatna. A nie, że umawiam się z gościem, przez telefon wszystko cacy, lekkie odpryski itd,a muszę za swoje wykupywać raport, który pokazuje, że dziad to dziad. Chociaż 100 km jazdy sobie zaoszczędziłem.
EDIT. Zawsze samochód po rodzinie kupowałem, teraz na własną rękę szukam i jest dramat. Każdy oszukuje jak może.
A jak działają te AłtoHero czy AAA Auto, że niby sprawdzają samochód i gwarancje dają, warto iśc w tym kierunku?

Ja wiem, że może zabrzmi to idealistycznie, ale taka baza szkód powinna być ogólnodostępna i bezpłatna. A nie, że umawiam się z gościem, przez telefon wszystko cacy, lekkie odpryski itd,a muszę za swoje wykupywać raport, który pokazuje, że dziad to dziad. Chociaż 100 km jazdy sobie zaoszczędziłem.
EDIT. Zawsze samochód po rodzinie kupowałem, teraz na własną rękę szukam i jest dramat. Każdy oszukuje jak może.
A jak działają te AłtoHero czy AAA Auto, że niby sprawdzają samochód i gwarancje dają, warto iśc w tym kierunku?

Za 20 lat może tak będzie. :diabel2:

Po takim raporcie bym sobie darował auto. Chyba, że Ci nie przeszkadza to targuj cenę na maxa. Ogólnie obtarty z każdej strony - czy walony mocno, trudno wyczuć jeżeli było bezgotówkowo robione z OC to kwoty normalne.

Kumpel w mazdzie 6 miał leciuteńką stłuczkę do wymiany był zderzak i maska - policzyli 30 tysi :) - ja nie wiedząc i nie widząc co było uznałbym że dzwon.

Ale wracając do auta w/w - dużo przygód.

Ceny cenami ale częstotliwość szkód raczej nadmierna. To raczej świadczy jak użytkowany był ten pojazd przez właściciela/właścicieli.

jak działają te AłtoHero czy AAA Auto, że niby sprawdzają samochód i gwarancje dają, warto iśc w tym kierunku?

Omijaj z daleka AAA . Banda krętaczy. Hero nie znam.

A nie myślałeś żeby sobie cos z Niemiec ściągnąć?

:D
Audycja zawiera lokowanie produktu :P

Bump: :D
Audycja zawiera lokowanie produktu :P
Nawet jeśli tak jest Marek, to mamy wzgląd na kolegę Slawka, bo robi tu niezłą robotę na forum i nieraz służy wiedzą (bazą danych) o historii danego egzemplarza.

Bump: A nie myślałeś żeby sobie cos z Niemiec ściągnąć?
Sam o tym nieraz myślałem, nawet jeśli to pytanie nie do mnie, ale martwi mnie trochę coraz bardziej drożejące euro tu w Polsce. Obecnie to już prawie 4,60 zeta za 1 euro. Drogo, i przez to cena samochodu sprowadzonego też coraz wyższa. Niestety. Taki mamy klimat. Pamiętam jak w 2008 roku przywoziłem z DE samochód (notabene 3 letniego Forda :razz:) i euro było wtedy po 3,50. To były czasy....

kopson to żartem było. Nie musisz mnie tego tłumaczyć.

Marek :one:

kopson , wiem ale to wy musicie władzę zmienic. Tu nie.pomoge :D

Panowie dziękuję za wszelkie rady i opinie. Ten samochód sobie podarowałem.
Ogólnie szukam benzyniaka Mondeo kombi, ale nie pogardziłbym też Focusem.
Rocznikowo i finansowo 2010-2012 rok. Lepiej Waszym zdaniem rozglądać się za Mk2 czy Mk3 Focusem? Jeśli chodzi o wyposażenie to nie jest dla mnnie priorytet. Bardziej interesują mnie koszty eksploatacyjne. Silniki to myślałem o wolnossących 1.6 100 albo 125 KM, lub też 1.6 EB. Rodzinka 2+2, przebiegi około 10-12 tys rocznie, 60-70% miasto.

Prosiłbym o opinię na temat tego modelu. Mało zdjęć co prawda,w słabej jakości. Z polskiego salonu.
https://www.olx.pl/d/oferta/mondeo-kombi-2-0-16vbenzyna-2011-salon-polska-super-stan-CID5-IDIk4pP.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=1

Na autobazie jakiś incydent pokazuje, muszę wykupić raport. 2.0 to w mieście z 9-10 litrów wyżłopie paliwa?

więcej.. i pytanie ile oleju wyzlopie.