Witam.
Zainteresował mnie taki oto focus mk3 z dieslem 1.6 tdci 115 km. Z 2012r. Co o nim sądzicie? Jak z ceną zbytnio nie odbiega od średniej jeśli chodzi o przebieg czy wyposażenie?

Vin: WF0KXXGCBKBK67875

Link do ogłoszenia: https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-titanium-2012r-85kw-climatronic-polskora-podgrzewane-siedzenia-ID6DIjc2.html

Zapytanie nadal aktualne. Ktoś coś w temacie?

Focus 2011-2015, 1.6L Duratorq CR TC (115PS) - DV6, Panther Black (Metallic)
Numer VIN: WF0KXXGCBKBK67875
Numer rejestracyjny: 99TJF6 (08.02.2012)
Data pierwszej rejestracji: 08.02.2012
Kraj zarejestrowania: NL

Auto jest z 2011 roku,

no.. daj sobie spokoj.. :one: WF0KXXGCBKBK67875 w styczniu 2021 mial ok. 310kkm hahah :diabel2:

Łooooo szalony, już dawno takiego nie widziałem :-)

czy ja wiem.. jak 90% ofert w PL...

Sam wiesz Sławku jakie mam podejście do takich aut. Zreszta ostatecznie z uwagi na brak historii connecta o którym rozmawialiśmy nie kupiłem. Poczekam aż się złotówka wzmocni i euro stanieje i wtedy zaczniemy poszukiwania.

Ooo Panowie.... Dziękuję za odpowiedzi. Ładne rzeczy z tym przebiegiem. Ktoś się nieźle natnie jeśli kupi. Dziękuję za ostrzeżenie

złotówka wzmocni i euro stanieje i wtedy zaczniemy poszukiwania.nie doczekasz sie.. no.. 4,4 moze kiedys..

Może warto zgłosić takie coś, a nie "ktoś się ładnie natnie". Z takim podejściem to cały czas u nas będą takie kwiatki na rynku z magiczna granicą 180k km

Nie wiem czy zaglądaliście w ogłoszenie tam podany był błędny vin. Akurat tak sie składa że w tamtej okolicy miałem człowieka który podjechał i zrobil dla mnie zdjęcie vin. Był inny. Dlatego napisałem tu do was żebyście coś się wypowiedzieli. I faktycznie sprzedający ma troche do ukrycia. Rocznik i przebieg i to gruby

ale ty myslisz ze inne w tym przedziale cenowym beda lepsze? .. zapamietam, nie odpisuje.

Z drugiej strony nie każdego stać na auto z salonu. A poszukujac czegoś używanego to chyba logiczne że każdy szuka czegoś co będzie niezawodne i posłuży długo oraz zmieści sie w zakładanym budżecie.

ale jak masz tyle i chcesz co chcesz to szukaj sam.. ja mysle ze on za tego wyzej dal max 3500€.. a reszte cie ogoli..

Ojj to my się nie rozumiemy. Ja go nie kupuję. Zastanawiałem się poprostu, on był jednym z kilku branych pod moją uwagę. A po tym co tu napisaliście został skreślony z "listy". Ja szukam czegoś w przedziale 25 tys do 30 tys zł max. I nie jest tak ze upieram sie nad danym egzemplarzem. Teraz rynek jest na tyle zróżnicowany że coś sensownego kupic to sztuka bo wiele z oferowanych aut ma licznik dostosowany do oczekiwań klienta albo jest po jakiejś maskowanej szkodzie. Ale to każdy z nas wie i ma świadomość tego. Ogólnie widze że będę miał problem cokolwiek kupić i już nie mówię że nawet ściśle same fordy. Racjonalnie będzie zostać przy starej foce i jeździć jeszcze. Przynajmniej mam pewne auto pod wzgledem bezwypadkowosci i przebiegu oraz.dokonanych napraw.

Mogę i ja poprosić o rzucenie okiem na ten egzemplarz?
WF0KXXGCBKCC24132. Żona chce zostać posiadaczką focusa i trwają poszukiwania.

Jeden z upatrzonych przeze mnie Focusów mk3 jest od handlarza. Pojazd sprowadzony z Niemiec. Sprzedający mówi że nie ma od niego książki serwisowej, że kupił bez, mieli mu dosłać ale nie nie dosłali. Już na kilometr to śmierdzi ale z drugiej strony wyraził zgodę na sprawdzenie samochodu w autoryzowanym serwisie Forda. Już sam nie wiem czy warto robić 200 km żeby obejrzeć i zabulić w Aso za sprawdzenie skoro nie ma książki serwisowej. Proszę o Wasze opinie.

Widzę że nadzieja umiera ostatnia :)

Odpuść bo szkoda czasu i pieniędzy.

Powiedzcie jako znawcy co się porobiło, że niektórzy sprzedający twierdzą, że jazda próbna niemożliwa, bo auto bez ubezpieczenia i nie będą ryzykować. A w ofercie piszą, że mozna sobie sprawdzić auto na stacji. Jakiś nowy standard, czy lepiej omijać takich sprzedających?

a ktore ma niby? wszystkie na lewych tablicach od lat.. moze PiS sie w koncu za to wzial :D

No to mnie zaskoczyłeś z tablicami. Żona chce focusa htb, ale jak jeszcze z kilkoma sprzedającymi będę miał kontakt, to się skupię na autach z PL.salonu. I te gadki, że o auta ciężko, że opuszczanie to 400 pln max. I...kupuj, bo za pół godziny umówiony pewny klient ��

Odpuściłem tego bez książki seriwsowej. Wtrące tylko że w sumie 1 raz kupuje samochód, poprzednie zawsze były od rodziny i nigdy nie sądziłem że to będzie tak trudne.
Co do tablic to handlarze czasami mówią że nie jest zarejestrowany ale da jakieś tablice żeby się przejechać po okolicy lub nawet na stacje ASO. Ciekaw jestem czy na miejscu nie robią bokami ale za wszelką cenę chcą zwabić potencjalnego klienta na miejsce.

Dokładnie jak piszesz. Jak już przyjedziesz, to się okaże, że akurat wszystkie tablice wyszły, a wtedy "kup pan coś, by nie jechać na darmo". Poza tym zamiast wracać na kołach musiałbyś brać lawetę, a taka pierwsza większa podróż jest dobrym testem, czy auto jest sprawne, bo dopiero wtedy wyjdzie, czy coś stuka, puka, czy dziwnie warczy.
W skrócie, olać takich handlarzy.

Przygotuj się na dłuższe szukanie, ale lepiej dłużej niż wtopić.

WF0KXXGCBKCC24132 ok. 160kkm 07/2019

ok. 160kkm 07/2019
Dziękuję Ci.
Ło matko. A teraz ma 136kkm. A ładniusi jest i czegotoniemający.

:572: :one:

Czyli nadal poszukiwania :570: