Zobacz pełną wersję : [Kuga 2013-2020] Żarniki Xenon jakie żarówki polecacie


yedrek
13-04-2021, 13:58
Witam

Zastanawiam się nad wymianą żarników i mam pytanie jakie żarówki polecacie ponieważ te seryjne to jakaś porażka jak na xenon a w zasadzie to bixenon świecą tylko trochę lepiej jak zwykłe halogeny. Oczywiście efektu ledów się nie osiągnie ale...

qualin
13-04-2021, 14:33
Jak słabo świeca to sama wymiana żarnikow może nie pomoc. Odlbysniki w soczewkach mogą być już słabe i zmatowione.

Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka

yedrek
13-04-2021, 14:52
Kuga 2018r więc raczej nie to a poza tym niestety od początku są takie niemrawe szukam czegoś co daje więcej światła i inną barwę te świecą na "zółto"

Pastoo
13-04-2021, 15:51
Im bardziej niebieski odcień światła, tym słabsze odczucie jasności palników - to pierwsza uwaga. Fabryczne 4300k w nocy, zwłaszcza w deszczu albo mgle, da lepszy efekt niż eleganckie 6000k.
Poza oczywistym sprawdzeniem stanu kloszy i odbłyśników (może zostały faktycznie mechanicznie uszkodzone), ustawienia wysokości lamp (nawet xenony można dodatkowo regulować), pozostaje tylko wrzucenie mocniejszych palników np. Osram Night Breaker Laser. Poniżej link do testu, chyba najbardziej przekrojowego jaki spotkałem:
https://www.youtube.com/watch?v=JkSOiPSkZO8&t
Oprócz tego pozostaje tylko walka z wstawieniem bi-led na wzór operacji, które robią np. w Mondeo mk4 koledzy z forum. Więcej opcji nie widzę.

yedrek
13-04-2021, 17:08
Dzięki za odpowiedź myślę że regulacja nic tu nie da bo świecą odpowiednio wysoko chodzi mi bardziej właśnie o barwę i moc. Tata ma Kuge z 2010r ostatnio wymieniał żarniki i nawet te świecą lepiej - jaśniej. Własnie zastanawiałem się nad tymi osramami. W deszczową noc widać jedno wielkie nie powiem co :)

boncio
15-04-2021, 17:34
Jak kupisz nawet 6000K to w deszczową noc więcej i tak nie zobaczysz poza subiektywnym odczuciem bielszego światła. Na deszcz i mgłę lepsze jest żólte światło.
I te fabryczne 4300K i te 6000K mają ok 3200lm.
Fabrycznie są standardowe Osramy D3S i ich żywotność jest niezła, ale szybko zaczynają żółknąć (już od 50tys km ich działania), co powoduje odczucie ich słabości. Zupełnie inaczej niż stare D1S, czy D2S.