Jak w temacie,jakie sa objawy? Od kilku dni kierownica bardzo ciezko kreci sie gdy jest w pozycji na wprost.Natomiast gdy zrobie jeden obrot w obojetnie ktora strone sama leci do pozycji skreconych maksymalnie koł.Podczas jazdy oczywiscie.Tak samo na lekkich lukach bardzo ciezko jest ja utrzymac skrecona bo az ja z rak wyrywa by tylko wyprostowac kola.Podobno mam wywalony lewy sworzen (od strony kierowcy) za to bardzo sciaga w prawo.

podnies kolo i pouszaj czy masz luz

objawy to stuki w kole

Jeśli są, to nie waż się tym autem jeździc. To najgorsza z możliwych przypadłości zawieszenia. Grozi utratą koła. Kiedyś ułamał mi się sworzeń. Koło spadło na ziemię. Na szczęscie dopiero ruszałem. Nie był to ford

Sprawdź czy nie zatarły sie łożyska górne na amortyzatorach.

Uszkodzony sworzen moze powodowac sciaganie samochodu?

Uszkodzony sworzen moze powodowac sciaganie samochodu?Może, bo koło jedzie gdzie chce.

U mnie do wymiany jest lewy sworzen a sciaga w prawo.

Z tymi ruchami kierownicy najsmieszniejsze jest to ze jak np wjade w jakas dziure to kiera zaczyna przez jakis czas znow chodzic lekko,jakby sie cos przestawilo.Pojade dzis kupic sworzen lecz z wymiana sie narazie wstrzymam bo niestety chory jestem a siedzenie w garazu w kanale na dobre mi nie wyjdzie.

W prawo czy w lewo nie ma znaczenia.Luzów w zawieszeniu ma nie być.Wymień co trzeba a potem dla pewności sprawdź geometrię.

sprawdź geometrię.
Nie geometrię, tylko zbieżnośc i nie dla pewności, a z konieczności. Trzeba po ingerencji w zawieszenie z rozpinaniem sworznia. Nowy sworzeń jest przykręcany. W to samo miejsce nie trafisz

Nie geometrię, tylko zbieżnośc Chodziło mi o geometrię zawieszenia,czyli wszystkie kąty w tym także o zbieżność.

W escorciku geometria nie ulega zmianie i nie ma jak jej regulowac. Wiem na 100 że w mk 7 a że w poprzednich to słyszałem. Dlatego piszę, że zbieżnośc.

wybity sworzen stuka ale nie sadze zeby to on byl przyczyna ciezkiego krecenia kierownica - sprawdz sobie zbieznosc bo to moze byc przyczyna. sworzen zeby byl przyczyna sciagania musial by byc wybity dosc mocno. z drugiej strony to wjechanie w dziure ktore podobno pomaga moglo by swiadczyc ze to on jest przyczyna:):) bo sworzen zostaje dobity
jako ciekawostka - dawniej jak jeszcze nie bylo takiej dostepnosci czesci zamiennych tak wlasnie naprawiano luzy w galkach. dobijano ta przykryweczke w galeczce i luz sie kasowal - oczywiscie odradzam takie naprawy bo moga sie one bardzo zle skonczyc

geometria nie ulega zmianie i nie ma jak jej regulowac.Im starsze auto tym bardziej ulega , a sprawdzić nie zaszkodzi.

W to samo miejsce nie trafisz


Wescorcie nie ma regulacji sworznia wahacza wiec nie da sie go inaczej przykrecic niz byl stary ale co do zbierznossci to tak czy inaczej po ingerencji trzeba na stacje podjechac

Wescorcie nie ma regulacji sworznia wahacza wiec nie da sie go inaczej przykrecic niz byl staryW to samo miejsce nie trafiszPozostaje mały luz montażowy między śrubą a otworami w wahaczu i sworzniu.Dla jednych jest to istotne a dla innych nie.Geometrię co jakiś czas i tak powinno się sprawdzać(mam na myśli rok może dwa).

Wescorcie nie ma regulacji sworznia wahacza wiec nie da sie go inaczej przykrecic niz byl staryW to samo miejsce nie trafiszPozostaje mały luz montażowy między śrubą a otworami w wahaczu i sworzniu.Dla jednych jest to istotne a dla innych nie.Geometrię co jakiś czas i tak powinno się sprawdzać(mam na myśli rok może dwa).
O ten luz mi chodzi. po wymianie wachacza, czy też wcześniej wymianie tulei i sworznia zbieżnośc była BARDZO rozregulowana. Teoretycznie tylko mały luz a duża rozbieżnośc kół. Po wymianie amortyzatora i sprężyny nic mi się z kolei nie zmieniło w zbieżności