Zobacz pełną wersję : [Fiesta 2008-2012] Elektryczny odstraszacz kun - gdzie znajdę "styk 15"?
luki_1988 23-06-2021, 23:35 Z racji tego, że to mój pierwszy post witam wszystkich użytkowników:)
Dwa miesiące temu kupiłem fiestę mk6 z 2010r. No i mam problem z kuną, bo już dwukrotnie pogryzła mi przewody zapłonowe. Kupiłem odstraszacz Kemo 186, coś takiego:
https://mediasklep24.pl/272-odstraszacz-kemo-m186.html
I trochę mam problem z montażem, bo na stronie sklepu niby jest film instruktażowy, ale po niemiecku a niestety nie znam tego języka. Rozumiem, że przewód czerwony mam podłączyć do klemy "+" akumulatora a czarny do masy (jakiejś metalowej części karoserii), a płytki rozmieszczam pod maską w miejscach, gdzie może łazić sobie kuna.
Tylko wówczas urządzenie będzie pracowało nawet przy uruchomionym silniku. Niby to nie przeszkadza, ale chciałem zrobić to zgodnie ze sztuką - tak, żeby po starcie silnika odstraszacz się wyłączał. I za to właśnie według instrukcji odpowiada ten czwarty przewód:
W trakcie montażu samochodowego odstraszacza kun proszę wyjąć bezpiecznik urządzenia z podstawy bezpiecznika. Urządzenie należy zamontować w suchym miejscu pojazdu, w którym temperatura nie jest zbyt wysoka. Kabel dodatni ze zintegrowaną obudową bezpiecznika podłączyć do zasilania "+12 V". Przewód masy podłączyć do zacisku masy "-12V". Kabel do „zacisku 15” należy podłączyć do „styku 15” pokładowej sieci elektrycznej pojazdu. Styk ten znajduje się najczęściej przy stacyjce zapłonu, lub przy wtyczce Euro radia samochodowego.
Przy właściwym podłączeniu kabla do „zacisku 15”, odstraszasz będzie się włączał automatycznie po wyłączeniu silnika (podczas parkowania samochodu). Jeżeli nie znajdą Państwo „styku (zacisku) 15”, proszę poszukać przy stacyjce zapłonu innego styku, który podczas postoju samochodu jest odłączony, zaś podczas pracy silnika połączony z „plusem”. W niektórych pojazdach jest to gniazdo zapalniczki. Podłączenie przewodu do „zacisku 15” gwarantuje, że odstraszasz kun będzie włączony tylko podczas postoju samochodu (podczas jazdy nie ma ryzyka pojawienia się kuny).
I tutaj moje pytanie - gdzie w mojej fieście znajduje się ten styk15/zacisk15? Albo inaczej: jak ten czwarty przewód najprościej podłączyć, żeby to działało? Czy dać se siana i niech odstraszacz pracuje również na włączonym silniku?
Nie kupuj tego, kup kostkę WC (nawet 2 ) i będzie lepiej.
Miałam podobny odstraszacz w Nissanie QQ (koszt też coś koło 200 zł) NIC NIE POMAGAŁ.
Kuna chyba głucha albo niepełnosprawna bo spała sobie z 10 cm od tego urządzenia i nie ruszało jej to. Pojechałam do elektronika żeby sprawdził czy to urządzenie działa. Działało, ale kuny miały gdzieś fale jakie były generowane. A płytki były po kilku tygodniach bardzo ograniczone. Prąd przepływał ale b.słaby.
Starym sposobem powiesiłam w komorze silnika 3 kostki WC demestosa........i kun nie ma. Nie ma śladów spania na osłonie silnika. Nie ma śladów przeciskania się między kablami w komorze. I tak ponad 2 lata kostki są i nie ma problemu.
slawomirro 24-06-2021, 12:42 powiesiłam w komorze silnika 3 kostki WC demestosa........i kun nie ma. Nie ma śladów spania na osłonie silnika. Nie ma śladów przeciskania się między kablami w komorze. I tak ponad 2 lata kostki są i nie ma problemu.
Dzięki, dobrze wiedzieć :one:
Ja dodam, że pomaga też czosnek. Pokroiłem na kawałeczki kilka ząbków czosnku i woreczku z drobniutkiej siatki powiesiłem w silniku rodzinnego auta, które często kuny atakowały. I też od kilku lat kun brak. Czosnek wymieniałem co pół roku.
Swoją drogą czosnek też pomaga na krety i nornice, na które również nie działają rzekomo skuteczne ostraszacze dźwiękowe, itp gadżety. Tu zakopałem pokrojony czosnek w wydrążonych otworach w trawie i od 3 lat zwierzątek ani śladu, a posesje sąsiadów cały czas ryją jak oszalałe.
luki_1988 24-06-2021, 13:10 Nie kupuj tego, kup kostkę WC (nawet 2 ) i będzie lepiej.
Miałam podobny odstraszacz w Nissanie QQ (koszt też coś koło 200 zł) NIC NIE POMAGAŁ.
Kuna chyba głucha albo niepełnosprawna bo spała sobie z 10 cm od tego urządzenia i nie ruszało jej to. Pojechałam do elektronika żeby sprawdził czy to urządzenie działa. Działało, ale kuny miały gdzieś fale jakie były generowane. A płytki były po kilku tygodniach bardzo ograniczone. Prąd przepływał ale b.słaby.
Starym sposobem powiesiłam w komorze silnika 3 kostki WC demestosa........i kun nie ma. Nie ma śladów spania na osłonie silnika. Nie ma śladów przeciskania się między kablami w komorze. I tak ponad 2 lata kostki są i nie ma problemu.
Tylko szkopuł w tym, że już kupiłem ten odstraszacz. Za rady z kostką i czosnkiem dziękuję - też skorzystam. Jeśli jednak ktoś wie, gdzie znajduje się ten nieszczęsny "styk 15", to bardzo proszę o pomoc.
Nie kupuj tego, kup kostkę WC (nawet 2 ) i będzie lepiej.
Miałam podobny odstraszacz w Nissanie QQ (koszt też coś koło 200 zł) NIC NIE POMAGAŁ.
Kuna chyba głucha albo niepełnosprawna bo spała sobie z 10 cm od tego urządzenia i nie ruszało jej to. Pojechałam do elektronika żeby sprawdził czy to urządzenie działa. Działało, ale kuny miały gdzieś fale jakie były generowane. A płytki były po kilku tygodniach bardzo ograniczone. Prąd przepływał ale b.słaby.
Opowiadasz. To jest 300V, owszem o niskim natężeniu prądu. działa to na tej samej zasadzie co elektryczny pastuch. Krowa tylko raz takie coś przetestuje, kuna też drugi raz nie wejdzie. Mam to sprawdzone. Jeśli chodzi o te słynne kostki, to zawsze u mnie świeże wisiały i kuny je polubiły. Jedyne zastrzeżenie do tego co kolega kupił, to to, że jest to tańsza wersja i płytki są zrobione z płytek drukowanych, które szybko śniedzieją i po krótkim czasie się utleniają. Trochę droższa wersja ma stalowe płytki. Urządzenie kopie ostro, sam się o tym przekonałem i teraz już pamiętam żeby poczekać po wyłączeniu aż kondensator się rozładuje.
Samo zło , mi w mercedesie podobny odstraszacz potrafil rozladowac akumulator o pojemnosci 2 razy wiekszej niz fiesta posiada. Nie polecam.g:)
edit: dla przyzwoitosci napisze ze jeżdzone bylo mało. Nie interesowalo mnie, czy to prad spoczynkowy a może prąd "rażenia" tak działał ale fakt to fakt , aku zdechł :)
Opowiadasz. To jest 300V, owszem o niskim natężeniu prądu. działa to na tej samej zasadzie co elektryczny pastuch. Krowa tylko raz takie coś przetestuje, kuna też drugi raz nie wejdzie. Mam to sprawdzone. Jeśli chodzi o te słynne kostki, to zawsze u mnie świeże wisiały i kuny je polubiły. Jedyne zastrzeżenie do tego co kolega kupił, to to, że jest to tańsza wersja i płytki są zrobione z płytek drukowanych, które szybko śniedzieją i po krótkim czasie się utleniają. Trochę droższa wersja ma stalowe płytki. Urządzenie kopie ostro, sam się o tym przekonałem i teraz już pamiętam żeby poczekać po wyłączeniu aż kondensator się rozładuje.
To ja wiem, ale Ty masz stalowe. Ja miałam właśnie takie płytko drukowane i po jakimś czasie działało jak byś język przytknął do + - rozładowanej baterii. Coś było ale nie wiadomo co. A ultradźwięki kuny nie odstraszały. Może moje były głuche.
Kostki działają już ponad 2 lata bez problemu.
Ale fakt faktem, że nie każde, bo to też przetestowane. Te pachnące wiem z doświadczenia że nie działają.
romano11 24-06-2021, 20:31 Jeśli jednak ktoś wie, gdzie znajduje się ten nieszczęsny "styk 15", to bardzo proszę o pomoc.
Styk "15" to ogólnie rzecz biorąc styk, który podaje napięcie po włączeniu zapłonu, czyli (bez patrzenia na schemat) będzie to układ zapłonowy, wycieraczki, ogrzewanie szyb/szyby, elektryczne szyby, wiatrak wentylacji wnętrza, pompa paliwa. Więcej nie pamiętam :D Ty właśnie potrzebujesz przyłączyć się do instalacji w miejscu, gdzie po włączeniu zapłonu pojawi się napięcie. Ja na ten przykład do sterowania DRL wykorzystałem wyjście z bezpiecznika zasilającego ogrzewaną szybę tylną. Nawet w razie "W" bez ogrzewania szyby można się obejść - to mało istotny element z punktu widzenia bezpieczeństwa i niezawodności. Z tego powodu nie polecam podłączania się do obwodu zasilającego wycieraczki, a już na pewno nie do zasilania zapłonu (chociaż nie mam pewności, jak jest we współczesnych bolidach, ale kiedyś układ zapłonowy nie był zabezpieczany bezpiecznikiem). To tyle w temacie :mrgreen: najłatwiej będzie chyba podpiąć się w skrzynce bezpieczników - są nawet specjalne "przejściówki/redukcje", które wpina się w miejsce bezpiecznika i masz gotowe dodatkowe podłączenie. W skrzynce bezpieczników znajdziesz też pewnie stały "+", a minus to już skądkolwiek.
edekp1977 24-06-2021, 21:07 kup odstraszacz K2 bezwonny w sprayu, chodzi o to że jest lepki czego kuny nie lubią, wystarczy niewiele na kilku elementach pod maską, natomiast kombinacje z instalacją elektryczną mogą spowodować różne problemy, a w razie pożaru gdzie zajmą się na parkingu sąsiednie samochody OC samochodu nie pokryje szkód, więc nie warto pakować tego na siłę tylko dlatego że "szkoda bo kupiłem to trzeba".
slawomirro 25-06-2021, 09:11 Styk "15" to ogólnie rzecz biorąc styk, który podaje napięcie po włączeniu zapłonu.
Jak zrozumiałem zasadę urządzenia, to ma działać gdy auto stoi sobie na parkingu, zamknięte i wyłączone, więc potrzeba zasilania niezależnego od wszystkiego. Jeśli wspomniana Fiesta mk7 ma światła postojowe (włącznik świateł litera P), to można tam się podpiąć i będzie stały +. A jak nie ma, to wg schematu w mk6 (w mk7 też powinno być podobnie) należy podpiąć się pod pin 5 stacyjki (gdzie można mieć prąd bez kluczyka w stacyjce).
romano11 25-06-2021, 19:08 ]kombinacje z instalacją elektryczną mogą spowodować różne problemy, a w razie pożaru gdzie zajmą się na parkingu sąsiednie samochody OC samochodu nie pokryje szkód
Dlatego kolega ma to podłączyć pod bezpiecznik i tyle w temacie. A jeśli ktoś ma "gwoździa" zamiast bezpiecznika, to nie dziwota, że bolid płonie w razie "W"...
Idąc takim tokiem myślenia: "kombinacje z instalacją elektryczną mogą spowodować różne problemy" - nie powinieneś podłączać absolutnie żadnej rzeczy, która nie jest wyposażeniem fabrycznym pojazdu. No bez jaj... :shock:
Instalację w domu/mieszkaniu też masz w stanie deweloperskim? A OC pokryje wszelkie ew. szkody, co najwyżej TU może wystąpić do Ciebie z regresem :D
Bump: Jak zrozumiałem zasadę urządzenia, to ma działać gdy auto stoi sobie na parkingu, zamknięte i wyłączone, więc potrzeba zasilania niezależnego od wszystkiego. Jeśli wspomniana Fiesta mk7 ma światła postojowe (włącznik świateł litera P), to można tam się podpiąć i będzie stały +. A jak nie ma, to wg schematu w mk6 (w mk7 też powinno być podobnie) należy podpiąć się pod pin 5 stacyjki (gdzie można mieć prąd bez kluczyka w stacyjce).
Czytamy jeszcze raz, tym razem uważnie i ze zrozumieniem:
"Kabel dodatni ze zintegrowaną obudową bezpiecznika podłączyć do zasilania "+12 V". Przewód masy podłączyć do zacisku masy "-12V". Kabel do „zacisku 15” należy podłączyć do „styku 15” pokładowej sieci elektrycznej pojazdu."
Czego tu nie rozumiesz? :D Masz stały "+", masę i urządzenie działa podczas postoju bolidu. Kiedy włączysz zapłon, stykiem "15" podajesz "+" po zapłonie i urządzenie zostaje wyłączone/dezaktywowane/odłączone - nazwij to, jak chcesz. Tam (w tym odstraszaczu) może być szeroko rozumiana "elektronika" lub zwykły, poczciwy przekaźnik, przy pomocy którego np. ja realizuję wyłączenie DRL po włączeniu pozycyjnych.
|
|