Zobacz pełną wersję : [Fiesta 2008-2012] 1.25 Duże spalanie i słaba moc


sebbil
10-05-2016, 18:58
Witam
Potrzebuje pomocy kogos z Wroclawia lub okolic w celu diagnostyki, podłączenia do koputera i odczyt. Mam dolegliwosc w swojej fiescie polegający na braku odejscia, przyspieszenia. Auto jakby sie dlawilo po dodaniu gazu powyzej 50 km\h nie ciagnie, po odjeciu gazu czuc delikatne szarpanie i czuc ze cos tam probuje ciagnac ale slabo. Na wolnych obrotach pracuje rowno nie gasnie. Na autostradzie max 140 pedal gazu w podlodze obroty pod 7 tys ale lipa. Nie wiem gdzie szukac. Wyczyscilem przepustnice choc nie byla wcale zawalona. Nowy filtr powietrza. Kurcze nie moge sam tego zdiagnozowac. Jest ktos mozliwosciami? Lub poleci jakis warsztat z takim sprzetem do diagnostyki?
Z gory dziekuje za wskazówki i rady.
Szukalem na forum podobnych przypadkow ale slabo.
Pozdrawiam.

impresja
11-05-2016, 08:45
a świece i cewki?

sebbil
11-05-2016, 09:25
Dzis jade na diagnostyke komp. Mam nadzieje ze bede madrzejszy i napisze tutaj co i jak.
Swiece odkrecalem sa na oko w dobrym stanie suche, nie okopcone itd ale wiadomo na oko to facet w szpitalu zmarł.
Tak mozna szukac w ciemno w nieskonczonosc i wywalac kase na kolejne rzeczy, przepustnica, swiece, kable,cewka , pompa paliwa itd itd

impresja
11-05-2016, 11:15
w piątek w benzynowym berlingo miałem podobnie, samochód nie jechał, szarpał itp. - na benzynie, na gazie (bardziej suche paliwo) wywalało błąd silnika i pracował na 3 cylindrach. Wymieniłem świece nie pomogło więc cewka do wymiany i jest ok. Niestety komputer potrzebny, choć i tak u mnie wywalało uszkodzoną między innymi sondę ;-)

sebbil
11-05-2016, 11:50
u mnie sie CHECK nie zapala właśnie.Spalanie w normie,nie zauważyłem aby nagle wskazówka od paliwa spadała jak wściekła. Macanie po ciemku nie ma sensu bo tylko ku...wica człowieka bierze.
Dziś rano do pracy jechałem,zimny idzie jak pszczółka dostanie temperatury i się zaczyna dziura.

sebbil
11-05-2016, 19:43
P0325 Nieprawidlowy sygnał z czujnika spalania stukowego 1(Bank 1 lub pojedyńczy czujnik)

Pytanie do Was czy potrzeba wymieniać ten czujnik? Czy jest to spowodowane np złą jakością paliwa?
Wyczytalem ze trzeba go dokręcać momentem, czy jest to aż takie ważne czy niekoniecznie i wystarczy go dokręcić kluczem na wyczucie?

hubert2353
13-12-2018, 10:57
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Ostatnio zmagam się z dziwnym problemem. Otóż silniczek gdy jest zimny działa jak należ przyśpiesza dość żwawo oczywiscie jak na zawrotne 80km, lecz gdy się nagrzeje nagle traci moc. Zachowuje się tak jak by się dławił. Dodam, że oryginalnie miał 60km programowo zmienione na 80. Silnik pracuje cicho, nie klekota, nie kopci, nie ma żadnych błędów. Świece nowe kable nowe. Przepustnica wyczyszczona i nic nie pomogło. Mechanicy rozkładaja ręce sądząc, ze wszystko jest w porządku. W mojej opini jeżeli silnik nie wkreca sie w obroty to musi być tego jakaś przyczyna. Mi się juz pomysły skończyły.
Będe wdzieczny za wszystkie sugestie czy podpowiedzi.

swampshark
13-12-2018, 11:39
Zmierz luzy zaworowe. Może są za małe i na rozgrzanym zawory są podparte i się nie domykają. Na rozgrzanym może jeszcze cewka niedomagać

Gimnastikball
13-12-2018, 14:35
Paliwa ma dosyć ? dobrze pompa daje ?

hubert2353
13-12-2018, 19:20
O luzach zaworowych nie pomyslalem. Posprawdza a orientujesz sie ile tego luzu powinno byc??

Pompa podaje odpowiednio. Testowalem to leje non stop i to tak zdrowo nie wiem jak to inaczej opisac.

starybyk
16-12-2018, 10:53
Dawno temu miałem podobny problem z hondą, a trzech elektromechaników twierdziło że wszystko jest ok. Nawet oryginalny box serwis nie pomógł, dopiero wizyta w Boschu, podpięcie pod ich urządzenie i reset ustawień wszystko zmienił.

hubert2353
17-12-2018, 07:48
No i problem rozwiazany. Pomierzylem luzy na zaworach wszystko idealnie. Posprawdzalem takze napiecia na cewkach, pompie tez wporzadku. Problem okazal sie ze swiecami. Otoz przy zimnym silniku swiece dzialaly bezproblemowo, ale na goracym juz nie, iskra mizerna, reka opazona ale warto bylo sprawdzic heh. Najprawdopodobniej kupilem podrobki NGK i cieplota swiecy nie jest taka jak powinna. Chwilke popracowaly i sie skonczyly. Zalozylem stare swiece i problem rozwiazany.
Pozdrawiam wszystkich i dzieki za pomoc.

hubert2353
17-12-2018, 22:07
No w sumie to tak bylo.
Pierwszy raz słyszę, żeby wygrzewać świece. No ale cóż całe życie się człowiek uczy. Nowe napewno wygrzeje.

KRUKER
18-12-2018, 12:57
Z tym grzaniem swiec, to glownie w motocyklach gdzie jest gaznik.
Na ssaniu leci bardzo bogata mieszanka, ktora moze skutkowac powstaniem nagaru.
Nagar zmniejsza szczeline miedzy elektroda, czyli swieca traci parametry...stad to grzanie.
/wlasnie swiece NGK w motorach, mialy czesto te przypadlosc. /

KRUKER
18-12-2018, 20:39
Pochopna opinia, widac ze nie masz jednosladu o jakiejkolwiek normalnej mocy :)
Wtrysk a gaznik to roznica, silnik rzedowy 4 tlokowy a jednocylindrowy, lub dwusow zapewnie tez dla Ciebie to samo. Nagar to bogactwo nie spalone - trzeba wypalic.
Polecam chocby fora motocyklowe poruszajace ten temat
.... a pozniej podnos glos.

luki_1988
14-07-2021, 20:58
Witam.

Czy ktoś z forumowiczów mógłby mi doradzić. Mam Fiestę z 2010r. i spalanie oscyluje w okolicy 9l/100km (trasa mieszana, nie deptam mu też jakoś szczególnie, klimy praktycznie nie używam). Przy tym samochód jest bardzo słaby. Wcześniej miałem 60-konną ibizę (20-letnią) i wydaje mi się, że była żwawsza niż ta 82-konna fiesta. Pod większą górkę ma problem z przyspieszeniem na trzecim biegu, gdzie ibiza jeszcze dość dobrze przyspieszała na czwartym. Waga samochodów bardzo podobna - różnica rzędu kilkudziesięciu kilogramów a przecież fiesta ma te 22Km więcej:!!:

Przy tym wszystkim silnik pracuje głośno. Wcześniej myślałem, że to wina tłumika, bo założony był ten najtańszy Asmeta, pusty w środku. Wymieniłem środkowy i końcowy na Bosala i niby od strony tłumika jest sporo ciszej, ale sam silnik pracuje głośno.

Wymienione zostały: olej, filtry, świece, przewody zapłonowe, komputer nie pokazuje też żadnych błędów od sondy lambda (sprawdzane u dwóch mechaników). Kompresja była mierzona i jest ok: 15,5 15,5 16 16. Rozrząd robił poprzedni właściciel niecałe 30tys km wcześniej i mam na to papiery.

Auto było już w sumie u trzech mechaników, z czego jeden stwierdził, że cytuję "samochód pracuje prawidłowo i on ma tak właśnie chodzić" a spalanie jest duże, bo jeżdżę krótkie odcinki i większość czasu pracuje na ssaniu (co nie jest prawdą, bo ssanie odłącza się po jakiejś minucie, dwóch od rozpoczęcia pracy silnika a jeżdżę odcinki średnio po ok 15-20minut czasem dłuższe).

Drugi stwierdził, że po wymianie świec i przewodów spalanie powinno się poprawić - i tu też kicha, bo nic kompletnie to nie dało.

Jedynie trzeci powiedział, że problemem może być źle ustawiony rozrząd, przesunięty o jeden ząbek i auto wtedy będzie palić, jeździć ale właśnie spalanie może być wysokie a moc niska i praca silnika głośna. Tylko stwierdził, że on się tego nie podejmuje, bo do ustawienia rozrządu potrzebny jest zestaw blokad a on do forda nie ma. Innym powodem, który wskazał może być zapchany katalizator, ale też nie podjął się sprawdzenia.

I tutaj moje pytanie - co sądzicie o opinii tego trzeciego mechanika? Może macie jeszcze jakieś sugestie, co można by ewentualnie sprawdzić?

Zna ktoś może jakiegoś dobrego mechanika w okolicy Wadowic? Bo mi już ręce opadają i nie wiem gdzie z tym autem iść, żeby coś się w tej sprawie spalania i mocy ruszyło.

Za wszystkie sugestie, porady będę bardzo wdzięczny.

romano11
14-07-2021, 23:05
Rozrząd robił poprzedni właściciel niecałe 30tys km wcześniej..

Jedynie trzeci powiedział, że problemem może być źle ustawiony rozrząd, przesunięty o jeden ząbek. Tylko stwierdził, że on się tego nie podejmuje, bo do ustawienia rozrządu potrzebny jest zestaw blokad.
I tutaj moje pytanie - co sądzicie o opinii tego trzeciego mechanika? Może macie jeszcze jakieś sugestie, co można by ewentualnie sprawdzić? wdzięczny.

Objawy występowały od początku, czy pojawiły się nagle? Pytam w kontekście tego przestawionego rozrządu. Teoria do mnie przemawia, ale czy do samego sprawdzenia ustawienia też są potrzebne blokady?
Takie rzeczy, jak stojące na dębowo tłoczki zacisków, niskie ciśnienie w ogumieniu i wiecznie otwarty termostat wykluczyłeś?

luki_1988
15-07-2021, 00:14
Objawy występowały od początku, czy pojawiły się nagle? Pytam w kontekście tego przestawionego rozrządu. Teoria do mnie przemawia, ale czy do samego sprawdzenia ustawienia też są potrzebne blokady?
Takie rzeczy, jak stojące na dębowo tłoczki zacisków, niskie ciśnienie w ogumieniu i wiecznie otwarty termostat wykluczyłeś?

Cześć, dzięki za odpowiedź :)
Objawy były od początku. Po prostu nie miał mocy, jest mułowaty jak punto 1.1 pierwszej generacji na gazie:!: Dosłownie... A ten mechanik nr 3 właśnie tak mi powiedział: "ja się nie podejmuję, bo nie mam blokad a to muszą blokady być, żeby to sprawdzić/ustawić jak trzeba".

Ciśnienie mam 2.4 bara w każdej oponie, tak mi napompowali przy wymianie opon na nowe. Ale nie ucieka, bo wymieniałem opony ze trzy miesiące temu a mierzyłem ciśnienie może 2 tyg temu i jest 2.4 w każdym kole.

"stojące na dębowo tłoczki zacisków" "wiecznie otwarty termostat" - mógłbyś podpowiedzieć jak to sprawdzić?

swampshark
15-07-2021, 05:27
Żeby sprawdzić tloczki to po jeździe po prostu dotknij każdej felgi. Jeżeli będą miały wyraznie wyższa temperaturę to znaczy, że tłoczki w zaciskach stanęły. Co do termostatu to Fiesta nie ma wskaźnika temperatury płynu. Musisz kupić sobie wtyczkę elm327 na bluetooth i ściągnąć aplikację na telefon (np. torques) i za jej pomocą sprawdzić czy silnik osiąga temperaturę roboczą czyli ok. 85 stopni. Ile masz przebiegu? Luzy zaworowe ktoś Ci sprawdzał?
Odnośnie porównania do 1.2 od VW to oglądałem dla siostry kilka Fabii 1.2 htp i faktycznie jakby to się lepiej od mojego zbierało. Różnica tkwi przede wszystkim w tym, że silnik VW ma dosyć wcześnie dostępny nieco wyższy moment obrotowy niż forsowali 1.25. W tym silniku poniżej 2500 obrotów po prostu nic się nie dzieje. Mimo wszystko mi pali w mieście 9 litrów LPG a na trasach jadąc do 100km/h że spalaniem schodziłem do 5 litrów benzyny.

romano11
15-07-2021, 09:51
Objawy były od początku.

Ciśnienie mam 2.4 bara w każdej oponie,

"stojące na dębowo tłoczki zacisków" "wiecznie otwarty termostat" - mógłbyś podpowiedzieć jak to sprawdzić?

Czyli mamy już pewne informacje :one: ciśnienie w porządku.
Jak już kolega napisał - brak wskaźnika nieco utrudnia życie, ale nawet w takim przypadku otwarty termostat w zimie powinien w zasadzie uniemożliwiać nagrzanie wnętrza i miałbyś zaparowane szyby.
Zapieczone tłoczki możesz sprawdzić dotykając felgi lub samych śrub/nakrętek koła (co tam kto ma) po przejechaniu odpowiedniego dystansu, ale bez częstych i mocnych hamowań ofkors :D a bardziej fachowo to wjechać na rolki na SKP/OSKP i tam diagnosta sprawdzi Ci opory toczenia kół, co robi zresztą podczas normalnego BT.

Otwarty termostat + jeden stojący tłoczek we fiaciku dały efekt w postaci spalania 9,3. Po naprawie zszedłem poniżej 7 litrów, ale tam tłoczek stał tak, że aż klocki śmierdziały, a różnica na rolkach to było jakieś 40% :shock:

Masz tam w rozrządzie łańcuch? Pasek konwencjonalny? Czy wynalazek w postaci paska w kąpieli olejowej?
Skoro tak jest od początku, kiedy powozisz, to może faktycznie ktoś przy wymianie się machnął, ale bez kontroli ustawienia się nie obejdzie. Ew. hamownia i sprawdzić, czy Twoje odczucia mają potwierdzenie na wykresach.

swampshark
15-07-2021, 12:36
Masz tam w rozrządzie łańcuch? Pasek konwencjonalny? Czy wynalazek w postaci paska w kąpieli olejowej?
Tam jest zwykły suchy pasek.
Jedynie trzeci powiedział, że problemem może być źle ustawiony rozrząd, przesunięty o jeden ząbek i auto wtedy będzie palić, jeździć ale właśnie spalanie może być wysokie a moc niska i praca silnika głośna. Tylko stwierdził, że on się tego nie podejmuje, bo do ustawienia rozrządu potrzebny jest zestaw blokad a on do forda nie ma.
Z ciekawości sprawdziłem ile kosztują blokady rozrządu do 1.25 i chodzą po...
40 złotych. Jak ten mechanior nie ma to mu kup żeby ci to sprawdził, ale wg mnie to po prostu mu się nie chce. Oprócz rozrządu warto sprawdzić luzy zaworowe podparte zawory lub (co się na benzynie częściej zdarza) zbyt duże luzy zaworowe mogą powodować problemy z napełnianiem cylindrów i brak mocy

marekwodniak
15-07-2021, 13:01
Zadzoń skoda Rajko Magdziarz robię tam auta od lat .Polecam masz ok 30 km ale warto.33 4866921 tel/ to koło Oświęcimia. Masz busy z Oświęcimia do Wadowic.

luki_1988
15-07-2021, 13:30
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
Żeby sprawdzić tloczki to po jeździe po prostu dotknij każdej felgi. Jeżeli będą miały wyraznie wyższa temperaturę to znaczy, że tłoczki w zaciskach stanęły. Co do termostatu to Fiesta nie ma wskaźnika temperatury płynu. Musisz kupić sobie wtyczkę elm327 na bluetooth i ściągnąć aplikację na telefon (np. torques) i za jej pomocą sprawdzić czy silnik osiąga temperaturę roboczą czyli ok. 85 stopni. Ile masz przebiegu? Luzy zaworowe ktoś Ci sprawdzał?

Samochód ma przejechane 144tys. Tłoczki sprawdzę przy najbliższej jeździe. Muszę przyznać, że klocki z przodu trochę dzwonią, szczególnie przy dohamowywaniu, przy niskiej prędkości i łagodnym hamowaniu. Przy silniejszym ich nie słychać. Jeden mechanik stwierdził, że to dzwoni blaszka (ta która jest między jarzmem a klockiem), ale nie miał czasu z tym robić. Drugi natomiast mówi, że z hamulcami jest wszystko ok (a nie jest, bo ewidentnie słychać dzwonienie przy hamowaniu). Myślę, że kupię cały komplet tarcz i klocków na przód, bo to dzwonienie jest irytujące a klocki też już za bogate nie są, bo okładzina ma ok 4mm.

Co do termostatu, to w zimie wnętrze samochodu nagrzewało się raczej szybko, już po przejechaniu 1,5-2km w środku było ciepło. Ale chyba kupię tą wtyczkę elm, bo widzę, że pokazuje ona też inne błędy i może się w przyszłości przyda. Tylko nie wiem czy taka (https://allegro.pl/oferta/interfejs-elm327-bt-bluetooth-mini-obd2-torque-10498798798) wystarczy, czy może polecacie coś innego?

Masz tam w rozrządzie łańcuch? Pasek konwencjonalny? Czy wynalazek w postaci paska w kąpieli olejowej?
Skoro tak jest od początku, kiedy powozisz, to może faktycznie ktoś przy wymianie się machnął, ale bez kontroli ustawienia się nie obejdzie. Ew. hamownia i sprawdzić, czy Twoje odczucia mają potwierdzenie na wykresach.

Rozrząd jest na zwykłym pasku. Luzy na zaworach nie były sprawdzane. I chyba to, oprócz sprawdzenia ustawienia rozrządu zlecę (jeszcze innemu) mechanikowi. Co do hamowni, to nie wiem czy jest sens, bo auto ewidentnie jest słabe i nie nie jest to jedynie moja opinia. Ojciec i dwóch znajomych też nim jeździło i zgadzają się, że jest mułowaty.

Z ciekawości sprawdziłem ile kosztują blokady rozrządu do 1.25 i chodzą po...
40 złotych. Jak ten mechanior nie ma to mu kup żeby ci to sprawdził, ale wg mnie to po prostu mu się nie chce. Oprócz rozrządu warto sprawdzić luzy zaworowe podparte zawory lub (co się na benzynie częściej zdarza) zbyt duże luzy zaworowe mogą powodować problemy z napełnianiem cylindrów i brak mocy

No mi się też wydaje, że mu się nie chciało z tym robić. Podobnie jak z hamulcami właśnie - miał sprawdzić i wyeliminować to dzwonienie na klockach a nic z tym nie zrobił i na koniec stwierdził jeszcze, że hamulce są sprawdzone i są ok:evil:

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady, bo ja jestem raczej zielony w sprawach dotyczących mechaniki samochodowej. Dzięki chłopaki:one:

swampshark
15-07-2021, 20:30
Wtyczka git. Ja mam taką za 17 zł. To już trzecia bo ciągle je gubię.

luki_1988
30-07-2021, 09:16
Witam po przerwie.

Trochę to zajęło, bo mechanik miał długie terminy - prawie 2tyg. Dziś rano odebrałem fiestę i okazało się, że faktycznie rozrząd był przestawiony o jeden ząbek i stąd wynikała słaba moc.
Po ustawieniu to wręcz nie to samo auto. Przynajmniej jakieś 20KM mu przybyło:) Silnik pracuje ciszej i sam dźwięk jest jakiś taki hmm... ładniejszy;) Co do spalania to dam znać za jakiś czas - jutro zaleję go do pełna i po 100km zobaczymy ile znów wejdzie.
Mam tylko jeszcze pytanie w temacie:
Czy istnieje możliwość, że rozrząd sam się przestawił w trakcie eksploatacji auta, czy raczej musiał być już tak założony (poprzedni właściciel zmieniał 20tys km wcześniej)?


Jeszcze raz dziękuję wszystkim za odpowiedzi i rady, bo nakierowaliście mnie na rozwiązanie mojego problemu.
Jestem bardzo zadowolony, bo wreszcie to auto pracuje tak, jak powinno:)
Dzięki Panowie:one:

romano11
30-07-2021, 22:41
Czy istnieje możliwość, że rozrząd sam się przestawił w trakcie eksploatacji auta, czy raczej musiał być już tak założony (poprzedni właściciel zmieniał 20tys km wcześniej)?

Teoretycznie mogło się przestawić, ale jeśli tak, to dlaczego tylko raz, a nie następowało postępujące rozkorygowanie rozrządu, aż do momentu, kiedy silnik nie pali przez podparte zawory, albo też zawory spotykają na swojej drodze tłoki...? Stawiam tezę, że ktoś to źle złożył, a że kierownik nie zauważył różnicy? No cóż, niektórzy są technicznie upośledzeni :D

Arek Paprocki
30-03-2022, 20:09
Witam,

Fiesta 2009, 1,25. Jak jest silnik rozgrzany auto na wolnych obrotach nierówno pracuje i często podnosi obroty o 300-400, a także w ruchu miejskim często brak reakcji na pedał gazu, dopiero po mocnym wciśnięciu zaczyna jechać. Większe zużycie paliwa. Wymieniłem, świece, odmę, przepustnice, po wymianie oleju i filtrów. Żadnych błędów. Dzieje się to tylko na rozgrzanym silniku.
Proszę o pomocne porady. Zastanawiam się nad wymianą cewki.

swampshark
02-04-2022, 16:58
a jaki jest luz zaworowy?

TomekKala
17-04-2022, 08:21
A jakie luzy zaworowe powinny być