witam
mam problem z moim mondusiem, czasami podczas zmiany biegów (głównie z 1 na 2 bieg) potrafi mi zazgrzytać skrzynia, zaznaczam ze dobrze wyciskam sprzegło. Myslalem ze wymiana oleju w skrzyni pomoże, niestety nie pomogła, jeszcze jednym problemem jest fakt. ze czasami jak np. stoje na swiatlach nie moge wbic 1 biegu, pomaga wtedy wbicie 2 i dopiero jedynka wchodzi. Obawiam sie ze cos mi sie dzieje ze sprzęgłem, a może jest jakas regulacja i cos sie da wyregulowac?

raczej stawiałbym na skrzynie scynchronizatory albo z tego co wiem to np. w golfach jest taki plastik który odpowiada za scynchronizacje nie wiem cfzy mondku tak jest bo gdyby sprzęgło padało to raczej kłopot byłby z wszystkimi biegami ale mogę sie mylić...

No raczej skrzynia zbliza sie chyba do konca... Gdyby sprzeglo sie sypalo to biegi by gorzej wchodzily i to zazwyczaj wszystkie. Mozliwe ze synchronizator .

czyli w tym wypadku koledzy stawiają na synchronizator biegu pierwszego, tak?
bo zgrzyt jest podczas zmiany z 1 na 2 no i jedynki czasmi nie moge wbic, zauważylem ze wtedy pomaga puszczenie sprzęgła i ponowne wcisniecie i jedynka wchodzi normalnie.

1 i 2

O ile dobrze się orientuję, to synchronizatory działają wyłącznie podczas zmiany biegów w czasie jazdy, przynajmniej takie jest ich zadanie, no i jedynka raczej nie posiada synchronizatora. Myślę, że to raczej kwestia jakiejś regulacji, może na cięgnach, chociaż zgrzyt przy zmianie z jedynki na dwójkę, jak najbardziej może być spowodowany zużyciem synchronizatora. Czy na postoju, przy wyłączonym silniku, też masz problem z włożeniem jedynki? Pozostałe biegi wchodzą ładnie? I jeszcze jedno, czy ta jedynka, latem, jak było gorąco, też tak szwankowała?
Pozdrawiam

1 jest synchronizowana dlatego można ją wrzucić jak auto się toczy a nie jak w maluchu (tam 1 nie ma s.)

ufo, nie twierdzę, że nie masz racji, jednak u mnie, bez przegazówki, jedynka wrzucana podczas jazdy zgrzyta i to tym mocniej im mniej rozgrzany olej.

no bo synchronizator jest zużyty

podepne sie do tematu: u mnie zgrzyta tylko przy zmianie z 2 na 3. I to nie zawsze. Najczesciej jak jade pod gore. Czy to tez synchronizator? jak tak to jaki to jest koszt?

Czy na postoju, przy wyłączonym silniku, też masz problem z włożeniem jedynki? Pozostałe biegi wchodzą ładnie? I jeszcze jedno, czy ta jedynka, latem, jak było gorąco, też tak szwankowała?
no wlasnie jedynki nie moge wbic na włączonym siolniku, czasami np jak dojade do światel, wtedy ;pomaga puszczenie sprzęgła i znowu je wdusze to jest ok, nie kojarze czy latem tak bylo, chyba nie, ale jesli myslisz o tym ze to wina oleju, to juz to wyeliminowalem poniewaz pare dni temu wymienilem olej w skrzyni biegów.A to zgrzytanie to tez odbywa sie podczas jazdy.

[ Dodano: 29-10-2007, 19:43 ]
na wyłączonym silniku nie mam problemow z wbiciem jedynki

Jezeli po ponownym wcisnieciu sprzegla wszystko wchodzic ok to wysprzeglik kaput.

Jezeli po ponownym wcisnieciu sprzegla wszystko wchodzic ok to wysprzeglik kaput.
to mamy rozwiązany problem niewchodzącej jedynki, a co z tym zgrzytaniem, rozumiem ze to ten synchronizator, i czy ktos sie orientuje na jakie koszty trzeba sie nastawic podcvzas remontu?

Jezeli po ponownym wcisnieciu sprzegla wszystko wchodzic ok to wysprzeglik kaput.
niekoniecznie bo większość fiatów tak ma i deaewoo.W golfie 2 też się zdarzało a tam najczęsciej linki

Jezeli po ponownym wcisnieciu sprzegla wszystko wchodzic ok to wysprzeglik kaput.
niekoniecznie bo większość fiatów tak ma i deaewoo.W golfie 2 też się zdarzało a tam najczęsciej linki

No mozna posprawdzac

pytanie do pj1812 o koniec tej historii.