Zobacz pełną wersję : Magnetyzery do Focusa TDCi ?


Power
29-12-2004, 23:56
Witam,
Czy ktoś cos wie na temat magnetyzerów powietrza i paliwa do Focusa TDCi czy coś takiego można stosować w tych silnikach?

A to są korzyści jakie daje magnetyzer; (dlatego zadałem powyższe pytanie)

1.Zmniejszenie zużycia paliwa - 13 - 22% przy zachowaniu dotychczasowego stylu jazdy.
2.Uzyskanie efektu wysokooktanowego z tańszego paliwa (LPG, PB, ON).
3.Wzrost przyspieszenia na każdym biegu 15%.
4.Wzrost mocy i dynamiki silnika - 16%.
5.Wyciszenie pracy silnika.
6.Płynna i równomierna praca silnika w pełnym zakresie obrotów.
7.Wzrost prędkości maksymalnej - ok. 14%.
8.Lepsza praca gaźników i wtryskiwaczy paliwa.
9.Czyste świece.
10.Zapobieganie osadzania się nagaru w silniku (pierścienie tłokowe rozprężają się i doszczelniając cylindry przywracają nominalne ciśnienie sprężania silnika oraz likwidują główną przyczynę dymienia)
11.Łatwiejszy rozruch w niskich temperaturach (również diesel).
12.Znaczne wydłużenie żywotności oraz pełna sprawność pompy wtryskowej.
13.Zmniejszenie nagrzewania się turbosprężarki i przedłużenie jej żywotności.
14.Znaczne przedłużenie żywotności silnika i katalizatora.
15.Poprawa spalania rakotwórczego benzenu w benzynie bezołowiowej.
16.Spadek emisji spalin - od 50 - 80% - spaliny przestają wytwarzać charakterystyczny śmierdzący zapach zwłaszcza przy LPG i DIESEL.
17.Łatwy montaż bez przecinania przewodów - zachowujemy gwarancję w przypadku nowych samochodów.

Ciekawe to jest, z różnych opisów wygląda że to do każdego silnika można włożyć a założenie jest banalnie proste i trawa może 10 minut bez żadnego rozkręcania itp, dłubania.

Jak coś wiecie na temat magnetyzerów i użytkowaniu ich w silnikach wysokoprężnych TDCi to piszcie. Wiem tylko tyle że można stosować to bez problemu w silniach które poruszaja się na ON, Benzynie i LPG ale czy w Commom Rally TDCi też?

Pozdr:))
Piotr

Pzy
30-12-2004, 08:38
Zapraszamy do działu Ford Garage -> Tuning, gdzie kilka razy poruszaliśmy już temat magnetyzerów.
Pomijąjąc nieco dyskusyjną kwestię ich faktycznej przydatności - można powiedzieć tyle, że do silników CR także bez problemu można stosować magnetyzery.

Różnica w stosowaniu magnetyzerów w turbodoładowanych silnikach diesla w stosunku do silników benzynowych polega na tym, że z reguły stosuje się podwójną ilość aktywatorów (zarówno paliwa jak i powietrza).

barabasz
30-12-2004, 10:01
wiele razy oglądałem testy samochodów z magnetyzerami i co nic , no własnie nic i to absolutnie nic nie dają ani mniejsze zużycie paliwa ani czystsze paliwo czyli są bezużyteczne

misiek
30-12-2004, 10:16
sory alep powstrzymac od smiechu sie nie moge czytajac ta liste. Skad ja wziales, pewnie ze strony producenta :)

1. ciezko uwierzyc, no ale moooze
2. ciekawe jak, i tak na rynku dostepne sa roznego rodzaju dodatki do paliwa, ktorych czesto nalezy sie bac
3. jak to, czyzby wynikalo to z pkt nastepnego, czyli 4 ?
4. ojj 16 %, swietny wynik, nawet chip tuning w silnikach wolnossacych nie daje takiego efektu, a czesto zeby do uzyskac trzeba poczynic konkretne modyfikacje mechaniczne - uwazam ze pkt 4 to KLAMSTWO :)
5. No pewnie jesli daje tyle mocy to moze i ciszej jedzie :) chociaz lepiej wlac porzadny olej
6. pewnie jak wyzzej
7. to chyba tez ma zwiazek z pkt 4.

reszte pozostawiam bez komentarza, tak jak w pkt 5.

Wiekszosc magnetyzerow to zwyczajne naciaganie. Dalej odsylam do odeslania Pzy :D
Moze i magnetyzer cos daje, o ile nie pogarsza. Napewno jednak nie ma az takich profitow z jego zalozenia jak napisales w tej liscie. Czyajac to czulem sie jakbym ogladal MANGO GDYNIA :)

Greg
30-12-2004, 10:54
Nic dodac , daj sobie spokoj z czarami typu magnetyzer .
Pzdr.

Pawel
02-01-2005, 20:22
Ja od prawie roku bawie sie magnetyzerami i sprawa wygląda tak:
zakładam jak przykazał producent, jazda ok 2500km i co........nic :evil:
wq....ny, zdejmuje, przyklejam gdzieś do karoserii (szkoda wyrzucić) i jeżdze bez nich, efekt , silnik jakby odżył(ale to pewnie odczucie subiektywne).

Cały czas myśle że wydałem kase i zaczynam od nowa. Zakładam , ale już po swojemu, efekt jakby coś zaczeło się dziać, ale ogólnie nic , nawet mam wrażenie że wiecej pali :evil:

znowu wqu....ony zdejmuje i magnetyzuje karoserie :D , ale nie daje za wygraną. Ostatnio znowu założyłem i ......... zaczynam kombinować jak inaczej to zrobić.

Ogólnie efekt jest taki , że jakis czas po zdjęciu silnik zdecydowanie lepiej pracuje.
Dodatkowo stwierdzam że bez ingerencji w oprogramowanie ECU nic z tego nie będzie.

misiek
03-01-2005, 09:13
podsumowjac odpowiedz naszego speca:

lepiej kupić dobrą flachę, więcej z tego będzie pożytku,

lepiej wtedy nie jeździć ... :lol:

Jacek
03-01-2005, 13:02
Ja bym to interpretowal inaczej:
Zalozenie magnetyzera nie daje NIC (lub nawet pogarsza to co jest), natomiast jego ZDJECIE powoduje lepsza prace silnika :D

Ogólnie efekt jest taki , że jakis czas po zdjęciu silnik zdecydowanie lepiej pracuje.

Czyli warto zalozyc po to, zeby zaraz sciagnac...
:mrgreen:

Pawel
03-01-2005, 20:49
Czyli warto zalozyc po to, zeby zaraz sciagnac...
Mr. Green
No, może nie do końca, niedawno znowu założyłem, ale myśle teraz nad innym sposobem( w innej konfiguracji)zamocowania. Do tego "tworze" jonizator i ozonizator w jednym . Wiem że trwa to długo, ale brak czasu. Narazie tylko doczytałem że to bedzie to ( mam nadzieje) , ale dopóki nie zrobie i przetestuje , nie będę wiedział.

lepiej kupić dobrą flachę, więcej z tego będzie pożytku,
E tam, później trzy dni głowa boli :/ brrr

akondra
06-01-2005, 22:41
Witam,
Jakis czas temu bawilem sie w magnetyzery w mojej foce. Przejechalem z nimi kilka tysiączków, jednak oczekiwane rezultaty, tak zachwalane przez prodócentów, jakoś się nie pojawiały. Zero wzrostu mocy, dymienie w normie. Jedyna zauważalna zmiana to wyższe spalanie o około 0,5l/100km. Dwa tygodnie temu je zdjełem. Miałem zrobic to juz wczesmiej, ale zapomniałem zupełnie o nich. I tu dopiero pojawił sie pozytywny skutek ich działania, a raczej ich niedziałania, spadło spalanie. Moim zdaniem jedyny efekt magnetyzerów to ten, że nabijają kabzę ich producentów.
Cudów nie ma, chcesz mieć osiągi autko musi swoje spalić. Chcesz jeżdzić oszczędnie, noga z gazu. Pozdrawiam, Andrzej