Cześć Forumowicze,

Kilka dni temu, po gruntownym umyciu samochodu, setki małych kropek na przedniej szybie okazały się nie być brudem a małymi odpryskami lub wżerami w szybie. Mają poniżej milimetra średnicy i są bardzo płytkie ale wyczuwalne pod palcem. Widać je wyraźnie pod słońce.

I teraz pytanie: skąd się wzięły?
Mondeo ma przejechane 19 tysięcy od nowości (7 miesięcy), głownie po autostradach z maksymalną dopuszczalną prędkością. W tym czasie na szybie rozbiły się tysiące owadów. Zastanawiam się czy to mogą być ślady uderzeniach tych owadów, ale w poprzednim mondziaku Mk4 nabiłem ponad 100tyś i nic takiego nie zauważyłem.

Czy ktoś z was spotkał się już z takim problemem?

Pozdrawiam,
RPI

No na pewno nie po owadach.
Nie ma opcji.
Ale po drobnych kamykach z remontowanych odcinków dróg szybkiego ruchu już tak. Gdzie jeżdżą wywrotki z piachem i żwirem.
Za małe kamyki aby było je słychać ale mogły uszkodzić szybę.
Wszystko to jednak wygląda dziwnie - musiałbyś zrobić pewnie 90 procent z tych 19 tysięcy km po żwirowkach i remontach.
Może jakaś szyba felerna?
No i te uszkodzenia to nie "mniej niż milimetr" a bardziej "mniej niż 0.1 mm"
Inaczej byś nic nie widział przez szybę.


Sent from my Mi MIX 2S using Tapatalk

Masz rację, zdecydowanie bliżej do 0,1mm. Dziwna sprawa generalnie, trochę remontów dróg faktycznie zaliczyłem np. kilkukrotnie A1 między Częstochową a Piotrkowem, ale mam prawko ponad 20 lat i nigdy nie spotkałem się z mikro uderzeniami w takich ilościach. Co innego brudne, rysujące wycieraczki ...

Masz rację, zdecydowanie bliżej do 0,1mm. Dziwna sprawa generalnie, trochę remontów dróg faktycznie zaliczyłem np. kilkukrotnie A1 między Częstochową a Piotrkowem, ale mam prawko ponad 20 lat i nigdy nie spotkałem się z mikro uderzeniami w takich ilościach. Co innego brudne, rysujące wycieraczki ...

Umyj bardzo dokładnie szybę. Następnie użyj glinki lakierniczej. Być może nie są to odpryski a jakieś wtrącenia - bardzo prawdopodobne.

Glinkę weź jakąś zwykłą np żółta valet pro.

Bump: Masz rację, zdecydowanie bliżej do 0,1mm. Dziwna sprawa generalnie, trochę remontów dróg faktycznie zaliczyłem np. kilkukrotnie A1 między Częstochową a Piotrkowem, ale mam prawko ponad 20 lat i nigdy nie spotkałem się z mikro uderzeniami w takich ilościach. Co innego brudne, rysujące wycieraczki ...

Umyj bardzo dokładnie szybę. Następnie użyj glinki lakierniczej. Być może nie są to odpryski a jakieś wtrącenia - bardzo prawdopodobne.

Glinkę weź jakąś zwykłą np żółta valet pro.

Mam podobnie. Co prawda starsze i inne auto (Focus MK3 FL 2014) i przejechane ponad 200k, ale przednia szyba też ma pełno drobnych punktów. Szyba z grzaniem i akustyczna.
Najgorzej jest po czyszczeniu AutoGlym CGP, bo biały środek wchodzi w te punkty (nie da się dotrzeć) i je bardziej widać.
Glinkowałem, ale nic (albo niezauważalnie) się nie poprawiło.

Stary Focus MK1 ma prawie 260k przebiegu, a szyba była mniej porysowana (była, bo pękła rok temu od kamienia), niż w tym siedmiolatku.

Zastanawiam się co zrobić, szlifowanie cerem może, chociaż obawiam się pogorszyć sprawę...

Mam podobnie z mk4,
Jestem drugim właścicielem, auto było używane głownie na autostradach przez 4 lata.
Kupiłem z "czystą" szybą

Przez ostatni rok używania doszło wiele micro odprysków, a na autostradzie byłem może z 3 razy.

Mam wrażenie że to jakaś reakcja chemiczna z myjni bezdotykowej po aktywnej pianie i myciu szyby.

tych odprysków jest zbyt wiele i są na całej szybie

...