Cześć,
czy ktoś z Was może mieć pomysł czemu S-Max'iu nie odpala mi na mrozie. Po przekręceniu kluczyka na krótki okres pojawia się kontrolka świec żarowych a później gaśnie (tak jak zazwyczaj). Następnie kręci, kręci, kręci w między czasie ma taką "zadyszkę" jakby zaraz miał odpalić, ale niestety tego nie robi. Podłączyłem komputer i pojawiają się następujące błędy P0683:92-23 oraz P0683:13-23. W załączeniu zdjęcie.
W niedzielę w miejscowości w której byłem pojawiło się słońce i auto odpaliło. Wróciłem do domu, a dziś niestety przy -5 st. dalej nie kręci. Myślałem że to akumulator bo już trochę był leciwy, wymieniłem na nowy i dalej nie mogę go odpalić.


Ma ktoś może jakiś pomysł ?

Świece grzeją 15 sekund jak trzymasz kluczyk w pozycji grzanie, nawet jak kontrolka zgaśnie wcześniej.

Pewnie masz wszystkie spalone świece, skoro nawet przy niewielkim mrozie nie odpala.

Witajcie,
dla potomnych mających taki sam problem. Walczyłem dość krótko, bo temperatury do pracy na zewnątrz nie sprzyjały. Oddałem auto do mechanika.
Powodem błędu był przerwany jeden z kabli w wiązce idący do sterownika, na wysokości podłużnicy, w miejscu łączenia 3 wiązek czy jakoś tak.

Teraz auto pali aż miło :)

Szkoda że nie zrobiłeś fotki, bo nie wiadomo nawet jaki to jest kolor tego kabelka g:~

Jak napisałem, oddałem do mechanika bo na mrozie średnia przyjemność dłubania [emoji847]
Mechanik zaś nie wskazał konkretnego miejsca ani koloru kabelka.

Przykro mi, być może innym będzie pomocna orientacyjna lokalizacja.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

Kopci i szarpie na zimnym po długim postoju. Po zapaleniu p[rzez jakis czas nierówno pracuje i kopci na biało. Wtryski zrobione bo jeden lał w przelew aleniewiele to pomogło moze troche równiej chodzi ale dalej kopci. teraz jeszcze wyskoczył bład p0683 komunikacja GPCM do PCM poskasowaniu powraca.Ma ktos jakis pomysł ? silnik 2,0 136 km 2010r DW10c

Cześć
Z ciekawości zapytam:
Jak się zachowuje silnik po mocniejszym przygazowaniu? Wyrównuje się jego praca?
Dodatkowo, czy w przewodach paliwowych widać bąbelki powietrza przy odpalaniu?

tak po delikatnym dodaniu gazu przestaje kopcic i rowniej pracuje ale jak odpuszcze gaz znwu kopci przez chwile

Witam s max 2,0 136km dw10c lift po zapaleniu podlugim postoju kopci na bialo i nierwno pracuje po delikatnym dodaniu gazu pryestaje kopcic po odpuszczeniu znowu kopci jeszcze przez chwile. Dodatkowo wzskakuje blad p0683 raz da sie skasowac i przez chwile nie ma pozniej powraca i nie da sie juz skasowac. Wtryski sprawdzone jeden byl padniety i zostal zrobiony ale nie ma poprawy

p0683 - Moduł podgrzewania świec żarowych, wystarczy w google wpisać. Jak świece nie grzeją to nic dziwnego, że się kopci i telepie. Zanim złapie temperaturę i odpowiednie ciśnienie to chwilę trwa. W zimie już nie odpalisz.

ale moduł wymieniony i nic kable sprawdzone

Trzeba zatem zacząć od wykręcenia i sprawdzenia po kolei wszystkich świec, czy grzeją, czy grzeją równo i jaką temp osiągają... po nitce do kłębka dojdziesz do problemu.
Jeśli robiłeś to w serwisie to trzeba zmienić serwis.

Witam
Pacjent smax 2011r, 2.0 TDCi 163 KM
Jak w temacie, po podłączeniu kompa pokazuje się błąd P068313 - Komunikacja miedzy sterownikiem świec żarowych a sterownikiem silnika. Nieprawidłowe działanie/brak sygnału.
Wymieniłem przekaźnik, sprawdziłem świece przemierzyłem na zimnym, ciepłym i są okey.
Nie mam schematów, chciałbym przemierzyć przewody odpowiedzialne za komunikacje ale nie wiem za co się tam zabrać żeby dodatkowej roboty sobie nie narobić. Może ktoś miał podobny problem.

Podrawiam

Trzeba zatem zacząć od wykręcenia i sprawdzenia po kolei wszystkich świec, czy grzeją, czy grzeją równo i jaką temp osiągają... po nitce do kłębka dojdziesz do problemu.
Jeśli robiłeś to w serwisie to trzeba zmienić serwis.

Widzę, że jesteś kolego z Wrocławia. Znasz może jakiś warsztat specjalizujący się w fordach i godny polecenia?

Mi ostatnio stało się podobnie, znalazłem szybko przyczynę, kabelki w odległości ok. 20-30cm od świec ocierały o jakiś wystający gwint i się w końcu przetarła osłonka, zwarcie. Wleciała izolacja i unieruchomienie kabelka i śmiga dalej.

Tam ostatnio robię, Hancars Siechnice, polecam:
https://goo.gl/maps/F2HL5BYtdDkzTkAb8
Kilka razy oddawałem im auta, często udaje się szybko umówić (raz musiałem czekać tydzień).
Zawsze wszystko zrobione zgodnie ze sztuką i bez uwag po zwrocie auta.
Płatność gotówką lub kartą.

NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW W ODPOWIEDZI, A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!!

MOŻNA UŻYĆ JESZCZE FUNKCJI "CYT. SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego)


dziękuje, posprawdzam jeszcze te kable

Mi nie kopci i nie szarpie. Na mrozie odpala bez problemu - błąd mam.
Oddałem do znajomego mechanika i sprawdził świece. Są ok.
Chciałbym jeszcze sprawdzić kable, ale nie wiem, gdzie są te świece i moduł.
Dajcie jakieś info.

u mnie temat rozwiązany, sprawdzałem instalacje i wyszło, że w miejscu gdzie wiązka skręca przy chłodnicy przewody są popękane, lutownica- przewody załatane, zaizolowane - problem znikł.
Niestety instalacja elektryczna w fordzie jest dość nie przemyślenia położona i narażona na usterki.