Zobacz pełną wersję : [Transit 1994-2000] SWAP 2.0 DOHC 8V na 2.3 16V
Panowie, poczytałem co nieco niniejsze forum i przejrzałem kilka wątków ciekawych swapów jednak nie znalazłem kilku konkretów w zakresie takiej wymiany jak tytułowa.
1. Czy każdy 16 zaworowy silnik 2.3 z Galaxy (innego Forda?) będzie pasował bez jakichś flansz itp. do skrzyni z Transita 2.0 DOHC ? Jeśli nie każdy to z jakich modeli najlepiej szukać ?
2. Sterowanie silnikiem - czytałem, że ktoś po takim swapie zostawił "komputer" z 2.0, ale czy aby to jest dobre rozwiązanie?
3. Łapy silnika - czy będą pasowały czy trzeba rzeźbić?
Ktoś? Coś?
Nikt nie przerabiał tego tematu w Transicie?
Nie oczekuj na pomoc tu, to forum jest dość specyficzne i raczej składa się z lamentujących januszy, że im VP30 zdycha powolną śmiercią ;)
Dół jest jak w Scorpio 1994-1998, Galaxy nie (inna miska i jeszcze parę niespodzianek). Flansza jest (nawet standardowo w 8V) i ona zostaje. Łapy na 99.(9)% będą pasować z Transita 2.0 DOHC. Dlatego najlepiej Scorpio wieloryba dorwać (oby bez immo). Wtedy tylko wtyczke wiązki przerabiasz i idzie to posadzić po ludzku.
Silnik Transit MK6/MK7 2.3 DOHC to wiekszy probllem bo to... MAZDA.
Dziękuję Ci serdecznie za cenne podpowiedzi kolego
Po lekturze tego wątku: https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=222404
wyleczyłem się z pomysłu tego swapa ;)
wojtekjanus 29-12-2021, 17:18 Kilka ładnych lat temu (może kilkanaście...) jeden z kolegów upchał silnik ze Scorpio w Transicie i chwalił się tym na Forum, nawet zdjęcia załączył. Co prawda wyglądało to jakby osprzęt i wiązkę upychał kolanem w komorze silnika, ale to jeździło. Nie pamiętam nawet, czy to był Mk4/5 czy późniejszy Transit...
Nie udało mi się odszukać tego wątku. Znalazłem ten, sprzed dziewięciu lat https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=168764&highlight=silnik+Scorpio+TRansicie
Hej.
jestem obecnym posiadaczem Transita, którego robił Alopan/Karabus.
To była przeróbka 2.5 TD na 2.3 Pb. Silnik pochodził ze skorpio. Początkowo nawet ze skrzynią na hydraulicznym sprzęgle.
Należy oddać cześć twórcom, którzy w ogóle tego dokonali jednak jakość pozostawia wiele do życzenia. Dalej używam tego Transita lecz codziennie rano wyglądam przez okno i sprawdzam czy nie jest spalony doszczętnie. Instalacja elektryczna grozi samozapłonem z powodu sławetnych wiązek ze skorpio z tych roczników i jakością przeróbki. Nie wspomnę już o zniszczeniu przy okazji tej przeróbki instalacji elektrycznej drugiego akumulatora obsługującego cześć pasażerską Euroline.
Generalnie podsumowując uważam, że przeróbka auta dostawczego z 2.0 na 2.3 jest bez sensu. Zysk na Nm i Km w dostawczaku będzie słabo odczuwalna.
Lepiej zadbać o oryginalne 2.0 typu łańcuch, slizgi, sławetny zaworek pompy oleju itp.
Wyższość PB nad ON zimą nieoceniona i oszczędności na LPG lepsze od ON jednak.
A tak na marginesie poszukuję budy DOHC przeszkolonej krótkiej niskiej do reanimacji mojego Euroline...
Dziękuję Wam za cenne podpowiedzi. Muszę w takim razie popracować na wystrojeniem obecnego 2.0.
Mam kontener i windę w nim (oryginalna zabudowa aluminiowa) Poszukam jakichś postów o wkręcaniu się na obroty a stosunkowo słabej mocy. Rozumiem ze to Transit, ze to benzyna i kontener oraz tylko 2 litry ale mimo wszystko za bardzo muszę go "pałować" na b. wysokich obrotach zeby to osiągnęło te 60-80 km/h....
wojtekjanus 02-01-2022, 08:47 Jest mnóstwo w sieci informacji o silnikach Pinto, także konkretnie o takim jak ty masz - jak je tuningować, są dostępne części. To chyba najlepsza (bo najmniej kłopotliwa) droga do zwiększenia mocy tego silnika, przy czym nie musisz od razu z niego robić Coswortha 200 HP. Myślę tu zwłaszcza o wałkach rozrządu, dolocie itd., itd. Trzeba by to Pinto jakoś ogarnąć - ja nie znam tych silników.
Niedogodność - trzeba znać angielski i ściągać części z GB lub D.
Pierwszy lepszy przykład z brzegu:
https://www.burtonpower.com/tuning-guides/tuning-guide-pages/ford-dohc-i4-sierra-tuning-guide.html
Jest sporo mowy o tych silnikach na zagranicznych fordowskich forach. Zajrzyj na brytyjskie forum Transita https://fordtransit.org/forum/
tam jest mnóstwo informacji o silnikach Pinto w Transitach. Angole są chyba największymi zapaleńcami jeżeli chodzi o dłubanie w silnikach Transitów...
Spróbuj zapytać o twój silnik na polskim forum https://www.capri.pl/services/forum tam jest sporo rozsądnych ludzi znających fordowskie silniki.
Prawdę mówiąc te Pinto nic mi nie mówi choć przefrunęło parę razy kiedy czytałem inne wątki tutaj.
Dzięki wojtekjanusz, skorzystam z kolejnej podpowiedzi i poczytam. :)
Na razie zanotowałem sobie żeby sprawdzić przepustnicę, przepływomierz, szczelność dolotu, wtyk sondy, czujnik temp. silnika, ale nie rozwijam się o tym szerzej bo odjedziemy od tematu wątku.
Dzięki raz jeszcze.
|
|