Zobacz pełną wersję : [Focus 2018- ] Paliwo - Pb95 vs Pb98
BajoBart 28-12-2021, 20:17 Czy istnieje jakaś potwierdzona i sensowna lista jakiego paliwa używać w różnych wersjach silnikowych Focusa? Według instrukcji obsługi dla 1.5 182km jest to ,,benzyna bezołowiowa o liczbie oktanowej conajmniej LO 95" Do tego kodowe dwa paliwa E5 oraz E10. O ile drugi opis jest dość konkretny to pierwszy nie. Pb98 również ma liczbę oktanową conajmniej 95. Czy da się jakoś ustalić które paliwo będzie lepsze i które powinno być lane?
konieczko5 28-12-2021, 21:44 ...
BajoBart 28-12-2021, 22:39 Dlaczego grubszy portfel to Pb95? mam właśnie wrażenie że miałem mniejsze spalanie na Pb95. Czy w takim razie Pb98 wpływa tylko na dbanie o silnik a nie na moc?
Tansze paliwo-wiecej talarow w portfelu-grubszy portfel
luckyboy 29-12-2021, 04:53 Jeżeli silnik wymaga 95 i to paliwo tyle okatanow osiąga to tankowanie 98 jest pozbawione sensu.
Dlaczego grubszy portfel to Pb95? mam właśnie wrażenie że miałem mniejsze spalanie na Pb95. Czy w takim razie Pb98 wpływa tylko na dbanie o silnik a nie na moc?
paliwo 95 jest mocniejsze niż 98 więc ulegasz propagandzie rodem z PRL
na paliwie 70 oktanowym samoloty musiały by spadać
na pewno nie palił mniej a nawet jeśli to niezauważalnie. placebo.
BajoBart a jeździsz po torze, często czerwone pole itd?
Ja tam lałem ciągle 98 bo przez chwilę walczyłem ze spalaniem stukowym (chyba to było spalanie stukowe) a przynajmniej podobny do tego spalania dźwięk którego na 98 nie było. Czujnik spalania sprawny. Wracałem dwa razy do 95 i problem stukania powracał.
Różnic w spalaniu nie zauważyłem.
Ja tam lałem ciągle 98 bo przez chwilę walczyłem ze spalaniem stukowym (chyba to było spalanie stukowe) a przynajmniej podobny do tego spalania dźwięk którego na 98 nie było. Czujnik spalania sprawny. Wracałem dwa razy do 95 i problem stukania powracał.
Różnic w spalaniu nie zauważyłem.
I to jest główny powód stosowania Pb98 do silników benzynowych o małej pojemności i dużym doładowaniu. Pb98 spala się mniej dynamicznie od Pb95 i w bardziej kontrolowany sposób, tym samym nie pojawia się zjawisko LSPI.
Po prostu zapala się w wyższej temperaturze :) Natomiast jeśli producent gwarantuje sprawne działanie przy 95 oktanach to o ile paliwo trzyma taki poziom, silnik przez analizę danych z czujnika spalania stukowego powinien bez problemu to ogarnąć.
pacp w jakim silniku?
@pacp w jakim silniku?
Na pewno w Ecoboostach 1.5 i 1.6 zjawisko LSPI miało miejse.
AdoKrycha007 29-12-2021, 09:00 Jak masz 1,5 EB MK4 to bym w życiu nie lał nic innego, niż minimum 98.
Ja leję 98, tak samo do MK3. Chcesz mieć auto na lata, dbaj i zalewaj porządne paliwo.
Jak na 2, 3 lata - na frytkowym pojedzie.
TheDriver 29-12-2021, 10:53 Czasami leję trochę Pb98 do 1.5 150 KM.
Wydaje mi się, że jedyna zmiana to silnik trochę ciszej pracuje "na luzie" albo to tylko autosugestia lub to co Koledzy napisali powyżej? Nie wiem sam.
Innych zmian nie zauważyłem.
AdoKrycha007 29-12-2021, 10:57 do silników EB 98 się leje musowo, bo lspi w innym wypadku potem rozjedzie silnik.
Misieksmig 29-12-2021, 11:31 Jakie Ty chłopie głupoty piszesz...
BajoBart 29-12-2021, 11:46 do silników EB 98 się leje musowo, bo lspi w innym wypadku potem rozjedzie silnik.
No ok ale wciąż pozostaje to co zaleca producent. Tak jak pisałem na początku, zaleca nie mniej niż*95 oktanów stąd wniosek że Pb 95 powinno być Ok natomiast nigdzie nie znalazłem bezpośredniego zalecenia Pb98
konieczko5 29-12-2021, 12:19 ...
AdoKrycha007 29-12-2021, 12:41 zamiast grzebać na lewo w mapie, wolę lać lepsze paliwo.
TomekM_1983 29-12-2021, 12:42 do silników EB 98 się leje musowo, bo lspi w innym wypadku potem rozjedzie silnik.
Dramatyzujesz. Producent mówi, że 95 wystarczy.
dbaj i zalewaj porządne paliwo
A co ma liczba oktanowa do jakości paliwa? :)
Zrobiłem prawie 50 000 km EB na 95 i nigdy nie miałem problemu ze spalaniem stukowym.
AdoKrycha007 29-12-2021, 12:45 to ma, że chrzczona 95 ma już mniej.
nawet jak 98 oszukają, co się zdarza rzadziej, to będzie miała te 95.
możesz kupić coca cole, a możesz polo cocktę - niby to też cola. niby.
50k km to jest silnik ledwo dotarty - poczekaj aż będziesz miał 150k.
to ma, że chrzczona 95 ma już mniej.
nawet jak 98 oszukają, co się zdarza rzadziej, to będzie miała te 95.
Wychodzę z tego samego założenia. Jest spora szansa że nasze polskie paliwo 98 może być uczciwej jakości paliwem 95 a przez te 10 zł na baku na prawdę nie zaburzę domowego budżetu. :wink:. Może i jestem robiony w wała ale przynajmniej śpię spokojniej.
AdoKrycha007 29-12-2021, 12:59 nie jesteś robiony w wała, taka jest prawda.
każdy rozgarnięty człowiek wie, że jak chce coś mieć na lata, to bierze się lepszą jakość.
silniki EB są szczególnie wyczulone na paliwo i jest wiele tematów na forum czy artykułów w necie, że lepsza dla nich jest 98.
producent zaleca minimum polo cocktę - 95 - prawda, ale ja wolę zalewać colę premium, czyli coca colę - 98.
Producent też zaleca wymianę oleju co 30kkm, najlepiej Castrola.
AdoKrycha007 29-12-2021, 13:15 dokładnie - i jakoś tego sie nie trzymają, ale chrzczone 95 można lać :D
Draculescu 29-12-2021, 13:43 Malo tego, HEKO, TuneForce też wskazują na paliwo 98, szczególnie przy chipie, ze względu na spalanie stukowe. Ja od nowości leje 98 do 1.5EB 150KM R4 i nie mam zamiaru oszczędzać lejąc 95. To samo się tyczy jakości oleju i jego częstej wymiany czyli max do 10k km przelotu.
Poza tym każdy zrobi jak uważa, jego kasa i ew problemy.
AdoKrycha007 29-12-2021, 13:48 Też tak robię i dokładnie. Tylko śmieszne jest, jak krzyczą "abo producent zaleca 95 minimum!", ale tego że producent też zaleca zmieniać olej co 30k to to już nie pasuje im do narracji :D
też się podpisuje pod tym co piszecie - tylko 98 i olej max 10 tys. km :)
konieczko5 29-12-2021, 14:19 ...
Draculescu 29-12-2021, 14:24 Patrząc na koszty tych naszych zapobiegliwych działań to uważam że są one śmiesznie niskie w stosunku do ew awarii silnika wynikającej z LSPI.
Jeśli koszt 1l 98 jest o ok 0.3zł wyższy od 95 to na 40 l płacimy o 12zł wiecej, do tego 5l oleju (Millers, Ravenol itp) to ok 230zł czyli o jakieś 50zł więcej od Castrola polecanego przez ASO.
Koszt wymiary silnika zależy kto go wykona to pewnie 15tys w górę....
To są szacunki.
Lepsxym olejem i 98 okt. paliwem napewno nie popsujemy sobie silników.
Decyzję każdy sam podejmie co lepsze.
Od sześciu lat jeżdżę 1.6EB 182KM na 95-tce.
98-emkę zalałem może 4 razy.
90% tankowań które robię to typowe stacje benzynowe przy supermarketach.
Przez 6 lat przejechałem mniej więcej 145 tysięcy km (musiałbym sprawdzić jaki mam obecnie przebieg co by podać dokładniej).
Obecny przebieg mojego egzemplarza to chyba 157 tysięcy km.
Nie męczę auta na zimnym.
Pozwalam autku ostygnąć jeśli miał ciężko.
Wymieniam olej często i zawsze wlewam 5W30 zgodny ze specyfikacją Forda.
I?
I pomimo trzech stron pitolenia w tym wątku przez niektórych jakoś po raz kolejny udowadniam że niektórzy lubią chrzanić takie głupoty, że aż głowa boli.
LSPI - tak - zapraszam pooglądać filmiki na YT.
I tak, polecam również sprawdzić czy problem ten dotyka 1.0EB, 1.5EB, 1.6EB, 2.0EB czy 2.3EB.
A potem możemy dyskutować dalej.
6 czy 7 lat na tym forum siedzę i mam wrażenie, że ilość mitów które tworzy internet to rośnie co roku.
Im więcej ludzi siedzi na fejsie i chrzani głupoty mając się za znaców,
tym więcej potem mamy tutaj na forum znawców którzy mi będą wmawiać ile razy już zmieniałem silnik.
Od czego się zaczęło?
Najpierw jakie to te silniki nie wysilone i że żaden nie dobije nawet 200 tysięcy km.
Co dziwne - jakoś te jednostki jeżdżą a Mercedes ze swojego 2.0 benzyna turbo wyrzuca 421KM (210KM z jednego litra pojemności)
Później wielka afera że EcoBoosty stają w płomieniach (no kurcze Ghost Ridery na każdej autostradzie..
tylko dziwnym trafem się naszukałem i znalazłem aż kilka sztuk w RPA, ale nic w UK?)
Potem nagonka, że LSPI i że te silniki same się rozpadają.
(nawet chyba mieliśmy na forum kilka przypadków) i jeszcze słyszę, że "no 50 tysięcy km przejechane to nic, pogadamy jak zrobisz 150 tysięcy".
No kurcze zrobiłem.
I?
I się za nic ten mój silnik rozpaść nie chce.
Znając życie jak nic zaraz mi będzie ktoś wmawiał że "w UK paliwo lepsze" albo że "drogi równiejsze" i asfalt gładszy a że nie solą zimą
to "nie ma porównania".
Ja tylko mówię, że 98-emkę leję tak sporadycznie, że normalnie aż się śmieje że "czym sobie moje auto zasłużyło na taki rarytas".
Jak zawsze powiem tak.
Jeśli będziesz spać spokojniej lejąc takie a nie inne paliwo, to lej inne.
Jeśli będziesz spać spokojniej, że wymieniłesś olej wcześniej a nie później, to wymień.
Auto kiedyś i tak Ci się rozkraczy.
Czy to będzie awaria układu chłodzenia, smarowania, turbo, kompresja, cylinder, spalanie stukowe - to naprawdę losowe zdarzenie.
Może być że masz szczęście, dbasz o auto i będzie Ci służyć latami,
a może być że będziesz chuchał i dmuchał a skończysz z rachunkiem na 8 tysięcy złotych na blok do wymiany.
AdoKrycha007 29-12-2021, 17:47 Akurat paliwo w PL jest od dekad oszukiwane, zresztą wystarczy otwierać tabelki z kontrolą stacji - a to jest tylko promil zbadanych. W większości oszukuje sie na najpopularniejszym, dlatego mówię, jak nawet oszukają też te 98, to będzie tych oktanów tam 95.
Draculescu 29-12-2021, 17:56 Bazując na wypowiedziach ludzi od chipsowania to 1.6EB to pancerny silnik w porównaniu do 1.5EB ale to kolega edmud napewno wie po tylu latach siedzenia na forum. W związku z tym wolę wydać więcej kasy na 98 i lepszy olej. Nie pałuję zimnego silnika, przed zgaszeniem odczekiję chwilę. System Start/Stop zawsze wyłączony.
Taka paranoja. Ale da się z tym żyć.
Akurat paliwo w PL jest od dekad oszukiwane,
Na którym etapie odbywa się oszustwo? Rafineria produkuje niezgodne ze specyfikacją? Naftobaza dolewa czegoś? Kierowca cysterny sobie do wiadra zlewa i uzupełnia deszczówką? :) czy może kierownik stacji benzynowej leci i dolewa syfu do zbiornika? :)
michałek 29-12-2021, 19:54 a którym etapie odbywa się oszustwo? Rafineria produkuje niezgodne ze specyfikacją? Naftobaza dolewa czegoś? Kierowca cysterny sobie do wiadra zlewa i uzupełnia deszczówką? czy może kierownik stacji benzynowej leci i dolewa syfu do zbiornika?
Dodałbym zmowę UOKiK z właścicielami stacji i masowe zatajanie "syfu":
https://www.uokik.gov.pl/kontrola_paliwa.php
Na którym etapie odbywa się oszustwo? Rafineria produkuje niezgodne ze specyfikacją? Naftobaza dolewa czegoś? Kierowca cysterny sobie do wiadra zlewa i uzupełnia deszczówką? :) czy może kierownik stacji benzynowej leci i dolewa syfu do zbiornika? :)
swego czasu jak jeździłem regularnie do szwajcarii i do niemiec to na przestrzeni 30 000 km miałem odmierzone spalanie jak od miarki:
szwajcaria 95 moja foka spalała 6,5 co jest absolutnym rekordem
niemcy około 7
polska 8
zawsze jadąc do polski jechałem zatankować pod korek bo basel
dlaczego tak było nie wiem, ale faktycznie nasze paliwo jest słabe
Bo do Szwajcarii jechałeś na polskim paliwie pod wiatr i pod górkę, a wracałeś z górki i z wiatrem :). Moje doświadczenia są takie, że spalanie na paliwach z rożnych krajów były podobne. Czy Niemcy jeździliby po polskie paliwo, gdyby spalanie na nim było o litr większe?
Mity, mity, mity.
zrobiłem 30 000 km w 4 miesiące swego czasu.
wszystko było jak w zegarku obliczone.
nie chcesz, nie wierz, napisałem posta, przetraw go i spoko. coś mam ci udowadniać ? po co ? na co ?
wróćmy do tematu.
konieczko5 29-12-2021, 20:51 ...
Do 30 tys. km lałem 95-kę.
Powoli pojawiały się błędy P0326 (nawet 3 razy pod rząd).
Czujnik A. To ten z lewej strony silnika.
Skasowałem, wlałem 98-kę, ale i tak chociaż raz pojawił się ten błąd.
Wlałem 100-kę, trwało to dłużej, ale znów ... P0326.
Już miałem kupić beczkę 113-oktanowej benzyny ELF, ale za względu na cenę (PLN 33,-/l) wolałem wymienić ten lewy czujnik spalania stukowego.
Błąd zniknął, ale od tej pory boje się wlać coś innego niż 100-kę...
KIA też mniej pali na zachodnim paliwie.
Bo mandaty wyższe więc na zachodzie jeździmy grzeczniej to i auto mniej pali :P
michałek 29-12-2021, 21:59 KIA też mniej pali na zachodnim paliwie.
Na prawdę, można by znaleźć wiele powodów, dla których auto będzie palić więcej albo mniej. Jedyny sensowny test, to byłby taką samą trasą, dwa auta jeden obok drugiego, taki sam bieg itd. Kiedyś widziałem testy dwóch volvo i spalanie odnośnie klimy, otwartych okien itp. To miało sens. Wszystko inne to wróżenie z fusów. Przez 3 lata robiłem 5 razy w roku trasę z Polski na południe Francji i z powrotem (1600km w jedną stronę). Za cholerę nie można było określić które paliwo jest lepsze. Inne pogoda od zimna do gorąca, od morza przez Alpy. Szybciej wolniej, a to korek...
TomekM_1983 30-12-2021, 04:37 Od czego się zaczęło?
Ja ci powiem od czego się zaczęło - od tego co mają w głowach właściciele i kierowcy samochodów. A wielu z nich ma jeszcze tam zakorzenioną głęboką komunę i motoryzację z tamtego okresu.
Widać to po tych banialukach o złej jakości paliwa w Polsce. Ludzie kochani my już prawie dwie dekady jesteśmy w UE. Nasz wiodący koncert sprzedaje paliwa w Niemczech.
Ja naprawdę nie wiem, gdzie Wy to paliwa tankujecie. Problemy ze złej jakości paliwem w ostatnim latach są u nas rzadkością, nawet na stacjach marketowych.
Na którym etapie odbywa się oszustwo? Rafineria produkuje niezgodne ze specyfikacją? Naftobaza dolewa czegoś? Kierowca cysterny sobie do wiadra zlewa i uzupełnia deszczówką? czy może kierownik stacji benzynowej leci i dolewa syfu do zbiornika?
Może krasnoludki w nocy do zbiorników sikają? :D
nawet na stacjach marketowych
Tam przede wszystkim są dobrej jakości bo rotacja jest duża i nikt nie ma w tym interesu żeby kombinować.
Problem jest ze stacjami "u Zdzicha" gdzieś na prowincji gdzie sprzęt stary, paliwo leży długo, a wlanie opału zamiast diesla da właścicielowi wymierną korzyść
Bo mandaty wyższe więc na zachodzie jeździmy grzeczniej to i auto mniej pali :P
może być w tym cień prawdy, może.
natomiast w niemcach jak jest przekreśline 120 to jest no limit. a tam waliłem z butem w podłodze. dalej spalił mniej jak w podłej Polsce na A4 gdzie też gnałem z butem w podłodze.
TomekM_1983 30-12-2021, 05:59 dalej spalił mniej jak w podłej Polsce na A4 gdzie też gnałem z butem w podłodze.
Rozwiązanie Twojej zagadki jest bardzo proste i nie ma nic wspólnego z jakością paliwa w Polsce.
Jadąc polską A4 "na zachód", prawie zawsze jedziesz pod wiatr, ponieważ najczęściej w Polesc wiatr wieje z kierunku zachodniego. Jadąc np. ze Śląska do Wrocławia, jedziesz pod wiatr, a w kierunku przeciwnym z wiatrem.
Jak mi nie wierzysz, to przejedź się kilka razy na tempomacie z Wrocławia na Śląsk i z powrotem. Spalanie w kierunku zachodnim zawsze będzie większe, gwarantuje.
Sprawdzane wielokrotnie :)
konieczko5 30-12-2021, 07:47 ...
Petrozaur 30-12-2021, 08:02 (...) Nie ważne w którą stronę jedzie to zawsze na zachodnim paliwie ma mniejsze spalanie(..)
Mam znajomych Niemców z Chociebuża (Cottbus) i oni twierdzą, że najlepsza jest benzyna kupowana w Polsce na Orlenie. Jeżdżą na zakupy i przy okazji kupują benzynę. Twierdzą, że na niemieckiej benzynie ich 174 konna Kia Sorento 2,4 pali więcej niż na benzynie z Orlenu.
michałek 30-12-2021, 08:07 Twierdzą, że na niemieckiej benzynie ich 174 konna Kia Sorento 2,4 pali więcej niż na benzynie z Orlenu.
I to może być sedno sprawy, różne samochody będą się różnie zachowywały!
Odkąd jeżdżę tylko w trybie "sport", spalanie spadło mi o 0.2, nonsens ale tak jest. Pół roku średnia i różne krótsze testy robiłem. Samochodem którym jeżdżę już 3 lata.
konieczko5 30-12-2021, 10:23 ...
Czyli paliwo w Polsce niedobre, ale to na zachodzie Polski to jednak lepsze? :D
michałek 30-12-2021, 10:34 Apropos zamarzania, taki filmik:
https://youtu.be/jpwBlqvPtZA
ten nawet lepszy, https://youtu.be/5Ztd64iw7wo
Nie jestem miłośnikiem diesla, pytanie więc do znawców bo wydaje mi się, że parafina to nie jest rzecz szkodliwa (może w nadmiarze tak), trochę ma smarować wtryski.
Jest szkodliwa o tyle że zapycha filtr paliwa.
BajoBart 30-12-2021, 16:20 Patrząc na koszty tych naszych zapobiegliwych działań to uważam że są one śmiesznie niskie w stosunku do ew awarii silnika wynikającej z LSPI.
Jeśli koszt 1l 98 jest o ok 0.3zł wyższy od 95 to na 40 l płacimy o 12zł wiecej, do tego 5l oleju (Millers, Ravenol itp) to ok 230zł czyli o jakieś 50zł więcej od Castrola polecanego przez ASO.
Koszt wymiary silnika zależy kto go wykona to pewnie 15tys w górę....
To są szacunki.
Lepsxym olejem i 98 okt. paliwem napewno nie popsujemy sobie silników.
Decyzję każdy sam podejmie co lepsze.
Co do tego oleju, ja leje Castrola zalecanego przez producenta do swojego 1.5 EB 182km. Rozumiem że Ravenol czy Millers są lepsze, możecie mie pokierować do wątku z tymi olejami albo wyjaśnić dlaczego są lepsze i ewentualnie podać jakich konkretnie olei używacie u siebie?
Petrozaur 30-12-2021, 17:00 Bo tankował na zachodzie kraju. Zapraszam do mnie. Tankowane na orlenie. Zimą ropa zamarza. Tankowanie na innym orlenie - to samo. Wolę kupować gdzie indziej.
Bo na stacji "gdzie indziej" to nie mają ropy z Orlenu:p
michałek 30-12-2021, 18:11 Bo na stacji "gdzie indziej" to nie mają ropy z Orlenu
Tak, zobacz filmiki które podlinkowałem.
są stacje co chrzczą paliwo nie gadajcie głupot
mówicie marketówki, mieliśmy akcję z marketówką że auta zjeżdzały do nas jak muchy
płacili odszkodowania aż dym szedł, nie wymienie nazwy i nie wierze, że to Orlen dostarczył paliwa ( dostarcza całej polsce, czy BP czy SHELL ). właściciel przekombinował.
ja generalnie tankuje na Orlenie i nie miałem złego przypadku nigdy
Na którym etapie odbywa się oszustwo? Rafineria produkuje niezgodne ze specyfikacją? Naftobaza dolewa czegoś? Kierowca cysterny sobie do wiadra zlewa i uzupełnia deszczówką? :) czy może kierownik stacji benzynowej leci i dolewa syfu do zbiornika? :)
Problem na stacjach paliwowych jest nie tyle czy ktoś dolewa czegoś, lecz przede wszystkim, że nie są spełniane wymogi konserwacji zbiorników. Czy ktoś z was widział (albo słyszał), co znajduje się na dnie takiego zbiornika po 5-ciu latach, bo co tyle wymagana jest inspekcja?. Jeśli tak to wie, na jaki problem chcę zwrócić uwagę.
Natomiast druga sprawa to faktyczna, jakość paliwa. Sytuacja miała miejsce w 2008r. Znajomy otworzył stacje paliw dwa lata wcześniej i kiedy interes się kręcił postanowił zainwestować w cysternę, która przynosiłaby mu dodatkowe korzyści. W Holandii sfinalizował zakup i w drodze powrotnej zawitał do Gdańska, aby nowym nabytkiem zaopatrzyć swoją i dwie inne stacje paliwem. Na miejscu w rafinerii okazało się, że niemożna zatankować cysterny. Chłop zgrzał się okropnie i po kilku nieudanych próbach już planował powrót i zwrot zakupu, gdy jeden z pracowników rafinerii wziął go na bok i cicho powiedział, aby zamiast zwracać zdemontował zabezpieczenia na zaworach. Po prostu elektronika nie pozwalała zalać do poszczególnych komór paliwa o niższych parametrach.
Ot taka historia z życia wzięta. Nie twierdzę, że tak wygląda sytuacja cały czas, ale skoro są takie przypadki, że na etapie wyjścia od producenta niespełnione wymogi powodują dalsze przygody pod końcowym dystrybutorem to warto mieć to na uwadze. Poza tym nie każda stacja korzystająca z szyldu dużego koncernu jest jego własnością. Ajent podpisujący umowę na prowadzenie stacji pod szyldem koncernu jest zobowiązany do comiesięcznego odbioru ilości paliwa w niej zawartej. Jeśli jest dobry punkt i ma tego paliwa za mało to może je dokupić gdziekolwiek.
Sami na pewno z własnego doświadczenia spotkaliście się z przypadkiem, że tankując na tej samej stacji a nawet z tego samego dystrybutora mieliście wrażenie, że coś jest nie tak.
konieczko5 30-12-2021, 20:37 ...
Draculescu 30-12-2021, 22:28 ....Bo mają jak najmniej uszlachetniaczy.
Kolega ma na to dowody czy to zaslyszana wiedza że markety sprzedają paliwo o małej ilości uszlachetniaczy?
Apropos zamarzania, taki filmik:
https://youtu.be/jpwBlqvPtZA
ten nawet lepszy, https://youtu.be/5Ztd64iw7wo
Dlatego w okresie od jesieni do wiosny leję paliwo to które nie zamarza, minęło kilka lat i pojawiły się filmiki a ja odwiedzam stację paliw z tym niezamarzającym (mam diesla).
langolier 31-12-2021, 05:57 Dramatyzujesz. Producent mówi, że 95 wystarczy.
A co ma liczba oktanowa do jakości paliwa? :)
Zrobiłem prawie 50 000 km EB na 95 i nigdy nie miałem problemu ze spalaniem stukowym.Dla producenta to aby do końca gwarancji wytrzymał. Potem ... ASO zaciera ręce bo z tego żyją głównie.
michałek 31-12-2021, 07:16 Jedna rzecz o której słyszałem na nie korzyść paliwa 98. Często zalega na stacjach bo się słabo sprzedaje i traci właściwości - frakcje lotne. Więc lepiej tankować je tam, gdzie jest jest ruch.
TomekM_1983 31-12-2021, 08:13 50k km to jest silnik ledwo dotarty - poczekaj aż będziesz miał 150k.
Ale jak to ledwo dotarty? Przecież według głoszonych tu teorii to już połowa żywota tego samochodu :D
Zapraszam do mnie. Tankowane na orlenie. Zimą ropa zamarza. Tankowanie na innym orlenie - to samo. Wolę kupować gdzie indziej.
A na inne stacje olej napędowy to z samej Arabii Saudyjskiej przyjeżdża, czy też z Orlenu, ewentualnie Lotosu? :D
Opowiadasz kocopoły jakich mało. Tak się składa, że mam brata który mieszka w Białymstoku od kilku lat i robi służbową Octavią TDI 80 000 km rocznie. Nigdy mu tankowane w Białymstoku paliwo nie zamarzło.
Problem na stacjach paliwowych jest nie tyle czy ktoś dolewa czegoś, lecz przede wszystkim, że nie są spełniane wymogi konserwacji zbiorników.
To już zbyt skomplikowany temat dla większości użytkowników tego forum.
Kolega ma na to dowody czy to zaslyszana wiedza że markety sprzedają paliwo o małej ilości uszlachetniaczy?
Jego dowody to tzw. Instytut Badań z Dupy :)
Dla producenta to aby do końca gwarancji wytrzymał
Przeczytaj ile km osobiście zrobił nasz kolega mieszkający w UK. A gwarancja na jego bolid już się dawno skończyła i dalej jeździ :)
Z niecierpliwością czekam na kolejne mądrości w tym wątku.
smietana 31-12-2021, 08:33 Bo tankował na zachodzie kraju. Zapraszam do mnie. Tankowane na orlenie. Zimą ropa zamarza. Tankowanie na innym orlenie - to samo. Wolę kupować gdzie indziej.Ale brednie opowiadasz. To czym jezdzisz jak Ci ropa zamarzla? To na czyj jezdzisz w PL jak taka tragiczna. Coraz lepsze bajki tu opowiadacie.
konieczko5 31-12-2021, 09:40 ...
AdoKrycha007 31-12-2021, 09:46 i znów te teksty "producent zaleca 95" :lol: ten sam producent zaleca zmianę oleju co 30k km, ale to jakoś już wam nie pasuje :p
tomaszjan31 31-12-2021, 09:52 Paliwo zimowe premium zatankowane na stacji BP.
Samochód miał od nowości kilkanaście tyś nalatane, a w odpowiedzi na reklamacje koncern paliwowy odrzucił mi reklamacje twierdząc że mam bardziej dbać o stan techniczny pojazdu :shock:
Z reklamacją wysłałem dok. vat potwierdzające zalanie po korek, próbkę palowa, vat za holowanie, vat za serwis w aso /wymiana filtra i czyszczenie itp. oraz dokumentacje w jpg.
Od tamtego zdarzenia żadne moje auto nie zatankowało nawet 1l, nie kipiłem żadnego cukierka, piwa i hod doga, dla zasady, a tankuje średnio trzy razy w tygodniu
langolier 31-12-2021, 14:15 Jakie brednie. Corsa D 1.7 131 KM. Wyjazd z garażu i jazda do garażu w pracy. W połowie jazdy zdycha i nie odpalał. Auto do ASO i syf w układzie wtryskowym. Czyszczenie. Po tygodniu znowu to samo. Tylko u nas są zimy."Czyszczenie" - co to było ? Czy czyszczenie całego układu zasilania w paliwo, tj. przewodów i zbiornika na paliwo ?
langolier 31-12-2021, 14:27 Jakie brednie. Corsa D 1.7 131 KM. Wyjazd z garażu i jazda do garażu w pracy. W połowie jazdy zdycha i nie odpalał. Auto do ASO i syf w układzie wtryskowym. Czyszczenie. Po tygodniu znowu to samo. Tylko u nas są zimy.i znów te teksty "producent zaleca 95" [emoji38] ten sam producent zaleca zmianę oleju co 30k km, ale to jakoś już wam nie pasuje :pCo do przewag 95 czy 98: każdy robi co mu rozum podpowiada. Ja do rodzinnych Fiest z 1.0EB 125KM zaleciłem wlewanie 98 oraz olej Ravenol co 10kkm (mimo zaleceń producenta interwału 30kkm). Zawsze też płukanka silnika przed wymianą
Zaleciłem też czekanie 15s z wyłączeniem silnika po zaparkowaniu oraz wyłączanie Start-Stop zaraz po odpaleniu ale czy to jest robione - nie wiem i chyba wolę nie wiedzieć bo mniej się denerwuję.
Czy powyższe jest mądre, głupie czy bez znaczenia - nie wiem ale dzięki temu śpię spokojniej.
BTW: sam jeżdżę Focusem 1.6TiVCT 115KM (2009) i w nim stosuję z powyższego tylko rzeczy dot. wymian oleju (fazator jest wrażliwy na jakość oleju). Jak mam fantazję to wlewam 98 ale wolę czasem zaaplikować coś do czyszczenia wtrysków albo inną ciekwostkę - może np. powtórzę ceramizer LiquiMoly ?
U nas chyba przeważnie jest 95 E5, [...]albo nawet nasze 98 E0, "
U nas nie ma już 98 E0, na wszystkich dystrybutorach jest nalepka z magiczną ilością bio :p
Tak z przymrużeniem oka :? - zamiast dywagować 95 vs 98 zacznijcie wymieniać płyn hamulcowy :mrgreen: Nie robicie tego, a ten aspekt jest 100 razy ważniejszy niż subiektywne odczucia czy nawet odczucia szwagra przy połówce i niedzielnym schabowym, jakie on to nalał paliwo za granicą :D
konieczko5 01-01-2022, 11:37 ...
smietana 01-01-2022, 11:57 Cyzszczeniu podlegało listwa wtryskowa + wymiana filtra paliwa. Wody nie znaleźli w baku. Mimo dwóch czyszczeń w krótkim odstępie firma nie pozwoliła tankować na innej stacji. Widać wolała płacić za czyszczenie w ASO. Żeby było śmieszniej to w tym samym czasie u znajomego też klekoty odmówiły jazdy (tankowane na orlenie). Tylko na pb odpalały z orlenu.Przecież filtr paliwa szczególnie w Dieslu to podstawa wymiany podczas serwisu olejowo filtrowego. Nie tylko u nas Diesel jest mocno zanieczyszcony, Niemcy to samo maja co My.. A w benzynie nie zdazylo mi sie aby cos sie dzialo, a tankowalem zarowno na prywarnych, auchan, carefour czy Orlen i BP czy Lotos. Wiec nie opowiadaj bajek z 95. Diesel tak a nie 98/95. A to temat 98 vs 95 a nie o zanieczyszczeniach w ON.... Jaki to ma zwiazek? Chyba nie ogarniasz roznic miedzy tymi paliwami. A dwa jak filtra paliwa nie wymieniasz to tak masz i tyle. Od 15 lat jezdze ze wschodu Polski do Niemiec i jakos nie widze tych waszych magicznych roznic. Jak ktos wierzy, ze zrobi 100km wiecej na Paliwie z Niemiec to w niezle bajki wierzy. Tak samo bajeczki ze po 95 padnie silnik a po 98 nie [emoji23] buahaha. Tak samo jak kupowanie oleju po 400zl vs taki za 150, nie mowa o marketowych oczywiscie. Jak ktos uwaza ze mu ochroni silnik i ze ciszej i lepiej chodzi to niech leje, prawda jest taka ze nie ma to znaczenia. Chyba ze ktos lejej olej przepracowany lub kujawski albo benzyne od ryska spod stodoly z kanki po mleku.
langolier 01-01-2022, 13:41 Cyzszczeniu podlegało listwa wtryskowa + wymiana filtra paliwa. Wody nie znaleźli w baku. Mimo dwóch czyszczeń w krótkim odstępie firma nie pozwoliła tankować na innej stacji. Widać wolała płacić za czyszczenie w ASO. Żeby było śmieszniej to w tym samym czasie u znajomego też klekoty odmówiły jazdy (tankowane na orlenie). Tylko na pb odpalały z orlenu.Rozumiem że baku nie czyścili (nie mówię tu o wodzie) ?
A po tych 2 czyszczeniach w ASO cos się zmieniło, bo rozumiem, że stacja nie ? Co z innymi autami firmowymi tankującymi na tej stacji ? Jakiegoś info od innych samochodziarzy tam tankujących nie masz ?
konieczko5 02-01-2022, 07:53 ...
Marcin.Knd 06-01-2022, 13:25 Jedna rzecz o której słyszałem na nie korzyść paliwa 98. Często zalega na stacjach bo się słabo sprzedaje i traci właściwości - frakcje lotne. Więc lepiej tankować je tam, gdzie jest jest ruch.
I tu bym sie zgodził z kolegą. Tez uważam, że to nie jest tak że paliwa są u nas na potęgę chrzczone. Raczej zbyt długo zalegają w zbiornikach, co zwłaszcza w zimie może powodować kondensację i wytrącanie sie wody. Żyjemy w Cebulandii gdzie Janusze oszczędzają kazdy grosz, tankując na marketowych stacjach po 3 grosze taniej, dlatego śmiem twierdzić że paliwa 98 z uwagi na mniejsze zainteresowanie dłużej zalegają w zbiornikach.
Przed Focusem miałem Opla 1.9 CDTi i tez w obawie o układ wtryskowy kożystałem z Shell, BP, Statoil (CirkleK). Co do róznic między palwem droższym (czyt. z dodatkami) nie zauważyłem różnicy.
Teram mam prostego wolnossaka, więc lanie 98 uważam za przerost formy nad treścią, ale skupiam się na wybieraniu stacji z możliwie dużym obrotem, co daje szansę na świeże nie przeleżakowane paliwo.
clubGRANT 06-01-2022, 13:31 Marcin.Knd "świeże nie przeleżakowane paliwo" - a co powiesz na to: w kwietniu tego roku stuknie 2 lata jak zakupiłem 250l pb98 za 3.69 na stacji Auchan jak był lockdown i zakaz przemieszczania się i jeżdżę na nim do dziś jeszcze zostało mi 20l w bańce + lpg.
Przd ff mk3 mineałem BMW w dieslu i swego czasu na stacjach ORLEN MOJA było sprzedawane paliwo ON B100 z rzepaku - jeździłem ma tym bo było z 40gr/L tańsze i wierz mi kolejek do normalnego ON nie było a do tego były, lecz orlen to zlikwidował.
Marcin.Knd 06-01-2022, 14:26 jeździłem ma tym bo było z 40gr/L tańsze i wierz mi kolejek do normalnego ON nie było a do tego były
i to jest potwierdzenie tego co pisałem wcześniej - taką mamy mentalność że wlaliśmy szczyny do baku byle by zaoszczędzić 50 gr/l. Ogólnie ludzie na dbają o samochody, dla nich to taczka służąca do przemieszczenia się z punktu A do B. Zapytaj mechaników jak wygląda eksploatacja przeciętnego auta kowalskiego - najtańsze byle by jeździło.
Oczywiście nie brakuje entuzjastów którzy szanują swoje cacka i za o wielki szacun, ale większa część społeczeństwa katuje swoje samochody w imię oszczędności. Niestety samochód to przywilej za który trzeba płacić - z moich wyliczeń średnio 3 tyś rocznie za samą eksploatacje.
w kwietniu tego roku stuknie 2 lata jak zakupiłem 250l pb98 za 3.69 na stacji Auchan jak był lockdown i zakaz przemieszczania się i jeżdżę na nim do dziś
na swoje usprawiedliwienie powiem że nie jestem chemikiem i nie dam Ci żadnych naukowych dowodów iż to co napisałem jest prawdą, ani kiedy następuje proces starzenia się paliwa. Mogę Ci jedynie nawiązać do zdania z instrukcji użytkowania 4- suwa w odśnieżarce "paliwo z czasem traci swoje właściwości ..., dlatego warto stosować dodatki przywracające jego parametry"
Ogólnie diesel gorzej znosi przechowywanie (zwłaszcza w wyższych temperaturach) bo na biofrakcjach rozwijają się bakterie które zanieczyszczają resztę paliwa. Są publikacje w tym temacie (dlatego generalnie nie ma sensu kupowanie np. 20 kanistrów oleju napędowego kiedy jest "tani")
z moich wyliczeń średnio 3 tyś rocznie za samą eksploatacje.
jak mi się marzy żebym ja rocznie miał średnio 3 tysiące wydatków na auto.
U mnie na auto rocznie idzie 32 tysiące złotych.
(ubezpieczenie, paliwo, eksploatacja, naprawy, części, myjnia itp itd)
I wiem, że inna waluta, że inne zarobki, ale mówimy że rocznie wkładam w auto
i w jego korzystanie dokładnie tyle, ile mniej więcej jest jego wartość na rynku sprzedaży.
jak mi się marzy żebym ja rocznie miał średnio 3 tysiące wydatków na auto.
U mnie na auto rocznie idzie 32 tysiące złotych.
(ubezpieczenie, paliwo, eksploatacja, naprawy, części, myjnia itp itd)
I wiem, że inna waluta, że inne zarobki, ale mówimy że rocznie wkładam w auto
i w jego korzystanie dokładnie tyle, ile mniej więcej jest jego wartość na rynku sprzedaży.
co to znaczy na auto 3 tys rocznie bo ja na benzynę wydaję miesięcznie 900 zł na całą rodzinę. tarcze klocki ? rozrząd ? OC AC ? waha ?
Marcin.Knd 06-01-2022, 16:35 edmun
miałem na myśli koszty obsługi samochodu, bez paliwa i ubezpieczenia bo to koszty stałe, licząc w ten sposób jak ty to faktycznie tyle wyjdzie :) jak to w statystyce bywa zależy co chcesz żeby wyszło to tak trzeba liczyć
Fulara
ale klocków, rozrządu nie wymieniasz co roku, choć zależy ile jeździsz ;)
to 3 tys bez paliwa OC AC to cie tu wyśmieją
będzie hasło: panie, w strucla walisz 3000 to weź pan lising
Marcin.Knd 06-01-2022, 17:08 no bez jaj, przecież samochód nie psuje się co tydzień :)
generalnie olej, filtry, klima, to koszty rzędu ok 800 zł co roku
jeżdżąc 20 tys rocznie to mamy ok juz ok 1.5 tys/ rok
co 2 lata wymiana wszystkich płynów, ewentualnie klocki czyli +500
co 4 lata rozrząd i hamulce + 2 tys
no to może faktycznie średnio wyjdzie bliżej 1,5 - 2 tys na rok więc moja wina przeszacowałem
No 2 tys to ja kiedyś napisałem to mnie też wyśmiali że raty lisingowe mniejsze
Marcin.Knd 06-01-2022, 18:31 chciałbym leasing z rata 2tys na rok :) zresztą zmieniły sie przepisy to zobaczymy czym Ci leasingowcy teraz będą jeździć
|
|