Zobacz pełną wersję : [Galaxy 1994-2000] Sprowadzanie aut


bombowozista
10-11-2007, 20:27
czy zna ktos moze tego goscia http://www.litwa.10x15.pl/ bo chce cos sprowadzic a sam nie mam pojecia jak to zrobic. on proponuje wyjazdy na litwe za 300 zł.
moze ktos moze polecic kogos zaufanego kto sie trudni wyjazdami za granice po fury

subratri
10-11-2007, 21:09
na litwie sa auta ktore juz raz w polsce były :)
wejdz na mondeo tam gosc pisze gdzie jego pasat pojechal :) temat nowe mondeo po 15 tys

[ Dodano: 10-11-2007, 21:24 ]
a sam nie mam pojecia jak to zrobic.
ja zrobilem tak:
przejrzałem Mobile.de. (nie patrz bron borze na super auta za 2000 euro ktorych teraz jest tam wiele - straszne oszustwo - ta astra co mam w opisie np :))
znalazlem kilka aut szukalem galaxy i espace. wybralem tansze oferty i zaczolem dzwonic. duzo z tych komisow mowi po polsku :) i po angielsku. sa uczciwi pod wzgledem tego czy auto jest aktualnie sprawne. jak znalazlem 2 mniej wiecej w tym samym miejscu to umowilem sie z tym na galaxy. sluchalem dokladnie tego co i jak gosc o aucie sie wypowiada :) umowilem sie z nim na pomoc w zalatwieniu niemieckich formalnosci i pojechalem. gdyby mi galaxy nie podeszlo to mialem jeszcze espasa 60 km dalej troche drozszego ale tamten byl "pewniejszy". no a jak sie okazalo ze galaktyka jest duzo ladniejsza i atrakcyjniejsza niz myslalem to bylem w 7 niebie :).
(tak po za tym juz przez telefon urwalem 200 euro :) )
tablice wywozowe na miesiac kosztuja ok 200 euro, na 2 tygodnie chyba polowe tego.
podpisz z gosciem umowe na normalna cene i umow sie z nim, ze w polsce ja przepiszesz na tansza (tak ok 1000 euro) zalezy od wartosci. w polsce idziesz do agencji celnej (tam wiedza co robic :) ), pozniej skarbowka i rejestracja, a wczesniej przeglad.
oplaty wynosza jakies 1600 jak drozsze auto moze 2000 zl plus ubezpieczenie.
najbezpieczniej jest jechac z jakims kumplem, ekonomicznym autem, wrazie gdyby wyjatkowo znalezione auta byly nie takie jak sie spodziewales. sprowadzilem wlasciwie 2 auta z uni i jedno ze szwajcarii wszystkie dla siebie. galaxy |"sprowadzilem" do francji ale formalnosci takie same i tyle samo kosztuja.
nie jestem zawodowcem ale jak jest tu jakis blad w mysleniu to pewnie zostane poprawiony, ale tak robilem i tak dzialalo calkiem dobrze i tanio

joszib
10-11-2007, 21:37
Witam kolego!!!
skoro piszesz o poszukiwaniu auta na tym forum,to zakładam że szukasz Galaxy,lub czegoś podobnego.Nie zajmuję się zawodowo sprowadzaniem aut,ale tak się składa że mam do sprzedania jedno z dwóch aut którymi sam się poruszam po europie.
Są to, Galaxy 2 dohc 1996 plus sekwencja i Sharan 1,9 tdi 1996.
Jednego z nich chcę sprzedać.Wybieraj :fcp12

ziaro-majk
11-11-2007, 00:38
witam kolego co do tych super ofert z litwy. Przecież te auta tam musiały zkąś przyjechać. Zjamuje się "po godzinach" sprowadzaniem aut z uni i widze jak lora za lorą na litewskich tablicach jedzie na zachud fakt może kupują dużo to mają taniej a że jestem ze szczecina to widze co się dzieje na giełdzie w naszym mieście . Osób rosyjsko języcznych aż mnogo dlaczego oni tam nie kupują przecież to rodacy! a jeden ze sposobów na sprowadzenie auta kolega opisał ci wcześniej

subratri
11-11-2007, 01:21
witam kolego co do tych super ofert z litwy. Przecież te auta tam musiały zkąś przyjechać. Zjamuje się "po godzinach" sprowadzaniem
ja widze czesto w niemczech co oni do tej litwy wloka. fakt ze czasami jada ladne auta ale na jednej takiej ciezarowce jest jeden ladny trzy za 2000 a reszta to stluczki same. u nas takie rzeczy sie dzialy pare lat temu i wszyscy wiedza jak to sie konczylo. przeciez cudow nie ma nigdzie. mozna znalezc auto tansze badz drozsze ale w granicach ceny modelu, i cena zawsze bedzie taka sama, mozna urwac pare euro, ... ale nikt na swiecie nie sprzeda sprawnego auta kilka tysiecy euro taniej dlatego ze auto jedzie na Litwe ;) takie moje zdanie, mobile.de przegladam regularnie bo dziewczyna szuka auta a ja cisne zeby teraz bylo takie co nie pali a wygodne zeby bylo. no nie da sie kupic za pol ceny i juz :)

bombowozista
11-11-2007, 13:34
no to ile kolelega joszib chce za te auta i moze cos wiecej napisze na ich temat i jakies zdjecia wrzuci

D245
11-11-2007, 14:20
tablice wywozowe na miesiac kosztuja ok 200 euro, na 2 tygodnie chyba polowe tego.
podpisz z gosciem umowe na normalna cene i umow sie z nim, ze w polsce ja przepiszesz na tansza (tak ok 1000 euro) zalezy od wartosci. w polsce idziesz do agencji celnej (tam wiedza co robic :) ), pozniej skarbowka i rejestracja, a wczesniej przeglad.
oplaty wynosza jakies 1600 jak drozsze auto moze 2000 zl plus ubezpieczenie.
najbezpieczniej jest jechac z jakims kumplem, ekonomicznym autem, wrazie gdyby wyjatkowo znalezione auta byly nie takie jak sie spodziewales. sprowadzilem wlasciwie 2 auta z uni i jedno ze szwajcarii wszystkie dla siebie. galaxy |"sprowadzilem" do francji ale formalnosci takie same i tyle samo kosztuja.
nie jestem zawodowcem ale jak jest tu jakis blad w mysleniu to pewnie zostane poprawiony, ale tak robilem i tak dzialalo calkiem dobrze i tanio
Sciagajac auto ze Szwajcarii nie trzeba isc do skarbowki po zaswiadczenie o niepodleganiu VAT bo Szwajcaria nie nalezy do UE i przyjezdzajac takim autkiem placimy normalnie VAT
(clo jest zerowe) i akcyze (dlatego wazna jest odpowiednia cena na umowie i najlepiej miec zaprzyjaznionego celnika albo robic odprawe na granicy szwajcarsko niemieckiej ) .

subratri
11-11-2007, 14:57
nie otprawiac sie na granicy szwajcarsko niemieckiej jesli jedziecie ze szwajcarii !!! nie dajcie sie zagrzebac przepisami. pisze sie swistek o przekroczeniu granicy niestrzezonej gdzie nie bylo celnika i tyle!
ale ze szwajcarii to tylko drogie auta.
cnie wiem czy clo jest zerowe (nie pamietam0 ale koszty sa w zasadzie takie same jak z uni. jeden warunek. auto musi byc wyprodukowane w uni. nie japoniec i nie amerykanin. wtedy mamy clo!
a w szwajcarji nikt Ci nie da rachunku jak kupujesz od osoby prywatnej bo oni tego nie rozumieja. wystrczy byle jaki swistek na byle jaka cene nyle jaka byle niska :)

oldamo
11-11-2007, 17:18
Najszybciej to do Zgorzelca na giełdę - niezłe ceny albo do Berlina też nie jest daleko. Fakt, że te komisy (tanie) to prowadzą Turcy. Ceny są nawet nawet. Ostatni jak byłem to galaksy 96 z 7 fotelami 2.0 w automacie poszedł za 2800 euro do lekkich poprawek lakierniczych (porysowane drzwi).
Tablice 5 dniowe okolo 100 euro.

joszib
13-11-2007, 19:49
no to ile kolelega joszib chce za te auta i moze cos wiecej napisze na ich temat i jakies zdjecia wrzuci
Witam!
Niestety nie mam możliwości wysłania fotek ,bo jestem aktualnie za granicą i nie mam przy sobie cyfrówki.Natomiast jeżeli chodzi o ceny aut,to za galaxy 16000 ma klimę manualną ,przednie szyby elektryczne,central na pilota. Reszta jak to w galaktyce.Kolor srebrny metalik.Ma dwa wgniecenia po prawej;tylne drzwi i tylny błotnik,do pomalowania tylny zderzak.Technicznie jest w idealnym stanie 173000km

Sharan 1,9 TDI zielony metalik lakier idealny nie dzial prawa szyba. Wyposażenie to:
elektryka z przodu i całkiem z tyłu,klima,halogeny.Przebieg udokumentowany 175000km. Do wymiany stabilizatory cena 22000
pozdrowienia.

subratri
13-11-2007, 20:52
cena 22000
pozdrowienia.
o za tyle to i ja mojego sprzedam :)
na fotelach pokrowce od nowości, jeszcze na welurze nikt nie siedzial, alu 17' lato dwie tylne do wymiany opony, zimowki nowki na stalowych, na podlodze dywany po sam koniec takze oryginalna wykladzina jak nowa (poza wyjatkiem jednym, kawa pod fotelem) a za dodatkowe 200 euro radio z glosnomowiacym na bluethooth, firmowy tuning woolf'a do pomalowania lusterka, nowe sprzeglo, drazek zmiany biegow obszyty na nowo skora,
przebieg cos kolo 180 000 na 100% oryginal, pelna dokumentacja (poza sprzeglem bo sam robilem) klima po przegladzie i nabita, poduszka pod skrzynia nowa
na francuskich numerach bo tu go urzywam,
nie widzial gazu
a i jeden halogen pekniety
jak cos to na PW albo email

D245
13-11-2007, 21:10
te ceny raczej wysokie :fcp15 Ja swojego kupowalem w lato : 2.8 z 96 z prawie full opcja -
brakuje wlasciwie tylko klimy z tylu i ogrzewania postojowego (to by sie naprawde przydalo) i za auto sciagniete ze Szwajcarii ze skrzynia automatyczna do remontu
zaplacilem juz po ocleniu w Polsce 10000 zl .Po doliczeniu kosztow wymiany na manuala i oplat przy rejestracji wyszlo lekko ponad 13000 , jak bym mial kolo 20000 to mozna by sie juz pokusic o znalezienie w tej kasie mk2 (oczywiscie nie diesla bo te sa znacznie drozsze)


subratri ----> Dlaczego wymieniales poduszke pod skrzynia?

subratri
13-11-2007, 21:20
te ceny raczej wysokie :fcp15
za mniej mojego nie sprzedam :fcp23 tu mi daja 6000 euro od reki :) ale nie chcialem sprzedawac bo zbyt lubie ten samochod i ten stan... jak nowy :) ale w polsce sprzedac auto z 97 roku za tyle to sukces:) wiec czemu nie? troche jest na boku, sprubowal bym moze z dieselkiem... :)

joszib
15-11-2007, 12:25
Kolego subrati no właśnie. Twój gazu nie widział,a mój ma sekwencję za 3500 to znacznie obniża koszty eksploatacji.Poza tym 22000 to za sharana TDI i jest to tak zwana cena wywoławcza.Poczytaj mój post uważniej a zauważysz że za galaxy 2,0 dohc z sekwencją napisałem 16000,a nie 22000 :568: Natomiast koledzy którzy porównują ceny aut z silnikami 2,8 do 2,0 dohc zapominają o różnicach w kosztach eksploatacji i stąd wynikających sporych różnicach w cenach tych aut.
pozdrawiam i źyczę owocnych poszukiwań. :fcp26

subratri
15-11-2007, 12:35
Kolego subrati no właśnie. Twój gazu nie widział,a mój ma sekwencję za 3500 to znacznie obniża koszty eksploatacji.Poza tym 22000 to za sharana TDI i jest to tak zwana cena wywoławcza.Poczytaj mój post uważniej a zauważysz że za galaxy 2,0 dohc z sekwencją napisałem 16000,a nie 22000 :568:
a czy ja cos mowie????
napisalem tylko ze za tyle (i w polsce) moge sprzedac.
natomiast kwestja tego jaki silnik (2,0 czy 2,8) niech pozastanie tu nieroztrzygnieta :fcp3 a mój ma sekwencję za 3500
przymierzam sie powoli do V generacji tyle ze mam bardzo daleko do stacji LPG i to mnie hamuje
poza tym moj jest giha, z oryginalnyk hakiem, a ten kto kiedys kupi ten samochod nie bedzie musial nawet klockow hamulcowych zmieniac :)
teraz jest uszkodzona skrzynia ale jesli bede sprzedawal to ze sprawna (teraz jeszcze nie wiem czy lepiej naprawic moja czy kupic urzywke - szukam okazji)
z tym ze moj post o sprzedazy byl raczej zartem niz powazna oferta :fcp27 nie chce chyba na razie tego sprzedawac, troche szkoda sie pozbywac auta w takim stanie,

joszib
15-11-2007, 12:36
wyszlo lekko ponad 13000 \
to teraz dolicz gaz sekwencyjny.Sześć cylindrów a więc cena wzrasta do około 4500 za instalację. Masz więc lekko ponad 17500 a twoje auto będzie palić 20 LPG w mieście i 15 na trasie. Moje auto pali odpowiednio 15 l i 12 l LPG. Dodatkowo powiem że jeżeli na drodze jest bardzo ciasno i nie chce mi się wyprzedzać,to jadę 100km/h .Wtedy auto pobiera na trasie 10 l LPG co daje koszt przejechania 100km na trasie około 22,00zł. Przelicz sobie to wszystko dokładnie :fcp27
Pozdrawiam

[ Dodano: 15-11-2007, 12:41 ]
a czy ja cos mowie????
napisalem tylko ze za tyle (i w polsce) moge sprzedac.
natomiast kwestja tego jaki silnik (2,0 czy 2,8) niech pozastanie tu nieroztrzygnieta
Jasna sprawa kolego.Przepraszam że podszedłem do tematu tak śmiertelnie poważnie.
Kaczor ze mnie :fcp2

subratri
15-11-2007, 12:44
Kaczor ze mnie :fcp2
dobre dobre :)

Gregus
15-11-2007, 12:59
wyszlo lekko ponad 13000 \
to teraz dolicz gaz sekwencyjny.Sześć cylindrów a więc cena wzrasta do około 4500 za instalację. Masz więc lekko ponad 17500 a twoje auto będzie palić 20 LPG w mieście i 15 na trasie. Moje auto pali odpowiednio 15 l i 12 l LPG.
No powiedzmy, że instalacje w tej chwili za 3500 juz kupisz.

Mój (2,8 na automacie) w mieście pali 16-18litrów, trasa 13-14 litrów. Nie można porównywać tych silników ani w kosztach (odpada wymiana pasków) ani w osiągach. Jeżeli ktoś nie potrzebuje mocy to oczywiście, że 2,0 wystarczy (no 2,3 jest lepszy :fcp3 ). Natomiast nie wyobrażam sobie jazdy 2,0 z campingiem (1,2 tony) na haku. Tak, że każde auto ma swoich zwolenników.

joszib
15-11-2007, 20:21
odpada wymiana pasków

Kolego 2,0L DOHC jest na łańcuchu

D245
15-11-2007, 20:27
Gregus ma calkowita racje -zalezy do czego ktos potrzebuje auto - jak ktos miesiecznie tlucze po kilkanascie tysiecy kilometrow czesto gdzies gdzie niema stacji LPG to wowczas tylko diesel bo male oszczednosci szybko przeksztalca sie w powazne kwoty ale jak ktos kupil tak jak ja galaxy jako wygodne auto rodzinne a w roku przejezdzam z kilkanascie tys km to 4-5 tys wiecej za diesla nigdy mi sie by nie zwrocilo a trzeba pamietac ze diesel zawsze bedzie bardziej zuzyty z racji wiekszego przebiegu no i po zakupie dieselka nalezaloby zrobic rozrzad a to prawie 1 tysiac wiecej.No i oczywiscie jak mamy pecha i kupimy diesla z zaniedbanym silnikiem to moze sie okazac ze zima nie odpalimy i czekaja nas kolejne wydatki a benzyna jest bardziej odporna na zaniedbania .
Teraz lpg - policzcie ile trzeba przejechac w miescie km (wezcie pod uwage ze odpalamy na benzynce a lpg wlacza sie samo po rozgrzaniu silnika) aby zaczac osiagac oszczednosci :moje poprzednie auto odpalalem od razu na lpg i gazu w miescie bralo 18l /100km - benzyny ok 12l/100km - gaz oplacal sie tylko w trasie bo tam przy 120km/h bral od 9l do 10l gazu .Dlatego galaxy nie zagazuje - musialbym nim jezdzic z 8lat aby instalacja sie oplacila , wole placic te 15zl wiecej za kazde 100km.

subratri
15-11-2007, 20:47
musialbym nim jezdzic z 8lat aby instalacja sie oplacila , wole placic te 15zl wiecej za kazde 100km.

blisko tylko ze instalacja gazowa jest wydatkiem jednorazowym, odczuwalnym przez chzile, a pozniej juz jest lzej no chyba ze biezesz LPG na kredyt, to wtedy jestem z Toba

oldamo
15-11-2007, 20:53
Zima sharan rozgrzewa się w miarę szybko, ale faktem jest, (mam blisko do pracy - około 5km) że jak bym jeździł tylko na tej trasie gaz byłby nieopłacalny. Każdy jednak nieznacznie dalszy wyjazd jak napisał subratri to spora ulga dla kieszeni.

joszib
15-11-2007, 20:57
Kolego D245 ja kupiłem Galaxy bo to duże auto i świetnie nadaje się na trasy.W twoim przypadku jeżeli jeżdzisz tylko po mieście(miasteczku :fcp9 )to może gaz się nie sprawdzi.U mnie gaz odpala po przejechaniu około 1,5 km przy temperaturze około -1 Może pomyśl nad jakimś mniejszym fordzikiem, w końcu do miasta nie potrzeba takiej bryki :fcp2
Pozdrawiam

D245
15-11-2007, 22:00
Ja tras nie jezdze (no moze pare razy w roku) a do pracy mam ok 7 km ( jak jest cieplo to jezdze na skroty rowerem ok 5km coby sie troche ruszac i ograniczyc rosniecie brzuszyska bo prace mam wybitnie siedzaca i nieruchawa) wiec zamiast lpg wolalbym webasto z programatorem bo w zime auto nie zdazy sie dobrze rozgrzac.A te dodatkowe 15zl na 100km raz na pare dni to w moim przypadku
godzina roboty wiec da sie przezyc .Galaxy kupilem bo na wiosne urodzi mi sie trzeci potomek i mnie bylo na to stac -wbrew pozorom najpierw sie zorientowalem jakie sa koszty eksploatacji i uznalem ze akceptowalne - mam nadzieje ze nie masz nic przeciwko temu.
A i jeszcze co do tras w galaxy -to i owszem ale tylko dla kierowcy i pasazera obok , przynajmniej dla 7 osobowej konfiguracji foteli - kiedys dwa razy dalem sie namowic na podroz galaxy do Holandii (ok 1100km ) raz siedzialem w drugim rzedzie i bylo kiepsko , ale nastepnym razem siedzialem w trzecim i bylo wprost tragicznie - praktycznie brak mozliwosci jakiegos wiekszego ruchu a po kilkuset km nogi mnie tak bolaly jakbym ten dystans przeszedl pieszo :(

joszib
16-11-2007, 16:55
.A te dodatkowe 15zl na 100km raz na pare dni to w moim przypadku
Cieszę się kolego że Ci się powodzi.Życzę aby dzieciątko urodziło się zdrowe :fcp23 .A co do kosztów paliwa,to ja robię w miesiącu około 6000km i wbrew pozorom,też jest mnie stać na benzynę.Lecz kolego pomyśl ile oszczędzam jeżdżąc na gazie.Z moich obliczeń wynika że jest to kwota około 1500zł miesięcznie. Jak widzisz inwestycja w gaz zwróciła mi się po trzech miesiącach :fcp2 Co do komfortu na tylnych siedzeniach Galaktyki,to powiem Ci że jeżdzimy do pracy w siedmiu i nikt nie narzeka,a najwyżsi z nas chcą siedzieć we trzecim żędzie.Dlaczego :fcp15 nie wiem.
Pozdrowienia dla Ciebie i szanownej Małżonki

D245
16-11-2007, 19:15
no i tu jest wlasnie roznica - ja robie 1000 km na miesiac albo i mniej a 90% z tego to kilku gora kilkunastokilometrowe jazdy po miescie i inwestycja w gaz zwracalaby sie dluugo.Zreszta tak jak pisalem i dotyczy to wszystkich aut z lpg jakie mialem ale zuzycie gazu w jezdzie miejskiej jest duzo wieksze niz zuzycie benzyny +20% i w dodatku niewiele zmienia sie w zaleznosci od techniki jazdy , jadac w miescie jak emeryt czy palac gume na kazdych swiatlach to roznica w spalaniu byla rzedu 1 litra lpg - byc moze jest to kwestia instalacji bo dotychczas mialem 1 i 2 generacje .
Cos w tym musi byc bo znam kilku taksowkarzy i zaden juz nie jezdzi autem z lpg -wszyscy przesiedli sie na diesla.