Panowie, wczoraj w trasie zapaliła się kontrolka z kluczem nastawnym, oczywiście do tego samochód wszedł w tryb awaryjny. A dodatkowo, pod samym domem zaświecił się check-engine.

Dziś*rano podpiąłem się pod komputer, wyszedł błąd P2279 - i taki opis:
- "Nieszczelność w układzie dolotowym",
- "zbyt wysoki sygnał częstotliwości",
- "bieżący".

Czy ktoś z Was się*już z tym spotkał?

Bump: Dodam, że auto ma 141 tys. przebiegu

...Czy ktoś z Was się*już z tym spotkał?
...

Tak.
Każdy, kto miał nieszczelność w dolocie.

O, widzę, ze kolega chyba z elektrody?

...ze kolega...

A Kolega którego z dwóch słów nie rozumie???
"nieszczelność" czy "dolot"????

Bo zawsze można sięgnąć do słownika języka polskiego zamiast "robić bezsensowny ruch na forum"...

Miłosiernie dodam, iż "dolot" to "układ doprowadzania powietrza do silnika"... Taki zestaw rur plastikowych oraz metalowych (w okolicy turbiny). No i na tym układzie rur ma prawo zrobić się "nieszczelność"...