Po przebojach z alternatorem i wymienieniu na nowy (w trakcie) doszedłem do wniosku ze mój akumulator nie jest najlepszy (w komisie wsadzili mi jakis szajs bez nazwy). Chciałbym podkreslić ze nie robie za dużo kilometrów a idzie zima i moge sie rozczarować pewnego ranka.
Tak wiec ja z zapytaniem kieruje sie do osób co by mogli mi doradzić apropo marki, trwałosci i niezawodnosci. Ja sie na tym nie znam. A i nie szkoda mi kasy na akumulator.

z góry dziękuje!

Używam i mogę spokojnie polecić Bosch-a. Dobrać możesz tutaj http://www.akumulatorybosch.pl/wyszukiwarka.asp

a jaki konkretenie model?

jak ci nie szkoda kasy to bierz z górnej półki Exide AGM Micro-Hybrid EK700.to jest najbardziej ekstremalny aku na rynku.jak robisz krótkie trasy to ten ci posłuży.tylko nie przestrasz się ceną.810zł.;):570:

"jak robisz krótkie trasy to ten ci posłuży' - pod warunkiem, że go od czasu do czasu doładujesz. Jak nie masz zamiaru, to kup coś tańszego, bo wydasz kasę, a AKU po jakimś czasie i tak wymięknie i będziesz narzekał.

I przede wszystkim upewnij się, że ładowanie masz OK, bo nowy AKU szlag trafi.

Generalnie jest tak, że każdy chwali to co ma.

Właśnie przerabiałem zakup baterii i przekopałem całą masę forów internetowych i wnioski są takie:
1. Tak zwana wyższa półka, to u nas Bosch S5, Centra Futura i Varta Silver (celowo pomijam żelowe).
2. W kwestii głosów krytycznych, jest zdecydowana przewaga na niekorzyść wyrobów Boscha, choć pojawiają się także opinie, że Centra od momentu połączenia z EXIDE spadła na jakości, Varta z powyższej trójki ma głosów krytycznych najmniej (ale odnoszę wrażenie, że jest po prostu mniej popularna).
3. Jeżeli chcesz kupić akumulator i samemu go sobie zamontować w garażu, to okres gwarancji nie powinien grać większej roli (ewentualna reklamacja będzie uznana jako z Twojej winy). Musiałbyś jechać do serwisu gdzie dokonają pomiary ładowania, zamontują akumulator, wyniki pomiarów wpiszą do karty gwarancyjnej i jeszcze ewentualnie dokonywać udokumentowanych przeglądów. Generalnie co do gwarancji, Centra daje 36 miesięcy (w tym 24 assistance), Varta 24 miesiące a Bosch nie wiem ile.

Ja ostatecznie kupiłem Vartę o pojemności 74 AH i mocy rozruchowej 750 A (oglądając Bosch S5 można dojść do wniosku, że od Varty różni się tylko naklejkami).
W mojej okolicy za Centrę CA722 (72 AH, 720 A) cenią 380,00 zł, Bosch S5 399,00 zł, Vartę kupiłem za 350,00 zł.
Istotne są też wymiary akumulatora aby weszły Ci pod obudowę (wymienione akumulatory pasują do foki).

A na marginesie podczas lektury przygód internautów z akumulatorami spotkałem także wiele pochlebnych opinii o takich akumulatorach jak Banner, Five Star, Kager.

Jeżeli naprawdę nie liczysz się z kosztami, kup sobie baterię żelową.

Pozdrawiam

Taki o to teścik:
http://www.tab-polska.pl/tab/15.pdf

Trochę stary, ale konkretny.

Trzeba jeszcze pamiętać, że oprócz tych sprawdzanych parametrów ważne jest jak sztbko AKU będzie ulegał stopniowemu zasiarczeniu. To niewątpliwie zależy od materiałów/producenta.

Ja osobiście wolałbym Vartę od Five Star`a, ale to moja prywatna opinia.

Co do Exide`a...kiedyś szukałem porządnego prostownika, który nie będzie szkodził, a ładował. Pomyślałem, że zapytam u źródła, czyli serwisu Centry/Exide bo miałem sprzeczne informacje. Uwierzcie mi, Pan w serwisie Exide nie miał pojęcia jak ładuje się AKU...żenada! Podobnie inni producenci prostowników - masakra. Jedyna rzetelna i profesjonalna rozmowa była w firmie Stef-Pol - polecam!

zamówiłem dzisiaj bosha s50 74Ah/750A, mam nadzieję że wymiana przebiegnie bezproblemowo, tylko muszą mi go jutro dostarczyć, bez samochodu jak bez ręki.

A jakie są wymiary oryginalnego akumulatora w 2.0 TDCi? Ja zastanawiam się nad Centrą CA852 (315x175x175) tylko nie wiem, czy wejdzie?

278x175x175

Poszedłem i zmierzyłem u siebie: 315x175x175 - ciekawe, czyżby były różne?

Aaa to wszystko tłumaczy ;)

Wszystko jasne...winny TECHNICIAN - wątek można zamknąć, he, he, he.
PS.To pewnie napsał św,Mikołaj wprost z Laponii:-)


ja w 1.6 też mam 278x175x175 60Ah

Witam,
właśnie jestem po wymianie aku. Zwracam uwagę na WYSOKOŚĆ nowego aku. Oryginał 175mm. Kupiłem Centrę Futura CA 770 skuszony 3-letnią gwarancją i ... kicha, 195 mm wysokości, montaż wymagał niewielkiej przeróbki mocowania. Futura CA 722 też ma 195 mm wysokości, natomiast CA 852 175 mm, ale nie wiem czy alternator da radę ją obsłużyć. Mój wniosek: chyba Varta E 38, parametry i wymiary OK.

Witam,
właśnie jestem po wymianie aku. Zwracam uwagę na WYSOKOŚĆ nowego aku. Oryginał 175mm. Kupiłem Centrę Futura CA 770 skuszony 3-letnią gwarancją i ... kicha, 195 mm wysokości, montaż wymagał niewielkiej przeróbki mocowania. Futura CA 722 też ma 195 mm wysokości, natomiast CA 852 175 mm, ale nie wiem czy alternator da radę ją obsłużyć. Mój wniosek: chyba Varta E 38, parametry i wymiary OK.

Jesteś pewien odnośnie wymiarów Centra Futura 722? Wg strony producenta http://www.sklepcentra.pl/sklep/akumulator-centra-futura-ca722-72ah-720a-p-194.html wymiary aku: 278mm (długość), 175mm (szerokość), 175mm (wysokość)

Witam,
właśnie jestem po wymianie aku. Zwracam uwagę na WYSOKOŚĆ nowego aku. Oryginał 175mm. Kupiłem Centrę Futura CA 770 skuszony 3-letnią gwarancją i ... kicha, 195 mm wysokości, montaż wymagał niewielkiej przeróbki mocowania. Futura CA 722 też ma 195 mm wysokości, natomiast CA 852 175 mm, ale nie wiem czy alternator da radę ją obsłużyć. Mój wniosek: chyba Varta E 38, parametry i wymiary OK.

Ja wczoraj wsadziłem Centra Futura CA722 i ma 175 mm wysokości więc wchodzi bez problemu;)

wymiary aku: 278mm (długość), 175mm (szerokość), 175mm (wysokość)

Potwierdzam, mierzyłem.

czy po wymianie akumulatora nie mieliście problemów z radiem, alarmem, centralnym zamkiem, ogólnie elektryką??

czy po wymianie akumulatora nie mieliście problemów z radiem, alarmem, centralnym zamkiem, ogólnie elektryką??

0 problemów:) tylko kod do radia musisz wpisać i działa:)

kod powinien być w instrukcji??

Kod znajdziesz na specjalnej kartce, ja mam u siebie radio Sony i kod był w instrukcji do radia. Szukaj kartki z napisem Key-Code.

:)
dzięki,
akumulator wymieniony, na włączonym silniku więc nie było problemu z wbiciem kodu do radia

swoją drogą umiejscowili go w średnio dostępnym miejscu

nowy akumulator, firmy na b.... z serii "s" był niedoładowany

GRATULUJĘ POMYSŁU!
Nie wiem jaki jest system w focusach, ale generalnie NIE WOLNO ODPINAĆ AKUMULATORA PODCZAS PRACY SILNIKA, bo szlag trafi alternator.

Pomyśl o tym następnym razem.

Ja akumulator wymieniałem w ten sposób:
1. za pomocą dwóch kabelków podłączyłem nowy akumulator do gniazda zapalniczki w samochodzie
2. wymontowałem stary akumulator i podłączyłem go do gniazda zapalniczki w bagażniku
3. zainstalowałem nowy aku i odłączyłem stary (z bagażnika)

W ten sposób nie musiałem wbijać kodu radia i programować szyb, komputera etc.

--
Pozdrawiam (mc)

good to know, genialny pomysł mógł się okazać delikatnie mówiąc chybionym?
no tego się nie spodziewałem, jeśli mogłem uszkodzić alternator, to czy skutki powinienem odczuć już? czy mogą wystąpić z pewnym opóźnieniem??

Witam, problem jest taki ze musze wymienic akumulator. W srodku jest chyba jeszcze oryginalny od produkcji (2007) silver calcium 80Ah firmy Ford 315x175x175. Pytanie jest takie czy moge wsadzic ''dowolny'' akumulator o takich samych parametrach czy musi byc koniecznie silver calcium? I jesli silver calcium to musi byc firmy Ford?? Mieszkam w Niemczech i powiem szczerze ze po dlugich poszukiwaniach stweirdzilem ze te silver calcium to ciezko dostac, natomiast silver calcium forda to juz chyba z cudem graniczy by znalezc cos takiego.. Moze poleci mi ktos z doswiadczeniem jakas firme dobrych akumulatorow? Znalazlem przykladowo cos takiego (jakies calcium calcium)
http://www.ebay.de/itm/80AH-INTACT-RACEPOWER-BATTERIE-CALCIUM-AUTOBATTERIE-/200721193620?pt=DE_Autoteile&hash=item2ebbea5a94

możesz założyć też 80 AH, Wapn/Srebro,

ja mam Centre Future i nie narzekam. Krecil w FF I i kreci w FF II juz trzecia zime.

osobiście polecam Varte Silver oznaczenie do foki E38 - wymiar ten sam co oryginał...jak wiadomo - Varta to Varta może trochę droższy ale jak to się mówi cena wynika z jakości:-)

Gdybym wybierał jeszcze raz to został by przy oryginale.

Ja własnie mam Varte ale nie wiem czy z alternatorem cos mam nie tak ale ogolnie to nie jestem zadowolony bo podczas zapalania zapala mi się kontrolka abs (napięcie spada ponizej 11 voltów) napiecie po zapaleniu po min 30 sek skacze z 12 na 12,5 a następniepo 2-3 min skacze na 14,38 ( przy oryginalnym napiecie rosło stopniowo i wszystko działo sie znacznie szybciej) modól ładowania coś nie może się dopasować lub coś z tym antkie jest nie tak.

chyba z alternatorem masz faktycznie kolego Adi, bo wcześniej miałem w innym aucie też varte i nic się nie działo jak teraz

to cię rozczaruje nowe akumulatory dla forda robi VARTA, sprawdź lepiej alternator

Zakupilem Varte do swojego i pali na dotyk

mam już z trzecią warte i wszystkie ok i nie chce nic innego na wszystkim innym się zawiodłem

Hej, szejk78, jak to masz już trzecią Vartę?
To one tak się psują?

a ja z kolei użytkuje już trzecią zimę Bosch S5 - wcześniej siedział w Vectrze B (też diesel) a teraz przełożony do Focusa ... przedwczoraj przy -14C i dwukrotnym grzaniu świec odpalił praktycznie na dotyk ... w poprzednich latach również nie miałem z nim żadnych problemów nawet jeśli auto stało kilka dni na mrozie bez odpalania ... powiem tak - wart swej ceny

ok panowie, dzieki za info, ja jednak powroce do pytania z mojego postu: Te wszystkie akumulatory ktore zachwalacie niewazne czy Bosch czy Varta to sa silver calcium czy jakas inna techologia? Bo glownie to mnie nurtuje czy musze sie rozgladac za takim czy dowolny np. Varty. Poki co auto pali bez problemow ale mam te same problemy co kolega Adi ze przy rozruchu jesli auto stalo jakis czas migaja mi na ulamek sekundy kontrolki abs i esp.

Z tego co pamietam to na oryginale podczas konca zywotnosci zawsze kontrolka abs mi sie zapalala podcas krecenia rozrusznikiem a teraz raz sie zapali a raz nie.

u mnie juz tak z poltora roku te kontrolki abs i esp mrugaja podczas rozruchu choc z samym rozruchem nie ma problemow. Z tym ze one sobie mrugaja jak jezdze krotkie odcinki i auto postoi kilkanascie godzin. Ja mieszkam na poludniu Niemiec i moze dlatego ten akku jeszcze zyje ze malo kiedy jest tu wiekszy mroz - minusowej temp. jeszcze tej zimy nie bylo. Faktem jednak jest ze napewno predzej czy pozniej akku padnie.
Nie zauwazyles u siebie jakiejs relacji pomiedzy mruganiem abs a dlugoscia postoju auta lub dlugoscia tras jakich robisz? Ile u Ciebie przed koncem zywotnosci akku ta kontrolka Ci mrugala? Moze to malo prawdopodobne ale skoro ten abs u Ciebie kiedys migal i teraz miga to moze co innego jest tego przyczyna?..Moze koledzy z wiekszym doswiadczeniem cos doradza?..

Hej, szejk78, jak to masz już trzecią Vartę?
To one tak się psują?

nie po prostu w kolejnych samochodach :p przepraszam nawet 4 varty

ingenieur28 to jest po nocnym postoju rano jak odpalam raz mignie a raz nie.

nawet temp ototczenia nie ma jakiegos powiazania. znajomy ma alternator drugi przegladne go i podmienie bo jest 120 A a nie 105. Mocniejszy zawsze lepszy:)

Panowie sprzedaje nowe akumulatory i z tymi firmowymi coraz gorzej.Centra zrobiła się kiepska dużo reklamacji hmm których uznanie graniczy z możliwościami wymyślają sobie że coś w aucie .Ciężko o dobry a jeszcze gorzej o tani.

W takim razie co wybrać? Mamy taki okres w roku, że wielu z nas będzie musiało wymienić aku. Rzetelna porada kogoś kto sprzedaje aku może okazać się nieoceniona. Varta, Centra, Bosh a może jeszcze coś innego?

Na pewno jakiś Silver Calcium, bo w innym przypadku zarżniesz albo aku albo altka. Ja mam akurat 80Ah Forda założony, po tym jak poprzedni Fordowski padł w końcu po 7 latach. Jak na razie trzeci rok śmiga bez żadnego problemu.

wrzoch dokładnie ja tak samo mialem 7 lat. Zamaist forda skusilem sie na varte bo niby z varty mial wiekszy prad rozruchowy 750 zamista 680 i 82 Ah zamiast 80 Ah.

Ale to pewnie w warunkach labolatoryjnych lub na papierze :P Ogolnie nie jest zle tragedii nie ma ale czasami przy rozruch mignie lampka od abs'u a na orginale nigdy tak nie miałem nawet jak w górach odpalałem przy -29 stopniach.

Ja również polecam Centre Future Made in Poland (ta sama taśma produkcyjna co EXIDE - jeden właściciel). Mam go od 2006r. i lata aż miło. Długi okres gwarancyjny i chyba jeszcze jakis assistance na akumulator nawet był.

nigdy w życiu Centre Future wapniowo ołowiowa - Ca/Pb Made in Poland mieliśmy z ojcem w dwóch różnych sam. oczywiście każdy po sztuce i lipa jakich wiele nigdy więcej, stykły na rok porażka:(

Witam, jaki ma być akumulator do focusa II mk2 1.8tdci 115km duratorq. Obecnie mam założony 72Ah 680 A Kagera.Proszę o doradztwo. Dzięki. Pozdrawiam.

po 1. tak przepraszam Focus II
po 2. na ten temat jest do bólu na forum użyj szukaj-ki i wszystko się dowiesz.

srs chyba chodzi o Focusa, aczkolwiek kolega nie opisał w profilu modelu, i tylko sie domyslamy.
Focus MKII to zdaje się był od 2004

Przepraszam, poprawiam. Tak, chodzi o focusa II (mk2) z 2005 roku.

To uzupełnij i w profilu, bo jak gdzieś zapytasz o problemy to nie wiadomo o jaki model chodzi

W moim jest fabrycznie 80Ah/rozruch 700. Nie mam grzanej przedniej szyby, ale jest nagrzewnica PTC. Alternator 105A.

Ja mam podgrzewaną szybę, ale nie wiem jaki mam alternator. Czy faktycznie mogę mieć za słaby akumulator?

witam

po wstukaniu parametrów w wyszukiwarce wychodzi że 72Ah, więc myślę że to w zupełności wystarczy
http://www.akumulator.pl/dobierz-akumulator?brand=15343&model=15426&fuel=13404&type=15358&date=2005-01%3B&=Znajd%C5%BA#

Witam, jaki ma być akumulator do focusa II mk2 1.8tdci 115km duratorq. Obecnie mam założony 72Ah 680 A Kagera.Proszę o doradztwo. Dzięki. Pozdrawiam.

Proszę poprawić tytuł tematu.

Poradnik, czyli jak pisać zgodnie z zasadami panującymi na tym forum

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=145988

Ja kupiłem taki

http://abcford.pl/pl/p/Akumulator-Ford-80Ah-700A-WYSYLKA-GRATIS-1682038-FORD/1373

tdci 1.8 grzana szyba grzane fotele i ptc.

No i będzie OK. Patrząc na mój, to wydaje mi się, że większy to już się nie zmieści.

Myślę, że jeśli chodzi o pojemność to ok. Patrzyłem po katalogu jenoxa to wychodziło 77 Ah, 770 A (kod: 077624ZN). Przy elektronice ciut większy może być.

Nie wiem kto robi akumulatory do forda ale ja wolał bym chyba kupić bosch Silver nawet 74 Ah. Nigdy akumulator na after market nie jest tak dobry jak na fabrykę. Bosch s5 to obecnie chyba wyważony środek.

Witam.Jaki najlepszej kupic akumulator do Forda Focusa mk2 kombi

Witam ja do 1.6Tdci dał bym 74ah. Ja mam z poprzedniego auta akumulator właśnie taki firmy Gigawat jest to niby jakiś odszczep Bosch 2 lata i żadnych problemów Brat w Audi też taki sam ma i tak samo chodzi bezproblemowo wiec mogę go polecić . Ogółem do tego typu silnika zaleca się 70ah.

Z praktyki wiem że 60ah i 540 rozruchowego spokojnie daje rade z silnikiem 1.6 tdci.
Silnik sam w sobie lekko odpala, po 8 latach oryginalny kręcił coraz wolniej, po włożeniu nowego 60ah kręci jak szalony nawet przy -20 ;)

Jezeli chcesz naprawde dobry akumulator to kup sobie varte...osobiscie polecane bosche bym sobie odpuscil, bo strasznie sie ostatnio skiepscily...rowniez bym sobie odpuscil wszelkie chinskie "no name" czy odczepy innych firm...kupisz a za 2 lata pada zazwyczaj

Banner Power Bull ---- wiem co mówię, miałem problemy z upływnością prądu i różne marki aku. Banner najdłużej opierał się pożeraczwi prądów. Wszystkie aku nowe o parametrach katalogowych do mojego auta. Najgorszy śmieć to Eurostart !

Banner lub Moll lepszych nie ma

Witam podłącze się pod pytanie ale silnik 1.8tdci... jaki aku jest tam potrzebny w standardzie bo zbliża się wymiana. Nie chodzi o firmę ale ah/prąd rozruchowy?

Wejdź na stronę jakiegokolwiek szanującego się producenta akumulatorów. Oni mają konfiguratory które dobiorą akumulator odpowiedni do auta.

Wejdź na stronę jakiegokolwiek szanującego się producenta akumulatorów. Oni mają konfiguratory które dobiorą akumulator odpowiedni do auta.

No właśnie nie do końca , te konfiguratory są oparte na konkretnych markach i podają aku z danej marki które różnią sie miedzy sobą głównie AH a zależy mi na tym jak fabrycznie wyjeżdżały żeby kupić taki sam lub max zbliżony w innych samochodach wielokrotnie przerabiałem niedoładowany akumulator bo był tylko troszkę większy niż powinien być

dlatego wybierz markowy
lepszy ciut mniejszy/słabszy ale markowy niż z niby dużym prądem ale firmy "krzak"

Witam podłącze się pod pytanie ale silnik 1.8tdci... jaki aku jest tam potrzebny w standardzie bo zbliża się wymiana. Nie chodzi o firmę ale ah/prąd rozruchowy?
Z 72Ah powinien mieć, 680A rozruchowego

Xperia Z1 tap tap

Witam, odkopie trochę temat ale chciałbym podpytać o wymiary aku.... aktualnie mam 80ah forda ale muszę wymienić i chce kupić trochę mniejszy ( wymiary zewnętrzne). Ford standardowo ma chyba 315mm a kupiłbym 275 ( czy 278 ) mm. Teraz pytanie czy da się to umieścić i zamocować w tej śmiesznej rynnie aby się nie poruszało???

czy da się to umieścić i zamocować w tej śmiesznej rynnie aby się nie poruszało???

Da się.
Ta 'rynna' jak ją nazwałeś jest przystosowana do przynajmniej 2 długości akumulatora.
Kiedy montujesz mniejszy akumulator, to powinien być zamontowany taki plastikowy dynks, który wsuwa się w szczelinę na dolnej ścianie kasety akumulatora, od strony kabiny.
Druga rzecz - jak będzie odpowiednia wysokość aku, to spokojnie, nawet bez tego utrzyma go obejma górna, ta przykręcana.

Dzięki za odpowiedz :)

Potwierdzam, ze Varta wciaz produkuje tez dla Forda,
nowe aku Forda, przyszlo z nalepka Varty.

Stary fordowski silver-calcium 80AH zaczal sie wlasnie konczyc po ok 7 latach.
Porobilem w nim otwory i dolalem na oko 600-700ml wody destylowanej.
Moze jeszcze troche pociagnie.

pozdrawiam

No więc, jednak nie pociagnal.. :)

Witam, zbliża się zima więc krótkie pytanie, akumulator varta blue dynamic czy warto kupić, krótkie odcinki po mieście czasami jakaś dłuższa trasa 72Ah czy 80 Ah serwis mówi, że do mojego auta przewidziany jest 80 Ah 700A silnik to 1.8 tdci 115km. Dzięki, pozdrawiam.

Ja ogólnie byłem zadowolony z Varty, każdą jaka miałem to minimum 4 lata a max 7 lat. Do diesla potrzebny jest konkretny aku.

Niezależnie jaki wybierzesz, przy krótkich odcinkach po mieście warto go dość często podładować ręcznie prostownikiem, żeby nie dostawał mocnym prądem od alternatora zaraz po rozruchu.

Varta =Bosch
Ja mam u siebie od 7 lat Boscha S4.

Ja polecam Autopart lub ich podmarkę Tuborg. Polskie. Cenowo atrakcyjne, a i w testach wychodzą całkiem przyzwoicie.

Varta nie jest zła, nie jest też świetna. O dziwo seria blue zbiera lepsze opinie od serii Silver i jest na nią mniej zwrotów. To to samo, co Bosch, z tych samych fabryk, tylko inny kanał dystrybucji (no i naklejka). Jeden właściciel.

Mam u siebie silvera i nie narzekam, choć wolałbym jakiś bardziej tradycyjny akumulator z korkami :D Brałem Vartę z uwagi na mechaników, którzy zajmują się atuem, żeby nie marudzili ;) Gdybym był przeciwnikiem marki i miał skrajnie złe doświadczenia, to bym się nie zgodził.

Ważne, żeby kupić świeży akumulator - sprawdź datę produkcji. Ja w 2016 trafiłem elegancko (produkcja styczeń, montaż marzec). Ale teraz w sklepach sporo promocji na Vartę, bo wciąż zalegają akumulatory z zeszłego roku. Taki można kupić, ale tylko w sklepie akumulatorowym a nie ogólno-motoryzacyjnym, bo tam raczej nikt nie dba or regularne ładowanie, więc "nowy" będzie już lekko zasiarczony i nigdy nie będzie tak trwały, jak nowy "nowy" :)

https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=197633

Ja polecam Autopart lub ich podmarkę Tuborg. Polskie. Cenowo atrakcyjne, a i w testach wychodzą całkiem przyzwoicie.

3 lata temu kupiłem do siebie Tuborga. W tej chwili jest już na wykończeniu, tzn. po 2 tygodniach bez odpalania (z włączonym alarmem) napięcie bardzo niskie, 12.0V, więc nie wiem czy to jakiś rewelacyjny wynik jak na 3-letni akumulator. Kupowany w sklepie z akumulatorami.
Z pojemności zostało jakieś 20Ah. A jeżdżę niewiele, więc katowany ciągłym odpalaniem i gaszeniem nie był jak przy jeździe miejskiej. Jakbym mieszkał w bloku i musiał wyciągać akumulator do ładowania to zmieniłbym go już teraz, ale że przedłużacz sięga na podjazd, to zimę jeszcze się przemęczę :) Dopóki jest w stanie odpalić po tygodniu stania to nie widzę problemu.

Ja kupiłem 72ah z wysokim prądem rozruchowym...

A co powiecie o kagerze 72Ah i 60A

Bump: oczywiście chodziło o 680A

Kiedyś miałem kagera i wytrzymał z 7lat. w tamtych latach dla kagera produkowała varta ale nie wiem czy cos się nie zmieniło.

Przerabiałem ostatnio temat akumlatora,Bosch,Varta,Centra,Energizer - akumlatory z którymi podobno najwięcej jest problemów (reklamacji). Osobiście wybrałem Volta,może nie jest to górna półka ale 70aH i 680A nie powinno robić problemów w czasie mrozów. Dotychczasowa akumlacja Centra Futura miała połowę prądu rozruchowego i 7 lat.

Przerabiałem ostatnio temat akumlatora,Bosch,Varta,Centra,Energizer - akumlatory z którymi podobno najwięcej jest problemów (reklamacji).

Najwięcej jest ich reklamacji ... bo najwięcej się tych marek sprzedaje.
Co z drugiej strony nie oznacza że to są produkty pod względem jakościowym na jakiś biegunach zły/dobry.

Ogólnie na świecie podobno jest tylko 5-ciu producentów akumulatorów (koncernów) a reszta to tylko naklejki. Okazuje się że ktoś robi dla kogoś a wszystko zależy od specyfikacji zamawiającego.

Na świecie jest kilku producentów akumulatorów i kilkuset producentów naklejek.
Póżniej jeden producent naklejki robi naklejkę z parametrami 2x wyższymi od konkurencji dla tej samej obudowy no i Janusze kupują akumulator z najlepszą naklejką a pózniej się dziwią że akumulator niedomaga.

Podepnę się pod temat.
Posiadam FF2 FL 1.6 benzyzna 100km.
Przyszły pierwsze mrozy i akumulator nie wytrzymywał półtora dnia postoju. Ktoś już chyba wcześniej wymieniał Aku bo był wsadzony jakiś mały 50 Ah. Widziałem że według katalogów varty czy centry zalecany jest 60-62 Ah.
I teraz pytanie bo mam znajomych co skupują rozbite auta i w jednym dieslu siedział prawie nowy (produkcja kwiecień 2018 ) akumulator nieznanej mi i googel firmy CSM (czerwony napis i żółta nalepka). Aku dostałem za darmo lecz myślę czy jego pojemność nie będzie zbyt duża? Jest to 70Ah 600A. Czy nie będzie jakiegoś złego wpływu na alternator ?

darmowy jest najlepszy :one:
najwyżej będziesz go doładowywał

60Ah a 70Ah to jest raptem kilkanaście % różnicy, jeśli gabarytowo wchodzi to pojemnością bym się nie przejmował.

Z Varty jest optymalny (z zapasem już) D21 (61 Ah) - seria Silver. Jest też 60 Ah z serii Blue - tańszy a ponoć ostatnio lepszy. Oznaczenia teraz z głowy nie pamiętam. Może być też spokojnie inny (nie gorszy a może i lepszy) producent :)

I jak przedmówcy mówią, jak akumulator za darmo a przechodzi test opornicą, trzyma napięcie, to jeżeli tylko wejdzie to skrznki, to nie ma co się zastanawiać tylko trzeba go wrzucać do auta. Nie wiem tylko, czy 70 Ah uda się komuś włożyć bez demontażu filtra powietrza. 60-ki wchodzą (niemal pionowo na boku i wsunąć, ale daję radę).

70 Ah to nie problem dla alternatora. Każdy akumulator sobie poradzi, to tylko kwestia tego, jak często go doładować z gniazdka, zależnie od tego jak często i jak długo pracuje silnik a ile auto stoi / jeździ na krótkich odcinkach.

BTW czy do diesla i beny nie wchodzi ten sam alternator? Z tą różnicą, że zwyczajowo Diesel dostaje 120 lub 150A, a bena 105 albo 120A?

W mojej foce 1.8 jest 45ah az dziw ze ktos taki maly wsadzil ale poki co daje rade :D

Z Varty jest optymalny (z zapasem już) D21 (61 Ah) - seria Silver. Jest też 60 Ah z serii Blue - tańszy a ponoć ostatnio lepszy. Oznaczenia teraz z głowy nie pamiętam. Może być też spokojnie inny (nie gorszy a może i lepszy) producent :)

I jak przedmówcy mówią, jak akumulator za darmo a przechodzi test opornicą, trzyma napięcie, to jeżeli tylko wejdzie to skrznki, to nie ma co się zastanawiać tylko trzeba go wrzucać do auta. Nie wiem tylko, czy 70 Ah uda się komuś włożyć bez demontażu filtra powietrza. 60-ki wchodzą (niemal pionowo na boku i wsunąć, ale daję radę).

70 Ah to nie problem dla alternatora. Każdy akumulator sobie poradzi, to tylko kwestia tego, jak często go doładować z gniazdka, zależnie od tego jak często i jak długo pracuje silnik a ile auto stoi / jeździ na krótkich odcinkach.

Dzięki za wyjaśnienie.
Tak musiałem demontować filtr powietrza bo inaczej bym nie wcisnął. Wchodzi idealnie na styk. Był by 1 cm dłuższy i już by był problem :D

Co do jazd to robię raczej rano 12 km, potem postój 12 godzin. Wieczorem 12 km i znów postój 12 godzin. Czasem auto stoi 2 dni bez odpalania.

wytrzyma
:one:

Był by 1 cm dłuższy i już by był problem :D

No tak myślałem - 70-ki własnie ludzie do Focusa do Diesla często biorą i to, zależnie od gabarytów u różnych producentów w różnych rozmiarach jest na ogół max, co można tam wsadzić, choć ponoć niektórym się udało znaleźć i pojemniejsze (markowe, nie no-name 60 z naklejką 80 Ah) ;)


Co do jazd to robię raczej rano 12 km, potem postój 12 godzin. Wieczorem 12 km i znów postój 12 godzin. Czasem auto stoi 2 dni bez odpalania.

Mało. Taka zasada (nie zawsze, lecz na ogół się sprawdza) - 20 minut pracy silnika za jeden rozruch. Jak tego nie masz (12 km raczej nie zapewnia, chyba że to w korkach, to może być i godzina), to lepiej ładować od czasu do czasu, żeby dłużej posłużył.
Jak masz gniazdko, to super. Jak nie, to gorzej ;) Jeżeli zachowałeś stary akumulator i jakoś trzyma napięcie, można go użyć z przetwornicą do ładowania jakimś automatem. W mk2 możesz nawet przez gniazdo zapalniczki - kilku producentów ma ładowarki z taką opcją. U siebie też tak często robię. Mały AGM 12 Ah z UPS lub stary aku 60 Ah z auta, przetwornica i jazda przez zapalniczkę - auto normalnie zamknięte stoi i się ładuje.

A kto tę zasadę wymyślił? Bo jest za dużo zmiennych aby mogła działać. Diesel, benzyna, lato, zima itd.

Myślę, że chodzi bardziej o uświadomienie przeciętnej osobie, że nie wystarczy odpalić i potrzymać minutę na luzie żeby akumulator naładować, a stosunkowo krótki przejazd do pracy to może być za mało żeby utrzymać akumulator w dobrej kondycji.

Tu zrobiono test.
https://www.youtube.com/watch?v=tmCj0AGlglU
Po głosie wychodzi mi, że na dieslu. Latem. Trochę poboru prądu przez radio i awaryjne przez ileś tam minut. Jedno krótkie zakręcenie rozrusznikiem. Potem drugie, troszkę dłuższe i odpalenie. Po 30 min pracy na postoju akumulator został naładowany do stanu z przed odpalania.
Ale latem na benzynie może to być krócej niż 30 min.
Z kolei zimą na dieslu może to być znacznie dłużej niż 30 min.
Też jeszcze pewnie zależy wszystko od auta. Zatem trudno jest stwierdzić ile trzeba dziennie pojeździć żeby doładować akumulator w aucie do stanu naładowania.
Trzeba mieć chyba założony amperomierz cengowy na kablu od akumulatora i sprawdzać ile akumulator pobiera. I sprawdzić kiedy przestanie pobierać. To chyba jedyne pewne wyjście.

Jedna uwaga. Już nawet obroty na postoju wystarczyły aby alternator dawał bardzo duży prąd na ładowanie akumulatora rządu kilkudziesięciu A. Być może w czasie jazdy przy większych obrotach ten czas ładowania trochę by się skrócił.

Same odbiorniki tego auta biorą koło 30 A. Oczywiście latem.

Ciach... A jeżdżę niewiele, więc katowany ciągłym odpalaniem i gaszeniem nie był jak przy jeździe miejskiej. ...Ciach

Nie twierdzę, że nie, jednak zauważyłem, że jak auto mało jeździ, to trzeba doładować akumulator prostownikiem. Tak miałem w jednym swoim aucie. Jak zimą stał po 2 tyg. w garażu, to musiałem go podłączać do prostownika. Jak się więcej jeździ, to akumulator dłużej wytrzymuje. Jak teraz w/w autem jeżdżę codziennie 20km to nie muszę nic podładowywać. Taka moja obserwacja z samochodów, którymi jeździłem.

No ja dość regularnie doładowuję akumulator prostownikiem, zazwyczaj jak coś dłubię przy aucie albo sprzątam. Włączam sobie radio i od razu prostownik, po pierwsze żeby zrównoważyć zużycie, a po drugie żeby doładować sam akumulator. Generalnie o akumulator dbam a mimo to Tuborg już się kończy.

No tak myślałem - 70-ki własnie ludzie do Focusa do Diesla często biorą i to, zależnie od gabarytów u różnych producentów w różnych rozmiarach jest na ogół max, co można tam wsadzić, choć ponoć niektórym się udało znaleźć i pojemniejsze (markowe, nie no-name 60 z naklejką 80 Ah) ;)

Do diesla ford w fabryce dawał 80/700. Taki też był w moim fokusie mk2. Doładowywałem zimą.

Może akumulator JENOX ( Jenox Gold 063623Z 12V 63 Ah / 630 A ) do benzyny wystarczy.

OSTRZEZENIE ! Akumulator moze WYBUCHNAC!
Niestety mi sie to zdarzyło i mialem sporo szczęścia ze wogole jeszcze żyje
i moge odpisać np. w tym wątku. Chyba nie muszę tłumaczyć jak kwas siarkowy
dziala na twarz niszcząc ja (wystarczy popatrzeć w internecie na zdjecia kobiet
oblewanych kwasem w kulturze islamu), a oprocz rozpuszczania skory niszczy wzrok i
wszystko co sie z nim styka. Mozna tez poczytać:
https://miedzyrzec.info/artykuly/wybuch-akumulatora-powaznie-ranil-58-latka/.

Ale po kolei co sie u mnie stalo.
W sklepie po nieudanej probie odpalenia auta kolega dowiozl mi swoj zapasowy.
Odpalilem na zapasowym auto, a moj rozladowany polazylem na balkonie,
podpialem prostownik dalem maly prąd na poczatek okolo 2A .
I tak sie ladowal 3 sekundy i BuMMM. Bylem nad nim pochylony okolo pol
metra, i szczescie w nieszczesiu ze wybuch poszedl bokiem (rozsadzilo
akumulator od środka) a u mnie sie to skonczylo na krótkiej gluchocie ktora
przeszła po tygodniu, choc nadal niedoslysze i mam dzwonienie, dudnienie w uszach.
Ten co wybuch to byl ford silver calcium 52ah 500a made by Varta.
Dzialal tylko 4 lata.

Aktualnie do ff mk2 podpialem voltmaster 62ah 540a.
Troche trzeba bylo nagiac i wykrzywic uchwyt do akumulatora w aucie
(Voltmaster jest kilka cm wyższy niz oryginalny akumulator fordowski)
ale ostatecznie jakoś styknelo i dalo rade.
Pozdrawiam i uwazajcie na siebie! Nawet z glupim akumulatorem nie ma żartów
i moze sie zamienic w granat.

- - -

...

Jaki polecacie akumulator

Kup sobie jaki chcesz byle by pojemność i wymiary się zgadzały, każdy ma gwarancję, a po kilku latach i tak padnie.

Jaki polecacie akumulator
Nowy :P

...

Polecam taki, który ma dostęp do cel. Wtedy nie będziesz się przejmować jakim prostownikiem go ładujesz, masz szanse doładować go do maxa, a w razie czego zawsze dolejesz wody.

...

Obecnie mam akumulator cartetechnic 12v 72ah 680a mam już problemy z odpalaniem ma już 3lsts jaki polecacie

Jeśli ma 3 lata, to zacząłbym od dobrego naładowania, potem dopiero myślał o zmianie...a a aku o podobnych parametrach i tegorocznej produkcji, firma w zależności od możliwości budżetowych, ale raczej coś bardziej popularnego niż dotychczasowy.

Cena nie gra roli jakiej firmy proponujecie

Same dolewanie wody może nie dać - trzeba wymieniać kwas. Ale i tak po kilku latach nie ma nic na płytkach. To ciekawe co piszesz.
Dolewa się wody destylowanej, bo tylko ona wyparowuje podczas gazowania przy ładowaniu. A gazuje jak się go ładuje napięciem wyższym niż 14,4V. Ale żeby go naładować w sensownym czasie do pełnej pojemności i zrobić mu magiczną gęstość elektrolitu trzeba go ładować wyższym napięciem.
Ale aby to kontrolować, trzeba mieć dostęp do cel.
O akumulator bezobsługowy trzeba bardziej dbać przy ładowaniu bo tam wody nie dolejesz. A akumulator niedoładowany, z ubytkiem elektrolitu to jego krótsza żywotność.
Jak dbasz tak masz.

Teraz bym zaiwestował w akumulator BPower Supreme albo Banner Powerbull

...

Cześć, sorki za odkop tematu.
Ale mam pytanie odnośnie akumulatora do tego silnika.
Wiem, że standardowy ma wysokość 175mm, ale ja mam okazję kupić w dobrej cenie akumulator co ma 195 mm wysokości. Ktoś się orientuje, czy o takich wymiarach też wejdzie pod podszybie?

Panowie odgrzewam temat.
Jaki z własnego doświadczenia polecicie nowy akumulator do MK2 1.6 tdci? Oryginalny Bosch 85Ah 800A padł mi po 11 latach.
Najlepiej jakiś dobry stosunek cana/jakość.

...

Gdzieś znajdę jaki tam są wymiary maksymalne? Rozumiem, że Bosch czy Varta nie ma znaczenia.

Ja bym zmierzył ten co jest i taki wsadził z powrotem. Mi się na styk domyka obudowa akumulatora. Pytanie jak u Ciebie? :)

...

Dzięki Panowie. Akumulator zmieniony na 85Ah 800A.
Jeszcze takie pytanie: ktoś wie jaki był fabrycznie aku montowany do tego modelu? Wszyscy mówią, że 85/800 jest przwymiarowany i za mocny na ten model i na pewno fabrycznie nie był taki mocny montowany.

Nie ma czegoś takiego jak za mocny akumulator :) Może być za drogi na naszą kieszeń albo za duży wymiarami, ale max ilość amperów i amperogodzin nigdy nie jest zbyt duża.

...

Droższy w zakupie ale tańszy w użytkowaniu...

Może nie tyle w użytkowaniu co w potencjalnej długości życia :) Oczywiście o ile bilans energetyczny w aucie mamy dodatni

W moim ex TDI 2,5 R5 (A6 C4)był 4 lata 74ah i 680 rozruchowego i potem zmieniłem auto.
Więc do 1,6 TDCi w zupełnośći wystarczy 60 ah

...

No jak mam myśleć podczas wymiany Aku o padnięcia alternatora to gratuluję.
W bagażniku dużo miejsca

To bardzo proste. Więcej amperów = mniejszy spadek napięcia = rozrusznik szybciej kręci = szybciej odpalamy. Mniej zużywamy rozrusznik, mniej zużywamy akumulator. Na mrozie kiedy spada wydajność, mocniejszy akumulator pozwoli odpalić bez problemu. Starszy, mocniejszy akumulator, wciąż będzie w miarę dobrze się sprawdzać. Zapomnimy odłączyć lodówki od gniazda zapalniczki w aucie i większa pojemność kupi nam więcej czasu na przypomnienie sobie i powrót do auta - kiedy jeszcze będziemy w stanie otworzyć je pilotem, a nie tylko fizycznym kluczykiem. Także zalet jest mnóstwo, a wady tylko te które podałem. Koszt i gabaryty (waga też jak słusznie konieczko5 zauważył)

Dokładnie, przy 0 stopni akumulator traci ok 10% mocy, przy -10 traci już około 30%, natomiast przy -20 spadek mocy może wynosić nawet 50%.

I sądzicie, że wstawiony do auta przez producenta akumulator tego nie ogarnia? Dali specjalnie za mało pojemny? Opony też muszą być szersze, olej o wyższej specyfikacji, a paliwo premium? :)

...

Nie no, bez przesady że rok czy dwa, ale raczej celem jest wytrzymanie do końca gwarancji i tyle.
wstawiony do auta przez producenta akumulator tego nie ogarnia
Dla producenta to przede wszystkim koszt który, jeśli jest to możliwe, zostaje minimalizowany. I to często w tak durny sposób jak usunięcie drugiej lampki bagażnika czy dodatkowego czujnika ciśnienia oleju. W hybrydach Toyoty też masz malutkie akumulatorki 12v i czytałem że czasem wystarczy wyjechać na urlop żeby po powrocie już nie odpalić.

I sądzicie, że wstawiony do auta przez producenta akumulator tego nie ogarnia? Dali specjalnie za mało pojemny? Opony też muszą być szersze, olej o wyższej specyfikacji, a paliwo premium? :)Producent wsadza na linii montażowej najmniejszy jaki jest możliwy ze względu na oszczędność.

Mój fabryczny wymieniłem niedawno po 7,5 roku. Ani razu nie zawiódł, a jazda głównie miejska, w latach pandemii dość rzadka. Do tego, o zgrozo, korzystałem ze start/stop na dłuższych światłach przez te wszystkie lata. Nigdy nie był doładowywany. Wymieniłem właśnie dlatego że start/stop przestał być aktywny. W teście obciążeniowym miał ok 8V, więc był już czas na zamianę.

Widocznie w litrowej benzynie to nie robi dużej różnicy. Ja w litrowym Yarisie odpalilem auto akumulatorem który mial 9v podpiętym do prostownika dającego 5A. To jest nic.

Diesel to zupełnie inna sprawa przy rozruchu, rozrusznik musi pokonać większy stopień sprężania, jeżeli silnik nie będzie miał odpowiednich obrotów, to pompa CR też nie będzie miała odpowiednich obrotów i nie wytworzy właściwego ciśnienia paliwa. Jak jest aku w super stanie to tak szybko kręci rozrusznik, że wystarczy jeden obrót wału i już zagada, jak to mówią na dotyk.

Obecnie posiadam aku ultrapower 74ah/680a nie jestem zadowolony z tego aku, jaki polecacie dobrej firmy i odpowiedniej mocy?

Po 2 tygodniach stania auta postanowiłem trochę je podładować. Napięcie 11.7V (i wciąż odpalał chociaż już niemrawo :D ). Po podpięciu pod ładowarkę weszły 3Ah zamiast znamionowych 64Ah :P także uznałem, że może czas już wymienić, bo ten akumulator zamontowałem w maju 2015 roku i od tamtej pory zrobił jakieś 115 tys. km.

Będąc w sklepie z akumulatorami, dla testów poprosiłem o przetestowanie parametrów tego starego. Naładowany do 12.5V (bo prostownikiem i potem paroma kilometrami jazdy) i wyszło jeszcze 310A prądu (nominalne 640A). Także całkiem niezły wynik jak na taką śmieszną pojemność. Byłem zaskoczony.

Niestety takiego jak miałem wcześniej na stanie nie posiadali a mi się nie chciało kombinować z jeżdżeniem tam dwa razy więc wziąłem ciut mniejszy.

Był taki: Tuborg PRO 64Ah 640A
A teraz wleciał taki: Tuborg Silver 63Ah 610A

Zobaczymy ile wytrzyma :)

Tak już mają, nigdy nic nie wiadomo, nawet te same aku mogą u różnych użytkowników mieć diametralnie inną żywotność, ze względu na zmienne i różne warunki eksploatacji. Trzeba dbać i tyle, co jakiś czas zmierzyć, doładować, odbudować gęstość, sprawdzić i tyle, reszta to fizyka i chemia.

Aktualnie do ff mk2 podpięty voltmaster 62ah 540a
wytrzymał 4 lata i 2 miesiące.
Zdechł własciwie z dnia na dzień, pomimo że był ladowany
raz w miesiącu w dni letnie i 2 razy w miesiącu w dni zimowe z mrozem
(bo bardzo mało jeżdżę tylko do sklepu czy inne okazje rzadko).

Poprzedni co miałem to byl ford silver calcium 52ah 500a made by Varta
i też wytrzymał 4 lata, na dodatek wybuchł mi podczas ładowania
prostownikiem o czym ostrzegam.

Wyglada na to że cokolwiek się kupi to średnio mi 4 lata wytrzymuje.

Wyglada na to że cokolwiek się kupi to średnio mi 4 lata wytrzymuje.
taka prawda więc nie opłaca się przepłacać, jak nie potrzebujesz AGM czy EFB to kup coś polskiego zawsze taniej a żywotność podobna

Bump: w mojej foce mk3 też padł bez ostrzeżenia, kupiłem centrę i.... no i sprzedałem auto :619:

Wyglada na to że cokolwiek się kupi to średnio mi 4 lata wytrzymuje.

Żeby ładowanie miało pozytywny wpływ na żywotność akumulatora, powinno odbudowywać gęstość elektrolitu. Obecnie sprzedawane ładowarki przeważnie tego nie robią. Dlatego należy aku ładować prostownikiem o odpowiednich parametrach, z jednoczesną kontrolą gęstości elektrolitu, aż do osiągnięcia pełnego naładowania. W takich przypadkach najlepsze są aku z odkręcanymi korkami i starej technologi odlewanych ramek. I czytać na ten temat, zgłębiać wiedzę, polecam mrAkumulator na YT.

...

Bannery podobno (mówię podobno bo sam nie miałem) są rewelacyjne na start, ale 3 lata i padają.

Ja z poprzednich doświadczeń to Centra Futura była mega. Potrafiła wytrzymać 10 lat w aucie. Tyle, że też już "podobno" się skończyła ;)

...

Ja z poprzednich doświadczeń to Centra Futura była mega. Potrafiła wytrzymać 10 lat w aucie. Tyle, że też już "podobno" się skończyła

,,podobno,, nie znaczy że kicha, ale masz rację odkąd produkcje przejęło PRC czar dawnej polskiej Centry prysł, mały drobny człowieczek wie jak zrobić by zarobić, ja kupiłem bo z przyczyn obiektywnych nie miałem wyboru, szukając wcześniej baterii do Kugi przeglądałem różne fora i nawet dowiedziałem się że w Polsce jest kilku i to dobrych producentów, ale z racji EFB miałem ograniczone pole manewru

Bump: Bannery

też czytałem opinie, w sumie pozytywne, jakiś Kozak też produkuje ponoć w PL

Bump: (ale później do swojego kupiłem i już tak żwawo nie kręci).
widać ekonomia przemówiła do portfela producenta

ale z racji EFB miałem ograniczone pole manewru

Co w końcu kupiłeś?
Muszę już wymienić u siebie (EFB) i póki co skłaniam się ku Varcie Blue Dynamic EFB, ewentualnie Centra EFB.

Varcie Blue Dynamic EFB
taki właśnie kupiłem, ale tylko z powodu małej konkurencji

Bump: szukałem blisko domu, no i oczywiście stacjonarny z dobrą opinią w sumie znalazłem, w dobrej cenie i darmową adaptacją, kasowaniem błędów, oczywiście świeża data produkcji, na to zwracam uwagę po przygodzie z centrą leżakiem, który leżał w magazynie 3,5 roku a po 2 miesiącach padł, aku do reklamacji ani kasy ani aku, sklep zniknął i co mu zrobisz? a taki fajny stacjonarny był :619:

...

Żeby ładowanie miało pozytywny wpływ na żywotność akumulatora, powinno odbudowywać gęstość elektrolitu.
Przede wszystkim ma zapobiec katowaniu rozładowanego akumulatora dużym prądem z alternatora.
Cała reszta to niuanse.

...

Przede wszystkim ma zapobiec katowaniu rozładowanego akumulatora dużym prądem

Niestety fizyka i chemia przeczy tej opinii.

Wartość natężenia prądu, które jak myślę kolega nazwał dużym prądem jest bez znaczenia, ponieważ nawet uderzenie prądu bardzo wysokim natężeniu z alternatora, w akumulator z obniżoną gęstością elektrolitu, nie będzie powodować jego "katowania". Po pierwsze, ponieważ obniżona gęstość elektrolitu zmniejszy skuteczność oddziaływania takiego natężenia. Po drugie, ponieważ płyty są już zasiarczone, natężenie takie może do nich nie dotrzeć. Tak samo przy procesie odsiarczania, czyli odbudowy gęstości w ogniwach akumulatora kwasowego, rzecz biorąc dosłownie, natężenie prądu jest też bez znaczenia, ponieważ w trakcie tego procesu wzrasta sprawność akumulatora i jego pojemność dochodzi do wartości maksymalnej. Wtedy zgodnie z prawem Ohma, natężenie prądu ładowania spada, nie mogąc pomieścić już nadmiarowego ładunku. Dotyczy to procesu ładowania przy sterowaniu zmiennym napięciem V i zmiennym niesterowanym natężenie prądu A, przebiegającym zgodnie z prawem Ohma. Z tych względów można powiedzieć, że wpływ natężenia prądu w procesie ładowania akumulatora jest niewielki i wpływa jednie na długość tego procesu.

Niestety fizyka i chemia przeczy tej opinii.

jak zwykle temat wykracza poza granice wiedzy ogólnej ale jak to ma się do pomocy koledze w doborze akumulatora????
a kolega to studia ma w tym kierunku????

mrAkumulator też pieprzy głupoty (opisywałem tutaj na forum jego brak wiedzy). Kupuj największy jaki zmieścisz do "koszyczka". Osobiście mam amega (w foce super się sprawdza, a w drugim aucie już słabiej). Koledze poleciłem Bannera i też sobie chwali.Kto to mówi [emoji23]

Biorąc pod uwagę fakt że większość osób jeździ do około komina, często uruchamia się silnik, to wręcz każdy samochód powinien być wyposażony w akumulator AGM, który lepiej znosi niedoładowanie. Osobiście w starym aucie żony mam taki wsadzony i słyszę zdecydowaną różnice w prędkości pracy rozrusznika.

jak zwykle temat wykracza poza granice wiedzy ogólnej ale jak to ma się do pomocy koledze w doborze akumulatora????
a kolega to studia ma w tym kierunku????

Masz trudności w przyswajaniu wiedzy ?

AD1 - za trudne nie czytaj, oprócz ciebie są tu ludzie, którzy cenią wiedzę i
którym się to przyda.
Ad2 - jaki typ akumulatora kupić napisałem w poście nr 149.
Ad3 - drugi post to odpowiedz dla kolegi hindus, nie dla ciebie. Czyli vide pkt.1
Ad4 - nie każdy zakończył naukę na zawodówce.