Dzień dobry,
Szukam auta dla pięcioosobowej rodziny w budżecie do 35-40 tys. Wybór padł raczej na S max z uwagi na szerokość środkowego miejsca na drugim rzędzie - będzie tam podróżować żona między dwoma fotelikami. Rocznie pokonuje około 10 tys kilometrów, w większości dłuższe lub krótsze trasy. W weekendy trochę jazdy po mieście lub pod do sklepu czy na wycieczkę. Mieszkamy w Krakowie, na co dzień z samochodu nie korzystam, poruszamy się na nogach lub komunikacja. Nie są to duże przebiegi więc nie wykluczam benzyny natomiast znacznie trwalsze wydają mi się dwulitrowe diesle, więcej też jest ofert tego rodzaju. Czy Waszym zdaniem lepiej byłoby kupić benzynę czy też diesla w moim przypadku? Jeżeli diesel to koniecznie Euro 5 lub rok produkcji co najmniej 2010 z racji wchodzącej strefy czystego transportu. Na co zwrócić uwagę przy zakupie benzyny i na co diesla? Szukam raczej auta krajowego, z zagranicy w większości są pokolizyjne. Znalazłem np. takie ogłoszenie - https://www.olx.pl/d/oferta/ford-smax-2-0-tdci-bogata-wersja-jeden-wlasciciel-CID5-IDS2Zwg.html
Vin to wf0sxxgbwsbc45669.
Według właściciela nie było jeszcze nic robione z turbiną, dwumasa, układem kierowniczym, wtryskiwaczami więc pewnie w przyszłości to będzie do zrobienia. Jeśli tak to jaki to mniej więcej koszt? Wg właściciela auto fabrycznie nie ma DPF. Czy to możliwe? Nie chcę kupować auta z taką ingerencja.
Pozdrawiam Paweł

Generalnie przebieg sugeruje zużycie wszystkich innych elementów, więc lepiej przesunąć budżet do góry i nie płacić za wymianę wszystkich części na dzień dobry. 60k to już roczniki 2014 i sporo poniżej 200kkm (wg. OT). Druga sprawa bezkolizyjność. Ja bym szukał Polska/nieuszkodzony, czyli np. naprawiony. Ciężko znaleźć igłę, szczególnie w tym budżecie. Z benzyną ecoboost mogą być problemy, a o dieslach niech wypowiedzą się inni.

Wg właściciela auto fabrycznie nie ma DPF Auto wg tego nr VIN jest z 2011r. Ma Euro5 więc filtr raczej powinien być
. Auto pochodzi z NL

Bump: 1 badanie techniczne w PL było 01.2014 przy 193 tys km. i przy tym samym przebiegu ( w tys km) było wystawione na aukcję w NL. W Holandii miało dwóch właścicieli, obie to firmy , nr rej z NL 72-pjf-5

Bump:

09.01.2014 - 193.573km, oczywiscie ma DPF ;) albo mialo.. Wiec ani nie 1 wlasciciel i na pewno nie Polska..

Diesle z 2010 r. i młodsze to zdecydowanie lepsze rozwiązanie. Silnik 2,0 nie do zdarcia, a jednocześnie tani w naprawach. W 2010 w Polsce były sprzedawane auta z dpf, jak i bez (sam ma taki). Najlepiej szukać auta z historią serwisową z Polski, łatwo sprawdzić wtedy co było robione, a na co ewentualnie trzeba się przygotować.

Dzięki za pomoc. A takie coś:
https://www.olx.pl/d/oferta/ford-s-max-1wl-kraj-2-0-tdci-2013r-CID5-IDOYzuR.html

Dla części ilość wyświetleń oferty nie ma znaczenia, ale jak jest juz ponad 2400 to jednak warto się zastanowić. Auto sprzedawane od kwietnia, było coś wypłacane z ac/oc

Mam do sprzedania s-maxa ale z 2007

Dzięki wszystkim za pomoc. Ostatnio wpadłem na takie ogłoszenie. https://www.olx.pl/d/oferta/ford-s-max-krajowy-115-tys-przebiegu-CID5-IDSzzgi.html?reason=observed_ad
Data pierwszej rejestracji 25.04.2014, wg właściciela nic nie było w samochodzie lakierowane. Jedyne co mnie "niepokoi" na chwilę obecną to podejrzenie niski przebieg, a z historii wynika, że ostatni auto bardzo mało jeździło. No i fakt że obecny (drugi właściciel) zakupił samochód w kwietniu i już sprzedaje.

Cześć,
Ostatnio przeglądam ogłoszenia i wpadłem na takie: https://www.otomoto.pl/oferta/ford-s-max-xenon-led-converse-navi-panorama-super-wyglad-ID6FgzN1.html
Warto brać? zależy mi na full opcji.

poczytaj opinie o komisie,będziesz wiedział czego możesz się spodziewać na miejscu

Dzięki za radę, faktycznie połowa opinii jest o tym, że albo kręcone albo dane z ogłoszenia nie do końca zgadzają się ze stanem faktycznym.

Witam serdecznie.
Podepnę się pod temat, pomoże ktoś dowiedzieć się coś o S-max'ie WF0SXXGBWSEY23806 ?
Z góry dzięki!