Panowie, czy ktoś podejmował u siebie próbę wyczyszczenia soczewek reflektowów w bi-ksenonie bez rozklejania klosza? Od jakiegoś czasu zauważyłem, że światła jakby gorzej świecą. Linia odcięcia jest ale porównując z innymi autami, mało wyraźna. Ostatnio zauważyłem, że soczewki mają jakiś mleczny nalot i nie są przejrzyste. Widać to dokładnie na brzegach bo są miejsca gdzie soczewka jest idealnie czysta. Kombinuję, czy po odkręceniu przetwornicy będzie do niej lepszy dostęp niż przez otwór na żarnik. Myślałem, żeby wygiąć odpowiednio kawałek drutu, zakończyć go mikrofibrą i spróbować wyczyścić. Robił ktoś taki zabieg u siebie?

...

Odnoszę wrażenie że klosz w MK3 jest nieserwisowalny.
Chyba że bawimy się w piekarnik
Sam również mam już tak słabe światła, że pozostanie chyba szukanie kloszy bez homologacji na aliexpress.

Na wszystko składa się
a) bardzo słaba powłoka UV. Auto z 2012 rocznika już w 2018 wygląda tak, jakby lampa była w lamparcie cętki
b) plastikowe odbłysniki w reflektorze wypalają się
c) idiotycznie utworzone plastikowe łapki do przykręcania reflektora (w przypadku kolizji na drodze często same lampy są całe a strzelają te łapki. teoretycznie naprawialne, w praktyce bywa różnie)
d) jakość wtyczek w środku pozostawia wiele do życzenia. jest bo jest. najlepiej nie rozbieraj bo zaraz coś połamiesz (mi się 3 razy udało połamać plastiki w środku)
e) klosz łatwo się rysuje i lubi mikropęknięcia (widać to po dokładnym umyciu)

Co do słabych świateł, obstawiam że masz już zajechane odbłyśniki a nie soczewkę, ale z chęcią będę zaglądał sprawdzić czy coś Ci się udało.

...

Odnoszę wrażenie że klosz w MK3 jest nieserwisowalny.
Chyba że bawimy się w piekarnik
Sam również mam już tak słabe światła, że pozostanie chyba szukanie kloszy bez homologacji na aliexpress.

[...]

Co do słabych świateł, obstawiam że masz już zajechane odbłyśniki a nie soczewkę, ale z chęcią będę zaglądał sprawdzić czy coś Ci się udało.

Nie wiem jak wygląda odbłyśnik za soczewką bo nie ma do niego dostepu ale reszta odbłyśników (od dodatkowych długich, doświetlania zakrętów) są w bardzo dobrym stanie i trochę nie uśmiecha mi się wydawać tyle hajsu za regenerację dwóch odbłyśników z 6. Sam klosz tez wygląda ładnie, nie jest mocno porysowany z zewnątrz i nie jest zmatowiony. Soczewka jest ewidentnie zmatowionia i myślę, że to zabiera dużo światła. W weekend postaram się do niej jakoś dobrać i jeżeli nic nie urwę ani nie połamię to probie zdjęcia sprzed i po zabiegu :) Spróbuję tez wyczyścić trochę klosz od środka metodą na magnes.

d) z tym to się zgodzę, beznadziejne rozwiązanie.

Ale i tak nie ma tragedii jeżeli chodzi o demontaż lampy w porównaniu z moim poprzednim autem. Tam za każdym razem jak chciałem dobrać się do lampy musiałem zrzucać cały zderzak.

Zgadza się.
O ile demontaż reflektora jest banalnie prosty, tak próba naprawy reflektora to już wyższa sztuka.
Czekam na relację :)

Dzisiaj przy okazji wolnego dnia podjąłem próbę dostania się do soczewek. Przed operacją soczewki wyglądały tak :
https://files.fm/thumb.php?i=pd6k7y3fv

Światło było widocznie rozpraszane na soczewce. Widać jakby mleczny nalot i brak przejrzystości. Poza tym przy dokładniejszym przyjrzeniu widać miejsce gdzie tego nalotu nie było:
https://files.fm/thumb.php?i=qfxvtpt9v

Teraz pozostało wykombinować jak dostać się bezinwazyjnie do soczewki z jednej i drugiej strony gdyż nie wiadomo było po której jest zabrudzona.
Sprawy nie ułatwiał fakt, że otwór na żarnik jest bardzo wąski, a po drodze jest jeszcze przesłona od długich świateł więc od strony żarnika mamy bardzo małe pole manewru.

https://files.fm/thumb.php?i=yvmqyruvc

Ale... Dla chcącego mieć trudnego.
W ruch poszedł chwytak precyzyjny, kawałek mikrofibry i IPA:
https://files.fm/thumb.php?i=huvx9mhqc

https://files.fm/thumb.php?i=r64985zpu

https://files.fm/thumb.php?i=c8c65udc7

Wystarczyło przyłożyć nasączoną ściereczkę, żeby zobaczyć różnicę. Niestety zapomniałem zrobić zdjęcia :)
Pozostało teraz spróbować dostać się do soczewki od strony zewnętrznej. Z pomocą przyszedł otwór od dodatkowych długich świateł na żarówkę H7. Na szczęście ten otwór jest o wiele większy. Niestety soczewka jest wysunięta dalej niż odbłyśnik od żarówek H7 i trochę początkowo zwątpiłem, że uda mi się do niej dostać. Ale tak łatwo się nie poddaję. Trochę pomanewrowałem, dałem większy kawałek mikrofibry i udało się. Juz pierwsze przejechanie mokrą szmatką po soczewce pokazało, że gra jest warta świeczki:

https://files.fm/thumb.php?i=p292avr7a

Myślę, że różnicę widać gołym okiem :)

https://files.fm/thumb.php?i=avf377bs8

https://files.fm/thumb.php?i=q69dsxj4s

Niestety nie udało mi się dokładnie doczyścić brzegu soczewek (tak ok 0,5 cm po obwodzie) ale i tak myślę, że efekt jest więcej niż zadowalający

Przy okazji wyczyściłem trochę klosz od wewnątrz chociaż nie był mocno brudny.

https://files.fm/thumb.php?i=7tvcq4zaj

Przy czyszczeniu trzeba się mocno uwijać, żeby IPA nie zasechł i nie zostawił smug więc musiałem żonglować co chwilę na przemian mokrą i suchą szmatką.
Efekt zabiegu- o wiele wyrażniejsza linia odcięcia i mocniejsze światło. Było warto poświęcić te 2 godziny :) Niestety nie zrobiłem fotek na ścianie z liniami bo akurat zaczął mocno sypać śnieg więc widoczność słaba.

NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW , A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!! , MASZ JESZCZE "CYT.SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego ) jeżeli już......


Dobra robota. Ja bym jeszcze podjechał na stację ustawić lampy skoro je wyciągałeś z auta. Zrobią Ci to za małe pieniądze a będziesz pewny, że wszystko jest ok.

Jakbym miał za każdym razem po odkręceniu lamp jeździć na stację żeby je ustawiać to nic innego bym nie robił :) są ustawione dobrze bo po ostatniej wizycie na Oskp zaznaczyłem sobie na bramie garażowej kreski i co jakiś czas sprawdzam czy nic się nie zmieniło. Tam nic samo z siebie nie może się raczej poprzestawiać bo po wyłączeniu lampa jest blokowana na silniczkach w jednej pozycji.

...

wyciąganie reflektorów i montaż z powrotem nie wymaga ustawiania świateł. pozycja nie zmienia się.
przecież ja w ciągu roku wyciągam reflektory przynajmniej 5-6 razy.

za zdjęcia i relacje dziękuję.
muszę się w końcu zabrać za swoje:

rocznik 2012, 180 tysięcy km przebiegu

https://i.imgur.com/ld4J1cM.jpg

https://i.imgur.com/4UbxWxH.jpg

https://i.imgur.com/JVxPPKE.jpg

https://i.imgur.com/HWLZ8Ge.jpg

Super sprawa, muszę w taki sposób ogarnąć u siebie, bo po zmroku prawie nic nie widzę, większość samochodów z przeciwka mnie oślepia a moje soczewki wyglądają jak Twoje przed czyszczeniem

Czekam tylko aż się cieplej zrobi i będzie dłużej jasno.
Wtedy się zabieram za porządne czyszczenie.
Dokupiłem też kolejny zestaw do czyszczenia lamp oraz buteleczkę K2 Lamp Protect

Ja polerowałem swoje dwa razy, bo były w fatalnym stanie. Na szczęście największe zmatowienie i erozja były w górnej części klosza, soczewki przepuszczały wiązkę prawie bezstratnie. Musiałem coś z tym zrobić przede wszystkim ze względów estetycznych. Oczywiście mowa o plastikach a nie o soczewkach.

Niestety nie udało mi się osiągnąć efektu idealnego, tzn. takiego, żeby po włączeniu soczewek nie występowała "mgiełka" widoczna na reflektorze z perspektywy obserwowania lampy z boku.

Przy okazji, po stanie lamp zgadza się, że samochód z południa Europy, i prawdopodobnie nie garażowany.

Ogarnąłem wczoraj u siebie wg opisu piterus87, przy okazji wymieniłem palniki na Osram Xenarc 4150K.
Różnice pokazane na zdjęciach, są widoczne na pierwszy rzut oka. Na jednym ze zdjęć pokazałem efekt po dosłownie dotknięciu microfibrą nasączoną IPĄ.
Uważajcie na farfocle ze szmatki, miałem tylko takie większe i musiałem je pociąć na mniejsze kawałki, żeby się zmieściły. Cięte krawędzie oczywiście przypalałem zapalniczką ale po zamontowaniu lamp na samochodzie zauważyłem że w jednej z nich pozostał pomarańczowy farfocel. Na szczęście leży na dole lampy, mam nadzieję że nie będzie się przypalał ani przeszkadzał.

127816

127817

127818

127819

127820

...

Może i tak, zdjęcia z telefonu nie oddają idealnie tego co widzi oko. Też nie jestem fotografem. Natomiast na żywo różnica jest widoczna, nie sprawdzałem jeszcze podczas jazdy po zmroku, ale też trzeba wziąć poprawkę że nowe palniki potrzebują parę godzin poświecić żeby osiągnąć pełną sprawność.

Pozwolę się przyczepić ale na moje oko nie miałeś aparatu w telefonie w trybie automatycznym (na Twoje nieszczęście jestem fotografem, prywatnie jak i zawodowo :D )?

Na przyszłość, jak ktoś robi takie zdjęcia, to należy zawsze, ale to zawsze przestawić aparat (czy apkę w telefonie) w tryb manualny lub też PRO i zdjęcia przed i po robimy na identycznych ustawieniach następujących parametrów.
ISO (czułość błony/matrycy) - przykładowo ISO200
Czas migawki (przykładowo 1/200s)
Przysłona (zazwyczaj oznaczona znakiem f)
Jeśli nie znajdziesz niektórych parametrów to nie szukaj na siłę.
Twój telefon np. może nie zezwolić na zmianę danego parametru.
Zdjęcie przed i po musi być zrobione na identycznych ustawieniach.
Wtedy będzie widać ewentualne różnice w ilości światła.

może pytanie trochę głupie ale nurtuje mnie od kilkunastu dni a mianowicie jak sprawdzić jakie mam żarówki z przodu bez wyjmowania lampy? w focusie wiem bo już wymieniałem, ale chodzi mi o Kugę mk2 lift mam z taką soczewką jak kolega Lukasz16_61 ale np. od długich mam jakieś cienkie bańki takie z ożebrowaniem to na bank nie jest H3 czy H7 w sklepie wciskał mi gość H7 na mijania, w książce podane jest ogólnie jakie moga być

...

edmun - co to Twojej tezy o automacie lub nie - nie mam pojęcia �� nigdy nie wchodziłem w te ustawienia bo się na tym nie znam, raczej te zdjęcia są zrobione w automacie. Natomiast sugestię rozumiem, dziękuję, zastosuję w przyszłości.
Najważniejsze dla mnie że różnica w ilości światła jest spora, różnicę w przejrzystości soczewki widać nawet bez włączania światła.

Na stronie osram znajdziejsz niby tak ale dalej nie wiem nic pewnego są 2 typy H7 i D3S pozostaje demontaż i organoleptycznie sie przekonać :619::619::619:

H7 to żarówka halogenowa, gdzie D3S jest xenonem.

H7 to żarówka halogenowa, gdzie D3S jest xenonem. tyle to i ja wiem :wink:, ale sprawa się wyjaśniła, w moim przypadku H7 mijania i H1 drogowe:619:

soczewki to nowe doświadczenie jak dla mnie, kugą mało jeżdżę zwłąszcza nocną porą, więcej foką, ale ostatnio jadąc Kugą około 4 rano zauważyłem że słabo widać znaki, po czym poznać że soczewka jest już do regeneracji? mam zamiar poczekać do przeglądu co powie diagnosta, wstępnie dzwoniłem do Mikołowa samo czyszczenie soczewki 350 zetów za sztukę, bliżej mnie jeszcze gorzej 400 zetów za samo rozklejenie od sztuki, szukam tematów i nie mogę znalezć do konkretnego modelu, czy to prawda że zderzak musi być odpięty? a może znacie kogoś na Śląsku kto za ludzkie pieniążki oceni i ewentualnie naprawi? i jeszcze jedna sprawa reflektory są w kilku miejscach lekko zmatowione polerka wskazana ale czy pokrywanie clarem ma sens?? czy to tylko wyciąganie kasy?

Bump: chodzi mi o odpinanie zderzaka do demontażu reflektora

chodzi mi o odpinanie zderzaka
Obejrzałem filmik z Kugą. Na dole z boku reflektora jest 3 wkręt, dostęp do niego po zdjęciu zderzaka.

Miałem niedawno przyjemność pracować z Kugą na garażu, i bez oglądania filmików z YT potwierdzam z praktyki - trzeba zrzucić zderzak do wyciagnięcia lampy przedniej… niestety tak to sobie producent wymyślił… Samo zdejmowanie zderzaka niby szybka piłka, jedynie trzeba uważać przy dekorach błotników.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Obejrzałem filmik z Kugą. na yt??? mozesz wkleić link ??

Wpisz sobie „front bumper removal Kuga mk2”. Co chcesz wiedzieć?

Pierwszy lepszy filmik:

https://youtu.be/9e3tCkbquus


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dokładnie to Escape
https://www.youtube.com/watch?v=AyJ_7CbL210

A tu całego nie zdejmował
https://www.youtube.com/watch?v=UrDcWRo_jt0

Zrzucenie zderzaka zdecydowanie ułatwia sprawę przy demontażu/wymianie lamp. Szkoda że nie poszli drogą Focusa mk3 fl - dwie śrubki i lampa w garści :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

w FF 2 lift i FF 3 przed lift też 2 śrubki

System z Focusa jest znakomity, szybki demontaż i nie trzeba mieć kilka przegubów w palcach do wymiany żarówki.

dzięki za linki, wyszło jak zwykle że polak mądry po szkodzie, szukając uparłem się na Kugę w szukajce, a znajdowałem starszy model ale tam było ekstra rozwiązanie z tą zaślepką pod lampą, panowie może toś doradzi z tą polerką??? mam gościa z ogłoszenia polerowanie i zabezpieczenie UV ale jakąś chemią w sumie tanio 90 zł za dwie lampy i drugiego który upiera się dać powłokę bezbarwną ten cały clar czy jak to zwał ale 300 za sztukę, moze ktoś kto polerował lampy coś podpowie???

Niezbytnio wiem co Ci doradzić bo zestaw do przejechania rys/odbarwień i wypolerowania mleczkiem to 120 zł.
Niedawno dokupiłem protektor UV to wydałem 55 zł.
I kupiłem drugi zestaw za 120 zł bo ten pierwszy nie zrobił "wow" więc wypróbuję drugi.

Lampy nie będą jak nowe i odnoszę wrażenie,
że to całkowicie nie ma wpływu na "moc" światła.

Kolega tutaj fajnie podrzucił swój pomysł żeby izopropanolem przetrzeć soczewki (od środka),
ale w Focusie żeby się do nich dostać to potrzebujesz łapaka.
Plus - ten alkohol musisz szybko wytrzeć żeby smugi nie zostały.
Podobno to pomaga, ale że wciąż jest okres zimowo-jesienny to nie mam ochoty grzebać przy aucie przy takiej aurze żeby potwierdzić
(plus wciąż szukam czy nie mam gdzieś w jakimś schowku światłomierza który ładnie w luxach by pokazał czy jest jakakolwiek różnica :D)

Wrzucałem niedawno zdjęcia jak na szybkiego polerowałem reflektory Shoguna i będę robił to pewnie jeszcze z 2-3 razy.

Prawa przed:
https://i.imgur.com/KsyaQ29.jpg

Prawa po:
https://i.imgur.com/ILJJ47G.jpg

Lewa przed:
https://i.imgur.com/atMVAuT.jpg

Lewa po:
https://i.imgur.com/xrcHTSM.jpg

Jak zapewne dobrze widzisz, zmiany są.
Ale żeby to dawało więcej światła to nie.
Raczej widzę, że linia jest wyraźniejsza więc znaczy że światło nie rozprasza się aż tak bardzo na wszystkie strony.
No i kwestia wizualna.

Jeśli pojedziesz gdzieś na stację, to nie spodziewam się aby ktoś był w stanie powiedzieć Ci czy soczewki są do wyczyszczenia, czy też masz do wymiany żarniki czy też jest to reflektor.

W moim Focusie to ostatnimi czasami żarówki doświetlające zakręty świecą mocniej i wyraźniej niż moje xenony.
Więc to już znak, że te moje światła mijania to są kompletnie do d***....

zmiany widać i to na duzy plus, ale zainteresowała mnie soczewka dość widoczna na jednym zdjęciu, heh moje są takie same, zarniki to nie problem bo ich nie mam oczywiście wedle miłego pana z serwisu sprawdził po VIN wyszło H7 mijania i H1 długie, w co jakos nie wierzę w te H1, akurat tą widać na zewnątrz i wcale bańka nie jest podobna do H1

W kwestii ilości światła to może być niewielka róznica. Ale na matowych kloszach nie ma żadnej linii odcięcia tylko jedna plama światła.

moje lampy tak wyglądają, sam już nie wiem, a ta puszka to jakaś przetwornica?

Ta przetwornica do ledów. Ale zaślepka w zderzaku sugeruje, że jest potrzeba spryskiwania reflektorów, więc powinien być ksenon.

pod zaślepką są spryskiwacze, ksenony swiecą na biało moje w sumie jak H7, obudowę obszukałem nic się nie dowiesz, dodam jeszcze że wedle oznaczenia na obudowie lampy HCR to Halogenowe Mijania i Drogowe, Lampa z osobnymi żarówkami świateł mijania i drogowymi. Możliwe włączenie równoczesne tak w tabelce zapisane jest

Podrzuć mi proszę ten Twój VIN

wf0axxwpmahe33682 proszę

O.. i dostęp do ETISa (darmowy) się zakończył żeby to sprawdzić.
I nic nie znajdę :(

spoko, tak jak pisałem na obudowach jest wytłoczone oznaczenie HCR, poszperałem w necie i wedle strony auto gamma gdzie jest udostępniona tabela oznaczeń i HCR to zwykłe H7 i H1

nie sprawdzałem jeszcze podczas jazdy po zmroku, ale też trzeba wziąć poprawkę że nowe palniki potrzebują parę godzin poświecić żeby osiągnąć pełną sprawność.
I jak te wyczyszczone xenony świecą po zmroku ? U mnie światła xenonowe w mk3 to jakaś porażka . Myślałem że to wina żarników ale po założeniu nowych też te światła są marne .

Raczej odbłyśniki do regeneracji.

Czy ja wiem?
Zmieniłem swoje srebrne xenony na te czarne od ST.
Co ciekawe, jeśli chodzi o ogólny stan, to niebo a ziemia.
Moje już były mocno zmęczone, a te czarne to jak nowe.

Wracałem w Niedzielę wieczorem.
Trochę deszcz padał.
Żonie nawet mówiłem, że na upartego to nie wiem czy nawet mam światła włączone bo przed autem nie było w ogóle ich widać.
Dopiero jak przestało padać, tak na bardziej suchym asfalcie odnalazłem wiązke/linię odcięcia.
Lampy mam ustawione, to nie jest kwestia, że świecą gdzieś w kosmos.
Najbardziej chyba wkurza, jak wsiadam do tego swojego starego SUVa i tam ksenony świecą tak dobrze, że często nawet nie załączam długich.
W Focusie natomiast.. no cóż.
Osobna sprawa - może ja się już starzeję ? ;) :D

Ale zmieniłeś całą lampę czy soczewki?
Jeśli to drugie to pewnie już odbłyśniki wypalone od właśnie palników. Częsty przypadek w większości marek samochodów. Miałem ksenon w V50 2010r święcili elegancko, ale to dlatego że poprzedni właściciel oddał lampy do kompletnej regeneracji. Poszukaj na internecie, na pewno są poradniki jak wstawić np biled. Firmy oferują też odbłyśniki już zregenerowane, trzeba im tylko odesłać później swoje. Myślę że tu problem to tylko właśnie odbłyśnik.

Żonie nawet mówiłem, że na upartego to nie wiem czy nawet mam światła włączone bo przed autem nie było w ogóle ich widać.
Bo Focus mk3 przed liftem ma minimum 11 lat i plastikowe odbłyśniki. Słowem - 99% lamp dostępnych na rynku nadaje się tylko i wyłącznie do regeneracji.
W 2021 roku montowałem do swojego focusa ksenon - udało mi się kupić "nowe" (nieużywane) lampy. Po dziś dzień, czy deszcz czy sucho, linia odcięcia jest wyraźna, a światła zwyczajnie bardzo dobre.

czy soczewki?
w jaki sposób mógłbym zmienić srebrne lampy na czarne zmieniając soczewki ? :D

Zmieniłem całe lampy (tak na wszelki wypadek napiszę).

cezarg1410 - niby tak, ale lampy naprawdę przyszły "jak nowe".
Ok.. jedna jest jak nowa, druga była używana.
Wiem wiem.. wiek robi swoje, ale ja akurat mam ładną linię odcięcia,
tylko snop światła jakby dawał z 40% tego co powinien.

I niby rozumiem, że wiek robi swoje, tylko pytanie jak to możliwe, że w starszym 4x4 światła jednak działają lepiej?
Przebieg bardzo podobny (160 tys vs 196 tys w Focusie), a jednak starsze o 5 lat światła to niebo a ziemia.

Ciężko mi uwierzyć, że Focusowe reflektory które jednak są 'jak nowe' to z racji wieku mają zniszczone odbłyśniki jak widać, że nie były zbytnio używane.

Aż czasami nie chce mi się Focusem wieczorem jeździć, bo są drogi gdzie tak właściwie to ja jestem na pasie ruchu tylko dlatego, że jest pełnia i w miarę odblaskowe linie na drodze :D :D

Niektórzy piszą że zmienili a po prostu przemalowali wnętrza lamp, stąd moje pytanie.
Nie wiemy co to za Twoje 4x4. Różni producenci wsadzali soczewki różnych firm. Jedne żyły krótko inne dłużej były sprawne. Focus nie jest samochodem który jest jakiś mega dobrze wykonany z zajebistch materiałów. Więc jak najbardziej odbłyśnik może być wypalony albo zakurzony i to już wystarczy żeby było gorzej. Mam porównanie Focusa MK3 z V50 2010. Volvo o niebo lepiej wykonane, cichsze itp. a niby to ten sam samochód co focus MK2. A jednak jest przepaść.
Natomiast nie wiem jakiego producenta są soczewki w lampach. A to jest dość kluczowe.

Pozwolę sobie wrzucić (bo pisałem dzisiaj w swoim wątku).

Oto Focus 2012 rocznik.
Całe lampy zmienione (na te od ST) bo zamarzyło mi się, że moje mocno zajechane srebrne xenony (DRL LED) zmienię na nowsze które lepiej świecą i tak właściwie uznałem, że szkoda nie zrobić że będą od razu te "czarne".

Czyli było tak:

https://i.imgur.com/YSXcm9W.png

A jest tak:


https://i.imgur.com/ocqCPCr.png

A jak świecą te "nowsze"?


O tak:

https://i.imgur.com/egi4iV0.jpg

Gdzie moje Mitsubishi z podobnym zasięgiem ale 5 lat starsze niż Focus świeci tak:

https://i.imgur.com/NbKU7lc.jpg

(ustawienia ekspozycji są takie same)


Czyli można przyjąć, że będą to jednak te nieszczęsne odbłyśniki.
I cóż poradzić. Takie gó*** robił Ford i teraz tak już jest

Ło panie, toż to prawie jakbyś na pozycyjnych jechał

Wiem.
Mam tego pełną świadomość.
Moje doświetlanie zakrętów, przeciwmgielne czy cofania dają więcej światła niż przednie xenony.
A ignorowałem to bardzo długo, bo nie wybywałem Focusem poza miasto przed długi czas.
Do tego służy mi właśnie duży.

A wczoraj oczywiście karma dopadła i wracając z centrum miasta (ekspresową drogą).
Nawet nie widziałem krateru w nawierzchni.
Jak przywaliłem prawym kołem (i to jadąc grzecznie z prędkością niższą niż ograniczenie)
tak myślałem że zaraz będę parkował i zakładał zapasówkę.
A dopiero co całe zawieszenie wymieniłem (wahacze, końcówki, sworznie itp itd).

I zbytnio nie ma rozwiązania.
Bo co... heat gun (opalarka?) i próbujesz nie połamać i nie stopić lampy?
Choćbym się zaparł, to w Anglii zapomnij o czymś takim jak regeneracja odbłyśników.
Wiem... bo przecież mam uszkodony lakier bezbarwny na tych STkowych lampach
i przeszukałem chyba z 50 zakładów i nikt się tego nie chciał podjąć.
Max co robią, to dokładnie to samo co i ja potrafię zrobić.
Papier ścierny, polerka i "UV protector".

I jak dobrze wiele lat temu mówiłem.
1.6 EcoBoost - tyle hałasu, że to auto będzie na złom już za kilka lat.
A ja pisałem, że jak nic będzie jeździć, tylko się będą inne rzeczy tak psuć (bo taka jest właśnie jakość produktów Forda),
że w końcu odpuścimy dalsze naprawy a silnik i tak będzie działać.
I co? Niezły ze mnie prorok co nie?
Patrząc na degradację wielu rzeczy w Fordzie, to akurat silnik się trzyma dobrze.
Paranoją dla mnie jest, że mam obecnie założone dwie lampy xenonowe,
a garażu mam jeszcze 3 (chyba dwie prawe i jedną lewą)
i nie mam jak tym autem jeździć wieczorem/w nocy, bo auto i jego cześci mają 12 lat.

I ciężko mi uwierzyć, że to tylko domena Focusa.

Bo to nie tylko domena Focusa ;) Masz dwa a w porywach 3 wyjścia:
1. Kupić nowe lampy
2. Odesłać do PL obecne (jeździć na tych co w garażu) do zakładu który Ci to zrobi.
3. Zezłomować ;)
:D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nowe lampy od Forda? :D

Podoba się mnie cena :P
£1446 (7400 zł)
Za cenę dwóch przednich reflektorów to mogę kupić Focusa MK3 1.6 TDI Trend Hatchback :D

Coś czuję, że trzeba odblokować "nowe drzewo umiejętności postaci"
i kombinować jak rozebrać lampę, jak zregenerować odbłyśniki i jak to potem wszystko złożyć.

Albo.. tak jak mówisz. Pożegnać Forda...
Żona mówi że podoba jej się Jimny :D

Zwariować idzie.
Chyba najbardziej mi ciśnienie podnosi jak naprawiam coś w Mitsubishi
i za każdym razem mam na ustach "K*** można było zrobić lepiej?! Można!".

A potem wracam do Forda...

kilka dni temu widziałem debilny film na YT (https://www.youtube.com/watch?v=Jj4mOhoPKpQ)
gdzie (dla zasięgów) ktoś wychwala, jak to Ford był ewenementem w 2011 roku ze swoim futurystycznym designem,
który był odważnym posunięciem i wyróżniał się wśród innych pojazdów jak Astra, Golf czy Megane
i chwali jak to są dobrze wykonane samochody (przemyślane i w ogóle).
Jedna wielka g**** prawda.

Przynajmniej połowa tego auta była zaprojektowana tak, żeby było po kosztach.
Nie widzę w tym aucie ani jednej części gdzie ktoś uznał że "zróbmy to na lata żeby wytrzymało".
Wystarczy mi, jak dzień w dzień widzę Focusy (wszędzie) i widze w jakim są stanie.
To nie jest tak, że "każdy w UK nie dba o auta". Chodzi o te wszysktie buble, jak znaczek na tylnej klapie.
Jak zacinające się dysze przednich lamp.
Wiecznie.. wiecznie odstające uszczelki na drzwiach.
Woda w bagażniku.
Czy te nakładki na nakrętki felg...
I tyle lat minęło, a ludzie wciąż podniecają się "door edge protector" nie wiedząc,
że jedna listewka jak się połamie kosztuje od 80 do 120 zł (w zależności czy jest promocja czy nie).
Gdzie 8/10 przypadków gdzie ten protektor się łamie, nie występuje w sytuacji że chronił drzwi
(tylko był luźny albo ktoś złapał ręką za krawędź jak zamykał).

Przepraszam za ten "rant".
Już mi ciśnienie "zeszło".
Dobrze, że od jutra wsiadam w starego dużego, Euro4 diesel-smroda bez DPF czy EGR :D

E tam, jak sprzedawałem ośmioletniego Focusa, to nic nie skrzypiało, trzeszczało, zawieszenie całe fabryczne przy przebiegu 175k, jedynie z tego to chwilę przed sprzedażą uszczelniłem dach no i ten łuszczący znaczek. Nawet nakrętki były od nowości

Nowe lampy od Forda? :D

Nigdzie nic takiego nie napisałem :) Istnieją inne możliwości kupienia nowych lamp niż ASO, prawda cezarg1410 ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szczerze mówiąc dawno to było teraz na alledrogo w kwestii nowych lamp do foki mk3 to raczej nie ma już nic.
Za stare auta niestety już :)

Czyli można przyjąć, że będą to jednak te nieszczęsne odbłyśniki.
I cóż poradzić. Takie gó*** robił Ford i teraz tak już jest

Zobacz co tu mają. Może napisz, pewnie mają wersja dla RHD.
https://hidretrofit.pl/ford-focus-iii-3/

...

Bardzo dobra firma, robili mojemu kuzynowi kiedyś w Seacie Leonie, mega zadowolony był.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Seacie Leonie
W pierwszej generacji? Tam też świeciło "wybitnie".

Dokładnie… pierwsza. Po „tuningu” auto w końcu zaczęło świecić :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pytanie co ze "skrętem" soczewek - przy wymianie na inne soczewki to już raczej funkcja przestaje istnieć.

W przedlifcie i tak są nieskrętne.

Dlatego proponuje HID bo nie zmieni się źródło światła w lampie. Więc na przeglądzie nikt się nie doczepi. A pamiętajmy że kolega nie jest z Polski i mało tego trzeba by lampy rhd. Ale myślę że to ewentualnie samo obrócenie przesłon załatwi sprawę.

Aa ok, myślałem, że to tak samo jak w lifcie. To w takim razie nie ma tematu, zdecydowanie najlepsza opcja.

Dziękuję, właśnie napisałem do nich wiadomość.
Zobaczymy jak to się rozwinie

i jak się temat rozwinął? Skorzystałeś z ich usług?

Dostałem wycenę.
Z chęcią skorzystam ale nie mam jak obecnie przesłać reflektorów z UK do PL (i z powrotem).

Teoretycznie znajomy miał jechać i miał mi zabrać a kilka dni temu jednak się okazało że nie jedzie, a leci, więc mi dużej paczki nie zabierze.
A spedycją/kurierem nie przesyłam bo nie widzi mi się znowu stres że
a) jak zaznaczę małą wartość to mi paczka zginie i dostanę zwrot tyle co była "owartościowana"
b) jak zaznaczę prawdziwą wartość to mi dojdzie cło i podatki (bo UK to kraj trzeciego świata) i zupełnie nie będzie mi się to opłacało

Tak więc zakład mam "zapisany" na przyszłość.
Z czarnych STkowych lamp xenonowych przesiadłem się z powrotem na białe xenonowe.
Oczywiście wszystko świeci jakby chciało a nie mogło więc po prostu "jest jak jest".
Teoretycznie rozglądałem się jak się takie lampy rozbiera (piekarnik i heja) z tym całym "Permaseal"
więc jeśli do jesiesni 2025 nie uda mi się tego rozwiązać (czytaj: do Polski i z powrotem)
to albo będę sam rozbierał, albo w końcu dojrzeję do tego że trzeba to auto sprzedać w pi**u i nigdy więcej nie kupować Forda :D
(albo, biorąc pod uwagę jak dzisiaj nieładnie mi rano silnik pracował, może się sam rozpadnie do tego czasu i nie będzie opłacalne go naprawiać)