Zobacz pełną wersję : [Transit 1994-2000] 2.5TD ustawienie pompy wtryskowej Lucas
Dzień dobry,
Walczę od kilku dni z Transitem, który rzucił palenie :( Zczytałem błędy i z tego co udało mi się ustalić są 2 główne problemy:
P1178 - Źle ustawione koło pompy
P1180, P1182, P1184 - problem pedału przyspieszenia
I teraz tak: silnik po złożeniu udało mi się odpalić, po czym przestał reagować na pedał gazu i zgasł. Nie chciał odpalić, po poprawieniu wtyczki pod pedałem wszystko wróciło do normy. W tej chwili po kilkudniowym postoju już nie odpala. Na początek wymieniłem pompę wstępną paliwa na nową Pierburg, nic to nie dało, myślałem że moze coś z rozrządem ale jest ustawiony ok. Teraz zasadnicze pytanie, co może wpływać na problemy z uruchomieniem? Źle ustawiona pompa czy rzeczywiście pedał gazu ma coś do tego?
Co do ustawienia pompy, chciałem być cwany i zaznaczyłem przed zdjęciem samej pompy jak była ustawiona. Ustawiłem ją identycznie ale skoro wywala błąd to może powinienem ustawić ją na nowo? Teoretycznie z tego co czytałem powinienem poluzować śruby koła pompy wtryskowej na napiętym rozrządzie i skręcić je w takiej pozycji jak się koło samo ustawi (pewnie z wyjętą blokadą). Dobrze to rozumiem? Pasek rozrządu jest szeroki, samochód z 1998 roku, silnik 4GB, napinacz nowy.
wojtekjanus 09-02-2023, 11:41 (pewnie z wyjętą blokadą). Dobrze to rozumiem? No... niestety źle.
Musisz mieć zestaw kołków (lub coś co je dobrze zastępuje) i wstępne statyczne wyprzedzenie kąta wtrysku ustawiasz na tych kołkach - także blokujesz kołnierz pompy (koło pompy nie jest blokowane, tylko kołnierz wałka, a koło poluzowane swobodnie obraca się o pewien niewielki kąt na kołnierzu wałka pompy).
Opis jak to zrobić masz tu https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=112144 post #8
Skoro grzebałeś w układzie paliwowym, czy nie jest on zapowietrzony?
Czy na pewno zawór start-stop jest sprawny - jest on przyczyna 90% problemów z pompą Lucas-EPIC.
Pompa była wysyłana do serwisu Bosch na uszczelnienie bo leciało z niej ciurkiem. Po testach na stole podobno wszystko jest sprawne. Kołki specjalnie do tego silnika mam i tak ustawiałem rozrząd. Kołki pasują ale mimo to wywala blad ustawienia kąta wtrysku. Dlatego uznałem że coś jest nie tak. Układ napewno był zapowietrzony ale silnik już raz odpalił i chodził dobrze. Po kilku dniach już go nie odpaliłem dlatego wymieniłem pompę wstępną, wyglądało na to że paliwo wraca do baku. Dzisiaj spróbuję delikatnie poprzestawiać koło pompy w lewo i prawo, zobaczę czy to coś zmieni. Na instrukcji dostarczonej z napinaczem była informacja że pasek zakładam z kołkami ustalającymi, luzuje koło pompy wtryskowej, napinam napinacz, usuwam kołek pozycjonujący koło pompy i tak wszystko skręcam. Tak jakby napinacz ustalał przesunięcie kąta wtrysku. Pytanie co powinno definiować te kilka milimetrów w lewo lub prawo przy ustawianiu wyprzedzenia kąta wtrysku? To się doregulowuje na podstawie tego jak chodzi silnik? Np. za twardo to w lewo, za mało mocy czy słabe odpalanie to w prawo?
wojtekjanus 10-02-2023, 08:39 Nic się nie doregulowyje - ustawiasz na kołkach i ma być dobrze. Koło pompy dokręcasz przy napiętym napinaczu i włożonym kołku - tak by podczas dokręcania nic się obróciło. Wyprzedzenie kąta wtrysku ustala nie napinacz, tylko kołki.
Pompa ma nastawnik wyprzedzenia kąta wtrysku, który sterowany jest hydrauliczne, a czynnikiem hydraulicznym jest paliwo wewnątrz korpusu. Jeżeli wewnętrzne ciśnienie paliwa jest nieprawidłowe, to nastawnik źle się pozycjonuje. Za wewnętrzne ciśnienie paliwa w pompie odpowiada zawór start stop, który sterowany jest z ECU sygnałem PWM, czyli cały czas wibruje. I zawór upustowy. Dlatego też trzeba sprawdzać zawór start stop przy wszelkich dziwnych błędach, bo tu awaria zaworu powoduje wywalanie różnych błędów zupełnie od czapy. Sprawdza się twornik zaworu - jak wygląda i czy w ogóle jest gumka na jego końcu. Dodatkowo kawałki rozlatującej się gumki z twornika wpadają do pompy i blokują zwężki w kanałach pompy mające decydujący wpływ na jej pracę. Zawór daje się zdemontować na pomie zamontowanej na samochodzie.
Jak pisałem wyżej - zawór start stop to bardzo podatny na uszkodzenie element w tej pompie i powoduje W-I-Ę-K-S-Z-O-Ś-Ć problemów podczas eksploatacji tego ustrojstwa.
Wymiana tego zaworu to nie problem, mogę to zrobić profilaktycznie. Tylko zakładam że jest ok skoro pompa dopiero co wróciła z serwisu Boscha po wymianie kompletu uszczelnień. Wiem że jakość regeneracji potrafi być u nas różna i każdy może popełnić błąd ale chciałbym najpierw wykluczyć własne błędy i awarie innych podzespołów. Pompa przed regeneracją chodziła dobrze, odpalał od strzała ale ciekło z niej ciurkiem. To co robiłem to luz zaworowy, uszczelnienia i rozrząd. Wszystko się udało ale coś musiałem przeoczyć albo coś padło przy okazji.
Problem chyba udało się rozwiązać. Samochód pali bez problemu. Co pomogło? Poluzowanie koła napędu pompy, poruszanie paskiem z lewej i prawej żeby się ustawiło "po swojemu". Odkręcenie przewodów zasilania wtryskiwaczy i porządne odpowietrzenie układu.
wojtekjanus 10-02-2023, 13:40 Wielu użytkowników (także na brytyjskim forum Transita) skarżyło się na brak kontaktu na pinach wtyczki pompy. Warto może to sprawdzić, może użyć preparatu poprawiającego kontakt.
Ale czy te błędy przez ciebie podane, to są błędy przed pierwszym odpaleniem? Czy jednak teraz się pokazały i są aktualne?
Jeżeli tak, to trzeba sprawdzić zespół czujnika pedału wg. instrukcji.
Z kolei błąd 1178 jeśli wystąpił po odpaleniu i zgaszeniu (i zakładamy że nastawnik w pompie jest ok) - może był za luźny pasek i przeskoczył o ząbek, sprawdziłbym jeszcze raz ustawienie rozrządu i naciąg paska.
Wydaje mi się że pierwsza Twoją diagnoza była trafna. Głównym problemem było niskie ciśnienie na pompie. Po dokładnym odpowietrzeniu układu i ponownym ustawieniu koła pompy wtryskowej wszystko wróciło do normy. Dziękuję za naprowadzenie. Błędy pewnie pojawiły się z powodu niskiego ciśnienia wewnątrz pompy. Wymiana pompy wstępnej i odpowietrzenie układu rozwiązały problem. Co do pedału gazu, będę musiał go rozebrać i posprawdzac. Ewentualnie poszukać nowego. Ten już kilka lat ma...
EDIT:
Finalnie zamówiłem nowy zawór start stop z oringami i sprężynką. Z jednej strony pompa dopiero co wróciła z serwisu ale... Obecne problemy wskazują na jego niesprawność. Kontrolka Check engine nie świeci się ale prędkość jest ograniczona do 60km/h jak w trybie awaryjnym i są błędy: za niskie ciśnienie w pompie oraz uszkodzenie zaworu start stop. Co ciekawe gaśnie normalnie - przy rozruchu ma mały problem - odpala i od razu gaśnie. Trzeba 1sek dłużej przytrzymać rozrusznik żeby się uruchomił. Wymiana będzie wymagała trochę gimnastyki ale powinno się udać to zrobić na samochodzie.
|
|