Witam,
W moim Focusie z 2008 z automatyczna klimatyzacja czynnik wyciekł czujnikiem tym który jest na 4piny, taka sama sytuację miałem w tamtym roku, wymieniłem czujnik nabiłem klimatyzację i klimatyzacja działała, po pewnym czasie wydawało mi się że jej wydajność spadła.
Mam teraz ten sam problem co rok temu i nie wiem co może być przyczyną. Wentylator chłodnicy wydaje mi się że działa, ponieważ podgrzałem czujnik temperatury (silnik 2.0 TDCI) i wentylator zaczał pracować. Włączenie klimy nie włącza wentylatora ponieważ układ jest pusty.
Sprawdziłem wiązki do skrzynki bezpieczników i jest przejście. Dalej jest już tylko ECM, na razie wolałbym go nie dotykać.
Czy przyczyną usterki może być osuszacz lub dławik rozprężający ?
Serwis klimatyzacji nie potrafi zdiagnozować tej usterki.
Pozdrawiam

jeśli wiesz, gdzie uciekł gaz to dlaczego serwis nie może zlokalizować usterki ?

może poprostu gaz ucieka gdzie indziej

Jedż na warsztat gdzie posiadają hydrogen czyli gaz z butli azot-wodór i odpowiednim wykrywaczem bez problemu znajdą żródło wycieku czynnika

Wyciek jest zlokalizowany na czujniku 4 pin, to samo miałem w tamtym roku.
Widać że czujnik został jakby"przebity" i czynnik ulotnił sie pinami we wtyczce.
Pytanie polega na tym dlaczego usterka powróciła, czy coś powoduje zbyt duże ciśnienie na tym czujniku ? Jeśli tak to dlaczego tak duże ciśnienie tu powstaje, a jeśli za wysokie ciśnienie powstaje dlaczego czujnik nie odcina pracy sprężarki.
Po wymianie czujnika w tamtym roku, w czasie testów w serwisie żadne wycieki się nie pojawiły, wyciek musiał powstać ponownie już w czasie eksploatacji.
Mogę wymienić czujnik i nabić czynnik od nowa, ale obawiam się że usterka nadal będzie występować i kolejny raz stracę tylko pieniądze na czynnik i czujnik.
Wydaje mi się że musi być jakaś przyczyną takiego zachowania układu klimatyzacji.

a klima chłodziła prawidłowo zanim uciekł czynnik ? nie było wahań raz chłodziło raz nie ?

Po napełnieni czynnikiem działa napewno, na testach pod maszyna serwisant stwierdził że wszystko było ok, klimatyzacja działa dłuższy czas pod maszyna do napełniania.
Po pewnym czasie wydawało mi się że jej wydajność spadła, ale trudno mi to określić dlatego że pogoda też była różna w tamtym czasie, klima nie zawsze musiała napewno pracować z dużą wydajnością.
Zastanawiam się czy wentylator chłodnicy ma stałą prędkość pracy czy zmienna, w czasie próby diagnozowania po zmostkowwaniu pinów w kostce czujnika klimatyzacji(4pin) wentylator włącza się z taką samą prędkością jak po ogrzaniu czujnika temperatury z termostatu zapalniczka.
Może zamontowany nowy czujnik był wadliwy lub niskiej jakości ?

Bump: Po napełnieni czynnikiem działa napewno, na testach pod maszyna serwisant stwierdził że wszystko było ok, klimatyzacja działa dłuższy czas pod maszyna do napełniania.
Po pewnym czasie wydawało mi się że jej wydajność spadła, ale trudno mi to określić dlatego że pogoda też była różna w tamtym czasie, klima nie zawsze musiała napewno pracować z dużą wydajnością.
Zastanawiam się czy wentylator chłodnicy ma stałą prędkość pracy czy zmienna, w czasie próby diagnozowania po zmostkowwaniu pinów w kostce czujnika klimatyzacji(4pin) wentylator włącza się z taką samą prędkością jak po ogrzaniu czujnika temperatury z termostatu zapalniczka.
Może zamontowany nowy czujnik był wadliwy lub niskiej jakości ?

Wymieniłem, skraplacz, czujnik który przepuścił czynnik, dławik. Napelnilem klimatyzację w warsztacie. Mam nadzieję że będzie dobrze. Być może czujnik montowany w tamtym roku był niskiej jakości.
Serwisant zwrócił tylko uwagę, że ciśnienie jest trochę większe na HP 15bar, mówił że zazwyczaj jest 10-12.
Szkoda że MK2 nie można podejrzeć ciśnienia przez OBD, a chociaż ja nie widzę takiego ustawienia w Forscan.

Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam