Witajcie,

stuknęło 20 lat mojemu Focusowi mk1 kombi. Od jakiegoś czasu przy prędkościach autostradowych było słychać szum. W tym roku już przy prędkości 50 km/h. Wypełniłem uszczelkę drzwi kierowcy wężem 10 mm, a górną wężem 6 mm. Szum przy 50 km/h nie występuje. Zaczyna się przy 70 km/h.

Sprawdzałem docisk smarując kremem uszczelkę. Na myjni ręcznej bezpośrednio we wszystkie możliwe miejsca/szczeliny lalem wodę. Szczelność zupełna.

Mój następny trop to uszczelnienie szyby. Zrobiłem test zaklejając od środka taśmą, bez efektu. Nadal przy 70 km/h słychać szum. Każda podpowiedź jest na wagę złota.

Może ktoś się borykał z tym problemem… Następne tropy:
1. Wentylacja/klimatyzacja?
2. Uszczelnienie relingów?
3. Uszczelnienie przy uchwycie w suficie?

Za mało o tym szumie - skąd.

Brzmi jak padnięte łożysko albo od opon, ewentualnie łożysko podpory półosi.

Za mało o tym szumie - skąd.

Brzmi jak padnięte łożysko albo od opon, ewentualnie łożysko podpory półosi.

Dziękuję za Twoją odpowiedź!
Szum zdaje się pochodzić z przodu, na wysokości lewego ucha kierowcy. Mechanicznie auto jest bez zarzutu, rok temu robione zawieszenie. W tym świeżo po przeglądzie u mechanika i kontroli w SKP. Opony mają ok 30 000 km przebiegu, w 2019 kupiłem nowe Nokiany.

Okleję taśmą wszystko co się da i jeśli zniknie to szum będę po kawałku odklejał… Jak nie, to chyba trzeba będzie wrócić do mechanika.

Jest to bardziej szum czy huczenie? Może być to też łożysko na wykończeniu.

Jest to bardziej szum czy huczenie? Może być to też łożysko na wykończeniu.


Zdecydowanie szum.

Okleiłem wszystkie szczeliny szeroką taśmą izolacyjną. Szum dochodzi z lusterek. Teraz będę odklejać po kawałku i określę konkretne miejsca do uszczelnienia.

Pozdrawiam

U mnie też był dość mocny szum. Jakby cały czas pod wiatr się jechało.

Wymieniłam piastę z łożyskiem i zapomniałam o tym szumie, nic nie słychać.

Może sprawdź pod tym względem ?